Skocz do zawartości

Czapi

Uczestnik
  • Posty

    1 424
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    7

Wszystko napisane przez Czapi

  1. Wystarczy zobaczyć na żywo -dotknąć-to na serio istnieje. Cena porównywalna z dobrymi drewnianymi. I powiem że ja nie kupowałam tych drzwi "za górami za lasami", tylko w małym miasteczku, gdzie w 3 sklepach mieli oferty tych drzwi.Sa mało znane i dlatego niedoceniane.Niejdnoznaczne opinie?Każdy myśli,że jak drzwi to drewno lub blacha.A jak okna to pcv, drewno lub aluminium.Np.Rehau opracował profile z dodatkiem włókna szklanego(tworzywo RAU-FIPRO).Drewno do takich przeszkleń...?....no sorry ......
  2. Trochę trudno ocenić , bo większość fachowców wycenia wszystko razem.U mnie np. wewnętrzna instalacja wod-kan około 3,8tys(z materiałem).Mam za to wycenioną inst.CO (sama podłogówka) w rozdzieleniu na materiał(8,7tys), robociznę(3,8tys). Już wiem że samo przyłącze wod-kan to rząd kolejnych 4-5tys.Projekt też kosztuje (około 2tys.).Przyłącze gazu od bramy do domu(wpuszczenie rurek do kuchni i kotłowni)-około 3tys(doprowadzenie do posesji kosztowac może bardzo dużo-ja już miałam na działce) Przyłącze energii-wycenione na 2,7tys. Nie ma tu co rozdzielać na materiał i robociznę.150tys to bardzo mało....Czy liczyłeś ile zaoszczędzisz na tej swojej robociźnie?
  3. A robocizna dachu?Też sami? Przyłącza wod-kan? Instalacja co?Elektryka?Też sami? Rekuperacja -to trochę kosztuje... Kocioł-jest rozpiętość cenowa mniej więcej od 5-10 tys Te 50 tys pozostawiasz na resztę robocizny? Wbrew pozorom sama robocizna to nie są gigantyczne kwoty...a szczególnie sama czysta budowlanka(20-30 tys). Nie wiem czy masz na mysli robociznę całego domu czy murowanie.Bo potem jest sporo kasy na robociznę wszystkich instalacji, tynkowania, wylewek... Te 50 tys pozostawiasz na resztę robocizny?
  4. Ja szukając lodówko-zamrażarki patrzyłam na pojemność względem wymiarów zewnętrznych.Im większa pojemność a niewielkie wymiary tym lepiej.Ten wskaźnik okazał się najwyższy w modelu Whirpoola WBE 3412.W tym czasie moja mama potrzebowała lodówki i wybrałam jej model z Elektroluxa.Tak się jakoś spodobał mi układ półek,różnych szuflad,że jak pojechałam kupić ten mój wybrany model to zgłupiałam. Doszłam do wniosku,że dużo lepszy rozkład półek i szuflad mają lodówki Elektrolux.No i wybrałam model z tej firmy (chyba model ERB coś tam ,coś tam...).Wyglądała dużo zgrabniej od Whirpoola(ta sprawia wrażenie wielkiego kloca) i przy jej pojemności nie robiła wrażenia tak ogromnej. Nie mam zastrzeżeń, oprócz otwierania(nie ma "klamki" ).Uchwyt jest u dołu drzwi , więc czasem wymaga to sporej siły aby pokonać siłę magnesu.Mąż się śmieje , bo czasem zapieram się przy otwieraniu jakbym conajmniej chciała wyrwać te drzwi Ale układ półek jest bardzo poręczny, szuflada "Fresh" na warzywa i owoce, fajna półka na drzwiach z takimi plastikowaymi "łapkami" dzięki czemu wstawione butelki nie "latają" przy otwieraniu drzwi. Nie ma "wodotrysków", ale spełnia zadanie.Wybrałam kolor inox.Akurat ten model ma powłokę "antyfinger", trudno zostawić na niej ślady paluchów a przy wycieraniu nie pozostają smugi.Przy dziecku to dobra rzecz. A no i dodam-mąż koniecznie chciał ten fajny wkład do przechowywania butelek(na piwoooo).No i w tym modelu jest;-)
  5. W zasadzie tylko cena.Nadal strasznie podobają mi się te przeszklenia.A co do włókna szklanego...To byłaby pewnie najdroższa opcja ale i chyba najlepsza.Ja mam drzwi wejściowe z włókna szklanego.Co prawda ich prawdziwy test dopiero się rozpocznie,ale już widzę że są bardzo odporne na wszelkie mechaniczne urazy.A pozostałe zalety(izolacja, odporność na warunki atmosferyczne) będę sprawdzać później Masz już jakiś zarys Twojego planu przeszklenia?Gdzie,na jakiej ścianie, jaka powierzchnia?Wstępna cena?
  6. Ja wcześniej myślałam o zrobieniu jednej ściany z ogromnym przeszkleniem, ale z różnych względów zrezygnowałam. Dowiadywałam się i jedno co mi wiadomo to polecali aluminiowe.Są bardziej statyczne czyli przez to sztywniejsze i odporne na działanie czynników atmosferycznych i można z nich "konstruować" spore powierzchnie.
  7. YYYYYYYY.....chyba niespokojnym duchem
  8. Ja na kupno swojej "czekałam" 2 lata, były sprawy spadkowe,sądy, licytacje, kombinacje i kiedy już miałam w ręku akt notarialny to nie mogłam uwierzyć...
  9. Wiesz, teraz koniec zimy-wychodzi całe to wysuszenie zimowe skóry na maksa-też tak mam.Ja jestem z tego typu ,który smaruje się "od stóp do głów" przez cały rok.Na zimę kupuje specjalne balsamy(min. ten o którym piszesz, ale czasem i on nie pomaga).Niestety na twarz teraz mi nie pomagają nawet najlepsze kremy.Ostatnio naczytałam sie o zaletach oliwki dziecięcej Hipp i powiem Ci że w takich momentach dla mnie nie ma nic lepszego jak posmarować sobie twarz na noc odrobiną tej oliwki. Podbieram ją naszemu synkowi -jego też smaruje nią codziennie.Skóra rano jak nowonarodzona, co prawda pod oczy nie stosuję, ale na samą twarz super.Rano zero wysuszenia, łuszczenia i wcale się nie przetłuszcza.Dla mnie działa jak serum regenerujące i te zmarchy jakby mniejsze ....a na dodatek tanioszka!
  10. A to co stoi na tej działce to budynek murowany? Ja miałam podobnie-na mojej działce była rozpoczęta około 10 lat temu budowa-mury poprowadzone mniej -więcej do stropu.Rozbiórka odbyła się chyba nawet bez zgłoszenia, bo geodeta tworząc mapkę naniósł to jako "ruiny".Wyburzanie poszło gładko...Tylko okazało się że fundamenty zrobione były tak solidnie...ech!Facet rozbijający je stwierdził że budując bloki takich nie robią Zezbrojone, szerokie, głębokie....Zamiast 1tys, zapłacilismy łącznie około 3tys. Potrzebna była kopara z mocnym młotem...Aż szkoda było tych fundamentów...Może byśmy sie pokusili o wykorzystanie ich,ale dom stał w beznadziejnym miejscu.
  11. Nie no...to musi byc fantastyczne miejsce No i oby to był BLITZKRIEG a nie jakaś WOJNA STULETNIA Na barykady!!!
  12. Fajnie.Już coś zaczyna się dziać Ale masz super "działę" Będzie po czym spacerować.Ja mam prawie 1300m2 i dla mnie to maaaało!!
  13. Jeśli popełniliśmy błąd-przepraszamy-ale na tym forum aż roi się od "naganiaczy", mamy na nich przeczulony "węch" Po prostu działają na podobnym schemacie.
  14. Widzisz, każdemu w czym innym do twarzy
  15. No właśnie, dlatego ten wskaźnik za bardzo uogólnia.A każdy ma inną budowę.
  16. Dodam,że nie ma co patrzeć na BMI, już podobno juz jakiś tam naukowiec podał inny sposób jego wyliczania, bo ten stary nie uwzględnia budowy ciała i wzrostu w nalezyty sposób...Ja np. teraz mam BMI 18 ale najlepiej czuję sie mając 17,5. Nie uważam się za szkieleta , pomimo że nie należę do najniższych(169). A że "brzydko tyję"-tak mi sie bynajmniej wydaje-wolę sie w tej niższej wadze. I nie sądzę że przy BMI poniżej 18 mam niedowagę...
  17. No to wiem na pewno Ale młode dziewczyny też zawsze mają jakieś kompleksy, a to za chude łydki a to za grube uda itp...Jak narzeka na "coś" to można to wykorzystać
  18. A córa pewnie szczuplak? Ma jakiegoś kompleksa? Yyyyyy.....może powiedz jej ze na siłowni będą fajne chłopaki
  19. Dokładnie! Ale aż mi się gorąco zrobiło-bo teoretycznie dążąc do "doskonałości" powinnam je zaliczyć
  20. Najlepszym kursem doszkalającym jest......życie Może taki kurs troszkę pomóc, ale praktyka czyni mistrza a w zasadzie nauka na własnych błędach. Ja np. tak miałam z jazdą zimową.Było super póki nie skończyłam w rowie.Raz i drugi.Stres jaki wywoływała we mnie potem jazda po oblodzonych drogach był straszny, każdy niewielki uślizg paralizował mnie...Ale to mnie nauczyło pokory, teraz wiem przy jakich prędkościach mogę zapanować nad autem a przy jakich będzie to trudne...Poślizgi kontrolowane są ćwiczone na pustych placach,bez przydrożnych rowów, barierek, samochodów jadących z naprzeciwka.....Ja jeżdżę dopiero 3 lata,ale regularnie, przejechałam dopiero jakieś 25 000 km i wiem że duuużo przede mną. I żaden kurs mi w niczym nie pomoże tylko ...przejechane km
  21. Ja je trochę poszerzyłam(tak samo jak i w pokojach na górze ), dlatego że ściane kolankową podniosłam o dwa pustaki.
  22. Ale przecież do manewrowania temperaturą przy ogrzewaniu podłogowym służą sterowniki (pogodowe, pokojowe).Pogodowy "wyprzedza" jakoby mającą nastapić zmianę temperatury na zewnątrz i przy uwzględnieniu dużej bezwładności podłogówki-odpowiednio ją reguluje. Mając dodatkowo sterownik pokojowy - nie widzę logiki w tym co Pan napisał. Nie słyszałam o kims kto instaluje w całym domu podłogówkę bez regulatorów temperatury
  23. Dziekuję za wypowiedź przedstawiciela firmy , aczkolwiek: "Agilia Sols A pozwala zmniejszyć zużycie energii cieplnej i koszt poniesiony przy wykonywaniu posadzki zwraca się po kilku sezonach." Może jakieś wyliczenia, dowody? Możnaby dodać że wylewka anhydrytowa ma też dobroczynny wpływ na mlecznośc krów na Podlasiu, ale nie mając konkretnych wyników , obserwcji i doświadczeń to..... jest to zwykły kit, chwyt (reklamowy)
  24. A masz projekt bez garażu czy garaż z dachem jednospadowym? Ja mam garaż z dachem jednospadowym, więc mogłam sobie pozwolic na okno na ścianie szczytowej.Na poprzedniej stronie (56), zmieściłam kilka zdjęć stanu surowego -ostatnie zdjęcie troszkę ukazuje okno w tej łazience.
  25. Ja będę mieć podłogówke wszędzie.Dlatego rozważałam technologię.Gdybym miała kaloryfery nawet o anhydrycie bym nie pomyślała... A cena poniżej 30 zł jest kusząca...
×
×
  • Utwórz nowe...