Mieszkanie 60m2 na biuro w starym domu

[mr2k]

Witajcie,

Urządzam właśnie biuro w mieszkaniu w starym, wolnostojącym domu (dom ma 3 mieszkania, podpiwniczony, poddasze nieużytkowe, budynek z lat 40-tych, cegła). Wymieniam okna na nowe (plastiki), robię też elewacje i ocieplenie, ok. 12 cm styropian. Mieszkanie (biuro) ma 60m2, 3 pokoje, leżące w zasadzie w linii prostej (amfilada). W mieszkaniu tym mam wyłącznie prąd (220V) + dwa stare, wielkie piece, których oczywiście chciałbym się pozbyć (piece mają zapewne za sobą wyjścia kominowe). Planuję też położenie nowej podłogi więc w grę wchodzi np. ogrzewanie w podłodze (jeśli warto). W biurze nie planuję łazienki - będzie wyłącznie kibelek (nie potrzeba ciepłej wody) + mikro kuchnia, gdzie na dobrą sprawę wystarczy mały przepływowy ogrzewacz wody - mycie rąk i szklanek).

I teraz mój dylemat: jak najefektywniej ogrzać taką powierzchnię? Biuro będzie czynne od PN do PT w godź. 9:00-19:00. Weekendy wolne więc może być tam dużo zimniej (zalecana jakaś automatyka).

Bardzo dziękuję za wszystkie pomysły.

Pozdrawiam,
KK

[el-instalator]

Napisz, do jakich mediów masz dostęp - czy jest np. gaz w pobliżu? No i czy jesteś w stanie więcej wyłożyć na inwestycję, by potem koszty ogrzewania były niższe, czy zakładasz wrzucenie wyższych kosztów grzania w koszty, a liczy się niski koszt wykonania?
Najprościej byłoby zainstalować ogrzewanie elektryczne, np. grzejniki konwektorowe, bo zajmują niewiele miejsca a szybko podnoszą temperaturę w razie potrzeby. Mogły by się włączać np. 1h przed rozpoczęciem pracy biura, a wyłączać na koniec dnia. Automatyzacja sterowania jest śmiesznie tania - grzejniki mają termoregulatory więc wystarczą tanie zegary sterujące. Zostawiasz tylko grzejniki "dyżurne" np. na +12 w kuchni i łazience.
Instalację elektryczną i tak musisz pewnie wymienić na nową.
Oczywiście nawet przy braku gazu przynajmniej teoretycznie wchodzi w grę np. kociął olejowy, czy nawet węglowy w piwnicy. Tyle że koszty wykonania bardzo wzrosną.

[mr2k]

Dzieki za odpowiedz. Mam niestety tylko prad (byc moze moglbym doprowadzic jeszcze gaz, ale problemem jest czas). Jesli chodzi o inwestycje: chcialbym instalacje zrobic dosc tanio (i szybko). Wazne jest to, ze czesc biura bedzie wynajmowana wiec koszty ogrzewania bedziemy de facto dzielic na 4 osoby.

Czy ktos moglby podac orientacyjny koszt takich grzejnikow (jakiej mocy i ile sztuk) i ile wynioslyby miesieczne oplaty za energie? Chodzi mi glownie o rzad wielkosci, a nie o dokladne dane.

[el-instalator]

Trzeba by znać kubaturę - stare domy potrafią mieć bardzo wysokie sufity. Jeśli ściany będą docieplone i okna są nowe to pewnie spełnią obecne normy cieplne. Mam nadzieję, że strop i podłoga też są przyzwoite. Przy typowych wysokościach pomieszczeń wystarczy Ci zgrubny rachunek 1 m2=100 W mocy grzejnika. To daje 3 grzejniki po 2 kW każdy + jakieś "maluchy" po kilkaset watów na kuchenkę i WC. Koszty instalacji są praktycznie żadne, bo i tak pewnie trzeba zrobić remont "elektryki". Solidny grzejnik o mocy 2 kW z krakowskiego Convectora kosztuje jakieś 850 zł, ale można kupić znacznie tańsze. Piszę o tych, bo mam taki już ponad 10 lat i nie narzekam. Nawet jak zdecydujesz się na wersję stacjonarną, to zastanów się czy nie założyć zwykłej wtyczki - będziesz mógł wykorzystać tanie zegary sterujące.
Koszt samej energi dośc trudno oszacować, bo pomieszczenia będą używane tylko okresowo. W tej sytuacji prąd to i tak najrozsądniejszy wariant.

[NOTO]

Też jestem za prądem. Możesz pomyśleć o akumulacji ciepłaz drugiej taryfy poprzez ogrzewanie podłogowe lub piece akumulacyjne. Jeśli 30%-40% prądu będziesz brał z II taryfy to zapłącisz rachunki podobnie jak w przypadku braku taryf (taryfy dla firm trochę się różnią).

[mr2k]

A co myślicie o czymś takim:

Elektryczny kocioł C.O.

Jak widzę jest też wersja przygotowana do podłogówki. Czy sama podłogówka w moim przypadku by wystarczyła?

KK

[Ekopiece - piece kominkowe na pelet]

Proponowałbym rozważyć dwie opcje:
1) Grzejniki elektryczne. Tanie w zakupie. Prosty i szybki montaż. W razie wyprowadzki, grzejniki można zabrać. Jedyną wadą są wysokie koszty eksploatacji.
2) EKOPIEC, czyli piec kominkowy na pelet, który można podłączyć do komina w miejsce demontowanego pieca kaflowego. Np. piec nadmuchowy z dystrybucją, czyli możliwością rozprowadzenia ciepłego powietrza do kilku pomieszczeń - przykładowo ekopiec ANNA firmy Ecoteck http://ekopiece.net/index.php?strona=anna-9-kw
Zaletą jest niski koszt eksploatacji, porównywalny z ogrzewaniem węglem. Wadą jest duży koszt inwestycji oraz pewien nakład pracy (piec trzeba średnio raz dziennie zasypać peletem, średnio raz w tygodniu trzeba wyrzucić popiół).

Czyli zawsze jest coś za coś. Albo niski koszt inwestycji, albo niski koszt eksploatacji.