Skocz do zawartości

vlad1431

Uczestnik
  • Posty

    4 032
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    31

Wszystko napisane przez vlad1431

  1. To na złom, ostatnio po 900zł z odbiorem placą.[emoji16] I nie plakatówkami, tylko nowoczesnym farbami z posiadającymi wszystkie certyfikaty zgodnie z ochroną środowiska. Że w razie czego jakby spłynęły, to nie zaszkodzą środowisku. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  2. 100tys to jest taka mała kropelka w dziurze budżetowej wypchniętej poza budżet. Zawsze taką ławkę, bo chyba jest z drewna, można spożytkować na energię, nic się nie zmarnuje. Ja przy obecnej pogodzie tak z dwa tygodnie bym palił.[emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  3. Otóż to, a najbardziej mnie drażni, jak kiedyś kiedyś oglądałem miszcza, jak trasował pod zabudowę skosu na poddaszu, robił to wszystko prawie na oko, ale to jest wszystko uj że krzywo, bo tego i tak się nie zauważy, ale mogę się założyć, że na koniec nic mu się tam nie zgadzało i potem poprawki, sztukowanie i suma summarum i tak kupe czasu się traci na końcu. A z prądem to w sumie nic takiego, bo zawsze może straż pożarna podjechać, w najgorszym wypadku kogoś może zabić. Takie proste rzeczy jak źle zrobione połączenie krzyżowe, działać działa, a to że faza się pląta tam gdzie jej nie powinno być to już małe piwo. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  4. Miałem kiedyś takiego "fachowca", zawodowo był i jest chyba dalej kucharzem, w zasadzie 15 lat temu GK to była stosunkowo nowość, także i tak mu dobrze poszło, a jeszcze tak się dziwinie złożyło, nawet jakby się umówili to by się nie udało, że jego brat 50m obok u sąsiada też robił remont i z jego materiałów u nas wylewkę zrobił,[emoji3] na taczkach przewieźli. Ale płyty do dziś się trzymają, tylko w jednym miejscu dziura wypadła i tam właśnie trzeba będzie zarzucić sporo zaprawą, bo nic więcej się z tym nie zrobi. Ale, jak wstawialiśmy płytę zamiast drzwi, cały dom z cegły, to już 20cm kołki trzeba było wbijać, bo trzymać się nie chciało, ale tak czy tak, jak na to że on to robił po godzinach, to zrobione jest ok. Flizy na ścianie w kuchni mu się trochę rozjechały, ale cóż, w sumie tani był. Dla mnie tynkowanie to chyba największa sztuka i najbardziej męczące w budowlance, bez listew ja sobie nie wyobrażam jak kiedyś robili płaskie ściany, no i łapa po godzinie z bulu od kielni już drętwieje. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  5. Też uważam że to pójście na łatwiznę, GK są kruche. Dobry tynk to inwestycja w zasadzie na zawsze. Płyty GK po 10-15 latach wyglądają na wymęczone no i zawsze profile czy placki zmniejszają kubaturę. Naprawa takiej płyty np po ukruszeniu w rogu to też sztukowanie, albo trzeba zarzucić grubo tynkiem, bo jest po prostu dziura. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  6. No i kupić higrometr, taki za 20zł https://allegro.pl/oferta/termometr-higrometr-elektroniczny-sonda-stacja-12565644778 wystarczy. Nie powinno być więcej niż 60% w takiej łazience. Po kąpieli jest max, czyli 99% i te 60% po wywietrzeniu nie powinno przekraczać, wtedy można się brać za grzyba, wcześniej nigdy się go nie wybije. Ja niedawno przy niewielkim remoncie łazienki wyszarpałem ze ściany starą kratkę wentylacjną, po wymianie połaci szacht był cały zawalony gruzem, po odetkaniu różnica jest diametralna. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  7. Trzeba czymś podeprzeć płyte, bo zjedzie w dół. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  8. O to już chyba kilka razy pytałeś. Tynkujesz na listwach. Odnośnie połączenia ślizgowego, nie wypełniasz szpachlą szpary, bo od tego jest taśma i po to jest połączenie ślizgowe, chyba nie mieli jak inaczej tego nazwać, żeby płyty się mogły się niezależnie od siebie poruszać, dlatego ma tam zostać dylatacja, a taśma jest od tego, żeby zapewnić tę elastyczność i nie ma znaczenia jak ją przykleisz, byle jedna taśma połączyła pod kątem prostym dwie płyty. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  9. Ja zaprawę tynkarską zawsze robię sam, także nie używam jak nie ma potrzeby gotowych mas. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  10. U nas właśnie powodem był za mały grzejnik, instalator celowo założył mały, bo to było coś w rodzaju spiżarki, po zaadaptowaniu na pokój okazało się że jest zimno, ale w kuchni był za duży, także podmieniliśmy i jest ok. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  11. Ja bym tej piany nie ruszał, bo według mnie cały hałas przenosi się przez rury, tak jak podczas I WŚ gadali przez "telefon", tak Ty teraz przez te rury wszystko słyszysz co dzieje się sąsiada. A ta pianka mimo wszystko coś tam wygłusza, a nie bardzo rozumiem po co ją wyciągać, jak i tak trzeba będzie z powrotem zapiankować, bo szczelnie tego wszystkiego tam bez piany nie zatkasz. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  12. Schnięcie gruntu zależy od pogody i wilgotności, ostatnio w łazience rozpuszczony grunt schnął prawie całą dobę, a było w miarę sucho. W kuchni po 2 godzinach był suchy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  13. To zależy jakie dziury porobisz, jak więcej niż 1cm, to ja bym się w żadną szpachle nie bawił, tylko zarzucić tynkiem i tyle. Chyba że to będą takie małe dziury np na 2cm i głębokie na 1cm, to wtedy wiadomo że szpachla, ale jak masz nałożyć 1cm szpachli na 10cm kwadratowych to ja tego nie widzę. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  14. Jak jej cieknie to naprawiam, już taki nie będę żeby kazać jej fachowca wołać, a co co parę lat tam ma jakąś jazdę z tym syfonem. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  15. Ale ja nie piszę żebyś sharatał ściany tarczą i tak zostawił, tylko zniwelował garby i na to szpachla. I tak będziesz kładł szpachle, to po co kłaść 1cm, jak można pół centymetra. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  16. Nieeee, ja bym się udusił przy 24°, najlepiej się właśnie czuje na około 19° i tak też się wszyscy przyzwyczailiśmy. Zanim się do żony przeprowadziłem, teść nie żył już z 10 lat i trzy kobiety mieszkały same, także żona jak miała z 15° w pokoju to wszystko. Którejś nocy się pozbierałem i wróciłem do domu, bo nie dało się spać.[emoji846] A teraz po ociepleniu załączamy dopiero na wieczór na takiej pogodzie, bo moment jest za ciepło. Co prawda piec teraz jest przynajmniej drugie tyle przewymiarowany, 18kw. Koleżanko@Mimi23 kordła wołali na ojca kolegi, bo nie umiał inaczej wymówić i od tego czasu ja też mówię kordła.[emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  17. Chyba że dla teściowej, ja mam kilka takich syfononów w piwnicy, zawsze któryś spasuje.[emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  18. Bom zeebany i mi zimno, a na termometrze jest 19.7°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  19. Otóż to, to jest podstawa, ale na to wychodzi że nie dla wszystkich. Ja piszę z fona, bo mam dość wszystkich laptopów. Leżę sobie pod kordłą i piszę. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  20. To może ten kolo, on ma więcej o połączeniach ślizgowych. Nie wiem czy się dobrze rozumiemy, ale według mnie to proste jak drut. Otwór o którym piszesz zakrywa się taśmą na połączeniu pod kątem prostym na połączeniu dwóch ścian z płyt GK. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  21. Dobre, ubawiłem się [emoji3] do łez. Może ma takie stare Lenovo jak ja i nie działają jej klawisze. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  22. Oczywiście że musisz przed położeniem szpachli zagruntować po skuciu, tu też możesz wziąć pod uwagę tarcze do betonu, według dużo lepiej się tym robi niż niż skuwa np 2-3cm, ale to już musisz sam ocenić co lepiej, bo jak tynk miękki, tarczą wyrównasz, a jak zaczniesz kuć, to porobisz dziury. Co połączeń płyt GK ten gość jest dość dobry i zazwyczaj robi się najpierw sufit potem ściany. I tak, najpierw stelaż, bo do niego kręcisz płyty i do listew na ścianach, a potem dopiero kręcisz listwy do ścian i na to płyty. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  23. Według mnie lepiej to obkuć młotkiem murarskim, czyli z ostrym zakończeniem, bo jak to powycinasz, to według mnie nie masz na 100% pewności co się trzyma, a co odparzyło. Obkuwałem kilka metrów zawilgoconej ściany w piwnicy, część wydawała się ok, a jak poczuła młotek, tak się dalej kruszyło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  24. Oczywiście to o czym pisze@podczytywacz jest realne, dlatego przy wyższych temperaturach trzeba się pewnie bardziej uwijać niż przy białym, bo na to też mi zwrócili uwagę fachowcy którzy u mnie kładli 15cm grafitu. Natomiast wbrew dziwnym opinią czy innym dziwnym historią nie ma żadnej różnicy między białym a grafitowym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  25. Zawsze możesz deko zniwelować tarczą do betonu, ja ostatnio kupiłem taką na Allegro za 23zł, kupa kurzu, ale śmiga aż miło. Wydaje mi się prostsze zarzucenie tynku na listwach niż zabawa z 1cm szpachli, nie wiem czy jest fizycznie możliwe położenie takiej grubości szpachli w miarę równo nawet na listwach. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Utwórz nowe...