-
Posty
3 479 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
16
Wszystko napisane przez stokrotka.35
-
Zmieniając tapicerkę,można odnowić stare,wytarte i spłowiałe mebelki... I za niewielkie pieniążki,mamy coś innego w domku... Oferta z zakładu z moich stron... Koszt zmiany tapicerki 1 narożnik 2 fotele 1 pufa ok 450 - 550 zł. w zależności od wybranego materiału...
-
W piwnicznej izbie siedze sam nad kuflem pelnym piwa, Oczyma wodze tu i tam, a glowa mi sie kiwa Ja nie dbam o czerwony nos, ni o to, ze wciaz tyje Lecz biore kufel w rece swe i pije i pije i pije... A gdyby ktos mi wybor dal: dziewczyne, konia, trunek I rzekl: i zwybieraj co chcesz ja place za rachunek Na prozno dziewcze wdzieczy sie i kon wyciaga szyje, Ja biore kufel w rece swe i pije i pije i pije... A kiedy przyjdzie na mnie czas i stane u stop tronu Poklonie ja sie Panu w pas i powiem bez pardonu: I z rozkoszy rajskich nie chce znac, ni wiedziec, gdzie sie kryja, Tylko mnie, Panie Boze wsadz, gdzie swieci piwo piją.
-
U nas tuż za drzwiami wejściowymi zalewa sie pod wylewką podkowę... A podkowa...,jak to podkowa ..... Wiadomo ma szczęście przynieść
-
Oglądając niekiedy superwizjer,expres reporterów czy inną interwencję gdzieś około 1/3 spraw które są w nich poruszane dotyczy właśnie braku kompetencji urzędników....( którzy często zasłaniają sie literą prawa które jest takie a nie inne ) I co ciekawe po takim reportażu też w imieniu prawa często jest prostowany problem... A wystarczy tylko inne spojrzenie na daną rzecz i sprawę można rozwiązać. Tylko że to sie wiąże z jakąś dodatkową czynnością urzędniczą,na którą najczęściej nikt nie ma ochoty ....
-
Załatwiając cokolwiek w naszych polskich urzędach wyrobiłam sobie takie zdanie ,że żadnemu pracownikowi nie zależy by sprawę załatwić jak najszybciej,tylko wszystcy sie trzymają "nieprzekraczanie terminów". A o ile by to usprawniło nasze życie gdyby decyzje.... zaświadczenia.....czy nawet odmowy były wydawane " jak najszybciej" a nie w ostatnim możliwym terminie.... Ale to chyba póki co marzenie ściętej głowy.... Chociaż przyznam,że niekiedy gdy sie "połechce" ego urzędnika można uzyskać szybciej jakiś papierek ... ( znam z autopsji )
-
Byłam w sobotę w lesie jeszcze przed deszczami i znalazłam kilka "ceglusiów" . Ale przez te ostatnie deszcze to nie mam zielonego pojęcia jak sytuacja w lasach wygląda ....
-
A łysiczki lancetowate ...? to co to niby jest ? Jej potoczna nazwa to czapka wolności .....
-
A gdyby tak polożyc cegłę szamotke,między górną ścianką kanału dymnego a posadzką, to uzyskałby sie dodatkowo akumulację ciepła ....
-
A ceny prądu też ciągle idą do góry A przy pompie ciepła potrzeba zainwestować 1/4 energii,by otrzymać "darmowe" 3/4
-
Nie trzeba mieszkać koło rzeki by być ofiarą wystarczy,że góra błota sie osunie na dom
-
Tzn.... Mi woda nie grozi... Ani tu gdzie mieszkam,ani tak gdzie sie buduję.... Co nie znaczy,że woda wylewa i ogranicza funkcjonowanie. Dzisiaj miałam problem z odwiezieniem dzieci do szkoły,musiałam objazdem jechać ... normalnie jest ok. 1 km a dzisiaj zrobiłam 23 km.....
-
Czy poszukując wody na działce skorzystał byś z usług różdżkarza?
stokrotka.35 odpisał Jan_13 w kategorii Dylematy
Ja też miałam na działce różdżkarza ...... Ja w takie rzeczy wierzę... Jak ktoś bardzo chce to wszystko naukowo można udowodnić,już cale elaboraty powstały,że oddziaływanie żył wodnych to czysta fikcja i ciemnogród .... Może tylko nazwa żyła wodna nie jest adekwatna,ale woda przesącza sie w warstwach podziemnych z tym,że w jednym miejscu to przesączanie jest bardzo małe a w innym duże .... -
Nie miałam jeszcze przyjemności kosztować potrawy z takiegoż kociołka ... Z węgierskich dań to robię -leczo ( cała rodzinka uwielbia ) -placek po węgiersku ( ile taki placem robiony w Polsce ma wspólnego z daniem węgierskim,to nie wiem... podejrzewam,że to tylko nazwa jest węgierska, cos jak "pierogi ruskie" )
-
Mam już za sobą pierwsze znalezione grzybki... W sobotę zrobiłam króciutki wypadzik do lasu i przyniosłam pierwsze w tym roku prawdziwki ceglastopore ,co prawda tylko 12 sztuk,ale sezon rozpoczełam ....
-
Tak,to rzeczka,która płynie w pobliżu... Dzisiaj nocowałam u siebie 2 mamy z dzieciakami,gdyż bały sie pozostać na noc u siebie,a mieszkają w pobliżu tegoż strumyczka... Zaproponowałam im nocleg i z ochotą gościne przyjęły.... Tak,że dzisiaj w nocy miała 5 dodatkowych i nieplanowanych gości u siebie... mam materace nadmuchiwane,to i było miejsce do spania...
-
Jeśli ktoś lubi thriller medyczny to jednym z lepszych pisarzy jest Robin Cook,jego książki pochłania sie na " jednym wdechu" .Przeczytałam wszystko jego autorstwa ..... Michael Palmer Peter Clement... Też klasycy tego gatunku,ale nie dorównują Cook - owi
-
Podgląd pobliskiego strumyczka ....
-
U nas potoki powylewały .... Ten płynący o odległości pół km. odemnie z cienkiej sznuróweczki zrobił sie stu - metrowy gigant .... Przeraża potęgą niszczenia .....
-
Ja mam kosiarkę spalinową i kose spalinową firmy husqvarna,na razie bezawaryjnie działają ...ale,że obydwa narzędzia są duże ... to ....jeszcze musze zakupić podkaszarkę ... jakąś malutką Ani kosa,ani kosiarka nie wykosi miejsc słabo-dostępnych,ciasnych w pobliżu drzewek ... et cetera. W tej chwili ręcznie dopracowywuję trawniczek.... i to mi sie mało podoba....
-
tzn. ja nigdy nie widziałam kota zdechłego z powodu permetryny.. ale.. źródla weterynaryjne podają jednak .... ( tutaj link do artykułu ) http://weterynaria.bayer.com.pl/index.php/...metryna-u-kotow
-
firpex to jest prawie to samo co frontline Skład jest niemalże identyczny - niewiem czy dobrze pamiętam,ale chyba tamtego roku firmy produkujące te 2 preparaty miały spór o podrobienie składu.... Weterynarz mi powiedział,że ze względu na masowość stosowania część insektów jak to często bywa uodporniła sie na substamcję czynną ( fipronil ) w tych produktach... ja stosuję EKTOPAR - zawiera permetryne w wysokiej dawce . Koszt buteleczki 2 ml to około 10 zł. ( w sklepach internetowych jeszcze taniej .... np http://www.futrzakowo.pl/index.php?product...amp;prod_id=401 ) Podaje sie 2 kropelki na kark zwierzęcia i 2 na grzbiet w okolicy ogona Działa przez ok 4 tygodnie i jest nieszkodliwy dla zwierząt ( wyjątek stanowią koty ) i ludzi. A gdy już nasz pupil złapie kleszcza to po jego wyjęciu ,jak się jest niepewnym jego całkowitego usunięcia można przyłożyć ciepły roztwór sody kuchennej( ma właściwości wyciągające) a później posmarować pastą (nie maścią) cynkową (działa wysuszająco)
-
Waris Dirie Kwiat pustyni , Córka nomadów ,Przełamać tabu Ouarda Saillo Księżyc we łzach Betty Mahmoody Tylko razem z córką Ostatnio przeczytałam sporo na temat nędznego życia kobiet w krajach muzułmańskich ,książki które wymieniłam dały mi zupełnie inny obraz islamu i taktowania kobiet ... To jest po prostu coś strasznego,co dziewczynki,później nastolatki aż w końcu dojrzałe kobiety doświadczają z rąk swoich ojców,braci mężów ... Przy najbliższej okazji gdy będę w bibliotece zapytam sie o te polecane "Zapiski oficera Armii Czerwonej "
-
Ja mam swój obtłuczony, odbarwiony i nijaki kubeczek w ktorym pijam kawkę na codzień od ...X... lat . I w tymże kubeczku kawka mi najlepiej smakuje Dla gości mam komplet ikeiowskich kubeczko-filiżanek z talerzykami ( inne dla kawki,inne dla herbatki .... ) Mam też filiżanki maluteńkie,ale nie mam kogo częstować kawą parzoną w machinetkach,raz na jakiś czas to mi sie zdarza,że któryś z gości wypije taką kawe ( do tego celu mam kawe lavazze )...