animus

.

Czyli warto zauważyć , że nowe zasady formalnie nie pozwolą uzyskać zwrotu VAT osobom, które uzyskały pozwolenie na budowę przed 2014 rokiem, a wydatki poniosą już w 2014 r. i latach następnych.

chyba go wyczułeś za mała różnica pomiędzy węglem a prądem

Trzymaj się ciepło i bądź dobrej myśli .

Jeżeli obniżysz temperaturę w pomieszczeniach będzie mniej spalać węgla. Masz sztywne parametry tylko dla czynnika czyli wody w obiegu,a głowicami na grzejnikach ustawiasz ilość oddanego ciepła do pomieszczenia .Gdy głowica osiągnie zadaną temperaturę zamknie przepływ wody w grzejniku .

W kotłowni . 830,00zł x 7ton = 5810zł -3060 = 2750 zł to prawie następny sezon grzewczy mówiłem że w Polsce jest drogi .

A masz naczynie przeponowe ? Wzrost ciśnienia w instalacji może być spowodowany uszkodzeniem np. wężownicy, płaszcza, czy wymiennika i przedostaniem się ciepłej wody do obiegu C.O.

A masz strych ?

Ciekawe gdzie ja tyle pelletu naraz włożę .

4,5 tony 400m2 Na pewno nie pellet w Polsce ceny pelletu są wywindowane przynajmniej na razie jest drogi .Pelletu musiał bym spalić około 7 ton ,a przy kotle kondensacyjnym gazowym wyszło by z 8000 tyś zł.

Ekogroszkirem "ruskiem" po 680 zł w workach mam gniazda na dopalacze

O widzisz..... sedno sprawy

No oczywiście że zwiększa ,na dzień dobry możesz spalać domieszki biopaliwa w stosunku 60% -40%, a jak założysz strażaka to możesz palić samym pelletem, ponieważ kotły na ekogroszek zazwyczaj mogą spalać pelety, ale nie oznacza to, że jest to spalanie optymalne, a więc tanie. Sam dojdziesz do wniosku po kilku spalonych zasobnikach pelletu że wychodzi to b.drogo i zrezygnujesz. Kanały napowietrzające w kotłach na ekogroszek są zazwyczaj znacznie większe i pełnią tylko funkcję doprowadzania powietrza pierwotnego. Pellet to drewno dlatego kocioł na pellety posiada dysze powietrza wtórnego! Jeśli ich nie ma, to pelletami należy palić tylko awaryjnie. Bardzo często są stosowane takie praktyki że kotłach z podajnikiem w ,których producent w opisie reklamuje spalanie dużej gamy paliw ,chcąc przyciągnąć większą liczbę klientów, informuje tylko że można je spalać na jednym palniku, ale nie informuje że robią to b.nieekonomicznie . Żeby wytwarzać tanią energię trzeba kupić kocioł wyspecjalizowany w spalaniu jednego paliwa ,wtedy sprawność takiego kotła w trakcie prawidłowego spalania przekracza 90%.

Miłego ogrzewania W czasie spalania, pellet ulega zgazowaniu. Oznacza to, że nad paleniskiem unosi się drogocenny gaz, który jest nośnikiem energii. Aby ten gaz uległ całkowitemu spaleniu potrzebna jest mu dodatkowa porcja powietrza. Dlatego też, dobre kotły na pellety posiadają specjalne kanały z tzw powietrzem wtórnym. Więc lepiej pozostać przy węglu ,albo dorobić dopalacze .

Wkręca się dodatkowe dysze powietrza wystające nad palnikiem . Jak nie ma to możesz spalać domieszki biopaliwa typu pelet,owies w stosunku 60% ekogroszku i 40% pozostałe paliwa.

A są gniazda przy palniku na dopalacze ?

No to wszystko jasne teraz powiedz (opisz) czy masz z boku zasobnika pojemnik na wodę -nazywa się strażak .

Podaj nazwę kotła lub producenta . ek-pal nie istnieje w internecie. sterownik iryd to trochę lepszy ster więc kocioł powinien nie być produktem garażowym ,chociaż w tych czasach wszystko możliwe.

Tak pięknie nazwałaś dziennik Jak go zbudujesz będziesz miała drugą tonę ,a życie masz jedno ,bo gdy staniesz się zakładnikiem ,niewol .............

Chciałem Ciebie ochronić ,zapobiec,ale wyrwałaś się ,posłuchałaś złych ludzi, teraz odpokutujesz .

Rozumiem ze na moje posty nie będziesz odpowiadać. Miłego budowania

Baszka nadal możesz jeszcze wycofać się z tego projektu ,albo doprojektuj choć lukarny (to jeszcze niestety podroży koszty dachu) Takie okna, w jednym miejscu na takiej przestrzeni ,więcej przynoszą szkody niż pożytku (straty ciepła a nieświetlenie nadal mizerne ) .

No to słomę można trzymać ,albo choinkę z zeszłego roku .

Ja mam dość domów ,ale dyskusja trwa tak długo dopóki Baszka stropu nie kupi na poddasze ,schodów nie zrobi itd... Z poddaszem albo wyższe to w miesicie się buduje ,no i z czasów PRL-u zostały naleciałości . A doświetlenie tego poddasza to pod psem jest

Wszystko rozumiem adaptowałeś pomieszczenia do mieszkania przyzwyczaiłeś się ,ale czas je kiedyś odbierze ,obyś sam zrezygnował zanim złamiesz rękę wspinając się po tych schodach .