-
Posty
431 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
3
Wszystko napisane przez tosia
-
i znów wjechał ciężki sprzęt na naszą działkę aby wyrównać kolejny odcinek terenu teraz wystarczy zagrabić, posiać trawkę i następny kawałek ziemi będzie wyglądał pięknie z mojego przydomowego ogródka wkrótce zbiorę pierwsze plony udało się nam też zrobić połowę ogrodzenia z przodu działki i zaczęła się moja mozolna praca z układaniem polniaków aby i od strony drogi było ładnie a efekt wyszedł następująco a to kolejne dzieło mojego teścia "złotej rączki"
-
to już szybko pójdzie, my czekaliśmy niecałe dwa tygodnie a jak się ładnie do Pani w okienku uśmiechniesz to da się załatwić jeszcze szybciej
-
szafę robiłeś na zamówienie czy kupowałeś gotowe płyty np. w castoramie i sam robiłeś konstrukcję i montaż?
-
ożeszty orzeszku , no pędzicie z robotą jak burza. Wiem, że się powtarzam ale teren w koło cudo, aż mnie ściska z zazdrości
-
u mnie też kolorki tylko na górze z racji małych dzieci a tak to biel i szarości . Postępy mega, wiem, że mieszka się ciężko jak nie wszystko skończone, ale chyba najważniejsze, że mieszkacie. U nas też jeszcze zostało parę rzeczy do zrobienia i tez przeprowadziliśmy się w maju więc cóż damy rade
-
nooo, aż miło popatrzeć A klimaty wkoło tylko pozazdrościć
-
Pozazdrościć tylko, że już ani błota ani piachu nie doświadczycie w swoich progach bo u mnie niestety jest i jeszcze długo będzie (wiadomo finanse). Zazdraszczam terenu wokół, no i chatka bajka Psina przepiękna, mi się marzy piękny, wielki wilk, ale dopóki nie będzie z przodu ogrodzenia to z marzeń lipa
-
wiem, że EURO zbliża się ku końcowi, ale nie mogę się oprzeć pokusie aby pokazać największego kibica a raczej kibickę miało być tak pięknie... a wyszło jak zawsze
-
zlew razem z szafka można kupić w Castoramie ( tam właśnie to cudo wypatrzyłam), minus taki, że firma robi szafkę tylko w białym kolorze, a mi zależało na czarnej więc sam zlew kupiłam na allegro ( w Castoramie nie było takiej możliwości - sprzedawane jako komplet), a szafkę zamówiłam u stolarza. Umywalka Elita Serenity 80. Za samą umywalkę zapłaciłam niecałe 400zł teraz dokładnie nie pamiętam. Z miłą chęcią bym się pochwaliła górną łazienka, ale jej nie mam więc się nie chwalę dzięki wielkie
-
tak z innej beczki, czy ktoś ma wykończony pokój z balkonem (chodzi mi o osoby które nie zlikwidowały łuku)? Interesuje mnie co daliście na okno - żaluzje, firanki jak fajnie i pomysłowo można ozdobić to okno? Może jakieś zdjęcia lub linki? pozdrawiam
-
dobrze Sorbek pisze, do mnie będziesz miała tyle samo kilometrów i też na pewno będziesz miała ten dach taniej nawet z transportem do Robena (bo taką masz mieć dachówkę) też masz 130km bo to Środa Śląska więc szukaj przedstawiciela najbliżej nich a powinno być taniej, a jak nie to wrzuć skan swojego dachu na maila to ja u siebie zrobię Ci wycenę i porównamy pozdrawiam
-
Biglowi chodziło o to, że biorąc okna z montażem zaoszczędzasz 15% ponieważ masz fakturowaną usługę montażu 8% a nie 23% za zakup okien.
-
Kolumny zamawiałam w Bolesławcu - tylko tam znalazłam takie beczułkowate, a kominek na kratki.pl - kominek basia
-
No moja droga w tym tempie to do końca roku się wprowadzicie Naprawdę gratuluję tempa i postępu
-
parapetówa odroczona bo nawet na flaszkę w tym miesiącu funduszy nie starczy , no ale trzeba dom jak najszybciej opić co by dach na głowę nie spadł
-
Moose dobrze gada, głowa do góry i do przodu . Mnie natomiast zwaliła z nóg cena hydrauliki. Zawsze mi mówili, że właśnie dach jest najdroższy, a okazało się, że w naszym przypadku to za hydraulikę zapłaciliśmy dużo więcej. I mówię tu o samych materiałach bo zarówno dach jak i hydraulikę małżonek robił sam.
-
dzięki dziewczyny
-
fajna, fajna i bardzo ciekawe rozwiązanie, szkoda tylko że możliwe do wykonania kosztem spiżarni
-
no i w końcu mieszkamy przeprowadzka się przeciągnęła w czasie i to całkiem nieźle, no ale w końcu na swoim od 31.05.2012. Na pewno będzie to dla nas pamiętna data . Oczywiście jest jeszcze masę rzeczy do wykończenia, ale powoli, powoli jak to mówią... nie od razu Kraków zbudowano. W większości pomieszczeń mamy nadal dizajnerskie oświetlenie (czytaj żarówki w osłonkach) ale jakoś mi to nie przeszkadza. Po prostu cieszę się jak cholera, że w tak krótkim czasie przy liczbie pracowników - wykonawców dwóch (małżonek i teściu) udało nam się skończyć nasz wymarzony dom. Więc kilka fotek i dla Ciebie BeaTom salon jeżeli chodzi o ustawność salonu to spokojnie wszedł stół z czterema krzesłami, narożnik, ława, szafka pod telewizor i jeszcze jest duuuuuużo miejsca.
-
odpowiedz wraz z zdjęciami wysłałam na maila
-
No to teraz wszystko jasne. Proponuję samemu się zabrać za załatwianie i dostawę materiałów ( myślę, że będzie duuuuuużo taniej). Wyceny robi się na podstawie projektu wystarczy zeskanować odpowiednie strony i po kolei wysyłać do firm które się zajmują danym materiałem. Najlepiej zebrać kilka ofert aby mieć rozeznanie jakie ceny można uzyskać. Jeżeli chodzi o więźbę to ja wysłałam skan do tartaku i na podstawie tego zrobili mi wycenę. Z dachówką było podobnie. Dla porównania ofert proponuję przejrzeć również strony allegro oraz ceneo. A taniej na pewno się da Jeszcze co do dachówki to faktycznie najdroższa jest cała reszta czyli gąsiory, dachówka skrajna itp., ale myślę, że i tak można załatwić taniej niż to co podał Ci kierownik budowy.
-
wydaje mi się, że 54 tyś za sam materiał to mega dużo. Wiadomo, że wszystko zależy od tego jaki to jest dach, jaki materiał itp., ale z projektu widzę, że macie dach dwuspadowy co znacznie obniża koszty ( no może te daszki troszkę podniosą koszty - ale wydaje mi się że nieznacznie), do tego brak lukarn. Nie pamiętam ile dokładnie zapłaciliśmy za więźbę, ale sama dachówka + okna dachowe wyniosły nas jakieś 22 tysiące ( dachówka ceramiczna firmy Roben, okna Velux) więc za więźbę 32 tysiące to chyba przesada. Powiem Ci tylko tyle, że trzeba się mega targować bo naprawdę mają z czego schodzić. Poproś o wycenę w kilku miejscach - różnice są powalające. cierpliwości, wytrwałości i powodzenia
-
małżonek dał cynk, że elektrycy działają - oby ze skutkiem co do wydłużonych krokwi to jeżeli Ci to coś pomoże to od okapu czyli od muru w dół wystaje 140 albo 145 cm - dokładnie nie pamiętam
-
że ja głupia nie wiedziałam
-
Masz rację, to się nazywa "złośliwość rzeczy martwych". Już się tak nie nastawiam jak będzie przeprowadzka za tydzień to będzie, jak za dwa też dobrze Dzisiaj mają przyjść elektrycy i wszystko się okaże.