MrTomo

Myślałem o tym, ale jego dokładność jest trochę mała ? W Lidlu ma być z dokładnością do +- 0.5 stC ale już po 99 zeta edit - dokładność

Uruchomiłem automatyczne logowanie parametrów na raspberry. Zrobiłem to najprościej jak mogłem, byle ruszyło, bez wodotrysków Czas to pieniądz a czasu mam mało... Teraz w podobny sposób postaram się zrobić stronkę www. dopisałem (tj. w prosty sposób, www z wykresami)

Może się klepnąłem w obliczeniach? TAK - mój błąd! Tak jeszcze na marginesie - nie wiem, czy czas stygnięcia w temp. -10 stC będzie taki sam jak w 0stC raczej nie. Warto więc policzyć tał c dla np. -10stC i ew. wziąć średnią?

i dobrze mu tak... co ma mu być lepiej?

Arturo72 - Tak poważnie - życzę Ci abyś nigdy nie musiał korzystać z Twojego kominka w innym celu niż teraz. Może się zdarzyć jednak, że kiedyś z jakiegoś powodu zimą zabraknie prądu na więcej niż kilka dni i wtedy przynajmniej będziesz mógł wykorzystać jego moc gdy dom wychłodzi się ponad miarę. Nie wiem jak ogrzejesz wodę, ale dom w jakiś sposób dasz radę Jak sądzę gdy budowałeś dom brałeś to pod uwagę albo na powaznie albo podprogowo. Ja przy braku prądu ogrzeję i dom i wodę bez dodatkowych zabiegów.

Reasumując - jeśli palę w kotle dla podniety to jest ok a jak nie to jestem debilem? No... to ja lecę po kalendarz z dupencjami i wieszam go na ścianę za kotłem! Od dzisiaj palę tylko dla podniety.

Przecież to proste. Jak odkręcasz kominek to zakręcasz prąd

Oczywiście "moim" w cudzysłowu. A właściwie to "naszym" A dokładniej to kurka "twoim"

Super. Ale przyznaj, że mrozów tęgich nie było

Są również kominki "na prąd". Zatem komin zbyteczny....

Dzisiaj po raz pierwszy uruchomiłem raspberry. Zainstalowałem apache, mysql i php. Szkielet gotowy do dalszej obróbki.

PeZet się zawziąłem. Po pierwsze - super stronka gdzie można pisać wzorki edytor_matematyczny Tutaj rozpisałem Ci te wzory. Mam nadzieję, że się nie walnąłem po drodze. Najważniejsze wyznaczyć to "tał c" Miłej zabawy FYI

PeZet - wiem już jak policzyć ten TC. Przeczytałem to jeszcze raz na spokojnie i olśniło mnie. To trzeba wyliczyć (przekształcić) ten wzór (10). W miarę prosto to wyszło, rozwaliłem ten wzór przy użyciu logarytmów. Ale żeby policzyć ten TC i sprawdzić jakie wyjdą wyniki, trzeba byś poobserwował faktyczne stygnięcie Twojej chaty. Nie pal w piecu przez kilka godzin i zobacz kiedy temp. spadnie ci o jakieś 2stC. Nie otwieraj w tym czasie okien, drzwi itp, wyłącz wentylację (?). Zmierz czas! Wyliczymy wtedy to TC i policzymy ile warte są te teoretyczne wzory Oczywiście jeśli Cie to jeszcze interesuje po tym co wkleił Bajbaga Jeśli chcesz również jeszcze abym Ci te wzory rozpisał daj znać. Wtedy dla faktycznego a nie przypuszczalnego wychłodzenia, można by policzyć np. kilka wariantów dla różnych temp. zewn. i pociągnąć jakąś średnią (wykres) ?

Wzór już rozpisałem łopatologicznie. Tylko trudno to w tym edytorze naskrobać aby było to czytelne dla Ciebie. Napiszę Ci to po południu abyś miał jaśniej na jakiejś kartce i zrobię zdjęcie. A propos - dlaczego u Ciebie W=C=5000? (W-moc podtrzymania, C-Pojemność cieplna, patrz #27)

Zastanawiam się jak wyznaczyć tą stałą TC. Dla wew. temp 20stC i zewn. dajmy stałej 0stC ta TC to czas, kiedy temp. wewn. spadnie 2,7 raza czyli do jakichś 7 stC. Ten czas to jest to Twoje TC, które potrzebujesz. Znając go, teoretycznie wyznaczysz jaki będzie spadek temp. w 12, 24, 48, 96, 200 itd. godzinie Pisałem w #49 Nara

e czyli 2,7 trza podnieść do potęgi minus C/A czyli 1 podzielić przez 2,7 do potęgi C/A

Nie martw się, jutro zajrzą tu prawdziwi wymiatacze i rozwalą to w "tri miga"

Jeśli dobrze zdefiniujesz to Tc, nawet empirycznie (!) to pewnie wyjdzie ci po podstawieniu do wzoru odpowiednia wartość Pozdrawiam.

Kluczem jest to zdanie; u widać, że wielkość ?c jest czymś w rodzaju ?stałej stygnięcia? i określa czas, po którym różnica temperatur wewnątrz i na zewnątrz domu zmniejszy się e razy. Czyli Ty podałeś, że w ciągu 40 godzin różnica temp. wewnątrz. i zewn. zmieni się 2,7 raza!

20 stC tinp -10 stC tout delta = 20 - -10 = 20+10 = 30 ... 0,3 to wynik e do potęgi tych 48 godzin do "tał c" czyli to co tam podałeś C/A = 40 i na końcu dodać tout czyli + -10 daje -10 ... który? Paruje mi już spod dekla

To raczej fizycznie nie możliwe...

Po kolei - dla uproszczenia Tout = 0, Tinp = 20, czas 48h e do potęgi minus 48/40 = 1 / e do potęgi 48/40 = 1/3,32 = 0,3 Czyli wzorek robi się taki: tmin = Tinp * 0,3 = 20 * 0,3 = 6 Czyli przy temp. 0st na zewn po 48 godzinach temp. spadnie do 6 stopni (czy o 6 stopni??) Czyli przy temp. -10 st na zewn po 48 godzinach temp. spadnie do ((20 + 10) * 0,3) - 10 = 9-10 = -1

I do potęgi minus - zapomniałem

ja podałem czas w godzinach zamiast w sekundach ???

Gdzieś jest błąd. Wyszło, że po 48 godzinach zrobi się temp. 78stC