Całe okablowanie domu zrobił mi teściu. Facet X-lat pracował w firmie budowlanej jako elektryk z uprawnieniami. Teraz niestety uprawnienia wygasły, ale umiejętności myślę, że nie. Ale, coś złego dzieje się z moją instalacją elektryczną. Non-stop muszę wymieniać popalone żarówki. W kuchni mam sprzęt z wtyczkami angielskimi /w tych wtyczkach są bezpieczniki - chyba 18A/ niestety się popaliły. Znajomy wymienił mi wtyczki na polskie. Ale boję się , że może mi się palić sprzęt elektryczny. Jak prostym sposobem sprawdzić czy moja instalacja jest OK? BARDZO PROSZĘ O POMOC