Faktem jest, że ustawodawca wymaga, aby nawiewniki były w górnej części przegrody zewnętrznej.
Nie mniej jednak.
Zależy od klasy przepuszczalności powietrza (przez okno).
Przepis (teoretycznie, tylko) dotyczy to (wymóg "górnej "pozycji" nawiewnika) okien 4 klasy - zaś przepisy dopuszczają klasę minimum 3.
Jednak, w zasadzie, wszystkie okna (oprócz fix-sów) posiadają mikrowentylację, tak więc nie spełniają wymogów przepisów obowiązującej w tym zakresie normy - to i są odbiory.
Z drugiej strony lepiej źle, czyli niżej zainstalować nawiewniki, niż nie instalować ich. Swoje zadanie spełnią, najwyżej będzie zimą pizgać po nogach
Dodać też należy to, że znajomość procesów wentylacyjnych i obowiązującego prawa w tym zakresie, raczej jest na poziomie wiedzy "rzucania w panią od fizyki kamieniami" - i różnych takich "jasnowidzów".