To trzeba jak najszybciej wypełnić te szpary, jakimś uszczelniaczem zewnętrznym, on musi być nadlany nieco wyżej.
Jak pada np. śnieg na taras, to topi się przy ścianach, z powodu tego mostka termicznego i ta woda nie ma gdzie odpłynąć bo w stronę zrobionego spadku dalej przeszkadza śnieg, więc leje się pod styropian moczy ściany, może pod okno i jeszcze głębiej nawet pod podłogę.
Taras nie ma nawet obróbki na dole przy ścianach, w trakcie termomodernizacji styropian żywcem "postawili" na tarasie, na koniec niechlujnie oblecieli pewnie silikonem, płytki są porowate, w dodatku są fugi którymi jak autostradami może podciekać woda, takie to fachoFcy.