Skocz do zawartości

rośliny na skarpę


Recommended Posts

Napisano
Prosze o propozycję roślin na skarpę przy samym domu. Nie mają być rosnące w górę- bo będa pod samymi oknami- tylko płożące, raczej niskie, i takie które będą "trzymać" skarpę, które nie sa jakieś ekstremalnie wymagające (bo mam mało czasu) i nie bardzo drogie:) widziałam taki płożący się gatunek sosny np- bardzo ładny- zna ktoś?
Napisano
Wybierając rośliny na skarpę trzeba pamiętać głównie o tym, że ziemia na wzniesieniu szybko wysycha, dlatego rośliny powinny być więc odporne na suszę.

Skarpa daje możliwość fajnego wyeksponowania roślin. Można ją różnie obsadzić. Ładnie wygląda jeśli wysieje się na niej trawę i posadzeni pojedyncze rośliny. Można gęsto obsadzić ją roślinnością, a nawet założyć skalniak.
Napisano
Z liściastych polecam np. barwinek, trzmieliny pnące (np. Sunspot lub Emerald'n Gold), bluszcz, irgę Dammera (na duże skarpy o w miarę małym nachyleniu)...
Z iglastych przede wszystkim Jałowce płożące (zerknij tu Juniperus horizontalis)- mają małe wymagania, a są wyjątkowo niskie i dobrze pokrywają teren. Jest ich dużo odmian, ale ja wymienię tylko te standardowe (od razu z linkami do zdjęć i szerszych opisów) np.
Jałowiec płożący 'Wiltoni' - chyba najbardziej znany jałowiec zadarniający, ma niebieskawy kolor i dość szybko rośnie (wys. ok.10 cm);
Jałowiec płożący 'Prince of Wales' - trochę mniej znany, ale chyba najlepiej pokrywający powierzchnię (rozrasta się na wszystkie strony, a nie puszcza pojedynczy pęd w jednym kierunku - nawet bez przycinania) jest soczyście zielony, wys. ok 15 cm;
Jałowiec płożący 'Golden Carpet' - w miarę nowa odmiana, choć już bardzo rozpowszechniona, ma też ok 10 cm wysokości, jest żółty, rośnie znacznie wolniej niż te dwa wymienione wcześniej
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Powłóczyłem się trochę po linkach, które poleciła drzeweczka. Fajne zielsko. Naprawdę!


Potwierdzam. Aż zaczęłam żałować, że to zima idzie icon_sad.gif
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Wszelkiego rodzaju jałowce płożące - to idzie w setki odmian (zielone, zółte, niebieskie, pstrokate)
sosna kosodrzewina (pinus mugo var. pumilo)
Róże okrywowe, pomarszczona, mieszance pomarszczonej (Rosa x rugotida)
Irgi (dammera, pozioma, szwedzka) - również w cieniu
mikrobiota - również w cieniu
zadrzewnia (diervilla)
bluszcz, hortensja pnąca - w cieniu
berberys Thunberga "Green Carpet"
śliwa karłowa (Prunus pumila var.depressa)
dereń rozłogowy "Kelsey" - miejsca wilgotne
szczodrzeniec płożacy - miejsca słoneczne i suche
trzmielina Fortune'a - również cień
pięciornik "Marrob"
Tawuła japońska "Walbuma"
tawulec pogięty "Crispa" - miejsca wilgotne
śnieguliczka "Hancock"

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...