Skocz do zawartości

HenoK

Uczestnik
  • Posty

    1 612
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    5

Posty napisane przez HenoK

  1. Cytat

    Byliśmy pierwsi z reku... z niecentralnym z... izolowaniem . Pan im napisze by nie przenosili... do siebie!.


    Dotychczas pisał Pan o ponierskich eksperymentach w Polsce.
    Teraz okazuje się, że nie tylko wyprzedził Pan o całą epokę Polskę, ale także Europę, a kto wie, czy nie cały świat.

    Że też Szwedzi się jeszcze na Panu nie poznali. Mogli by w końcu przyznać Panu Nobla icon_biggrin.gif .
  2. Cytat

    Pisałem i piszę o tym i będę pisał, więc się Pan może dowiedzieć nie 'rozmydlając " tematu. jest pan przeciwnikiem izolowania - wolno! ja piszę dla tych którzy chcę izolować. Dodam jeszcze raz - izolacja domu ma na celu eliminację z niego centralnego ogrzewania. Jej jakość i grubość powinna być taka, by centralny system ogrzewania nie miał sensu.


    Cytat
    Budynek z ciekawą elewacją w dobrym stanie. Pomieszczenia na tyle wysokie, że można było pozwolić sobie na izolację od wewnątrz. Izolacje wykonano z Neoporu, materiału bardziej odpornego na zawilgocenie niż wełna mineralna.

    Co ciekawe pomimo ocieplenia od wewnątrz, czyli małej akumulacyjności, zachowano centralne ogrzewanie z kotłem gazowym i, o zgrozo, kolektory słoneczne icon_biggrin.gif .

    Świetny przykład zaprzeczający Pana tezom. Tym razem rzeczywiście udał się przykład.
  3. Cytat
    Budynek z ciekawą elewacją w dobrym stanie. Pomieszczenia na tyle wysokie, że można było pozwolić sobie na izolację od wewnątrz. Izolacje wykonano z Neoporu, materiału bardziej odpornego na zawilgocenie niż wełna mineralna.

    Co ciekawe pomimo ocieplenia od wewnątrz, czyli małej akumulacyjności, zachowano centralne ogrzewanie z kotłem gazowym i, o zgrozo, kolektory słoneczne icon_biggrin.gif .

    Świetny przykład zaprzeczający Pana tezom.
  4. Cytat

    Ale gdzieś Pan mieszka - to prosze to opiasać na potwierdzenie Pana tez!

    TB mieszka, jak sam pisał w małym mieszkanie (~50m2) w centrum Warszawy w tzw. starym budownictwie.
    Przecież sobie nie będzie budował takiego domu, jaki proponuje swoim klientom.
    Nie dość, że dom drogi w budowie, to jeszcze pozostaje alternatywa grzać i bulić, albo obniżać temperaturę i płacić normalnie.
    Latem, jak sam pisał w takim domu się nie da wytrzymać. Co najwyżej można w ciągu dnia szczelnie pozamykać okiennice i wyłączyć wentylację, a w nocy korzystać z otwartych okien lub wentylacji z wykorzystaniem GWC.
  5. Cytat

    Czy ściana, która kiedyś ( w czasach niesterowalnych systemów ogrzewania) pełniła rolę akumulatora, stabilizatora temperatury, dziś w dobie elektroniki (system grzewczy pilnuje sam by nie było nadprodukcji ciepła) nie jest wyłącznie odbiornikiem ?

    Przenoszenie rozwiązań, które dobrze sprawdzają się w Szwecji, Norwegii, Finlandii, czy Kanadzie do naszego klimatu jest błędem. W tamtych krajach rzeczywiście akumulacja ścian jest rzeczywiście niepotrzebnym balastem. U nas pozwala ona na wykorzystanie zysków słonecznych i bytowych, które stanowią poważną pozycję w bilansie energetycznym domu energooszczędnego.
    Dodatkowo akumulacja pozwala na stabilizację temperatury w pomieszczeniach latem. W cieplejszych krajach, np. na Węgrzech projektant musi wykazać odpowiednią akumulacyjność pomieszczeń, łączne z pomieszczeniami poddasza. Uzyskuje się ją poprzez wykonanie tzw. dachów "trumiennych" (konstrukcja poddasza jest żelbetowa, a na niej dopiero opiera się konstrukcja drewniana.
    Oczywiście nie trzeba się upierać przy akumulacji koniecznie ścian zewnętrznych. Równie dobrze może to być akumulacyjna posadzka, ściany wewnętrzne, strop, itp.

    Przykład Xelli z francuskiej ulotki, który Pan pokazuje z izolacją od wewnątrz, dotyczy tanich domów. Adresowany jest głównie dla deweloperów, aby zmaksymalizować ich zysk.

    vega1 - Ważne jest aby ściana zewnętrzna charakteryzowała się znacznym oporem dyfuzyjnym. Niekoniecznie musi to być paroizolacja. Równie dobrze można zastosować tzw. "opóźniacz pary". Np. większość farb akrylowych stanowi bardzo duży opór dyfuzyjny dla pary wodnej (podkreślają to zwolennicy "oddychających ścian"). Jeżeli do tego dodasz gruntowanie przed malowaniem, to ilość pary wodnej, która może dotrzeć do izolacji będzie na tyle mała, że izolacja ze styropianu spokojnie sobie z nią poradzi. Ważne jest tylko, żeby z kolei od strony zewnętrznej zapewnić dobrą paro przepuszczalność warstw elewacyjnych.
  6. Cytat

    Wydzierżawiłem teren na Bartyckiej na 6 lat - postawiłem taki dom - nafaszerowałem grunt i fundamenty czujnikami temperatury, mierzyłem kWh, zawilgocenie... Zapraszałem Muratory itp... mało kogo to w 90-tych latach interesowało ( był Pan Cezary Jankowski z BD). Ale nikt nie zabroni mi wyników opisywać.

    Po pierwsze, to nie jest dom, tylko pawilon handlowy.
    Po drugie, mamy trochę inne czasy, powszechny dostęp do internetu, nie trzeba zapraszać Muratorów, aby taki dom wszystkim chętnym pokazać.
    Po trzecie - co z tego, że Pan robił pomiary, badania, jak nikt ich na oczy nie widział. Pana opisy wyglądają jak bajki.
    Jeżeli ma Pan takie rzetelne wyniki badań, to proszę je opublikować, chociażby w internecie.
    Bez tego wszyscy będą Pana traktowali jak bajkopisarza. Oczywiście od czasu do czasu zdarzy się ktoś, kto w te bajki uwierzy, a jak wiadomo "wiara czyni cuda".
  7. Cytat

    za założenie ogrzewania z materiałem biorę 5000- 7000zł na dom 150 m2 . Za wentylacje od 5000zł...

    To dwa koszty już mamy. Czekamy na resztę : projekt, fundamentu, ściany, dach, stolarka okienna i drzwiowa, izolacja i cała wykończeniówka. No i wreszcie na konkretny dom.
    Ile czasu zajmie Panu jego wybudowanie ?
  8. Cytat

    Stąd ma Pan tak fatalne wyniki. Stąd Pana dom przekracza 30kWh/m2 rocznie - to wstyd, nie liczenie.

    To proszę wybudować dom, który nie przekracza 30kWh/m2 rocznie.

    Powtórzę jeszcze raz moją propozycję:
    Jakiż z Pan wiarygodny doradca od budownictwa energooszczędnego, jeżeli sam Pan takiego domu nie posiada. Cały czas pisze Pan o jakichś wirualnych domach, zużywających ponoć 40kWh/m2 rocznie na wszystko, a przy tym w pełni komfortowych, więc co stoi na przeszkodzie, żeby Pan sam taki dom wybudował?
    Przecież wg Pana taki dom powinien być znacznie tańszy od tradycyjnego budynku.
    No i oczywiście powinny się w nim znaleźć wszystkie rozwiązania, które poleca Pan innym:
    - ściany max. 0,1W/(m2K) koniecznie ocieplone od wewnątrz z paroizolacją,
    - dach lub strop max 0,08W/(m2K),
    - wentylacja z odzyskiem ciepła i GWC rurowym nie dłuższym niż 10m,
    - niecentralne ogrzewanie podłogowe, sufitowe, promiennikowe, konwektorowe, oczywiście sterowane przez ASIC,
    - niecentralny układ przygotowania ciepłej wody z bateriami bezdotykowymi.
    Oczywiście żadnych pomp ciepła, kolektorów słonecznych, turbin wiatrowych. Ewentualnie dopuszczalne są baterie fotovoltaniczne, czy kominek z otwartą komorą spalania.

    Także chętnie poczytam kronikę budowy takiego domu ze zdjęciami i szczegółowym opisem poszczególnych etapów jego realizacji.

    Mam też nadzieję, że nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby na koniec budowy komisyjnie zaplombować licznik energii elektrycznej i wodomierz, żeby można było na np. po roku sprawdzić rzeczywiste zużycie energii, wody. Oczywiście najlepiej byłoby, żeby takie dane można było odczytywać na bieżąco np. w internecie (tak jak to zrobił w jednym z domów z pompą ciepła Viessmann).

    Nie przyjmuję tu tłumaczenia, że taki dom jest Panu niepotrzebny, w końcu nie musi Pan tam mieszkać. Zamiast opowiadać swoim klientom o wirtualnych domach, może Pan im zaproponować np. tygodniowy pobyt w takim domu, za drobną opłatą (w końcu tygodniowe koszty eksploatacji tego domu nie powinny przekroczyć 100zł). Wtedy mogliby przekonać się "na własnej skórze" na jaki komfort się decydują, jakie są koszty eksploatacji, itp. Myślę, że najbardziej oblegane byłyby "turnusy" w czasie letnich upałów i siarczystych mrozów (tu można by podnieść stawkę za "pobyt" co najmniej trzykrotnie).
    Na koniec pobytu wystarczyłoby zadowolonym klientom dać do podpisu umowę na wybudowanie im takiego domu "pod klucz".
    Jak widać taki dom mógłby być świetnym biznesem, pod warunkiem, że potrafi Pan swoje porady i teorie wcielić w życie.

    Co Pan na to Panie Tomaszu.
  9. Cytat

    Ma Pan jakąś niecentralną realizację? Ze sterowaniem strefami, z grzejnikami zadaniowymi?
    Wie Pan jak spada zużycie gdy obniży się temperaturę muru, fundamentu, gruntu pod domem!
    Wie Pan ile zyskuje się na oporze cieplnym gdy zawilgocenie przegrody jest do 1% a nie ponad 5%!?

    Nie mam, ale w odróżnieniu od Pana potrafię pewne rzeczy policzyć i na tej podstawie przekonać się, na ile jest to rozwiązanie ekonomicznie uzasadnione.
    Natomiast chętnie dam się przekonać do budowy takiego domu, jeżeli pokaże Pan, że jest on możliwy do zrealizowania.
    Szczegóły propozycji znajdzie Pan tutaj : https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...ost&p=82419 .
    Co Pan na to, Panie Tomaszu?
  10. Cytat

    Przyłączam się do prośby. Może jakiś link do bloga czy dziennika budowy...

    Z tego co mi wiadomo, TB posiada nieduże mieszkanie i pawilon handlowo-usługowy na Bartyckiej w Warszawie.
    Ale macie zupełną rację. Jakiż z niego wiarygodny doradca od budownictwa energooszczędnego, jeżeli sam takiego domu nie posiada. Cały czas pisze o jakichś wirualnych domach, zużywających ponoć 40kWh/m2 rocznie na wszystko, a przy tym w pełni komfortowych, więc co stoi na przeszkodzie, żeby sam taki dom wybudował?
    Przecież wg niego taki dom powinien być znacznie tańszy od tradycyjnego budynku.
    No i oczywiście powinny się w nim znaleźć wszystkie rozwiązania, które poleca innym:
    - ściany max. 0,1W/(m2K) koniecznie ocieplone od wewnątrz z paroizolacją,
    - dach lub strop max 0,08W/(m2K),
    - wentylacja z odzyskiem ciepła i GWC rurowym nie dłuższym niż 10m,
    - niecentralne ogrzewanie podłogowe, sufitowe, promiennikowe, konwektorowe, oczywiście sterowane przez ASIC,
    - niecentralny układ przygotowania ciepłej wody z bateriami bezdotykowymi.
    Oczywiście żadnych pomp ciepła, kolektorów słonecznych, turbin wiatrowych. Ewentualnie dopuszczalne są baterie fotovoltaniczne, czy kominek z otwartą komorą spalania.

    Także chętnie poczytałbym kronikę budowy takiego domu ze zdjęciami i szczegółowym opisem poszczególnych etapów jego realizacji.

    Mam też nadzieję, że nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby na koniec budowy komisyjnie zaplombować licznik energii elektrycznej i wodomierz, żeby można było na np. po roku sprawdzić rzeczywiste zużycie energii, wody. Oczywiście najlepiej byłoby, żeby takie dane można było odczytywać na bieżąco np. w internecie (tak jak to zrobił w jednym z domów z pompą ciepła Viessmann).

    Nie przyjmuję tu tłumaczenia, że taki dom TB jest niepotrzebny, w końcu nie musi tam mieszkać. Zamiast opowiadać swoim klientom o wirtualnych domach, może im zaproponować np. tygodniowy pobyt w takim domu, za drobną opłatą (w końcu tygodniowe koszty eksploatacji tego domu nie powinny przekroczyć 100zł). Wtedy mogliby przekonać się "na własnej skórze" na jaki komfort się decydują, jakie są koszty eksploatacji, itp. Myślę, że najbardziej oblegane byłyby "turnusy" w czasie letnich upałów i siarczystych mrozów (tu można by podnieść stawkę za "pobyt" co najmniej trzykrotnie).
    Na koniec pobytu wystarczyłoby zadowolonym klientom dać do podpisu umowę na wybudowanie im takiego domu "pod klucz".
    Jak widać taki dom mógłby być świetnym biznesem, pod warunkiem, że TB potrafi swoje porady i teorie wcielić w życie.

    Co Pan na to Panie Tomaszu.
  11. Cytat

    Jak wędkarzowi ryba rośnie im dalej od złowienia tak Panu koszty spadają.
    Tylko w styczniu 1300kWh... kiedyś Pan pisał 90kWh/m2 potem 60? Przy 200 zł miesięcznie za lodówkę i komputery nie wyobrażam sobie by pompa ciepła miała szanse się załączyć!
    Panie Henryku górna granica dla domów energooszczędnych to 30kWh/m2 rocznie bez pompy ciepła!

    Wolę zawyżyć szacunkowe wyliczenia, niż później się rozczarować. Podaję konkretne dane odczyty z licznika z uwzględnieniem aktualnych cen energii. Zaraz po zainstalowaniu pompy ciepła podawałem przewidywane zużycie i koszty.
    Ta zima była wyjątkowo chłodna, temperatury w grudniu, styczniu i w lutym były znacznie niższe niż średnie wieloletnie, na podstawie których pisałem przewidywanych kosztach w listopadzie. Po drodze na początku stycznia była podwyżka cen energii (ok. 5%).

    Czy te 200zł/miesiąc za energię elektryczną w domu o powierzchni użytkowej 211,82m2 (z tego ogrzewane 109m2), położonego na działce o powierzchni 988m2, użytkowanego przez 365dni w roku, przez 24h na dobę można porównywać z Pana mieszkankiem o powierzchni 50m2 położonego w kamienicy, użytkowanego przez kilkanaście godzin na dobę przez 300dni w roku ?

    Czy rachunki za ogrzewanie i ciepłą wodę 90zł/miesiąc to dużo ?

    Całość zużycia energii (~290zł/miesiąc) wygląda już trochę gorzej.
    Myślę, że przy drobnych zabiegach, o których pisałem wcześniej uda się zejść do 250zł/miesiąc, czyli 3000zł rocznie, z czego ogrzewanie i ciepła woda nie więcej jak 1200zł.

    30kWh/m2 rocznie to granica dla domów energooszczędnych wymyśloną przez Pana.
    Powszechnie przyjmowane są inne klasyfikację. Domy energooszczędne, to wszystkie domy, które zużywają mniej niż "standardowe" domy, czyli domy spełniające aktualne Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki. Tą granicą jest więc 120-150kWh/m2 rocznie. W każdym razie bez problemu do domów energooszczędnych mozna zaliczyć domy o zużyciu energii do ogrzewania poniżej 70kWh/m2 rocznie.
    30kWh/m2 rocznie to granica dla domów niskoenergtycznych, zaś 15kWh/m2 rocznie dla domów pasywnych.
  12. Cytat

    To dlaczego płaci Pan tak ogromne rachunki??????? Pana interesuje pompa ciepła i solar nie energooszczędnośc i rachunki !

    Podsumowanie okresu od momentu jak zainstalowałem pompę ciepła (14 listopada 2009r.) - 132dni, koszt całkowity energii ~1600zł z tego zużycie pompy ciepła i pomp obiegowych (ogrzewanie i ciepła woda) to ~750zł, średnio miesięcznie 175zł. Nie obejmuje to całego sezonu grzewczego (od początku października, ale wtedy pompa ciepła nie zużywałaby energii za więcej jak 100zł/miesiąc). Razem za cały sezon grzewczy wychodzi ok. 1000zł, czyli średnio miesięcznie ~160zł. Na przygotowanie ciepłej wody przez pozostałą część roku wyjdzie ok. 100zł (60groszy dziennie), czyli roczny koszt ogrzewania i przygotowania ciepłej wody u mnie to ok. 1100zł (wcześniej szacowałem to na ~1300zł rocznie, ale zima w ostatnim swoim miesiącu okazała się łaskawsza), czyli znowu średnio miesięcznie ~90zł.
    Dla porównania 3 lata temu w bloku za 72m2 płaciłem za ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody ok. 200zł miesięcznie.

    Ciepła woda dla 3 osób oraz sporadycznie 4 osoba. Ogrzewane 109m2 parteru w domu wolno stojącym.

    Czy jestem z takiego zużycia energii zadowolony?
    Z pompy ciepła i kolektorów słonecznych jak najbardziej. Całość niestety psuje duże zużycie energii na pozostałe potrzeby (ok. 200zł miesięcznie). Pisałem o tym wcześniej: wymiany wymaga lodówka, komputer, telewizor. Myślę, że uda się zjechać do max. 150zł, świetnie by było, gdyby doszło do 100zł/miesiąc. Oczywiście wtedy w sezonie grzewczym więcej ciepła będzie musiała dać pompa ciepła, ale tu koszt wzrośnie o max 30zł/miesiąc.
  13. Cytat

    Tylko latem! Co będzie Pan robił dwie istalacje ? Centralną na lato z solarem i niecentralna na zimę...

    Nie ma takiej potrzeby.
    W zimie straty energii z zasobnika i przewodów cyrkulacji stanowią zyski energetyczne pomieszczenia w którym zasobnik się znajduje. Ponieważ źródło ciepła jest zazwyczaj takie samo dla "dogrzewania " ciepłej wody i dla ogrzewania, to można te straty pominąć.
    Czego jeszcze Panu potrzeba, dla uznania instalacji z kolektorami słonecznymi za energooszczędne?
  14. Cytat

    Główna bzdura to pompa ciepła.
    Nie da się jej zastosować do systemów energooszczędnych ! koszt instalacji ogroooomny
    Nie da się jej zastosować do domów izolowanych! - komfort i droga eksploatacja.

    Rzetelniej byłoby napisać : zamast "Nie da się jej zastosować ... ", "Nie potrafię jej zastosować ... ".
    To, że Pan pompy ciepła i kolektory słoneczne w Pana wydaniu to niewypał, nie znaczy, że inni nie potrafią ich instalować.
  15. Cytat

    Co mam napisać... straszne głupoty Pan pisze. Gruba czcionka, krzyki.... licznik nie kłamie.
    Kompletna instalacja cwu z solarem za 10 000
    Chińskie krany
    Z castoramy
    Rurki z rozbiórki
    Zasobnik ze składnicy złomu
    Nie potrzeby już nikomu
    Pompki z „odsiewki”
    Prysznic z konewki
    Beczka pomalowana na czarno
    I robota za darmo.



    Znowu brak umiejetności czytanie ze zrozumieniem u Pana wychodzi. Oj niełatwo będzie Panu nadrobić te braki z podstawówki ...
    Napisałem wyraźnie :
    Cytat

    Kompletną instalacje przygotowania ciepłej wody dla 3-4 osób z kolektorami słonecznymi
    można wykonać za ok. 10tys. zł.


    Skąd wiem, że 10tys. zł wystarczy? Bo u siebie za taką kwotę instalację zamontowałem.

    Wzorowałem się zresztą na Panu :
    Cytat

    Koszt instalacji wewnętrznej - jedna rurka z zimną wodą i trzy termy po 400 zł.



    W końcu inwestorowi wolno mieć pozłacane baterie umywalkowe i wysadzane brylantami natryski icon_biggrin.gif .

    Tak więc Pana ironia nie jest tu na miejscu.

    No i ... licznik może nie kłamie, ale Pan tak !
    Czemu duża czcionka? Może wreszcie do Pana dotrze, że "czarny PR" nie popłaca.
  16. Cytat

    Co mam napisać... straszne głupoty Pan pisze. Gruba czcionka, krzyki.... licznik nie kłamie.
    Kompletna instalacja cwu z solarem za 10 000
    Chińskie krany
    Z castoramy
    Rurki z rozbiórki
    Zasobnik ze składnicy złomu
    Nie potrzeby już nikomu
    Pompki z ?odsiewki?
    Prysznic z konewki
    Beczka pomalowana na czarno
    I robota za darmo.


    Znowu brak umiejetności czytanie ze zrozumieniem u Pana wychodzi. Oj niełatwo będzie Panu nadrobić te braki z podstawówki ...
    Napisałem wyraźnie :
    Cytat

    Kompletną instalacje przygotowania ciepłej wody dla 3-4 osób z kolektorami słonecznymi
    można wykonać za ok. 10tys. zł.


    Skąd wiem, że 10tys. zł wystarczy? Bo u siebie za taką kwotę instalację zamontowałem.

    Wzorowałem się zresztą na Panu :
    Cytat

    Koszt instalacji wewnętrznej - jedna rurka z zimną wodą i trzy termy po 400 zł.



    W końcu inwestorowi wolno mieć pozłacane baterie umywalkowe i wysadzane brylantami natryski icon_biggrin.gif .

    Tak więc Pana ironia nie jest tu na miejscu.

    No i ... licznik może nie kłamie, ale Pan tak !
    Czemu duża czcionka? Może wreszcie do Pana dotrze, że "czarny PR" nie popłaca.
  17. Cytat

    Proszę czytać te linki --- tam króluje rynek - nie energooszczędność.

    Aby istniał rynek, to oprócz podaży, musi być też popyt.
    Jeżeli powierzchnia montowanych kolektorów słonecznych w ciągu 3 lat wzrosła 5-krotnie
    (27,7tys. m2 w 2005r, 129,6tys. m2 w 2008r., to wzrost nie wynika tylko ze zwiększenia produkcji ale także z popytu na tego rodzaju rozwiązania. Oczywiście nie bez znaczenia są tu dotacje udzielane na ten cel, ale nigdzie nie są to do tacje 100%, więc to inwestor musi zdecydować się na kolektory słoneczne.
  18. Cytat

    ... a Pan wciąż zacofany. Lata 90' się skończyły, jakieś symboliczne 20 cm styro w podłodze nie zamknięte z tym w ścianie, jakieś archaiczne zasobniki pompy ciepła czy solary,... jest 2010rok! Pan w kalendarz spojrzy.

    Myśli Pan pewnie, że takimi durnymi wstawkami zniechęci mnie Pan do wytykania Pańskich błędów i będzie Pan mógł bez przeszkód wciskać "niecentralne ogrzewanie", baterie bezdotykowe, i inne badziewie.

    Dziwne, ale coraz więcej montuje się kolektorów słonecznych, pomp ciepła. Coraz więcej także buduje się domów pasywnych, albo bardzo do nich zbliżonych i jakoś nikt z inwestorów, którzy takie domy budują nie korzysta z Pana "wynalazków" i porad.
    http://www.czystaenergia.pl/pdf/poleko2008_2_11.pdf
  19. Cytat

    Współczesny standard izolacji to 0.1W/m2xK (30 cm ) w podłodze i ścianie, oraz 0.08W/m2xK (50 cm ) w dachu.

    Tradycyjnie już pomija Pan okna, drzwi. Wbrew pozorom przy dobrze zaizolowanych ścianach mają one oraz sposób ich montażu kolosalne znaczenie dla zużycia energii do ogrzewania, podobnie jak występujące w przegrodach zewnętrznych mostki cieplne.
    Następnym czynnikiem, mającym wpływ na straty ciepła jest szczelność budynku (bada się ją wykonując próbę szczelności domu).
    Ważny jest też rodzaj i sprawność wentylacji.
    Dopiero na podstawie takich danych można określić optymalny rodzaj ogrzewania. To czy będzie to ogrzewanie centralne (z wytwarzaniem ciepła w jednym miejscu i z rozprowadzeniem go do poszczególnych pomieszczeń, czy miejscowe (ciepło jest wytwarzane w poszczególnych pomieszczenia) ma znaczenie drugorzędne, zwłaszcza, gdy poprzez dobrą izolację przegród zewnętrznych, zastosowanie wentylacji z odzyskiem ciepła i maksymalne wykorzystanie zysków energetycznych potrzebną ilość ciepła zmniejszy się do minimum).
    Przykładem jest opisywany na jednym z forów internetowych dobrze zaizolowany dom, w którym zapalenie kilkunastu świeczek spowodowało wzrost temperatury w pomieszczeniu o kilka stopni.
  20. Cytat

    Magnesem neodymowe mogą spowolnić, czy nawet zatrzymać licznik starszej produkcji, ale… no właśnie, to ale, zmieniają namagnesowanie tarczy obrotowej. Po takim „zatrzymaniu” licznik kręci się znacznie szybciej, gdy magnesów nie ma. Udowodnienie, że był „grany” magnes jest niemożliwe, ale elektrycy wiedzą, co było przyczyną „przyspieszenia” . Wiedzieć a udowodnić to nie to samo. Dlatego wymieniają licznik na nasz koszt i jeszcze ‘zwlekają’.

    Próbował Pan kiedyś namagnesować tarcze aluminiową?
    Przyłożenie silnego magnesu powoduje silniejsze hamowanie tej tarczy (powstają w niej prądy wirowe).
    Przy "okazji" można też doprowadzić do rozmagnesowania magnesu trwałego, który normalnie pełni rolę hamulca w liczniku.
    No i ślady namagnesowania pozostają na stalowych elementach licznika (to na ich podstawie może być wydana ekspertyza).
×
×
  • Utwórz nowe...