Skocz do zawartości

animus

Uczestnik
  • Posty

    11 692
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    317

Wszystko napisane przez animus

  1. Jeżeli nie kończysz elewacji, czyli nie robisz tynku w tym roku, po tym planowanym gruntowaniu ścian, to nie warto malować, bo gruntowanie trzeba będzie powtórzyć przed tynkowaniem np. w przyszłym roku. Na wiosnę zagruntuj ściany i zrób tynk, który przez lato będzie miał czas się utwardzić.
  2. Jeżeli masz na ścianach farbę klejową, to najpierw musisz ją zeskrobać.
  3. Są talie "bandaże" czyli siatki wzmacniające wtapia się je , jest fizelina, specjalne taśmy maskujące do pęknięć, są też materiały do szpachlowania już wzbogacone mikrowłóknami. Tylko przeważnie stosuje się je do większych powierzchni pękniętych ścian, rys, itd.. takie małe luźne fragmęty po prostu się usuwa całkowicie, obudowując to miejsce.
  4. Zgadza się. Dlatego napisałem żeby się nie zasugerował. Dodam że podczas gruntowania, trzeba przykryć wszystko dookoła, włącznie ze szkłem - szybami w oknach, lustrami, płytkami podłogowymi, grunt jak przyschnie to pełno kropek, wodą już się go nie zmyje.
  5. Progruntu się nie rozcieńcza on jest już rozwodniony.
  6. Poz. 2 odradzam. Robi się tak jak opisałeś w poz.1 Jak okno trafia w jeden arkusz blachy, to tnie się tylko jeden w poprzek, jak w dwa rzędy, to tnie się oba. Daj choć parę zdjęć, trochę pokryte? chyba jest już czym się pochwalić.
  7. Nie wiadomo jakie jest mocowanie futryny, na gwoździe, dyble itd.. brak zdjęcia po zbiciu tynku, Masz dwa wyjścia albo porządnie umocować futrynę, albo dylatacja, pozwolić jej na pracę w tym miejscu żeby kotwienie wyginając się nie mogło w przyszłości wykruszyć tynku.
  8. Są czasami przeciągi, i inne takie, chcesz czy nie z drzwi będzie korzystało więcej osób.
  9. Najpierw trzeba zakotwić futrynę, w tym miejscu zapadka zamka uderza w blachę zaczepu futryny.
  10. Przeważnie robi się tak że tylko z przodu obróbka nałazi na blachę trapezową, masz szeroki komin możesz zrobić że przód i boki na wierzchu a sam tył pod spodem. Obróbka kozubka ma być wywinięta pod blachę trapezową głównego pokrycia.
  11. Komin powinien być albo osiatkowany i zaciągnięty klejem żeby wpuścić blachę w tynk, albo goły i obrobiony najpierw i dopiero ocieplenie na obróbce komina. Kozubek trzeba pokryć blachą razem z tyłem komina, bez kozubka jest jedna blacha z tyłu, z kozubkiem dwie łączone w jedną razem z tymi 2 trójkątami i podwinięciem jeszcze na dachu nad nimi, poćwicz najpierw na jakimś sztywnym papierze, jak za mało utniesz dodaj kawałek i zszyj go zszywkami, na koniec wyjdzie blacha taka jaką potrzebujesz. Jak komin obrabiasz na wełence, musisz obróbki zrobić delikatnie, nie da się klepać blach do wełny.
  12. W teorii do zakotwienia wystarcza jedna płaszczyzna, ścianka nawet może nie dotykać podłogi, żeby np. mógł sobie wjechać odkurzacz - robot sprzątający. Tak wykonana przegroda jest estetyczna, powoduje efekt lekkości, nie szpeci pomieszczenia. W praktyce ściany i strop budynku wymuszają pewien kompromis.
  13. Jak ten czas leci, 4 lata pękło. Ale rysunek się zachował.
  14. Przecież już kiedyś pisałem na forum na temat takiej ścianki, bez łączenia jej z sufitem, a nawet bez łączenia jej ze ścianami, nawet rysunek robiłem jak ją zbudować, trzeba szukać Panie, trzeba przeszukiwać forum.
  15. Najlepiej wylać fundament, poniżej przemarzania gruntu i kamieniem obmurowywać studnię, kamień będzie oparty na tym fundamencie, chyba że to cienkie pytki z kamienia naturalnego lub sztucznego wtedy można kleić do styropianu ale najpierw na styropian 2 x siatka wtopiona na klej mrozoodporny. Kamienia nie trzeba aż tak umieć łupać, można w miejscu potrzebnego podziału, od tyłu, naciąć go szlifierką z tarczą diamentową i wbić wąski przecinak w tą szczelinę.
  16. Gdzie ty tu widzisz BMy. Jakiś c..uj sklepał paski aluminium i je tam wsadził. To można potraktować jako naziemne połączenie kablowe. Jeden kabel się w tym miejscu skończył, to musieli jakoś je połączyć, co mieli to zrobili. Masz skarb na działce i chcesz go wykopać.
  17. To są głupoty, brak ogólnego pojęcia o konstrukcji schodów, schody płytowe to najczęściej stosowany rodzaj tego typu konstrukcji, schody można skuwać, bo są betonowe (a płyta nośna znajduje się pod nimi), i ona jest żelbetowa, pracuje jak płyta jednokierunkowo zbrojona , tam jest zbrojenie, ona ma odpowiednią grubość, płyty się nie skuwa. Schody można usunąć wszystkie i zrobić pochylnię, wtedy płyta nie musi ich dźwigać. Ale w drugą stronę już nie jest tak łatwo, dolewanie betonu, dorabianie dodatkowego stopnia, powoduje dodawanie dodatkowego ciężaru, który musi dźwigać płyta przez lata jej użytkowania. Napiszę Ci obrazowo, wyobraź sobie że płyta to jest jeż, a schody to jego igły może zrozumiesz .
  18. Parter jest najbardziej obarczony wilgocią, kapilarne podciąganie wody wędrującej przez ściany przyziemia w górę. Remont t/z lifting: zbicie tynków, zwalenie polepy ze stropów i przy okazji wymiana instalacji elektrycznej na nową. W starych kamienicach zwłaszcza ze stropami łukowymi na parterze, które zasypane gliną i gruzem z budowy w każdym pokoju ze 2-3 tony, magazynują pod podłogą drewnianą doże ilości wilgoci. To trzeba usunąć a przestrzeń między legarami wypełnić perlitem. Zaprząc naturę do osuszania. Nie dla płyt g/k na scianach, czy gładzi gipsowych, zero wypełniania ubytków gipsem czy czymś pochodnym. to materiał do nowych mieszkań. Do starych zawilgoconych ścian, tylko tynki wapienne z niewielka ilością cementu. Wapno hydratyzowane sypane bezpośrednio do betoniarki + piasek rzeczny, tynk filcowany. Wilgoć absorbowana przez tynk rozpuszcza pewne ilości wapna hydratyzowanego. Wapno ulega następnie procesowi karbonatyzacji pod wpływem dwutlenku węgla z atmosfery, a wydzielający się w wyniku tej reakcji węglan wapnia wypełnia mikro rysy uszczelnia zaprawę. Taka rekonstrukcja dotyczy zapraw z dużą ilością łatwo rozpuszczalnego wapna hydratyzowanego. Ten proces, trwa przez lata. Ten stary tynk ,który jest teraz na ścianach trzeba "zwalić" reakcja wygasa, należy go wymienić na nowy. Na takich tynkach trudniej jest też "hodować" grzyby, glony czy pleśń,
  19. To musisz zrobić z blachy takie maskownice dla oka, czy podstawa oddziela się od daszka bo trzeba rozmontować przełożyć przez otwór itd...
  20. Ten uniwersalny wygląda tak samo ohydnie. Na + możliwość pionowania.
  21. Na poliwęglan dają 10 lat gwarancji, jest stosowany jako doświetlenie hal przemysłowych, odporny na ultrafiolet, ale są płyty podobne robione z plastiku i wytrzymują tylko kilka lat. To kominki pod gont i papę chyba nie mają regulacji w pionie i nie da się ich wypionować na dachu, wyjdą trochę lichawo, bo pod kątem prostym do połaci dachu. Tam na dole to mają gumę czy plastik? Co do tej pianki to się od bidy nadaje, ale musiałbyś pociąć na wąskie paseczki, bo będzie strasznie odpychać jedną blachę od drugiej, chyba że masz tam takie szpary. Mam nadzieję że tak u Ciebie to nie wygląda. Tu zobacz jak nieudolnie zamontowany jest kominek went. od dołu jest góra dachu, woda spływa w przeciwnym kierunku do czerwonej strzałki.
  22. Układa blachy trapezowej, blachownianki czy czegoś tam innego, od lewej czy prawej, tu akurat nie ma normy. To wymusza produkt, a bardziej kumaty dekarz, jeżeli jest możliwość obrócenia łączenia, to na jednym dachu może robić je zgodnie z kierunkiem często wiejącego wiatru. Blacha trapezowa to taki wdzięczny materiał, że można ją układać z każdej strony wystarczy ją odwrócić bo ona jest tłoczona tylko w pionie i nie ma dolnego i górnego końca. A na lukarnie ma dwie połacie i może tam układać jak mu pasuje, najwygodniej od długiego końca, obie połacie od deski wiatrowej lukarny. Do blach trapezowych są specjalne uszczelki na podwiewanie i przy małym kącie nachylenia połaci, klei je się na łączeniach w pionie i w poziomie. Jest też możliwość tanim kosztem zrobienia doświetlenia stryszku, wstawiając w dachu kawałek poliwęglanu w tym samym kształcie, ale musiałbyś usunąć w tym miejscu deskowanie i nad wyciętym deskowaniem i papą założyć rynienkę, żeby kondensat spływający z dachu skierować na bok.
  23. Bo to na lukarnę blacha, lukarna jest po lewej, drzewo ją zasłania.
  24. Jeżeli dom stoi i nie pęka to jedynie w bok ale dobudówka z dylatowana od reszty budynku, od góry nie polecam. Ale to Twoja decyzja.
×
×
  • Utwórz nowe...