Skocz do zawartości

Chaton

Uczestnik
  • Posty

    231
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    3

Wszystko napisane przez Chaton

  1. Ty no patrz, a ja założyłam nawet większą różnicę niż Przemek89 , są na rzutach WC i umywalki i wanny... ale niektórym to trzeba jak krowie na rowie... Pewnie nie dałam tam schodów, bo zamierzam się teleportować między piętrami, właśnie tak.
  2. Było napisane że to dwa warianty a nie rzut parteru i poddasza , z rzutu też wynikało, każdy średnio inteligentny człowiek zalapie jak widać nie ty. Na rynnach wyjdzie nawet poniżej 2tys... Wiesz, jest takie przyslowie "psy szczekają, karawana jedzie dalej" Ujadaj sobie dalej, ujadaj.... Ja zakładam te 10tys. Gąsior betonowy 16zl, krańcowa 24 i głównie przez to samo pokrycie z dachówki wychodzi delikatnie taniej przy 4spadowym, zaznaczam że liczę samą dachówkę. Gdybym chciała poddasze to policzyła bym jeszcze więcej różnicy, bo tam faktycznie jest sporo docinek, babrania się, i do tego dochodzą okna dachowe albo lukarny.
  3. Nie padło tam nigdzie słowo poddasze, bo paść nie mogło. Nigdy bym sobie takiej chały nie odwaliła jak poddasze użytkowe pod dachem czterospadowym, to tak nawiasem mówiąc. No nie, jakże bym śmiała budować jak się mi podoba przeciez pisałam że nie jest najtańsze, nikomu nie wciskam że jest tańszy chyba 3 raz już to pisze. Czy neurolog jest na sali? Powiedzilam, że różnica nie jest duża, nie taka żeby warto było oszczędzać i robić dwuspad, który nie wszędzie dobrze wygląda a na pewno nie u mnie. Wiem bo robiłam wizualizacje, wygląda topornie. Lepiej przyoszczedzic na płytkach czy meblach niż dachu, jego nigdy nie zmienię. Jestem w trakcie liczenia całości, wiem że rynnien wyjdzie więcej ale akurat rynny to chybiony przykład, bo tam też wyjdzie z 2tys różnicy. Największa pewnie będzie na robociźnie dachówki, która u mnie odpadnie. Moim zdaniem przy rozległej parterowce nie ma szans, powyżej 120m2 nie opłaca się robić parterowki, poddasze za 210m2 też wyjdzie więcej. Ja liczę na swój dom 110m2, widac rzut powyżej 350tys ale tam będzie dużo robocizny własnej. Masz moją świeżą wycenę od firmy za wiązary, mam kąt 24st, dach wielospadowy, 31tys brutto z montażem za 200m2 Jak na razie ja podaje swoje wyliczenia, nie bezpodstawne zresztą, potwierdzone przez kogoś kto robi czy w więźbach czy pokryciach a ty się mądrzysz. W dodatku nie rozumiesz co czytasz.
  4. Blachodachówka się nie opłaca przy wielospadowym za dużo odpadu, gaz ze zbiornika to chyba najgorszy bo najdroższy sposób ogrzewania, lepiej powietrzną pompę ciepła albo gruntową ewentualnie. Nie wiem ile masz kasy ale piszesz o blachodachówce, więc podejrzewam, że mniej niż byś chciał a to bardzo duży dom, 210m2 w parterze to nie przelewki, będzie drogo. Nie przywiązywała bym do wyliczeń kB większej wagi, one są tylko orientacyjne, sama takie robiłam w kB a potem swoje własne i wiem gdzie niedoszacowują.
  5. Masz jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem , względnie ze wzrokiem. Dwuspad i czterospad ma w moim przypadku prawie dokładnie tyle samo M2 Dwuspadowy 198m2, czterospadowy 197m2 , wyliczone przez firmę od wiązarów według moich życzeń. Żeby było zabawniej dwuspad ma mniejszy kąt nachylenia a i tak wyszło go ciut więcej. Cuda, Panie cuda! Jest taki filmik Łukasza budowlańca na YT o dachu dwu i czterospadowym w którym tłumaczy jaka to będzie różnica w kasie, i generalnie widać to się zgadza. On jest na tyle wiarygodny, że ciepie te domy ciągle takie same wg jednego projektu, tylko trochę pozmieniane, komuś tam robili z dwuspadowym.
  6. Nie planuje użytkowego poddasza, ocieplam po stropie, sufit z gk. Nie wiem skąd ten pomysł z użytkowym poddaszem. Okap mam tak samo w dwuspadzie, też go trzeba obrobić. Ja nigdzie nie piszę że ten dach kosztuje tyle samo. Piszę, że będzie drożej ale nie dużo drożej.
  7. Nie wiem co masz na myśli z tą płytą OSB , przecież jakoś te szczyty obrobić muszę a nie biorę pod uwagę rozwiązań innych niż tynk. Nie przekonam się, bo nie zrobię sobie dwóch dachów i nie porównam. Jakbym dodała robociznę do obróbki szczytów to na bank mi ta różnice 4 tys. a by zjadło. Robocizny krycia nie biorę pod uwagę, zadeskujemy a kryć będziemy po wprowadzeniu (uprzedzam bo zaraz się czepisz , nie mam wymogu w wz konkretnego materiału krycia , mogę sobie oddać z papą).
  8. Nie wiem Buster, też jestem ciekawa o ile się rozmine, w międzyczasie pojechałam na skład z projektami dachów i swoimi wyliczeniami , gość od dachów potwierdził mi to. Sama się zdziwiłam, że tak wyszło. Największa różnica jest na drogich dachówkach krańcowych vs. prawie dwa razy tańszych gąsiorach. Dach nie ma okien dachowych, nie ma komina i dojścia do niego, nie ma płotków przecisnieznych bo kąt mały, więc odpadają mi takie kosztowne bajery.
  9. Właśnie skończyłam wyceniać pokrycie dachówka betonową za materiał wg cen z hurtowni i tu są jaja bo nawet uwzględniając te śmieszne dachówki łącznik potrójny gąsiorów i denka gąsiorów wychodzi tadam... tadam... czterospadowy taniej o 1001zl. 3 razy to liczyłam ,inaczej wyjść nie chce. Przy dwuspadowym jest w to wliczony odpad 10% a w 4 sp 20%. Różnice robią dachówki krańcowe przez to że są droższe od gąsiorów. Właśnie takie porównania mają sens a nie takie jakie są robione w czasopismach gdzie biorą dwa zupełnie różne domy często dwuspadowy ma poddasze a czterospadowy to parterowka. Weźcie jedną bryłę i zadaszcie ją na dwa sposoby. Robocizna to osobna kwestia. Tego jeszcze nie liczyłam ale na pewno nie wyjdzie dwa razy drożej. Z tego co widać dach wielospadowy nie jest jednak taką super droższą imprezą. Jasne że dojdzie jeszcze odpad pokrycia wstepnego, droższa robocizna, trochę droższe rynny ale szacuję, że to zamknie się poniżej 10tys , czyli jednak warto. Na plus dla dwuspadowego trzeba dodać że wyszło w nim o19 M2 strychu więcej, za to czterospad będzie bardziej odporny na wiatr. No widzisz właśnie jednak nie
  10. Wracając do tematu cen 2019 oraz porównania cen dachów 2 i 4 spadkowego właśnie zrobiłam wycenę wiązarów w firmie w dwóch wariantach. Dach 200m2 , zawiera montaż i cenę podaje brutto. Zadaszam dokładnie to : Dwuspadowy- 27tys Czterospadowy -31tys Różnica 4tys + w dwuspadowym dochodzi obrobienie szczytów płytą osb co też nie jest super szybkie i proste i też kosztuje, więc przynajmniej na etapie więzby można obalić mit o taniości dachu dwuspadowego.
  11. Dzięki za odpowiedź. Właśnie jedyny mankament jaki widzę to łazienka w zielonej wersji. Łazienki nie moge przenieść bo stracę jedyne rozsądne miejsce na szafę w sypialni. Mogę jedynie zamienić ją właśnie z pralnią i wydaje mi się, że jest to dobry pomysł. Lewa część rzutu została zmieniona na ostatnią chwilę bo się okazało że jednak się musimy trochę cofnąć od drogi z prawej strony więc lewą wyciągnęłam do przodu o 1,5m i pojawil się inny pomysł na komunikację. Podwyższenie razem z okapem 80cm będzie miało zadaszenie 4,4 metra2 i nie będzie schodów tylko podjazd nachylony od domu do furtki, tak więc nie ma niebezpieczeństwa, że jedna osoba otwiera drzwi a druga musi się cofać po schodach do tyłu.
  12. Potrzebuję, żeby ktoś postronny się wypowiedział bo mi juz mózg staje i nie wiem co lepsze/gorsze. Jakiś czas temu dałam do projektanta wersje pierwszą projektu (pomarańczowa) , ona się juz robi. Teraz wpadłam na pomysł, że jednak inaczej można by rozwiazać kwestie wejścia. W mieszkaniu tak mam, wejście z wiatrołapu do salonu i przez salon do pokojów i jest fajnie, super itd. ale olśniło mnie ostatnio że zawsze tak nie będzie , że przez dom zacznie się przewijać coraz więcej dzieci , coraz większych dzieci i że niekoniecznie chce siedzieć w salonie jak na widelcu. Z reszty jestem na 100% zadowolona ewentualnie zamieniłabym jeszcze w wersji 2(zielona) łazienke1 z pralnią. Pg. wychodzi troche małe ale wszystko co chciałam się mieści. Jak myślicie w którym domu się bedzie wygodniej mieszkać?
  13. Dopóki nie założysz sąsiadowi sprawy to myśli że cię może robić w ciula, jak raz zapłaci to zmądrzeje. To czy ma czy nie ma kasy na dach tego nie wiesz w kieszen mu nie zaglądasz , jak się okaże że będzie musiał bulic za szkody to kasa się znajdzie przynajmniej na zabezpieczenie przed zalewaniem twojej chaty.
  14. A do prawnika cię nikt nie wysłał? Moim zdaniem u prawnika specjalizującego się w nieruchomościach otrzymasz najwięcej informacji.
  15. Na matowych brud się mniej rzuca w oczy, a ze lśniących łatwiej zmyć. Trzeba coś wybrać.
  16. Po pierwsze nowa lampa z dobrymi żarówkami (polecam philipsa), po drugie możesz kombinować w stronę malowania płytek to by było najlepsze tymczasowe rozwiązanie. Poczytaj sobie o tym.
  17. Byłam ostatnio w salonie łazienek cersanita, płytki bazowe 30-40zł nie powiedzałabym o nich że sa brzydkie. Tesciowie robili w tamtym roku łazienke plytkami za 32zl/m2, ładnie wyszła, bez zastrzeżeń. Wpisałam sobie już w kajecik jakie chce i to tyle jeśli chodzi o wybór płytek. Trochę inaczej niż przeciętny inwestor patrzę na kwestie standardu. Przez ostatnie 10tal przeprowadzałam się 5 razy. Mieszkalam juz w starym budownictwie , nowym wykończonym na odwal się z najtańszym wszystkim, teraz mieszkam w nowym bloku z fajerwerkami czyli parkiet , dobre gresy, super wygladzone sciany, baterie same hans-grohe itp. Powiem tak: nie robi to na mnie wrażenia, nie potrafie jarać się plytkami, z doswiadczenia wiem, że ważniejsze jest to co się w domu przeżywa a nie ta cała otoczka. Z resztą schludnie utrzymane , posprzatanie mieszkanie czy dom nawet w najtańszej wersji wygląda przyzwoicie. Jedyne co na pewno kupie do domu to baterie hans-grohe , są naprawde dobre. Ten dach mogę jeszcze zmienić, problem w tym że nie potrafie go sobie całościowo wycenić teraz , gdybym wiedziała że np. na pewno wyjdzie drozej o 20tys. i dostaję tylko troche ladniejszy dom to bym z niego zrezygnowała. Teraz nie wiem, czy uwzgledniając zrobienie dodatkowo szczytów w dwuspadowym, zapłace za wielospad 5, 10, czy 20tys. więcej.
  18. Właśnie pisząc poprzedni post zdałam sobie sprawę że po części też się dokładam do tego trendu. Zawsze myślałam, sledząc różne fora budowlane, że kto jak kto ale ja nie będę zwracać uwagi na takie pierdoły jak estetyka i wybiore dach dwuspadowy bo taniej i przecież życie toczy się w środku, więc wygląd zewnętrzny powinien zejść na drugi plan. Jednak gdy przyszło co do czego i miałam wybór między dachem dwuspadowym a wielospadowym, zrobiłam sobie wizualizacje i wybrałam wielospadowy. Zaraz będzie lato i będę za to słono bulić. Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni taki wyskok i że więcej takich kaprysów nie zaliczę. Pocieszam się, że wielospadowy daje mi lepszą ochronę przed słońcem w lecie przez okapy z każdej strony, co eliminuje konieczność stosowania rolet zewnętrznych.
  19. Wyższe koszty budowy domu wynikają również z tego że statystycznie wyszze są oczekiwania. Ludzie cuduja bo zwykły prosty dom nie spełnia już swojej roli, czyli nie tylko zapewnienia schronienia użytkownikowi ale też prestiżu. Stąd się bierze sięganie po coraz droższe rozwiązania. Coraz droższe dachówki, okna przesuwne, okna narożne, rolety sterowane elektrycznie, rozbudowana instalacja elektryczna pod pierdylion światełek, kible tylko dla gości, meble kuchenne po 15tys., trawy z rolki, wymyślne detale elewacji, wylewki anhydrytowe to tak na szybko co przyszło mi do głowy . Żeby było śmieszniej to często do tego wszystkiego leci piec na węgiel, wszak kotłowni nikomu nie pokazujemy. Wszystko to w statystykach podnosi średnią cenę a nie jest niezbędne do wygodnego (choć nie komfortowego) życia.
  20. Chętnie bym kupiła mieszkanie około 95-100m2 plus garaż plus piwnica 5m2 i nic więcej do szczęścia by mi nie było potrzebne, problem w tym że takich mieszkań u mnie nie budują więc muszę sobie wybudować dom, choć wcale tego nie chcę. Domów też nie budują, parę lat temu wybudowali ze 20-30 ale się sprzedały, były na końcu świata i z poddaszem. Gotowej parterowki nie uświadczysz.
  21. W każdym z tych projektów są istotne błędy np chcesz mieć wyjście z pokoju dziecka do salonu?, Wąskie pokoje , małe pokoje. Z tego co wybierasz można wywnioskować że potrzebujesz 2x10 dla dzieci, min11 sypialnia,salon 25, kuchnia 7 komunikacja z 6 , łazienka z 5 wiatrołap 4 pg 4 Razem 82m2. Spróbuj sobie zrobić taki projekt w kazie3d i wstawić z meble docelowe, na rzutach typowek meble są celowo pomniejszane żeby przestrzeń wydawała się wieksza. Nie rób pokoi węższych niż 285cm i mniejszych niz10m2, korytarzy węższych niż 120, przed WC musisz mieć 70 cm żeby swobodnie wstać. Potem wklej to tutaj i wytkną ci błędy. Albo idź do architekta i zrobi koncepcje za ciebie.
  22. Na minus dla wszystkich twardych podłóg dodałabym jeszcze brak przyczepności u kota podczas biegania.
  23. Może temat dla mnie odległy ale rozważam już co położyć na ogrzewanie podłogowe. I tak jakoś wychodzi mi że lepiej położyć ogólnie nielubiane pcv niż np panele. Plytki- drogo, twardo, zimno kiedy nie działa ogrzewanie, dobre do podłogowego Panele- tanio, irytujaco klepią podczas chodzenia , źle przewodzą ciepło, dobry podkład 20zl/M2, trzeba uważać jak coś się wyleje o co przy dzieciach latwo, dosyć twarde Drewno- odpada bo drogo i trzeba się cackac, źle przewodzą ciepło Pcv: +Tanio +Nie dają pogłosu przy chodzeniu +Odporne na wodę +Dobrze przewodzą cieplo +Ciepłe i dość miękkie w dotyku + Jak talerz spada to z dużym prawdopodobieństwem to przeżyje - wymagają super równego podłoża - na tańszych widać każde odgniotnienie - jak widelec czy nóż spadnie to zwykle zostawia ślad. Jak dotąd miałam tanie pcv, najbardziej irytowały mnie odgniecenia. Zastanawiam się, czy w pcv ze średniej półki też tak jest. Trudno się czegoś dowiedzieć w internecie bo nikt w domach nie kładzie a przynajmniej się nie chwali.
  24. Śmiem podważać kompetencje tego dietetyka zaczynając od kaloryki kończąc na "wszystko chude". Zważ lepiej wszystko co jesz i wpisz do kalkulatora na potreningu albo fitatu jeśli wyjdzie ci mniej niż 60 gram tłuszczu (dam głowę że tak) to jesteś w doopie i właśnie rozpoczęłaś proces zarzynania sobie układu hormonalnego. Pewne złote proporcje makro dla odchudzającej się kobiety to 55-65gram tłuszczy, 110-130 bialka, 150-200 wegli, (przedziały zależne od wzrostu) i nie przeskoczysz tego jeśli chcesz schudnąć bezpiecznie i bez jojo. Minimum daje to np dla mnie przy 170cm środki przedziałów 60x9+120x4+175x4=1720kcal , deficyt z 2000-1720 = 280 plus jakiś ruch 220ckal np stacjonarny godzinę na małym obciążeniu i już jest -500ckal razem, co daje 500x30=15000ckal 15000/7000=2,1 około -2kg/miesiąc czyli 0,5 kg na tydzień, książkowe bezpieczne tempo chudnięcia bez jojo i zarzynania się. Violà.
×
×
  • Utwórz nowe...