Skocz do zawartości

Jak zmusić sąsiada do usunięcia szopy?


Recommended Posts

W sumie 50 cm to nie tak dużo. ja bym zaczęła od rozmowy z tymże sąsiadem (ale mówisz że ten etap masz już za sobą)... to może trzeba to gdzieś zgłosić, że jest taka sytuacja, że na Twoim terenie stoi budynek sąsiada. Inną sprawą jest, że przy kupnie działki wiedziałaś o tym "naruszeniu"...
Link do komentarza
Cytat

Jak "zmusić" sąsiada do usunięcia swojej szopy (drewniana 6m2) stojącej na mojej działce (ok 50 cm)? Szopa tam stała przed zakupem, właściciel obiecał ją rozebrać, teraz się rozmyślił?



Witam, miałem dokłądnie ten sam problem jakieś 2 tygodnie temu. Dosłownie taki sam, szopa drewaniana 6m i 50-60cm na moim terenie.
Po pierwsze - przestałem z gościem rozmawiać.
Po drugie - napisałem do niego list polecony, w którym dałem mu czas na usunięcie szopy - 4 dni. W liście tym poinformowałem go, że jeśli nie dotrzyma tego terminu, wówczas zgłoszę sprawę do Inspektora Nadzoru Budowlanego w moim powiecie a potem do Sądu Rejonowego z uwagi na podejrzenie popełnienia przez niego przestepstwa określonego w art. 222 § 2 kodeksu cywilnego w zw. z art. 223 § 1 kodeksu cywilnego;
Efekt - odpisał, że usunie szopę i w określonym przeze mnie terminie już jej nie było!!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce.
Link do komentarza
jak zmusic,zrobic zakup napoju rozmownego isc doniego i spytac kiedy moze sie spodziewac efektu w tej sprawie i efekt murowany a pamietajcie że sąsiad jest ważniejszy jak brat czy rodzina bo zawsze jest na miejscu ......
i nie wyobrażam sobie aby ktos do mnie pisał listy polecone po śasiedzku pewnie bym bardzo uprzykczył życie takiemu cwaniakowi łacznie ze ......
tak wiec na spokojnie najwiecej załatwisz
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...