Skocz do zawartości

Ciril

Uczestnik
  • Posty

    1 205
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    13

Wszystko napisane przez Ciril

  1. My przyjedziemy dopiero jutro koło 10... Mamy jeszcze kilka rzeczy do załatwienia pilnych... Aczkolwiek dzisiaj.... dzisiaj jestem w super humorku...
  2. Hej!!! Trzymam kciukaski, żeby mała szybko wyzdrowiała... Szkoda, że być może w tym roku się nie zobaczymy... ale zawsze będzie następny zlot Najważniejsze zdrowie... Ucałuj od nas swoje dziewczyny baaardzo, baaardzo mocno...
  3. No to fotek kilka: - ogrodzenie prawie gotowe : - boczkiem... boczkiem proszę - podbitka: - a tak jakoś: - od pupy strony:
  4. Piotruś... niestety nawet jak się robi samemu to nie zawsze idealnie wychodzi... Jak my wracamy do domu jest 16.30 i do roboty... zazdroszczę, że możesz robić przed upałami...
  5. Jako, że prawie po sąsiedzku, wybrałam się przed chwilą na RTG kręgosłupa... czas znaleźć dobrego lekarza... Porobyły się jakieś osteofity i tu i tam, kręgi się rotują... niedługo będę chodzić cyckami i pośladkami z przodu... śmiechu chichu ale.... napiernicza niesamowicie... nie myślałam, że kręgosłup może tak boleć Ech... kiedy się nauczę, że do medyka idzie się jak zaczyna boleć, a nie dopiero jak nie można się ruszać... porobiłam kilka zdjęc stanu obecnego chałupki... ale nie wiem czy mam przy sobie kabel do telefonu... eee... nie mam... muszę do chałupy pojechać
  6. ooo... ja siebie też podwójnie widzę... Wczoraj wrzuciliśmy przez balkony materiał na ocieplenie poddasza... 100 m2 płyty, parę kg stelaży i kilkanaście rolek wełny... Nie powiem gdzie mam ręce i co z moim kręgosłupem...
  7. to jest prawda... za rok euro 2012... udrażniamy się A tak w ogóle to Redakcja troszkę się nagłowi ze zlotem za rok... w tym samym czasie euro...
  8. Siwy Ślubnemu tego posta nie pokażę... jeszcze by jakieś środki przymusu bezpośredniego wobec Pirata zastosował... Co do cycków... jednego mam wolnego... Smark już wyrósł (a tatuś nadal ma w sobie dziecko ) Co do pamków... jak mkomuś potrzebne, to wezmę, Smark już nie używa, ale może nie okażą się zupełnie zbędne... Braciszku... dla Ciebie mam jeden nowy całkowicie nieużywany smoczek... ale cycusia to już od Lwicy wołaj
  9. W takim wypadku faktycznie zgłoś reklamację...
  10. Daaniel dla mnie nadal za mało danych... Dom i stodoła to dwa odrębne obiekty budowlane i NB winien prowadzić dwa odrębne postępowania (mimo, że były objęte jednym pozwoleniem na budowę)... w sentencji decyzji powinieneś mieć wskazane, którego budynku dotyczy... Zakładam, że miałeś pozwolenie na budowę... pozwolenie na budowę wygasa, jeżeli nie rozpoczniesz robót budowlanych w przeciągu 3 lat, bądź przewy w robotach trwają dłużej niż 3 lata (kiedyś ten termin wynosił 2 lata) 1. Niemożliwym jest, żeby WINB prowadził postępowanie 2 lata, jeżeli tak jest powinieneś złożyć skargę na bezczynność. Jednakże podejrzewam, że sąsiad od decyzji WINB może wciąż odwołuje się do WSA. 2.Musiałbyś mi wyliczyć po kolei decyzje i postanowienia ich daty i jakich budynków dotyczyły (wszystkich instancji). 3. Pani w urzędzie ma rację... sąsiad jest stroną postępowania (Trybunał Konstytucyjny uwalił to hucznie zapowiadane nowe prawo budowlane) i ma prawo się odwoływać... 4. Jednakże, jeżeli jakaś decyzja, która zezwalała Ci na kontynuowanie budowy stała się ostateczna, to PINB winien prowadzić postępowanie tylko w przypadku nowych okoliczności (np. istotne odstępstwo od zatwierdzonego projektu o jakim mowa w art. 36a ust. 5 PB) 5. Skoro zatrzymali Ci również budynek mieszkalny to znaczy, że albo miałeś przerwę i pozwolenie wygasło, albo istotne odstępstwo od zatwierdzonego projektu... wtedy wydają postanowienie z art. 50 PB o wstrzymaniu robót budowlanych - ono jest ważne przez 2 miesiące. W tym czasie muszą wydać decyzję z art. 51 ust. 1 pkt 3 PB - czyli nakazać Ci sporządzenie projektu zamiennego, a później wydać decyzję go zatwierdzającą (wszystko zakładając, że miałeś pozwolenie na budowę) Jeżeli sąsiad odwołuje się do WSA, a od wyroków WSA do NSA - fakt wszystko się wydłuża, ale to już niestety wina sądów, że tak długo prowadzą postępowania...
  11. brankiniol impregnaty do drewna mają różne koloru, aczkolwiek na miejscu inwestora skierowałabym zapytanie do producenta tej więźby... dla pewności...
  12. wizualizacja często gęsto jecst w cenie projektu... w końcu musisz wiedzieć, co łykasz za tą niemałą sumkę pieniążków
  13. Fundament pod ogrodzenie wczoraj prawie skończyliśmy... został jeszcze kawałek koło furtki i bramy... po zlocie czeka mnie wyprawa na rtg kręgosłupa i ździebko rehabilitacji (czytaj - przystojny masażysta) Materiały na docieplenie poddasza kupione... jutro zaczynamy (znaczy się dwóch gości), my czasowo nie wyrobimy... Mówią, że ze dwa tygodnie im to zajmie... i w ten sposób w lipcu składam zawiadomienie o zakończeniu budowy... teraz muszę się z naszym geodetą zgadać... W ogóle to geodeta pokazywał mi jakiego budynku robił inwentaryzację powykonawczą... cały po ziemią... widać tylko wjazd do garażu i z tyłu okna tarasowe. Zamiast dachu warstwa ziemi i chyba 3 świetliki w kształcie piramid. Na "dachu" ma być trawka, jakiś tam wypoczynek, ławeczki i pierdółki... o systemach zastosowanych w środku nie wspominam - nie dla przeciętnego zjadacza chleba ;P Fundament pod ogrodzenie wczoraj prawie skończyliśmy... został jeszcze kawałek koło furtki i bramy... po zlocie czeka mnie wyprawa na rtg kręgosłupa i ździebko rehabilitacji (czytaj - przystojny masażysta) Materiały na docieplenie poddasza kupione... jutro zaczynamy (znaczy się dwóch gości), my czasowo nie wyrobimy... Mówią, że ze dwa tygodnie im to zajmie... i w ten sposób w lipcu składam zawiadomienie o zakończeniu budowy... teraz muszę się z naszym geodetą zgadać... W ogóle to geodeta pokazywał mi jakiego budynku robił inwentaryzację powykonawczą... cały po ziemią... widać tylko wjazd do garażu i z tyłu okna tarasowe. Zamiast dachu warstwa ziemi i chyba 3 świetliki w kształcie piramid. Na "dachu" ma być trawka, jakiś tam wypoczynek, ławeczki i pierdółki... o systemach zastosowanych w środku nie wspominam - nie dla przeciętnego zjadacza chleba ;P
  14. Wszystko jeden szajs... choć jest kilka rzeczy, których łączyć nie wolno np. lepiki na zimno na bazie rozpuszczalników organicznych i styro... kilka takich innych się również znajdzie... przeważnie wystarczy przeczytać ulotkę choć spotkałam się z kilkoma produktami, gdzie czarna magia - inwestorze szukaj sobie sam, co wolno, a czego nie...
  15. wodorotlenek wapnia - czyli wapno gaszone po polskiemu Ale po jaki dzwon mączka ceglana??? To nie wiem... toż to odpad jest poprodukcyjny ktoś wie???
  16. Moja chociaż w upały się uspokaja... Szuka tylko chłodnego miejsca... Z tym dedykowaniem - może to do końca ściema nie jest... wystarczy jeden składnik, by reakcja chemiczna wsio zniszczyła... Chusteczka wie... jakich oni sposobów używają...
  17. A czy już pisałam, że jęzate i włochate stworzenie jest boskie??> Moje się kopać nauczyło - nie wiem skąd... jużmnie to boli... ale i tak jest boska...
  18. Tylko nie przesadź na budowie... powolutku... dojdź do siebie...
  19. nie ma za co... tylko od razu uprzedzę... podczas realizacji nie możesz przekroczyć tych limitów procentowych bo mogą Ci pobruździć i to bardzooo... to co w MPZP jest święte a to co w PnB i zatwierdzonym projekcie w zakresie art. 36a ust. 5 prawa budowlanego to Pan Bóg budujących
  20. według tego co teraz zacytowałeś TAK nie ma przeciwwskazań ta nieruchomość w momencie wydania MPZP była odrębną działką... Wystąp o PnB, jak Ci odmówią odwołaj się... tyle
  21. Wychodzi na to, że powirzechnia zabudowy na działce o powierzchhni 550 m2 wynosi 165 m2; powierzchnia biologicznie czynna 220 m2, więc pod utwardzenie (typu dojścia, dojazdy) zostaje 165 m2. Dość senoswnie jak na tak małą działkę
  22. A kiedy nie wymaga zgody??? A na tylko wtedy gdy rolnik siedlisko buduje
×
×
  • Utwórz nowe...