Skocz do zawartości

HenoK

Uczestnik
  • Posty

    1 612
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    5

Wszystko napisane przez HenoK

  1. Co wcale nie znaczy, że przy 100m3/h wyjdzie ~200W. Opory instalacji wentylacyjnej nie rosną liniowo ze wzrostem strumienia powietrza.
  2. Do tego jeszcze dom o optymalnym kształcie i ustawieniu, np. kopuła , najlepiej obrotowa, np. :. Więcej na stronie : http://www.minty.pl/index.php/2009/04/27/p...iglo-solaleyla/
  3. Nie pamiętam w jakim kontekście to pisałem, ale trudno by było studiować coś, co jest wyłącznie Pana marketingowym hasłem ( http://nie-co.pl/ ). Nie ma na ten temat żadnych badań, czy publikacji naukowych. Jedynym medium, w którym byt o nazwie "niecentralne ogrzewanie" istnieje, to internet. Jeżeli się mylę, to proszę o podanie placówek naukowych, które się tym zagadnieniem zajmują, czy publikacji naukowych na ten temat.
  4. Wbrew pozorom te zyski cieplne wcale nie są znikome. 1 mieszkaniec to ~100W mocy, jak podliczysz zużycie energii przez sprzęt AGD i RTV, nawet energooszczędny to wychodzą spore ilości energii, znacznie większe niż 15kWh/m2 rocznie zużywane do ogrzewania. Nie mówię, że mam dom pasywny, ale zużycie energii na cele poza grzewcze wynosi u mnie 11-14kWh/dobę. W sezonie grzewczym (200 dni) daje to 2200-2800 kWh energii, czyli przy ogrzewanej powierzchni 109m2 20-25kWh/m2 rocznie. Doliczając do tego mieszkańców, 3 osoby po 10h dziennie, to 3kWh, czyli w sezonie grzewczym 600kWh.
  5. Przepisy wykonawcze do ustawy Prawo budowlane, tj. "Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie", ustalają maksymalne ilości energii, który może zużywać nowy lub modernizowany dom. Każdy dom, który zużywa mniejszą ilość energii od tego "standardu" jest domem energooszczędnym. Dom pasywny jest domem skrajnie energooszczędnym. Standard tego domu został ustalony przez Instytut Budynków Pasywnych w Darmstadt. Jednym z kryteriów domu pasywnego jest zużycie do ogrzewania budynku nie więcej jak 15kWh/m2 energii pierwotnej rocznie. Oznacza to bardzo niskie koszty eksploatacji, np. przy ogrzewaniu energią elektryczną (0,55zł/kWh), koszt ogrzania domu o powierzchni 150m2 nie powinien przekroczyć 420 zł. Idea domów pasywnych nie jest opatentowana, zastrzeżona ani nie podlega innym formom ochrony prawnej. Możliwe jest wznoszenie domów pasywnych w różnych technologiach budowlanych.
  6. Muszę przyznać, że w wypowiedziach Pana Tomasza jest ziarno prawdy. Problem w tym, że on tę prawdę uważa za jedyną możliwą do zaakceptowania. Tymczasem jest wiele alternatywnych rozwiązań, które dają bardzo podobne, a często także lepsze wyniki.
  7. Brakiem wiedzy? Przyznaję, że rozpoczynając budowę ponad 3 lata temu nie zwracałem uwagi na pewne aspekty energooszczędności. Nie rozpatrywałem dziesiątków różnych możliwych wariantów. Próbowałem w krótkim czasie przedrzeć się przez "marketingową papkę". Wielu błędów udało mi się uniknąć, co nie znaczy, że wybudowałem dom idealny. Zresztą budowa mojego domu miała z założenia być swego rodzaju eksperymentem. Dzisiaj moja wiedza na temat projektowania i budowy domów enegoszczędnych jest zdecydowanie bogatsza. Bez problemu potrafię zaprojektować i wybudować dom o niskim zużyciu energii. Przy projektowaniu takiego domu nie biorę pod uwagę tylko jednej, znanej Panu technologii (dom szkieletowy z ogrzewaniem elektrycznym), ale wiele alternatywnych rozwiązań uwzględniających potrzeby konkretnego inwestora (domy szkieletowe, murowane, izolowane syropianem, pianką PUR, wełną mineralną, ogrzewanie elektryczne, gazowe, pompy ciepła, kolektory słoneczne, wentylację mechaniczną, GWC, itp.). Biorę przy tym pod uwagę miejscowy klimat, charakter działki, prawo lokalne oraz wiele innych czynników, o których Pan nie ma zielonego pojęcia.
  8. W spiżarni zazwyczaj temperatura jest niższa niż w innych pomieszczeniach (przeważnie nie instaluje się tam ogrzewania). Wyciąg w spiżarni oznacza, że będzie do niej napływało ciepłe i wilgotne powietrze z innych pomieszczeń. Zanim dotrze do kratki wywiewnej odda część swojej wilgoci w spiżarni. W związku z tym w spiżarnia będzie wilgotna. Podobna sytuacja jest też w garderobie. W tych pomieszczeniach najbezpieczniej jest dać zarówno nawiew (suche i chłodniejsze powietrze) jak i wywiew. Dwa rysunki dadzą zdecydowanie więcej informacji .
  9. Temperatura gruntu pod budynkiem zależy od miejsca pomiaru (najbardziej do temperatury zewnętrznej będzie zbliżona przy ścianach zewnętrznych), od sposobu zaizolowania fundamentów, od ilości ciepła przenikającego przez posadzkę. W największym jednak stopniu zależy od średniej rocznej temperatury powietrza zewnętrznego w danym miejscu. Czy opłaca się dawać dobrą izolację pod budynkiem? Moim zdaniem tak. Sprawdziłem jaka jest temperatura pod moim domem. Pod koniec lipca wynosiła ona 14,5 st. C. Najwyższa była na początku września i wynosiła 15,3 st. C. Obecnie nieco spadła i wynosi 15,1 st. C. Średnia roczna temperatura powietrza zewnętrznego wynosi u mnie 8-10 st. C. Widać więc wyraźny wpływ budynku (mam 10cm styropianu pod posadzką). Jakie są straty przez posadzkę ? Mam ok. 120m2 posadzki. Izolacja pod budynkiem ma ~0,4W/(m2K). W sezonie grzewczym średnia temperatura posadzki to 24 st. C. Stąd w sezonie grzewczym (zakładam 200 dni) straty te wynoszą ~2300kWh. Przy izolacji 30cm i U posadzki 0,13W/(m2K) temperatura pod posadzką wynosiłaby prawdopodobnie 10 st. C. Straty przez posadzkę wyniosłyby ~1050kWh. Zaoszczędziłbym na ogrzewania ~1250kWh. Przy ogrzewaniu energia elektryczną w 2 taryfie dałoby to kwotę ~400zł. Ponieważ mam pompę ciepła to oszczędności byłyby znacznie niższe ~150zł. Koszt tej dodatkowej izolacji to ok. 3500zł. Przy ogrzewaniu elektrycznym prosty czas zwrotu tej izolacji wyniósłby ~9lat. Przy ogrzewaniu pompą ciepła byłoby to po ponad 20 latach.
  10. Nad garderobami i spiżarniami co najmniej bym się zastanowił. Dostarczenie tam ciepłego i wilgotnego powietrza może być niebezpieczne.
  11. Proszę wskazać jaka to centrala wentylacyjna przy wydatku 100m3/h zużywa ponad 200W (bo rozumiem, że sama instalacja wentylacji bez GWC potrzebuje też jakiejś mocy, np. 30W). Będziemy wiedzieli jakie urządzenie omijać szerokim łukiem.
  12. HenoK

    Ogrzewanie domu

    Dlaczego interesuje Cię to tylko w odniesieniu do PC? Aby policzyć zwrot kosztów inwestycji, musisz mieć możliwość porównania tej inwestycji z innymi, o podobnym komforcie obsługi (praktycznie porównywalne pod tym względem jest ogrzewanie elektryczne i kotłownie na gaz ziemny). Wiesz ile tam wynoszą te koszty? Przy innych rodzajach ogrzewania trzeba dodatkowo doliczyć transport opału, jego magazynowanie, bieżącą konserwację i obsługę, czyszczenia przewodów dymowych lub spalinowych, utylizacji popiołu, itp.
  13. Na ten temat dyskutowaliśmy już wcześniej : https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...ost&p=67339 .
  14. W budownictwie jednorodzinnym są to zazwyczaj kotłownie domowe.
  15. Wszystko zależało od interpretacji przepisów, a ta niestety była na żenująco niskim poziomie. Zajrzyj do przepisów z 1999 r. - tekst jednolity "Warunków ..." DU Nr 15 poz. 140 §150 ust. 2 : Teoretycznie nie powinien on dotyczyć central wentylacyjnych pracujących całodobowo, ale interpretacja urzędników zazwyczaj była taka : "a co będzie, w czasie przerwy w dostawie energii elektrycznej?". Na podstawie takiej interpretacji wymuszali stosowanie dodatkowych kanałów wentylacji grawitacyjnej, lub takie konstruowanie wentylacji, aby podczas przerw w działaniu centrali wentylacyjnej, wentylacja działała jako grawitacyjna. Oba te działania kładły "rozkładały" ideę wentylacji mechanicznej do tego stopnia, że stosowano ją tylko jako ostateczność. Zaś bez wentylacji mechanicznej, trudno było myśleć o odzysku ciepła. Z tego co pamiętam, przepis ten zniknął w 2002 roku. Żebyś nie myślał, że to tylko moje wymysły, przeczytaj sobie ten artykuł (datowany 2007 r., ale musiał powstać chyba trochę wcześniej), podpisany przez rzeczoznawcę. Za niebezpieczny uznaje on zapis w normie : „Nie dopuszcza się równoczesnego stosowania w pomieszczeniach wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej”.
  16. Ktoś go wykonał, ktoś zlecił inwentaryzację. Ktoś jest więc właścicielem.
  17. To znaczy, że ta kopuła będzie bez drzwi i okien? Bo każdy otwór w kopule to nieuchronny mostek termiczny. Teoretycznie można sobie wyobrazić wejście do kopuły tunelem podziemnym .
  18. Dokładnie tak. Gdybyś Twój przykład ze szklankami wody zastąpił przepuszczeniem tej wody przez wymiennik płytowy, to dla dobranej do konstrukcji tego wymiennika prędkości przepływu uzyskałbyś sprawność wymiany ciepła >90%. Na tej samej zasadzie działa wymiennik przeciwprądowy w centrali wentylacyjnej.
  19. Zużycie energii przez centralę wentylacyjna nie zależy tylko od sprawności wentylatorów, ale także ich sprężu. No i jeszcze raz przypomnę, mocy, czy zużytej energii zwłaszcza wentylatorów (obciążenie indukcyjne) nie mierzy się amperomierzem, tylko watomierzem lub licznikiem energii elektrycznej. Teoretycznie wentylator o 100% sprawności przy wydatku 100m3/h i sprężu 200Pa mógłby zużywać 5,6W. W praktyce sprawność wentylatorów jest znacznie niższa, więc zużycie energii rośnie.
  20. Powtórzę jeszcze raz : odzysk jest przy okazji wentylacji. Wentylacja zaś powinna być taka, aby nie przesuszać powietrza oraz zapewnić odpowiednią ilość świeżego powietrza. Dodatkowym argumentem za odzyskiem jest komfort, ale ten możemy też uzyskać innymi sposobami, np. poprzez nagrzewnicę.
  21. Odzysk w centralach wentylacyjnych nawiewno-wywiewnych uzyskuje się "przy okazji" wentylacji. Podstawowym zadaniem centrali wentylacyjnej jest wentylacja. Jeżeli weźmiesz pod uwagę koszt odzysku ciepła w koszcie całej centrali (koszt wymiennika), to na całość spojrzysz nieco inaczej. Odzysk w "normalnie" wentylowanym domu (100-150m3/h w domu o powierzchni 100m2) na poziomie 70-80% w sezonie grzewczym oznacza oszczędność 1900-3300 kWh energii zużytej do ogrzewania. Dodatkowym argumentem jest komfort - nawiewane jest powietrze wstępnie ogrzane. Jest to iststne zwłaszcza w zimie. Sens ekonomiczny odzysku zależy od kosztu energii zużywanej do ogrzewania. Inny będzie dla ogrzewania energią elektryczną, a inny przy zastosowaniu np. pompy ciepła, chociaż tu jego zastsosowanie może być zasadne z innej przyczyny - mniejsze zapotrzebowanie na moc do ogrzewania, to mniejsza instalacja pompy ciepła (zwłaszcza dolne źródło), a tym samym niższe koszty inwestycji. To tak jak byś zapytał : mam do przejechania 1000km. Jakim samochodem i na jakim biegu mam jechać, zakładając, że nie będę dotykał drążka zmiany biegów .
  22. Jest w tym tekście wiele prawdy, ale też autoreklamy . Raczej nikt o zdrowych zmysłach nie będzie w domu o kubaturze ~300m3 (a dla takiego odpowiednia jest centrala o wydatku 350m3/h) , stosował wydatku wentylacji rzędu 20-50m3/h. Jeżeli już, to lepszym sposobem jest okresowe wyłączenie centrali i właczanie jej z wyższą wydajnością. Granica między przepływem laminarnym i turbulentnym zależy od konstrukcji wymiennika. Przy większych prędkościach przepływu w rekuperatorze można odzyskać największe ilości energii, ale też najwięcej energii trzeba zużyć na "dogrzanie" powietrza i jego nawilżenie. Co więcej, w kanałach zgodnie z zasadą opisaną powyżej przechodzimy na przpływ turbulentny, który oznacza większe opory i większe straty ciepła. Trzeba więc zachować zdrowy rozsądek.
  23. To powtórz jeszcze raz to pytanie, albo podaj do niego link. Trudno szukać w ponad setce Twoich wypowiedzi tego konkretnego pytania.
  24. A o czym ja napisałem w poprzednim poscie? Czy zysk z tytułu GWC rzędu 100W, to dużo? Dla porównania, zastosowanie rekuperatora o sprawności 80% da w tch samych warunkach (-20/+20 st. C, przepływ 150m3/h) zysk energetyczny min. 1,5kW. Jeżeli chcesz wykazać duży zysk z GWC, to ... zrezygnuj z rekuperacji. Wtedy podgrzanie powietrza od -20 st. C do ~0 st. C da Ci ~1kW zysku energetycznego.
×
×
  • Utwórz nowe...