kropeczka_ns Napisano 21 sierpnia 2009 #1 Napisano 21 sierpnia 2009 jesteśmy w połowie spakowani , siedzimy na kartonach.... jeszcze tydzień (taki jest optymistyczny plan..) i pierwsza noc w nowym domku! Zaczęliśmy równo 1 sierpnia zeszłego roku, jak świry, bez grosza z gigantycznym kredytem, nie mając zielonego pojęcia o budowie...Ale po drodze nasza firma budowlana okazała się rewelacyjna a jej szef stał sie naszym przyjacielem, spotkaliśmy dziesiątki życzliwych ludzi którzy na wiele sposobów przyczynili się do tego że nasz dom jest prawie gotowy. Nauczyliśmy się rozciagac dobę i ma dla nas wiecej niż 24 h, i zrozumieliśmy że 2,5 letnie dziecko nie jest przeszkodą w załatwianiu czegokolwiek czy jakichkolwiek pracach na budowie- bo Bartoszek świetnie pomagał Udało nam się wszystko zrobić tak jak chcieliśmy, zupełnie po swojemu, a VIBOR spadł i oby nigdy nie urósł...Zaczynając budowę postawiliśmy dosyć wysoko max kosztów- 450 tysiecy pod klucz- i nasz dom wyszedł około tego, nie jesteśmy zaskoczeni- udało sie. Za nami pierwszy grill na naszym jeszcze nie wykończonym tarasie, jeszcze nie ma pieca ale poza tym jest prawie wszystko - i tak to się dzieje naparwdę- pakujemy się Dziś pękając w dumy przywierciliśmy numer naszego domku, mamy już własny adres, nasze miejsce na ziemi naparwde jest- i za kilka dni przestaniemy być blokersami I tego momentu wam zycze, warto padać na nos ze zmęczenia dla tych chwil na własnym tarasie, dla dzieci taplających się we własnym błotku, dla ognia w kominku- choć wydawało nam się to kiedyś niemozliwe!
marlon1 Napisano 21 sierpnia 2009 #2 Napisano 21 sierpnia 2009 GRATULACJE;Z wielką przyjemnością czyta się optymistyczne komentarze, to wprowadza człowieka w lepszy nastrój i powoduje, że znikają drobne kłopoty a te większe jakoś się rozwiązuje.Radości i szczęścia w nowym domu.Pozdrawiam,
acia Napisano 22 sierpnia 2009 #3 Napisano 22 sierpnia 2009 Super!!! Kropeczko, mam nadzieję że mimo tego, że już jesteś na swoim dalej będziesz "forumować" . Jak już prześpisz pierwszą noc to napisz jak było, mam nadzieję, że za rok też będę w tym miejscu co Ty, ale jak na razie to w poniedziałek zaczynają kłaść więźbę, potem folię, rynny i dachówki chyba do połowy września skończą?! Całuski i słodkich snów u SIEBIE Pozdrawiam
kropeczka_ns Napisano 22 sierpnia 2009 Autor #4 Napisano 22 sierpnia 2009 będe Aciu bo mam dalej setki pytań dziś odpaliłam zmywarkę najpierw analizując instrukcję obsługi:) ale super nie musiec zmywać!
Super B Napisano 23 sierpnia 2009 #5 Napisano 23 sierpnia 2009 Gratulacje. Wielkie z powodu przeprowadzki do wymarzonego miejsca na Ziemi. Mniejsze z okazji odpalenia zmywarki
kropeczka_ns Napisano 24 sierpnia 2009 Autor #7 Napisano 24 sierpnia 2009 dzięki:) A u nas dzieje się teraz wszystko naraz. Jutro mamy koparkę na dziłace (wyrównywanie terenu) podłączenie pieca, robią nam garderobę i................... dziś obdzwoniłam firmy przeprowadzkowe. Ceny jakie mi podali lekko mnie zszokowały Więc zamówiliśmy na czwartek auto dostawcze z wypożyczalni, szanowny małżonek zobowiązał brata do pomocy i............ klamka zapadła:) przeprowadzka
Jan_13 Napisano 25 sierpnia 2009 #8 Napisano 25 sierpnia 2009 Pospolite ruszenie najbliższych oraz przyjaciół sprawdza się najlepiej. Mniej rzeczy giniel, mniej się tłucze i rozbija Powodzenia z tą przeprowadzką
Mathir Napisano 26 sierpnia 2009 #9 Napisano 26 sierpnia 2009 Spóźnione, ale szczere gratulacje. Niech to będzie twoje szczęśliwe miejsce, kropeczka_ns!
betti777 Napisano 27 sierpnia 2009 #10 Napisano 27 sierpnia 2009 Cytat dzięki:) A u nas dzieje się teraz wszystko naraz. Jutro mamy koparkę na dziłace (wyrównywanie terenu) podłączenie pieca, robią nam garderobę i................... dziś obdzwoniłam firmy przeprowadzkowe. Ceny jakie mi podali lekko mnie zszokowały Więc zamówiliśmy na czwartek auto dostawcze z wypożyczalni, szanowny małżonek zobowiązał brata do pomocy i............ klamka zapadła:) przeprowadzka Szczerze Gratuluję a jednocześnie troszkę zazdroszczę. Mam nadzieję, że ja w przyszłym roku mniej więcej o tej samej porze będę na tym etapie co Ty teraz. Powodzenia przy przeprowadzce i wspaniałego mieszkania w swoim wymarzonym domku!
betti777 Napisano 31 sierpnia 2009 #12 Napisano 31 sierpnia 2009 Cytat No to trzymamy kciuki, betti777 Pięknie dziękuję
Zuza36 Napisano 1 września 2009 #13 Napisano 1 września 2009 Wreszcie co kropeczka_ns gratuluje, wytrwałość jak widać owocuje w przyszłości
kropeczka_ns Napisano 9 września 2009 Autor #14 Napisano 9 września 2009 mieszkam juz prawie dwa tygodnie w domku i mam juz net wiec wracam do swiata żywych:) i chce wam pokazac moje ulubione zdjęcie- prezent na parapetówe od mojego najlepszego przyjaciela- moje nowe spojrzenie na świat
KAROI Napisano 10 września 2009 #15 Napisano 10 września 2009 Storczyki... Ładne! Moja żona też za nimi szaleje
tukaj Napisano 10 września 2009 #16 Napisano 10 września 2009 Witam,Kropeczko pełen Szacun !!! i to z dużej litery - to czego dokonaliście to prawdzwe mistrzostwo Świata!!!.My z Żonką co prawda już od jakiegoś czasu przemieszkujemy w swojej Sadze, i przenosimy się po trochu , ale mebelków z mieszkania z bloku jeszcze nie przewieźliśmy, a część z nich zabieramy. W chacie odpaliliśmy cały sprzęt AGD - wszystko hula, że hej, ale ja buduję od lat, a teraz, kiedy Córcia wyjechała na studia ( architektura ) poza Wa-wę jakoś się w mieszkanku rozluźniło i termin przeprowadzki odkładany jest z tygodnia na tydzień, ale z pewnością nastąpi w tym roku, bo mamy zorganizować Sylwestra. Jest jeszcze troszkę czasu więc dłubiemy jakieś prace wykończeniowe, ale pewnie nie jedna lub nie jeden z Was dawno byście już w tak wykończonym domu zamieszkali. Co do kwiatków to też się pochwalę ostatnio kupiłem Żonce kilka bardzo ładnych róż, niestety zdjęcie tego nie oddaje bo wykonane komórką:Myślę , że kolejny taki bukiet podaruję Żonce już w nowo wybudowanym domupozdrawiam:Darek
acia Napisano 11 września 2009 #17 Napisano 11 września 2009 Darku musicie się jak najszybciej wprowadzić, żeby żona Twoja zbyt długa na następne kwiaty czekać nie musiała. Pozdrawiam
Super B Napisano 13 września 2009 #18 Napisano 13 września 2009 Cytat Darku musicie się jak najszybciej wprowadzić, żeby żona Twoja zbyt długa na następne kwiaty czekać nie musiała. Pozdrawiam No to wszyscy trzymajmy kciuki
kropeczka_ns Napisano 13 września 2009 Autor #19 Napisano 13 września 2009 Darek trzymam kciuki:) dziekuje Wam za miłe słowa.
Mathir Napisano 23 września 2009 #20 Napisano 23 września 2009 Darku, hucznego Sylwestra połączonego z parapetówką
tukaj Napisano 25 września 2009 #21 Napisano 25 września 2009 Cytat Darku, hucznego Sylwestra połączonego z parapetówką Witam,Nie dziękuję, co by nie zapeszyć , ale oczywiście życzenia przyjmuję i także Wszystkim życzę jak najrychlejszego wprowadzenia się do wybudowanych, najcudowniejszych własnych " bukowych, pachnących i słonecznych" domów !!!pozdrawiam:Darek
KAROI Napisano 27 września 2009 #22 Napisano 27 września 2009 Cytat Witam,Nie dziękuję, co by nie zapeszyć , ale oczywiście życzenia przyjmuję i także Wszystkim życzę jak najrychlejszego wprowadzenia się do wybudowanych, najcudowniejszych własnych " bukowych, pachnących i słonecznych" domów !!!pozdrawiam:Darek To ja się dołączam. Może to mało oryginalne, ale za to szczere
Jan_13 Napisano 19 października 2009 #23 Napisano 19 października 2009 Naprawdę tak niewielu uczestników forum zbliża się do końca budowy?
Mathir Napisano 23 października 2009 #24 Napisano 23 października 2009 Cytat Naprawdę tak niewielu uczestników forum zbliża się do końca budowy? Ale kiedyś skończą Cierpliwości.
Super B Napisano 25 października 2009 #25 Napisano 25 października 2009 Cytat Ale kiedyś skończą Cierpliwości. I wpisów będzie tyle, że... nie dasz rady przeczytać
kunga12 Napisano 17 czerwca 2010 #26 Napisano 17 czerwca 2010 Słuchajcie, a co myślicie o zestawie obrusów na parapetówkę. Znalazłam takie dość fajne i tak się zastanawiam czy kupić. z tego co wiem, to kolorystycznie będą dość dobrze pasowały do mieszkania, które będziemy oblewać, na szczęście widziałam zdjęcia, więc mogę coś dopasować, ale nie wiem, czy nie lepszy byłby np. jakiś świecznik, nawet o zestawie do fondue myślałam. Co wy o tym myślicie?
armadillo Napisano 18 czerwca 2010 #27 Napisano 18 czerwca 2010 Rozumiem, że ma to być prezent dla dziewczyny? Bo dla faceta obrusy nie bardzo, a świecznik jest trochę oklepanym pomysłem, ale zestaw do fonduee to jest prawdziwa bomba i polecam Ci. Bardzo integrujące i jest przy tym mnóstwo zabawy.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się