
adamis
Uczestnik-
Posty
1 298 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
2
Wszystko napisane przez adamis
-
Ratunkuuuu!!!!Kto mi pomoże!!!!I co ja teraz pocznę?!(Byle nie kolejne dziecko,bo mam już 4)Ja więc mam totalnie napromieniowany dom,bo moje koty śpią gdzie popadnie,ale najczęściej tam,gdzie ciepło. Dzięki ci Mikha za otwarcie oczu! Toż już od dawna zastanawiało mnie to zachowanie kotów w powiązaniu z moim swędzącym nosem. A poza tym moja prababcia już mi coś o tym wspominała.Ciekawe co na to starożytni rzymianie,bo to byłby przecież murowany,nie do odparcia argument! Wyprowadzam się i będę żył w zdrowiu i szczęściu 120 lat. Tylko koty nie wytrzymają w nowym domu-no bo jak ma żyć kot bez cieków wodnych?No jak?
-
Trochę nie bardzo łapię o co chodzi.Ale lajkonikowi można wybaczyć Rozdzielacze,chyba raczej nie w piecu ale gdzieś w kotłowni. Zależy ile obwodów tej podłogówki.Rozdzielacze też są różne.Najtańszy można kupić za 250zł za 5-7 obwodów,a są i po 700.Do tego dochodzi pompa i jakiś zawór z kapilarą-razem może wyjść ze 450.Do tego szafka 100-150.Czyli taki kompletny rozdzielacz z szafką to wydatek 700-1200zł.Montaż takiego rozdzielacza to ok.200zł.ale to już zależy naprawdę od wielu czynników,jak choćby rejon kraju i czy szafka będzie wkuwana czy na zewnątrz. No i nie wiem jaki będzie tam faktyczny zakres tej modernizacji.
-
Pytanie co prawda nie do mnie,ale zaryzykuję. Ogrzewanie c.w.u. z kominka jest bardzo dobrym rozwiązaniem.Trochę tu trzeba zainwestować (min.6tys.),ale,co kto lubi. Potrzebne są dwie pompy,wymiennik ciepła,kupę zaworów,grupa bezpieczeństwa,elektrozawory,termostaty sterujące elektrozaworami,czujniki temp.o pasującej sterownikowi charakterystyce i jeszcze masę drobiazgów.Poza tym sterownik,który to wszystko ogarnie,i znalezienie którego jest największym problemem. Kiedy wygaśnie w kominku czujnik temperatury zawiadomi o tym sterownik.Ten zatrzymuje pracę pompy po stronie kominka i jednocześnie podaje sygnał do elektrozaworu,który otwiera połączenie hydrauliczne dla kotła elektrycznego i podaje napięcie dla tegoż kotła uruchamiając kocioł jak i pompy (pompę) z nim współpracujące.Ten elektrozawór zamyka jednocześnie połączenie hydrauliczne od wymiennika z kominka i jednocześnie zatrzymuje pompę za wymiennikiem. Oczywiście to wszystko ma działać także w drugą stronę,czyli kiedy rozpalimy w kominku kocioł elektryczny ma się wyłączyć i otworzyć układ hydraulicznie dla obiegu z kominka. Proste,nie?A to i tak bardzo skrótowo.
-
Panie Jerzy,najlepszym przykładem braku logiki w myśleniu jest w tym temacie pański powyższy wywód.Jakim trzeba być ignorantem,by do jednego worka z radiestezją wkładać wszystkie tu wymienione sposoby pomiarów czegokolwiek???Wezmę metr,przyłożę do czegokolwiek i mam wynik.Wezmę inny metr,przyłożę do tego samego i mam taki sam wynik.Mogę tak brać do ręki wszystkie metry świata,a one i tak pokażą mi ten sam wynik.Mało tego-te same metry mogą przykładać dowolni ludzie i wynik nadal będzie taki sam. To samo dotyczy temperatury,częstotliwości i w ogóle wszelkich mierzalnych zjawisk. Co to wszystko ma wspólnego z radiestezją???Ano zupełnie nic!!!Bo radiestezja nijak nie daje powtarzalnych wskazań.Było o tym pisane na tym forum dziesiątki razy,a pan i tak swoje.Żałosne to zaczyna już być... Stawianie radiestezji w jednym szeregu z całą masą mierzalnych zjawisk fizycznych jest oszustwem i manipulacją.Tak! Manipuluje pan ludźmi,którzy omotani taką szarlatanerią płacą kasę. I o to tylko panu chodzi. Przez takie stawianie sprawy próbuje pan wmówić tym nieświadomym ignorantom,że radiestezja jest jakimś normalnym,tylko,że nie uznawanym (a niby dlaczego,skoro tak pewnym) zjawiskiem. Nie wymagam już,by to ''promieniowanie'' było do zmierzenia przez każdego,kto weźmie do ręki wahadełko (jak w przypadku metra),czy to tam chce.Niech to będą tylko tacy,którzy mają ''predyspozycje''.Jeśli wszyscy oni pochwalą się nawet przybliżoną jednakowością wskazań,to mogę się zgodzić,że coś jest na rzeczy. Ale przecież powszechnie wiadomo,że tak nie jest. Więc z czym do ludzi?Ma nas pan za głupców? Dla mnie jest pan zwyczajnie oszukanym człowiekiem,którego wpuścił w maliny inny oszukany. I to tak idzie przez świat.Źle panu,kiedy jest was,oszukanych tak mało?Potrzebuje pan towarzystwa? Pocieszę pana.Naiwnych przybywa w zastraszającym tempie. Niedługo kupując bułki będzie pan mógł wybrać tylko te,które wypieczono w piekarni ''odpromieniowanej''. .....,qurczaken! Chyba niechcący podsunąłem komuś pomysł na wydojenie kolejnych naiwniaków.
-
Ustalanie ceny za m2 podłogówki jest bez sensu.Czy to 10m2,czy 30-roboty nie wiele więcej.Te małe powierzchnie układa się nawet gorzej.Fakt,że już powierzchnie,które trzeba dzielić na kilka obwodów wymagają więcej pracy,ale generalnie i tak nie jest to trudna robota. Wg. mnie ułożenie jednego obwodu podłogówki wymaga nieraz sporo mniej czasu,niż podłączenie grzejnika,dlatego nie wiem,skąd wyższa cena podłogówek.Ja bym zdecydowanie wolał ułożyć 100 obwodów podłogówek niż podłączyć 100 grzejników.Po tej samej cenie licząc. Ja biorę za 1 obwód 130-200zł,a zdarzało się i 80zł.To wychodzi jakieś 10zł za m2.
-
Odradzam kocioł na pellety.Jak na razie są droższe od węgla.Ja w lecie boiler ogrzewam prądem.Nie jest tak tragicznie. Są też zasobniki wody ogrzewane gazem ze zwykłej butli 11kg.Np. Ariston.
-
Ja uważam,że radiestezja,spirytyzm,voodoo itp. praktyki oczywiście (z pominięciem ewidentnych hochsztaplerów) działają.I nie to jest dla mnie źródłem problemu w ocenianiu tych zjawisk.Problemem jest to,jakie moce za tym stoją,bo na pewno nie ludzkie.A ten obszar potrafi być bardzo niebezpieczny. Ludzie myślą,że nad czymś panują,że mają jakieś zdolności.Czy na pewno to jest ICH?
-
Wzrost cisnienia inst. C.O. do 2,5 BARa(Junkers ZW23)
adamis odpisał -=RaaF=- w kategorii Instalacje
To byłem ja,Jarząbek Najpierw przeczytałem wpis na tamtym forum,więc nie chciał mi się powtarzać go tutaj. Ale najważniejsze,czy to rzeczywiście było to?Proszę koniecznie o odpowiedź. -
Czy ten kocioł kondensacyjny na 100% ma oddzielną rurę ssącą powietrze do spalania?Czy ma on jedną grubą (średn. ok. 130 mm, w której to powinna być druga mniejsza rura o średn. 60-80mm) rurę spalinową,czy dwie oddzielnie o średn. ok. 80mm?Pytam,bo może być tak,że to kocioł,kiedy palnik pracuje pobiera powietrze z pomieszczenia. Można to sprawdzić w następujący sposób; Proszę wyłączyć kocioł na ''0'',przysłonić kratkę wentylacyjną jakąś cieniutką folią.Jeśli się przyssie,wtedy proszę włączyć kocioł.Po kilkunastu sekundach palnik wystartuje i jeśli wszystko z kotłem jest OK,folia nadal będzie się trzymać kratki.Jeśli po zapaleniu się palnika folia spadnie znaczy to,że kocioł pobiera powietrze z pomieszczenia i poprzez kratkę.
-
Rozprowadza się rury stopniując ich średnice odpowiednio do poboru wody w danym punkcie.Np. do odgałęzienia na pralkę warto podjechać średn. 22,do samej pralki 15,a za odgałęzieniem (trójnikiem) dalej 22 (to zależy ile tam jeszcze punktów poboru wody będzie), lub 15.
-
Oczywiście. Z tym,że nie ma sensu kupować zasobnika tego samego producenta,co kocioł.Zwykle jest on ze dwa razy droższy od polskiego z Galmetu lub Biawaru a jakość ta sama.Np. zasobniki Viessmanna produkuje właśnie Biawar. Oddzielny zasobnik ma sens wtedy,gdy w domu są więcej niż dwie łazienki i co najmniej 5 osób.Inaczej wystarczy zasobnik wbudowany w kotle.
-
Czy w tym pomieszczeniu jest kocioł CO?
-
Cóż....,ja jestem odmiennego zdania.Bawiłem się kiedyś wywoływaniem duchów w gronie osób,które widziały mnie pierwszy raz w życiu.Nic o mnie nie mogły wiedzieć.Poza tym widziałem co się działo. Teraz dopiero wiem,jak blisko byłem realnego zagrożenia.
-
Ciekawe?To grawitacja jest promieniowaniem?
-
Odpowietrzanie kaloryferów
temat odpisał na pytanie adamis w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
Jeżeli mamy taką możliwość,to odpowietrzanie grzejników przeprowadzamy tylko przy nie pracującej pompie. Drabinka łazienkowa da się odpowietrzyć zawsze,bo przeważnie jest zasilana od dołu.Natomiast pozostałe grzejniki,nawet te płytowe,które mają zawory na dole ,tak naprawdę i tak mają w środku rurkę,która doprowadzona jest do góry grzejnika i stamtąd dopiero ciepło rozprowadzane jest na cały grzejnik. Jeśli grzejnik jest pochylony (a powinien być lekko pochylony),to powietrze zawsze pójdzie do najwyższego punktu.Grzejnik wznoszący się w kierunku zaworu odpowietrza się sam poprzez pion,ale pod warunkiem,że pompa stoi.Jeśli pracuje,to choć powietrze chce wydostać się do pionu jest jednak wtłaczane przez pompę do grzejnika.Stąd odgłos przelewania się wody.Tak instalowane są stare żeberkowe grzejniki w blokach. -
Wątpię,by czujniki wygrywające gazy palne reagowały na gaz usypiający.Jeśli to będzie eter,to OK. Taki czujnik działa przeważnie na zasadzie spalania mieszanki gazu z powietrzem i pomiaru oporu drucika umieszczonego w komorze spalania.Może też działać mierząc rozszczepienie światła w atmosferze gazowej,chociaż te raczej nie sygnalizują tylko trzeba obserwować wskaźnik. Czujnik ustawiony jest najczęściej na wykrywanie gazów o podobnej charakterystyce spalania lub refrakcji światła więc wątpię,by inne gazy wchodziły w zakres jego pomiarów. Chociaż kto wie?Postęp techniki pędzi szybko i moja wiedza może być daleko z tyłu. Ze wszystkich czujników przydatnych w domu wolał bym mieć czujnik CO (jeśli ma się kominek lub piec węglowy)Gaz ziemny lub płynny z łatwością można wywąchać a CO (tlenek węgla) jest najbardziej niebezpiecznym,bo bezwonnym i śmiertelnie trującym gazem.
-
Panie JerzyS,toż to są oczywistości,ale co one wspólnego mają z radiestezją?Co w tym niezwykłego,że człowiek lepiej czuje się wśród kamieni i drzew niż plastykow i betonu?Mieszanie tych dwóch spraw jest zwyczajnym nadużyciem. Miałem niedawno samochód.Duży van Toyoty,który się ciągle psuł.We wnętrzu miał same plastyki,był głośny i rdzewiał,a palił jak smok- 22/100.Jak o nim myślałem w domu,to mnie szlag trafiał. Ale jak się nim jechało!Sama radość!Płynął! Gdybym wspomniał radiestecie o moim o tym aucie myśleniu,zaraz by wynalazł tysiące powodów i uzasadnień,że to i owo w tym aucie oddziaływuje na mnie źle a położenie jakiejś blaszki albo krowiego placka w odpowiednim miejscu ( i co najważniejsze-za odpowiednią sumę) zmieni wszystko. Gdybym opowiedział mu jednak tylko o tym jak się wspaniałe czuję,jadąc tym autem,zmienił by front o 180st. Ot,cała sztuka radiestezji.Powiedzieć klientowi to,czego oczekuje.(i co najważniejsze- za odpowiednie pieniądze)
-
Panie JerzyS,litości!!!!!Niech pan nie miesza Boga w okultyzm,bo Bóg okultyzm nazywa obrzydliwością.Za wróżby,czary itp. praktyki nakazał kamienować.A dlaczego?A dlatego,że wie doskonale jak te rzeczy rujnują człowieka,którego kocha,i wie też kto za tym stoi.A pan tu Boga w takie towarzystwo wciska.Żałosne. Ostrzega pan przed lekceważeniem praw Boskich a sam sobie z tych praw kpiny urządza.Boskie prawo mówi,że każdy,kto para się jakimikolwiek formami czarów i wróżb powinien być zgładzony. Pojęcia najmniejszego ,poza ludową wiedzą,o Bogu pan nie ma a bierze się pan za objaśnianie,Boga? A co do tego,że Bóg nie wybacza głupoty,to po prostu mówi pan KŁAMSTA o Bogu.(Ujął pan to zdanie nawet w cudzysłów,bo to stwarza pozory cytatu.Z czego to miał by być cytat?)Bóg wybaczył mi tysiące moich głupot ,a jeśli to pana nie przekonuje to niech dla pana dowodem na to,że Bóg jednak głupotę wybacza,będzie fakt,że pan jeszcze żyje.
-
Dopiero teraz zwróciłem uwagę na tą oto perełkę logiki; Najzabawniejsze jest to,że coś jest niemierzalne,ale wiadomo,że ma postać promieniowania. Już samo takie twierdzenie dowodzi niewiedzy i braku logiki u zwolenników radiestezji.Oni po prostu WIERZĄ,że to promieniowanie i tyle. To grono rości sobie pretensje do naukowości radiestezji,stąd naukowa terminologia,a przecież to sprawa wiary.Oni po prostu w to wierzą.Radiestezja nie ma nic wspólnego z nauką. Gdyby więc pozostali w obszarze wiary,nie byli by tacy śmieszni.Teraz można wierzyć nawet w myszkę Miki. Ja nie kwestionuję działania w tych obszarach jakichś sił.Podważam jedynie ich neutralność dla człowieka. Jako chrześcijanin wierzę,że jest Bóg a więc i wierzę,że jest szatan.Wiem też,że on nie siedzi spokojnie w piekle,tylko oszukuje,oszukuje i jeszcze raz oszukuje.Po co?To chyba oczywiste-by odciągnąć ludzi jak najdalej od Boga. I nie wstydzę się przyznać do swej wiary.Skoro są tu tacy,którzy nie wstydzą się przyznać,że odpowiednie poustawianie mebli zapewni im zdrowie i powodzenie,to dlaczego wstydem ma być przyznanie się do wiary w Boga? Teraz doczekaliśmy sie takich czasów,że ludzie z dumą opowiadają o swoich najdurniejszych,wręcz szurniętych wierzeniach a przyznanie się do wiary w Boga jest symbolem ciemnoty.Więc niech będzie - chcę żyć i umrzeć w takiej ciemnocie.
-
Gdyby tak wszyscy podchodzili do tych spraw,naród był by na pewno normalniejszy.A tak.....,szkoda gadać.Ciemnogrod i zabobony rosną w siłę a ludziom wcale nie żyje się spokojniej.
-
Źródło ciepła nie jest istotnym ograniczeniem dla instalacji podłogówki. Trzeba zrobić oddzielny układ mieszający.Najprostsze rozwiązanie to zastosowanie zaworu ograniczającego temperaturę powrotu.Droższe,to centralka sterowana poprzez termostaty w pomieszczeniach,które to sterują elektrozaworami na rozdzielaczu. Różnica w cenie pomiędzy tymi rozwiązaniami,przy 5-ciu obwodach podłogowych wynosi ok.1000-1200zł. Są jeszcze pośrednie rozwiązania. Instalator,który twierdzi,że tego się nie robi do kotłów węglowych albo się boi tematu,albo mu się nie chce,bo i tak jest zawalony robotą. Do tego pierwszego nie miał bym pretensji.Przynajmniej,skoro się nie zna,nie bierze roboty,by coś nie spaprać.Ma prawo a i dla klienta lepiej.
-
Dlaczego?Przecież te skropliny,to żaden problem.Trzeba tylko uwzględnić to na etapie montażu komina i po sprawie. I jeszcze jedno.Te wszystkie Schiedle itp. kominy ceramiczne mające niby wyczystki z niby otworem lub niby króćcem do odprowadzania skroplin nastręczają nie lada kłopotów jeśli chodzi o szczelne podłączenie komina z kanalizacją. Producentów tych systemów kominowych najwyraźniej nie obchodzi jak klient sobie poradzi z tym problemem.Oni zrobili otwór lub rurkę spustową i nie ważne,że nie wiadomo co i jak tam podłączyć,by to wszystko było szczelne.Trzeba się nieźle nakombinować,by to jakoś wyszło. Ich otwór lub rurka średnicowo ma się nijak do rur kanalizacyjnych.Zawsze jest za mała.Chyba by im korona z głowy nie spadła,gdyby zrobili to pod średn.32,taką jaką ma najmniejsza rurka kanalizacyjna.
-
WADY instalacji CO płaszczyznowych ogrzewania Ściennego ?
adamis odpisał lilu56 w kategorii Instalacje
To taki wynalazek doby kryzysu,w którym można palić najgorszym miałem.Zasypuje się toto miałem po same drzwiczki,na tym kładzie gazety i drewno i podpala się.Żar stopniowo przesuwa się z góry w dół.Po wypaleniu nie można dorzucić do pozostałego żaru nowej porcji miału,tylko trzeba wyczyścić piec i zacząć wszystko od nowa. Ci,którzy dali się namówić na taki piec (bo ekonomiczny)najczęściej przeklinają dzień podjęcia tej decyzji.To codzienne rozpalanie,wybuchy w kominie,narowistość tego wynalazku,itd.Oczywiście można się do tego przyzwyczaić,jak do wielu innych absurdów (jak np. do zegarów w samochodzie na środku a nie przed kierowcą).Ja jednak uważam,że człowiek po to ma rozum,by z niego korzystać i walczyć z absurdami,a nie przyzwyczajać się do bezsensu. Jak to się dzieje,że nadal jest na to tak wielu chętnych???Cóż,...sprzedawcy wcisną cokolwiek niczego nie świadomym klientom. -
Powinno być oczywiście ok 108%
-
Zrobiłem już kilkaset instalacji ale jeszcze żadnej wg. projektu dołączonego razem z planami.Szczerze pisząc,to odnoszę wrażenie,że wykonujący te projekty,choć utytułowani,nie za bardzo mają pojęcie o tym,co projektują.To przeważnie teoretycy. Trudno dojść czym się kierują ci projektanci.Np.zdarza się,że grzejniki na parterze są w miarę dobrze dobrane,a już na piętrze gigantycznie przewymiarowane. A już najgorsze,wręcz odrealnione w każdym punkcie są projekty kanalizacji. Wydaje mi się,że ci ludzie są świadomi nieużyteczności swojej pracy,ale projekt musi zawierać takie dane,więc one tam są.Tylko,że nijak się mają do rzeczywistości.Ale są. Taki projekt ,w miarę uzdolniony i z wyobraźnią,instalator wykonuje w pół godziny i za darmo. Niedawno widziałem projekt z 2003 r,gdzie mocno utytułowany inżynierek zalecał zrobienie instalacji CO z rur stalowych,spawanych zaczynając przy kotle średnicą 2''!!!Domek o powierzchni 140m2.Ten człowiek skończył studia i bierze kupę kasy za zwoje wypociny. I jeszcze jedna ciekawostka.W 95% przypadków,gdzie projektowana jest kotłownia gazowa projektant sugeruje tam kocioł f-my Wiessmann i grzejniki Purmo.Czy oni dają im w łapę? Ani to najlepsze,ani najmniej awaryjne.Po prostu dobre,jak wiele innych produktów z firm konkurencyjnych. Tak że zalecam traktowanie tych projektów z bardzo dużą rezerwą.