kosiarka spalinowa

[Gość gawel]

Cytat

od tego są też spalinowe podkaszarki


Ja najpierw śmigam działkę dookoła a później przy drzewkach, klombach podkaszarka

Ja mam ten etap za sobą poza tym spalinówka wytrzymuje góra 4 lata nie stać mnie na luksus częstej zmiany kosiarek.

[coolibeer]

Cytat

Ja mam ten etap za sobą poza tym spalinówka wytrzymuje góra 4 lata nie stać mnie na luksus częstej zmiany kosiarek.

ok ale i tak nie wróciłbym już do elektrycznej

[Deamos]

Ja mam podkaszarkę spalinową firmy NAC i jestem zadowolony. Działka 1200m2, niedawno jak kosiłem porządnie zarośniętą (miejscami zielsko 1,5m) to cały dzień wycia
Polecam tą firmę, w komplecie jest tarcza metalowa do opornych trawek. Kosiarka ma dół łożyskowany co pozwala taką tarczę zamocować a nie wszystkie tak mają, znajomego Husqvarna tego nie pozwala.

[Barbossa]

stanę po stronie elektrycznej
mam dwie - elektryczną i spalinową (traktorek)
spalinówka - do terenów trudnych i bardziej odległych od chałupy, z funkcją mulczowania (czyli rozdrabniania)

elektryczna - z koszem, niezastąpiona przy chacie, wokół krzewów, drzewek, manewrowość nie do pokonania
co do kabli, to nie mam problemu, zawsze zaczynam od "źródła zasilania", wedy kabel samoistnie się "wyciąga" tyle ile trzeba, robiąc właściwe nawrotki nigdy nie przeszkadza, zazwyczaj 100-150m2 koszenia i to niełatwej trawy, ciągnie już z pięć lat i jestem pod wrażeniem
co do traktorka - to już inna skala, bez niego to bym sie zarypał, faktem jest , że mulczuje dobrze trawę niską, czyli dość częste koszenie wskazane, no i ostre noże - podstawa, ja koszę różnie, nawet i półmetrową trawę, wtedy sprawdza się jazda na najniższej prędkości i ponowny przebieg po tym co ścięło, ale nie zmieliło
miałem spalinówkę samojezdną ręczną, ale manewrować nią to mordęga, elektryczna górą

czyli: areał niewielki - dużo nasadzeń - sprawdzi się elektryczna lub mała spalinówka bez napędu, bez nasadzeń, większy areał - spalinówka samobieżna
elektryczna nie hałasuje, oleju i paliwa się nie leje, zasilanie aż tak nie przeszkadza
a dłubanie przy silnikach spalinówek? jak ktoś lubi, ja nie, nie mam na to chęci i czasu, zresztą w nowej co tu dłubać

[kropeczka_ns]

Mój małż podjął w końcu chyba wstępną decyzję Ponieważ u nas w tej chwili do koszenia jest skarpa- mój dom stoi na skarpie i jest jej sporo- oraz trochę tylko trawnika i pół działki jest jeszcze nie zrobione wstępnie zdecydował się chyba że kupi dobrej jakości kosiarkę elektryczną- wypatrzył jakąś gardenę (co sądzicie?) na lepszych, łożyskowanych kółkach, w granicach około chyba 500 zł. Póki co będzie, a jak zrobimy cała działkę i uznamy za rok że jednak musi być spalinowa to się ją wtedy kupi- i tak potrzebujemy zgrabnej i lekkiej elektrycznej na skarpę. Teraz mamy mało kaski więc 500 zamiast 1200 robi spora róznice...

[Lola00]

Sądzę, że to kwestia preferencji...
Kosiarka elektryczna starcza do pewnego momentu... później kabel zaczyna przeszkadzać... Podkaszarka to dość praktyczne urządzenie, nawet jeśli ma się już kosiarkę albo elektryczną, albo spalinową...

załączam Wam ciekawą ilustrację, która ładnie pokazuje jaką kosiarkę przy różnych wielkościach trawnika wybierać

[kropeczka_ns]

kupiliśmy taką http://allegro.onet.pl/item1101518620_gard...e_warszawa.html jesteśmy bardzo zadowoleni kupiliśmy ją na promocji za 430 zł. Jest lekka, zwrotna i dobrze nadaje się na skarpę. Narazie całkowice nam wystarcza. Jest w odróżnieniu od wielu kosiarek elektrycznych naprawde solidnie wykonana:) polecam

[edwl]

Cytat

Cofacie się do tyłu czy jak?

[Gość gawel]

Cytat

kupiliśmy taką http://allegro.onet.pl/item1101518620_gard...e_warszawa.html jesteśmy bardzo zadowoleni kupiliśmy ją na promocji za 430 zł. Jest lekka, zwrotna i dobrze nadaje się na skarpę. Narazie całkowice nam wystarcza. Jest w odróżnieniu od wielu kosiarek elektrycznych naprawde solidnie wykonana:) polecam

A nie mówiłem , Też myślę o tym modelu jest fajny, ale upolowałaś ofertę cenową tak 150-200 zł w kieszeni fajnie !

[Lola00]

Cytat

A nie mówiłem , Też myślę o tym modelu jest fajny, ale upolowałaś ofertę cenową tak 150-200 zł w kieszeni fajnie !

ale tu chyba rozmawiamy o kosiarkach spalinowych a nie elektrycznych...

[Mathir]

Cytat

ale tu chyba rozmawiamy o kosiarkach spalinowych a nie elektrycznych...

Już niedługo i jedne i drugie będą mogły odpocząć Nareszcie

[Lola00]

Odpocząć, no właśnie...
Jak przygotować taką kosiarkę spalinową do zimowego snu? Z elektryczną chyba nie ma aż tylu problemów?

Aha i kiedy ostatni raz zamierzacie kosić?

[Mathir]

Cytat

Aha i kiedy ostatni raz zamierzacie kosić?

Jak to zielone, którego już nie lubię (po całym sezonie) przestanie wreszcie rosnąć

[Wiktor90]

Ja jestem zmuszony stanąć po stronie kosiarki spalinowej, ze względu na to, że działka ma 29 arów, z tego z 15 do koszenia w dodatku większość w takiej odległości od jakiegokolwiek źródła prądu, że musiałbym spory przedłużacz kupić. Ma dopiero około pół roku ale nie daje mi powodów do narzekania.

[Lola00]

Wszystkim użytkownikom spalinówek mogę poradzić i dać kilka wskazówek, z których sami korzystamy ->

[Mathir]

Dzięki za dobre rady! rzeczywiście warto pamiętać!

[Franek_Janek]

Gdybym to wiedział wcześniej

[raulq7]

Sam posiadam kosiarkę spalinową - działka ok 500m. Ale nawet przy mniejszych areałach faworyzowałbym spalinówki. Są niezastąpione, szczególnie gdy mamy wykaszać jakieś kwieciste rabatki, w czym ciągnięty kabel zawsze skutecznie nam przeszkadza