Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 870
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    151

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Kuuurcze .... ale fajne Pod namiot nie bardzo .... mogłyby zwiać
  2. Zasięgnęłam opinii kumpla, który co roku z tej skrzyneczki z prądem na polu korzysta. Mówi, że on ma z kabelkiem 🙂 Kupię z kabelkiem 🙂
  3. Nikt nie powinien być o to oskarżany. NIKT!!! Organizator zlotu charytatywnie poświęca swój czas prywatny na organizację. Za darmo! Mierzy się z tym, a na miejscu przejmuje, czy wszystko będzie ok. To, że ktoś zajrzał na stronę (która notabene nie jest aktualizowana od lat kilku) i nie zgadzała mu się kwota ze strony z tą, którą zapłacił, niczego nie dowodzi. Każdorazowo kwoty ustalane są z ośrodkiem/pensjonatem indywidualnie. I tyle.
  4. Nie denerwuj się, nie warto Pomówienia jednej osoby są niczym (ważnym i uzasadnionym) w skali ilości spotkań i emocji Myślę, że nikt tu nie dał wiary takim pomówieniom Nie ma się czym przejmować To ile nam zostało?
  5. Za mało przestrzeni życiowej ma na tydzień pobytu Przynajmniej dla mnie Ale na weekendowy wypad? Dlaczego nie? Fajny pomysł, może komuś się przyda O widzisz ..... nie miałam pojęcia Dzięki Kupię raczej - przyda się na przyszłość Widzisz, jak dobrze zakładać takie wątki? Człowiek tylu rzeczy nie wie Będzie rzeczy w sam raz Tirem nie jadę
  6. No nie jest Jest gdzie zrobić kanapki i jajecznicę, jest się gdzie załatwić i jest się gdzie wyspać ... a nawet wziąć prysznic! W życiu bym nie pomyślała, że w tak małej przyczepce jest to możliwe Duża przyczepa nie wchodzi w grę - dostałabym zawału podczas podróży. Naoglądałam się wypadków, jak to pięknie potrafi znieść samochód na pobocze. A takie małe, to mniejsze ryzyko będzie .... i ja spokojniejsza Chyba
  7. Chodzi nam po głowie przyczepa kempingowa wykończona pod nas przez nas. Lubimy festiwale muzyczne i ogólnie podróże, więc wydaje nam się, że to fajna sprawa jest Ale nie przyczepa ogromna .... znalazłam .... uwaga .... stary NIEWIADÓW przerobiony tak, że szok! Można kupić starą przyczepkę za kwotę do max. 8.000 zł i samodzielnie ją odnowić Będę tu wrzucać inspiracje, a może już w nie tak znowu odległej przyszłości wcielimy je w życie Ogłoszenie obecnie jest wystawione na otomoto, ale wrzucę foty na przyszłość, kiedy przyczepka się sprzeda i ogłoszenie pójdzie w niebyt Zachwyciła mnie ta przyczepka Dla mnie .... miazga https://www.otomoto.pl/przyczepy/oferta/niewiadow-n126n-niewiadow-n126n-niewiadowka-ID6GsvMT.html
  8. Tam są tak gęsto namioty, przyczepy i kampery postawione, że tam nie ma pojęcia "w oddali" Na festiwalu co roku jest kole 6000 ludzi .... na polu może .... z 15000? 2000? Coś kole tego. Mamy fajnie zaplanowane, bo zawsze jesteśmy jako jedni z pierwszych (we wtorek do południa) i taśmą policyjną sobie ogradzamy teren dla całej naszej paczki ....i działa to do czwartku, kiedy ostatni "nasi" się zjeżdżają W piątek rano natomiast to już jest armagedon, bo zaczyna się festiwal i każdy, kto przyjeżdża, rozbija się już tam, gdzie znajdzie kawalątek miejsca. Znaleźliśmy sposób taki, że w zeszłym roku rozbiliśmy się kształcie kwadratu. Po dwóch bokach mieliśmy duże przyczepy, od jednej strony ograniczał nas płot i drzewa, a od frontu duży namiot (nasz tym razem). Pośrodku małe namiociki i rynek z zarąbistym kompletem wypoczynkowym z rattanu, paleniskiem i grillem. Zadaszone wszystko markizą Imprezy w naszej strefie trwają do 6 rano, o 9 pobudka Trawy jest tam od cholery, drzewa też
  9. Ok, mnie bardziej chodzi o to, żeby rozsypać dookoła namiotu taką barierę, żeby nie chciały przez nią przejść No i zastanawiam się, czy te granulaty działają w ten sposób i czy się nie zatruję na spaniu, jak obsypię tym namiot Tą Mugą można w sumie namiot spryskać z zewnątrz i przedsionek od środka na podłodze ... może odstraszy Co myślisz?
  10. A widzisz .... ja nawet myślałam inaczej. Namiot ma osobną podwieszaną sypialnię i jest tam spora moskitiera z tyłu namiotu (wywietrznik). Ale niestety zasuwane drzwi już jej nie mają, nie ma więc przewiewu. Myślałam, żeby zrobić taką dodatkową moskitierę na rzepy zamiast tych drzwi do sypialni (drzwi się zroluje). Muszę pomyśleć, jak to ogarnąć od strony technicznej Na polu namiotowym chodzi strażnik i pilnuje, ale widziałam tam też ratownika. Więc spoko. Na samych koncertach zawsze jest karetka w razie czego Nie sądzę, żeby mnie szlag trafił, ale wypadki chodzą po ludziach. W ubiegłym roku kumpla karetka wywiozła do szpitala, bo po 4 dniach niedosypiania i imprezowania serce mu odmówiło posługi Nie wiem, czy w tym roku baba go puści Streaming będzie na fejsie .... znajomi niebywający zawsze wyczekują Teoretycznie będzie dostęp do prądu, bo rozbijamy się tuż przy skrzynce, z której czerpią też kampery. Najwyżej wezmę przedłużacz (a nawet dwa) i się problem prądu rozwiąże. 20 zł za dobę to pikuś, jak się ma dwa telefony do naładowania plus inne pierdoły Srajtaśma jest w toaletach .... tam tego pilnują - non stop uzupełniane i sprzątane. Ale ok, spakuję w razie w
  11. Proszę państwa ... do spotkania zostały równe 3 tygodnie
  12. Pisze się "prawda w oczy kole" Przyznam, że czekam z ogromną ciekawością i nadzieją na ruch z Twojej strony Z przyjemnością poczytam Twoje wpisy, które dostosowane będą do Twoich autorskich przemyśleń, a konkretnie tych: Będę trzymać kciuki, żeby po wielu latach na forum w końcu Ci się udało
  13. To bobiczek się tak rzuca we śnie? Wobec tego muszę pamiętać, żeby nie dać się wylosować w przyszłym roku
  14. Ja pierdziele ... muszę pamiętać, żeby nie dłubać w nosie Do telewizorni?
  15. Ok, zrozumiałam .... mo być! To będzie Ale suuuuper ...... zawody będą! Ciekawe, czy Redakcja zapewni jakieś nagrody? Nie no.... żartowałam Bierz., bierz ..... wszystko zjemy - na wyjazd przewiduje chwilowy odpust od diety
  16. Najpewniej Ma być gorrrrrąco ... w przenośni i dosłownie Bierzecie stroje kąpielowe? Basen, którego pilnuje krokodylek może być już ready Przy słonecznych 25 stopniach (które mają być minimum) można by zad zamoczyć Może by tak blok czekoladowy popełnić?
  17. Do spotkania zostało już tylko .... Nie mogę się doczekać .... drobię kopytami pod stołem
×
×
  • Utwórz nowe...