Skocz do zawartości

stokrotka.35

Uczestnik
  • Posty

    3 479
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Wszystko napisane przez stokrotka.35

  1. Zmieniając tapicerkę,można odnowić stare,wytarte i spłowiałe mebelki... I za niewielkie pieniążki,mamy coś innego w domku... Oferta z zakładu z moich stron... Koszt zmiany tapicerki 1 narożnik 2 fotele 1 pufa ok 450 - 550 zł. w zależności od wybranego materiału...
  2. W piwnicznej izbie siedze sam nad kuflem pelnym piwa, Oczyma wodze tu i tam, a glowa mi sie kiwa Ja nie dbam o czerwony nos, ni o to, ze wciaz tyje Lecz biore kufel w rece swe i pije i pije i pije... A gdyby ktos mi wybor dal: dziewczyne, konia, trunek I rzekl: i zwybieraj co chcesz ja place za rachunek Na prozno dziewcze wdzieczy sie i kon wyciaga szyje, Ja biore kufel w rece swe i pije i pije i pije... A kiedy przyjdzie na mnie czas i stane u stop tronu Poklonie ja sie Panu w pas i powiem bez pardonu: I z rozkoszy rajskich nie chce znac, ni wiedziec, gdzie sie kryja, Tylko mnie, Panie Boze wsadz, gdzie swieci piwo piją.
  3. U nas tuż za drzwiami wejściowymi zalewa sie pod wylewką podkowę... A podkowa...,jak to podkowa ..... Wiadomo ma szczęście przynieść
  4. Oglądając niekiedy superwizjer,expres reporterów czy inną interwencję gdzieś około 1/3 spraw które są w nich poruszane dotyczy właśnie braku kompetencji urzędników....( którzy często zasłaniają sie literą prawa które jest takie a nie inne ) I co ciekawe po takim reportażu też w imieniu prawa często jest prostowany problem... A wystarczy tylko inne spojrzenie na daną rzecz i sprawę można rozwiązać. Tylko że to sie wiąże z jakąś dodatkową czynnością urzędniczą,na którą najczęściej nikt nie ma ochoty ....
  5. Załatwiając cokolwiek w naszych polskich urzędach wyrobiłam sobie takie zdanie ,że żadnemu pracownikowi nie zależy by sprawę załatwić jak najszybciej,tylko wszystcy sie trzymają "nieprzekraczanie terminów". A o ile by to usprawniło nasze życie gdyby decyzje.... zaświadczenia.....czy nawet odmowy były wydawane " jak najszybciej" a nie w ostatnim możliwym terminie.... Ale to chyba póki co marzenie ściętej głowy.... Chociaż przyznam,że niekiedy gdy sie "połechce" ego urzędnika można uzyskać szybciej jakiś papierek ... ( znam z autopsji )
  6. Byłam w sobotę w lesie jeszcze przed deszczami i znalazłam kilka "ceglusiów" . Ale przez te ostatnie deszcze to nie mam zielonego pojęcia jak sytuacja w lasach wygląda ....
  7. A łysiczki lancetowate ...? to co to niby jest ? Jej potoczna nazwa to czapka wolności .....
  8. A gdyby tak polożyc cegłę szamotke,między górną ścianką kanału dymnego a posadzką, to uzyskałby sie dodatkowo akumulację ciepła ....
  9. A ceny prądu też ciągle idą do góry A przy pompie ciepła potrzeba zainwestować 1/4 energii,by otrzymać "darmowe" 3/4
  10. faktycznie sprzedający jak ŚWI...NIA postąpił .... Samo WZ kosztuje trochę latania i załatwiania formalności... A on teraz może wystąpić jako właściciel gruntu o zmiany w tymże papierku i działka jest droższa bo z WZ -tką. A co ze zwrotem kosztów poniesionych przy występowaniu o WZ ?
  11. Ojejjjj Oby sie udało znaleźć coś fajnego... A może sprzedający znów zmieni zdanie i działkę można będzie nabyć .... A WZ było na sprzedającego ?
  12. Nie trzeba mieszkać koło rzeki by być ofiarą wystarczy,że góra błota sie osunie na dom
  13. Tzn.... Mi woda nie grozi... Ani tu gdzie mieszkam,ani tak gdzie sie buduję.... Co nie znaczy,że woda wylewa i ogranicza funkcjonowanie. Dzisiaj miałam problem z odwiezieniem dzieci do szkoły,musiałam objazdem jechać ... normalnie jest ok. 1 km a dzisiaj zrobiłam 23 km.....
  14. Ja też miałam na działce różdżkarza ...... Ja w takie rzeczy wierzę... Jak ktoś bardzo chce to wszystko naukowo można udowodnić,już cale elaboraty powstały,że oddziaływanie żył wodnych to czysta fikcja i ciemnogród .... Może tylko nazwa żyła wodna nie jest adekwatna,ale woda przesącza sie w warstwach podziemnych z tym,że w jednym miejscu to przesączanie jest bardzo małe a w innym duże ....
  15. Nie miałam jeszcze przyjemności kosztować potrawy z takiegoż kociołka ... Z węgierskich dań to robię -leczo ( cała rodzinka uwielbia ) -placek po węgiersku ( ile taki placem robiony w Polsce ma wspólnego z daniem węgierskim,to nie wiem... podejrzewam,że to tylko nazwa jest węgierska, cos jak "pierogi ruskie" )
  16. Mam już za sobą pierwsze znalezione grzybki... W sobotę zrobiłam króciutki wypadzik do lasu i przyniosłam pierwsze w tym roku prawdziwki ceglastopore ,co prawda tylko 12 sztuk,ale sezon rozpoczełam ....
  17. Tak,to rzeczka,która płynie w pobliżu... Dzisiaj nocowałam u siebie 2 mamy z dzieciakami,gdyż bały sie pozostać na noc u siebie,a mieszkają w pobliżu tegoż strumyczka... Zaproponowałam im nocleg i z ochotą gościne przyjęły.... Tak,że dzisiaj w nocy miała 5 dodatkowych i nieplanowanych gości u siebie... mam materace nadmuchiwane,to i było miejsce do spania...
  18. Jeśli ktoś lubi thriller medyczny to jednym z lepszych pisarzy jest Robin Cook,jego książki pochłania sie na " jednym wdechu" .Przeczytałam wszystko jego autorstwa ..... Michael Palmer Peter Clement... Też klasycy tego gatunku,ale nie dorównują Cook - owi
  19. Podgląd pobliskiego strumyczka ....
  20. U nas potoki powylewały .... Ten płynący o odległości pół km. odemnie z cienkiej sznuróweczki zrobił sie stu - metrowy gigant .... Przeraża potęgą niszczenia .....
  21. Ja mam kosiarkę spalinową i kose spalinową firmy husqvarna,na razie bezawaryjnie działają ...ale,że obydwa narzędzia są duże ... to ....jeszcze musze zakupić podkaszarkę ... jakąś malutką Ani kosa,ani kosiarka nie wykosi miejsc słabo-dostępnych,ciasnych w pobliżu drzewek ... et cetera. W tej chwili ręcznie dopracowywuję trawniczek.... i to mi sie mało podoba....
  22. tzn. ja nigdy nie widziałam kota zdechłego z powodu permetryny.. ale.. źródla weterynaryjne podają jednak .... ( tutaj link do artykułu ) http://weterynaria.bayer.com.pl/index.php/...metryna-u-kotow
  23. firpex to jest prawie to samo co frontline Skład jest niemalże identyczny - niewiem czy dobrze pamiętam,ale chyba tamtego roku firmy produkujące te 2 preparaty miały spór o podrobienie składu.... Weterynarz mi powiedział,że ze względu na masowość stosowania część insektów jak to często bywa uodporniła sie na substamcję czynną ( fipronil ) w tych produktach... ja stosuję EKTOPAR - zawiera permetryne w wysokiej dawce . Koszt buteleczki 2 ml to około 10 zł. ( w sklepach internetowych jeszcze taniej .... np http://www.futrzakowo.pl/index.php?product...amp;prod_id=401 ) Podaje sie 2 kropelki na kark zwierzęcia i 2 na grzbiet w okolicy ogona Działa przez ok 4 tygodnie i jest nieszkodliwy dla zwierząt ( wyjątek stanowią koty ) i ludzi. A gdy już nasz pupil złapie kleszcza to po jego wyjęciu ,jak się jest niepewnym jego całkowitego usunięcia można przyłożyć ciepły roztwór sody kuchennej( ma właściwości wyciągające) a później posmarować pastą (nie maścią) cynkową (działa wysuszająco)
  24. Waris Dirie Kwiat pustyni , Córka nomadów ,Przełamać tabu Ouarda Saillo Księżyc we łzach Betty Mahmoody Tylko razem z córką Ostatnio przeczytałam sporo na temat nędznego życia kobiet w krajach muzułmańskich ,książki które wymieniłam dały mi zupełnie inny obraz islamu i taktowania kobiet ... To jest po prostu coś strasznego,co dziewczynki,później nastolatki aż w końcu dojrzałe kobiety doświadczają z rąk swoich ojców,braci mężów ... Przy najbliższej okazji gdy będę w bibliotece zapytam sie o te polecane "Zapiski oficera Armii Czerwonej "
  25. Ja mam swój obtłuczony, odbarwiony i nijaki kubeczek w ktorym pijam kawkę na codzień od ...X... lat . I w tymże kubeczku kawka mi najlepiej smakuje Dla gości mam komplet ikeiowskich kubeczko-filiżanek z talerzykami ( inne dla kawki,inne dla herbatki .... ) Mam też filiżanki maluteńkie,ale nie mam kogo częstować kawą parzoną w machinetkach,raz na jakiś czas to mi sie zdarza,że któryś z gości wypije taką kawe ( do tego celu mam kawe lavazze )...
×
×
  • Utwórz nowe...