
awaria
Uczestnik-
Posty
184 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez awaria
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
A może byś zaczął od ocieplenia budynku?
-
Ja już od kilku lat robię głównie w plastiku , ciepła woda w stali to kamień i rdza a biorąc pod uwagę podłą jakość obecnie produkowanych rur - odradzam. Z miedzią też różne cuda się zdarzają ; niedawno kolega miał ciekawy przypadek : klient reklamował instalację , bo mu się sitka od baterii zapychały . Koniec końców okazało się , że gość ma tak dziwną wodę , z której w połączeniu z miedzią i temperaturą wytrącał się piasek. Ps. pięciostopniowość polega na tym , że pompa ma pięć stopni podnoszenia tzn. każdy kolejny stopień daje wyższe ciśnienie na wyjściu. Po co ci pięć stopni? Nie potrzebnie władujesz się w koszta. Trzy stopnie ci całkowicie wystarczą.
-
Ci , co mówią , że nie trzeba niech zmienią okulistę...
-
Zrobiło się małe zamieszanie. Może zacznijmy od początku , czyli od pompy - zamierzasz ją kupić , czy już masz ? A jeśli , to jaką?
-
Chodzi o dobrego , czy taniego ? A co do ceny... ,z tego co wiem , zawsze to jest sprawa indywidualna.To jest tel. do dobrego zduna , nie wiem ile bierze , ale widziałem jego robotę. 076 8339950
-
Nasz dom jest piętrowy , wiatry wieją przeważnie zachodnie i właśnie z tej zachodniej strony nasza przemiła sąsiadka jest uprzejma spalać WSZYSTKO!!! Z tego względu zdecydowaliśmy się na tynk silikatowy.... Po czterech latach mogę powiedzieć - to jest to !! Nie dzieje się nic . Choćby nie wiem co spalała , po deszczu tynk jest czyściutki ... , choć struktura jest dosyć gruba ( baranek 2 mm.).
-
Sorry , że pozwoliłem sobie na żart z tymi trzema domami.
-
Dopisz jeszcze jak w tym zamieszkać hłe hłe
-
Musisz przyciąć korę do świeżej miazgi i wysmarować ranę nie rozcieńczonym Roundup-em . Zabieg ten wykonaj w momencie , kiedy ruszy wegetacja. Z kolei pniaki dobrze jest nawiercić dość głęboko i od czasu do czasu zlać wodą - po 2-3 latach powinny spróchnieć . I jeszcze jedno - na pewno pojawią ci się odrosty z korzeni - musisz je systematycznie wyrywać. Powodzenia .
-
32 to może być trochę mało do zasilania trzech domów , hłe hłe . Dużo zależy od pompy, jej wydajności , wysokości podnoszenia i od wydajności złoża. Napisz , czym dysponujesz
-
Ciekawa sprawa , jak działa magia reklamy... Na początku lat 90-tych Polifarb Wrocław produkował emulsję Polinak. Słyszałem na jej temat wiele opinii negatywnych , choć wg. mnie była niezła , podobno słabo się sprzedawała. Wystarczyło jednak zmienić nazwę , zainwestować w reklamę i już mamy na rynku dobry produkt . Jeżeli jesteś zdana na malarza , niech maluje tym , co zna. Ja nie kieruję się tym , co mi pasuje - tylko tym , co pasuje do danego pomieszczenia. Mam dzieci w różnym wieku , żadne z nich nie próbowało malować kredkami po ścianach - ale wystarczy , że od czasu do czasu przejedzie mniej lub bardziej brudnymi łapkami po ścianie i już jest kłopot, zwłaszcza przy przełącznikach. Dlatego mówię , że lateks jest bardziej dziecioodporny od akrylu.
-
Zależy do czego porównamy , od farb z Biedronki są nawet 3 razy droższe Cena jest tym wyższa , im większy połysk. 12 zeta za metr..., możesz sobie teraz zaszaleć.
-
A ja polecam farby lateksowe . Są bardziej dziecioodporne od akryli i wcale nie tak wiele droższe.
-
Uwaga na tanie farby! Mogą być zagęszczane kredą i malując po czymś takim może ci się złuszczać na wałku.
-
Chyba cię poniosło z tym unigruntem , spróbuj Mattlatex Alpina - ostatnio malowałem coś takiego , co u ciebie - wyszło nieźle. W Castoramie 10l. kosztuje ok. 70 zł. Tylko musisz te zacieki wyrównać i lekko zmatowić siatką lub płótnem 120. A tak na przyszłość - nie przesadzaj z gruntowaniem , lepiej jest kupić dobrą farbę , na pierwsze malowanie ją rozcieńczyć i nie spieszyć się z położeniem drugiej warstwy. Grunt pod malowanie też powinno się rozcieńczać i malować po dobie od gruntowania.
-
Ja też mam nocną taryfę i wszystkie energożerne urządzenia pracują w nocy lub w czasie tych dwóch popołudniowych godzin. Do tych , które nie mają programu opóźnionego startu dokupiłem sterowniki - koszt nieduży, szybko się zwraca. A co do kompaktów - warto pobuszować w sklepach i kupić oryginały; niemieckie świetlówki Osram pracują po kilka lat - chińska wybuchła mi po miesiącu. Sprzęt RTV nie lubi wyłączania z sieci , w ub roku naprawa w ten sposób wyłączanego telewizora kosztowała mnie ponad dwie stówy - dzięki za takie oszczędzanie...
-
A jaką farbą malowałeś?
-
Można tak i tak , tylko płytki nie mogą opierać się na wannie - musisz zrobić małą dylatację i wypełnić ją silikonem. Tylko nie oszczędzaj na silikonie; taki za 10 zł nie uchroni cię od grzyba.
-
Po prostu... , odcinasz sufit taśmą
-
Ależ może , tylko mało kto dysponuje chromatografem.
-
tynk wewnętrzny betonowy czy z płyty gipsowo-kartonowej ??
awaria odpisał pantera_81 w kategorii Wykańczanie
A zdejmowałeś kiedyś płyty g-k ze ściany w łazience? Niedawno miałem "przyjemność" robić coś takiego. Mieszkanie na parterze , nad nieogrzewaną piwnicą , płyty zielone , zakołkowane , położona glazura - fugi z dobrego silikonu , ani śladu wilgoci... , a pod spodem grzyb , jakiego jeszcze nie widziałem. -
o co chodzi z tymi cenami przesyłu gazu - czy faktycznie są takie duże ?? jak to sie wycenia ??? Podam ci przykład z rachunku w cenach brutto : należ.za paliwo gazowe 1 33,77 2 22,42 abonament 1 7,81 2 7,81 opł. sieciowa stała 1 11,83 2 11,83 opł.sieciowa zmienna 1 10,38 2 6,22 razem sprzedaż 112,07 z tego za sam gaz 55,88 Dobry patent z tymi podwójnymi opłatami!!! Wystarczy 2 razy w roku podnieść ceny gazu o 15% i w każdym miesiącu obniżyć ze dwa razy o 1% i liczyć zyski
-
Jak to się liczy? Spytaj się raczej jakim prawem - chyba kaduka.Przy zmianie cen prądu masz naliczane opłaty stałe , abonamentowe i przesyłowe jak przy normalnym , comiesięcznym rachunku. Zaś przy zmianie cen gazu wszystko to jest liczone razy dwa. Tak przynajmniej wynika z mego rachunku... A co do kosztów , w maju ub.roku kupiłem bojler el. z wężownicą spiralną i moje wydatki na podgrzanie wody spadły z ok 130 na góra 80 zł. Do tej pory używałem tzw. junkersa . Dzięki temu spadło mi też zużycie wody.To na lato. A na zimę mam podłączony wymiennik z kominka. Reakcja PGNiG była szybka , po paru miesiącach przyjechała ekipa.... wymienić gazomierz
-
Moi teściowie mają taki piec. Służy im do gotowania , do pieczenia (duchówka) , do ogrzewania chałupy i ciepłej wody. W piecu tym jest wstawiony wkład (nie podkowa);można w tym kombajnie przestawiać ruszt (wersja letnia i zimowa). Wersja letnia- podgrzewanie garów i ciepła woda , wersja zimowa - jw. + ogrzewanie chałupy ( ok. 100m2).Wiem , kto robi takie wkłady , jeśli jesteś zainteresowany ,daj znać - podam ci nr. tel. A co do duchówki... nie wiem , czy są drzwiczki , ja widziałem duchówki w sklepie jako komplet. Ps.Tel. do zduna też mam.
-
Jakoś tak dziwnie się składa , że na początku sezonu grzewczego tj. na przełomie października i listopada już któryś rok z rzędu bardzo wzrasta mi zużycie gazu... . Może ja świruję , ale mam wrażenie że coś się dzieje z kalorycznością. Co wy na to? Czy ze mną jest coś nie teges , czy z gazem?
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8