Skocz do zawartości

Te fugi mnie wykoncza!!


cesary4

Recommended Posts

Napisano
Witam.
okolo 2 - 3 tygodnie temu skonczyli mi klasc plytki, mam w salonie, kuchni, korytarzu polozone Legno Brown Paradyza, zafugowane Ceresitem w kolorze brazowym. Niestety fugi wyszly siwe. Majster twierdzi ze to zejdzie i beda ladne brazowe. Plytki byly wycierane 4 razy i fugi nadal sa siwe. prubowalem na kawalku wyczyscic srodkiem MAPEI i do poki fuga nie wyschla to byla ladna brazowa, niestety po wyschnieciu znowu zrobila sie siwa :/. Slyszalem ze woda z octem jest dobra, ale nie chce za bardzo kombinowac zeby nie sknocic tego calkiem.
Przed fugowanie zwrocilem ekipie uwage zeby dobrze wyczyscili plytki z kurzu przed fugowaniem, szczerze mowiac watpie zeby to zrobili.
Prosze o porady jakich srodkow uzyc.
Dzieki
POzdr
Napisano
Z dużym prawdopodobieństwem fugowanie zrobiono przed wyschnięciem zaprawy klejowej i szary kolor "przeszedł" do spoin. W takim przypadku nic innego nie można zrobić tylko usunąć fugi i zaspoinować od nowa.
Napisano
Cytat

Z dużym prawdopodobieństwem fugowanie zrobiono przed wyschnięciem zaprawy klejowej i szary kolor "przeszedł" do spoin. W takim przypadku nic innego nie można zrobić tylko usunąć fugi i zaspoinować od nowa.




Po jakim czasie od polozenia plytek powinno sie fugowac, zeby uniknac takiej sytuacji.

POzdr
Napisano
Opisywany przypadek może świadczyć o niedochowaniu rygorów związanych z ilością dodanej wody do zaprawy fugowej jak również ze sposobem zmywania okładzin. Ze względu na fakt, że dzisiejsze zaprawy fugowe to nie tylko cement, piasek i pigment ale również szereg różnego rodzaju związków chemicznych, stąd wrażliwość zapraw na duże wahnięcia użytej wody do obróbki.

Aby prawidłowo przeprowadzić prace fugowe należy dochować rygoru mechanicznego mieszania, prawidłowego wbudowania w czyste spoiny, oraz prawidłowego zmycia przy pomocy wiadra z rolkami i pacy do zmywania fug. Te ostatnie zapewnią dostarczenie odpowiedniej ilości wody do zmycia spoiny (użycie innych prowadzi do utrzymywania się zastoisk wody na powierzchni spoiny co w rezultacie prowadzi do powstania jasnego nalotu) oraz potrzebną wilgoć do prawidłowego wiązania.

Niepożądany efekt na powierzchni spoiny można spróbować zlikwidować przy pomocy rozcieńczonego w stosunku 1:10 z wodą preparatem Sopro ZSE 718. Następnie zmyć całą powierzchnię obficie wodą.
Napisano
Cytat

Po jakim czasie od polozenia plytek powinno sie fugowac, zeby uniknac takiej sytuacji.

POzdr


W przeciętnych warunkach spoinowanie można robić po ok. 48 godzinach, jednak czas ten może ulec wydłużeniu zależnie od jakości zaprawy klejowej, temperatury, wilgotności. Przed spoinowaniem zaprawa klejowa musi być twarda i sucha.
Napisano
Cytat

W przeciętnych warunkach spoinowanie można robić po ok. 48 godzinach, jednak czas ten może ulec wydłużeniu zależnie od jakości zaprawy klejowej, temperatury, wilgotności. Przed spoinowaniem zaprawa klejowa musi być twarda i sucha.


Witam i pozdrawiam.Mam identyczny problem jak Cezary4,żadne sposoby na czyszczenie fug nie dały zadowalającego efektu,firma która ukladała płytki twierdzi,że przyczyną szarych fug którą podaliście Cezaremu4 nie może być zbyt wczesne zafugowanie,ale zgodzili się wyskrobać fugi na własny koszt i położyć nowe.Problem w tym,że nie mam czasu na taka opcję(jest to ostateczność).Chcemy jeszcze spróbować markera do fug i w zwiazku z tym gorąco proszę o informację czy to ma jakiś sens,jakiej firmy ewentualnie uzyć tego markera na jakiej zasadzie to działa itp.Dziękuje z góry za wszelkie informacje i sugestie.
Napisano
Cytat

Witam i pozdrawiam.Mam identyczny problem jak Cezary4,żadne sposoby na czyszczenie fug nie dały zadowalającego efektu,firma która ukladała płytki twierdzi,że przyczyną szarych fug którą podaliście Cezaremu4 nie może być zbyt wczesne zafugowanie,ale zgodzili się wyskrobać fugi na własny koszt i położyć nowe.Problem w tym,że nie mam czasu na taka opcję(jest to ostateczność).Chcemy jeszcze spróbować markera do fug i w zwiazku z tym gorąco proszę o informację czy to ma jakiś sens,jakiej firmy ewentualnie uzyć tego markera na jakiej zasadzie to działa itp.Dziękuje z góry za wszelkie informacje i sugestie.




Dokladnie to samo beda robic u mnie. Rowniez chcieli skrobac i fugowac jeszcze raz, na wlasny koszt. Sciagaja markera do fug firmy Mapei (ponoc sprawdzony) marker podobno jest nie do zmycia, wchodzi w reakcje z fuga (wrzera sie w nia). Trzeba bardzo uwazac zeby nie porysowac nim plytki!! Ciekawe jakie beda efekty
Jezeli wiecie cos na temat malowania fug to napiszcie
POzdr
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Może zamiast markera spróbować z renowatorem?
http://sklep.matbud.pl/photo/_pdf/20070802...a0a61425326ad4b


a ja fuguję na następny dzień tj po około 12-14 godzinach; jesli robię duże posadzki to fugę rozrabiam na rzadko i nie zdarzają się przebarwienia.dwa lata temu fuga firmy Sopro(z dwóch różnych worków) miała inny odcień,przedstawiciel nawet nie próbował sugerować błędów wykonawczych(mieliśmy próbki) szybko dostarczył preparat do zamontowania techniką malarską i po kłopocie
Napisano
Cytat

a ja fuguję na następny dzień tj po około 12-14 godzinach; jesli robię duże posadzki to fugę rozrabiam na rzadko i nie zdarzają się przebarwienia.dwa lata temu fuga firmy Sopro(z dwóch różnych worków) miała inny odcień,przedstawiciel nawet nie próbował sugerować błędów wykonawczych(mieliśmy próbki) szybko dostarczył preparat do zamontowania techniką malarską i po kłopocie


Nie za szybko?
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Szybki i sprawdzony sposób na ciemne fugi, to...posmarować je WD40. Tak m.innymi zrobiłam z fugami na płocie z klinkieru, na którym wychodziła sól.(ten sposób sprawdza się na fugach ,które kiedy są mokre mają odpowiedni kolor) Jasne fugi natomiast polecam przetrzeć "magiczną gąbką" np. Jana Niezbędnego.
Napisano
Cytat

Szybki i sprawdzony sposób na ciemne fugi, to...posmarować je WD40. Tak m.innymi zrobiłam z fugami na płocie z klinkieru, na którym wychodziła sól



joola - posmarować i zostawić, czy potem zetrzeć?
na moich schodach /zewnętrznych, płytki Korzilius/ fuga grafitowa jest fugą jasnoszarą icon_neutral.gif
Napisano
Cytat

Szybki i sprawdzony sposób na ciemne fugi, to...posmarować je WD40. Tak m.innymi zrobiłam z fugami na płocie z klinkieru, na którym wychodziła sól.(ten sposób sprawdza się na fugach ,które kiedy są mokre mają odpowiedni kolor) Jasne fugi natomiast polecam przetrzeć "magiczną gąbką" np. Jana Niezbędnego.




Witam, no sprobuje tego sposobu, moze to pomoze:/
Dam znac czy pomoglo
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Powod jest prawdopodobnie taki ze plytki nie były oczyszczone przed fugowaniem z kleju i to powoduje przebarwienia,fugowac trzeba jak najpozniej,nigdy nie stosowałem renowatorow wiec na ich temat sie nie wypowiadam ,ale pewnie skuteczne jezeli sa to sprawdzonej firmy.
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Powod jest prawdopodobnie taki ze plytki nie były oczyszczone przed fugowaniem z kleju i to powoduje przebarwienia,fugowac trzeba jak najpozniej,nigdy nie stosowałem renowatorow wiec na ich temat sie nie wypowiadam ,ale pewnie skuteczne jezeli sa to sprawdzonej firmy.


Właśnie jestem po wymianie spoin. Bardzo długo szukaliśmy kogoś kto wymieni nam fugi. Nikt nie chce się podjąć dłubania. Ale w końcu znaleźliśmy. Jeśli ktoś jest ze Szczecina i chce wymienić fugi na nowe a znalezienie kogoś kto się tego podejmie jest prawie niemożliwe to starannie i dokładnie zrobi to pan który wymieniał u nas. Nie podam namiaru bo nie wiem czy wolno - ale szukajcie domowepogotowie Szczecin. Nie uszkodził nam ani jednej płytki na ponad 40 metrach kwadratowych. No i nie skrobał tydzień. Moja żona jest zachwycona i już nie marudzi. Ale fakt że poprzednie fugi raziły po oczach. Poprzednia ekipa zrobiła nam z fug beżowych szare i to w różnych odcieniach.
Napisano (edytowany)
Cytat

Właśnie jestem po .Bardzo długo szukaliśmy Nikt nie chce się podjąć dłubania starannie i dokładnie robi to pan nie wiem czy wolno ale Moja żona jest zachwycona i już nie marudzi.



A przypadkiem jak ty byłeś w pracy to żona nie pomagała temu panu w dłubaniu . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

A przypadkiem jak ty byłeś w pracy to żona nie pomagała temu panu w dłubaniu .




nie wiem czy komuś się jeszcze przyda moja porada , ale napiszę : miałam ten sam problem , mąż kładł płytki w kuchni i korytarzu , po fugowaniu jeszcze wykonywał jakieś prace i fugi strasznie się zakurzyły , nie mogłam niczym zmyć tego siwego nalotu , jak były mokre piękny brązik , jak wyschły były paskudne

kupiłam atlas do konserwacji fug i nakładając gąbką rozprowadzałam po fugach , już po pierwszym razie była poprawa , potem jeszcze powtórzyłam czynność kilka razy i jak płytki mają 8 lat , tak do tej pory fugi są czyściutkie icon_smile.gif Edytowano przez pigia (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

nie wiem czy komuś się jeszcze przyda moja porada , ale napiszę : miałam ten sam problem , mąż kładł płytki w kuchni i korytarzu , po fugowaniu jeszcze wykonywał jakieś prace i fugi strasznie się zakurzyły , nie mogłam niczym zmyć tego siwego nalotu , jak były mokre piękny brązik , jak wyschły były paskudne

kupiłam atlas do konserwacji fug i nakładając gąbką rozprowadzałam po fugach , już po pierwszym razie była poprawa , potem jeszcze powtórzyłam czynność kilka razy i jak płytki mają 8 lat , tak do tej pory fugi są czyściutkie icon_smile.gif



Pamiętasz może, jaki dokładnie to był renowator? Taki kolorowy?

I pytanie do poprzedników - jakie efekty dało to WD40?
Napisano
Cytat

Pamiętasz może, jaki dokładnie to był renowator? Taki kolorowy?

I pytanie do poprzedników - jakie efekty dało to WD40?





to jest takie białe mleczko "" DELFIN "" firmy Atlas : impregnat do płytek i fug

ja posmarowałam tylko fugi

pierwszym razem kupiłam małą buteleczkę plastikową

teraz małych nie mieli i kupiłam litrową więc starczy na wiele razy wrazie czego
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Warto dodac ze jesli fugi maja kilka czy kilkanascie lat to zamiast walczyc z ciaglym czyszczeneim lepiej je wymienic. Nie jest to trudne w samodzielnym wykonaniu a efekt doskonaly.

silikonowe usuwamy chemicznym środkiem, spoiny miedzy plytkami wydrapujemy.
Ze swojego podworka polecam silikon Rotberg, który zabezpieczony jest przed wzrostem grzybów i pleśni. Odporny na długotrwałe działanie wody, na środki czystości, detergenty, oleje i tłuszcze. Jest spora gama kolorow (14), fuga R51 w 13 kolorach.
  • 4 tygodnie temu...
  • 3 lata temu...
Napisano
Ja jestem po czyszczeniu fug w całym domu i myślałam, że dostanę szału icon_smile.gif. Mam pytanie czy ktoś impregnował fugi Atlas Delfin do ochrony płytek albo jakimś innym podobnym bo zastanawiam się czy warto i czy rzeczywiście ochroni to fugi przed zabrudzeniami. I czy impregnować od razu całą powierzchnię razem z płytką czy tak jak gdzieś czytałam jechać z pędzelkiem tylko po fugach?
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

najgorsze są białe fugi na podłodze... koszmar



Akurat białe można doczyścić . Wystarczy użyć jakiejkolwiek chemii z zawartością chloru .
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Akurat białe można doczyścić . Wystarczy użyć jakiejkolwiek chemii z zawartością chloru .



Chlor do doczyszczania fug nadaje się wtedy, gdy w fudze znajdują się zanieczyszczenia organiczne np. pleśń. Lepiej doczyszczać jest fugi stosując środki czystości, które zawierają kwas otofosforowy. Kwas ten znakomicie usuwa wszelkie pyły. Osobiście proponowałbym Sanitex Plus - środek do gruntownego doczyszczania sanitariatów. Trzeba polać fugę, odczekać kilka minut (2-3 min), poszorować i spłukać wodą.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Chlor do doczyszczania fug nadaje się wtedy, gdy w fudze znajdują się zanieczyszczenia organiczne np. pleśń. Lepiej doczyszczać jest fugi stosując środki czystości, które zawierają kwas otofosforowy. Kwas ten znakomicie usuwa wszelkie pyły. Osobiście proponowałbym Sanitex Plus - środek do gruntownego doczyszczania sanitariatów. Trzeba polać fugę, odczekać kilka minut (2-3 min), poszorować i spłukać wodą.



A jest jakiś środek, który polecacie? Ja swoje do tej pory czyszczę sodą, ale średnio pomaga icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
  • 3 lata temu...
Napisano

Objaw o którym piszecie to wypłyniecie mleczka cementowego na powierzchnie fugi. Jedynym, wyłącznie jedynym powodem tego zjawiska jest zbyt duża ilość wody dodana do spoiny. Innymi słowy, dużo łatwiej fachowcowi spoinuje się rzadka zaprawa fugowa niż nieco gęstszą. Czyli, każdy fachowiec dodaje do zaprawy zbyt dużo wody, tak żeby mu się 'łatwo robiło', a następnie przemacza te źle wyrobioną zaprawę podczas czyszczenia spoin. Czyli popełnia 2 błędy, które zawsze skutkują tym, że czarna, brązowa fuga jest szara, siwa etc. Później oczywiście zwalają winę na zaprawę fugową,  albo klej pod płytkami. Wsystko tylko nie ich wykonawstwo, a w rzeczywistości siwe fugi to efekty wyłącznie ich lenistwa.

Napisano

Może ja trochę dodam......

 

Jak ktoś ma kawałek niepofugowanych płytek niech spróbuje ....pofugować kawałek rzadką fugą i gęstą .....i wytrzeć to na sucho suchą szmatką .........Ręczę że fuga kolorem nie będzie się różniła ... Fuga się przebarwia owszem od wody ale nie w trakcie rozrabiania tylko od mycia gąbką ze zbyt dużą ilością wody i zbyt wczesnym myciu pofugowanej powerzchni ..Takie jest moje doświadczenie zawodowe . Na gresie jest najgorzej bo gres nie pije wody z fugi tak jak glazura . Fuga w spoinach wiąże bardzo długo i długo dojrzewa do mycia .Trzeba wyczaić moment na mycie aby nie było zbyt późno bo trzeba będzie ostro szorować i zbyt wcześnie bo wypłuka się fugę ze spoin i na dodatek barwniki z fugi .

Poza tym przy glazurze rektyfikowanej spróbuj człowieku napchać gęstej fugi do spoin przy grubości 1mm....Musowo wtedy robić rzadszą fugę .

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...