Bastek Napisano 20 lipca 2009 Udostępnij #1 Napisano 20 lipca 2009 Jak zabezpieczyć boazerię w łazience na poddaszu? Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 21 lipca 2009 Udostępnij #2 Napisano 21 lipca 2009 Boazeria nie powinna znajdować się w miejscach bezpośrednio narażonych na oddziaływanie wody (nad umywalką, wanną). Wyjątkiem są okładziny z drewna egzotycznego odpornego na długotrwałe zawilgocenie choć i w tym przypadku trudno będzie utrzymać powierzchnie w czystości. W pozostałych miejscach drewniana boazerie pokrywa się impregnatem a następnie lakierem do drewna. Link do komentarza
Adam123 Napisano 21 lipca 2009 Udostępnij #3 Napisano 21 lipca 2009 Cytat Boazeria nie powinna znajdować się w miejscach bezpośrednio narażonych na oddziaływanie wody (nad umywalką, wanną). Wyjątkiem są okładziny z drewna egzotycznego odpornego na długotrwałe zawilgocenie choć i w tym przypadku trudno będzie utrzymać powierzchnie w czystości. W pozostałych miejscach drewniana boazerie pokrywa się impregnatem a następnie lakierem do drewna. Co do ostatniego zdania to radził bym uważać jeżeli chodzi o coś takiego, bo nie każdy impregnat będzie się nadawał do późniejszego lakierowania i też niektóre lakiery nie nadają się na drewno które jest mocno zaimpregnowane. Wydaje mi się że lepszym sposobem było by po prostu użycie odpowiedniego lakieru który wnika głęboko w drewno i zabezpiecza je no i oczywiście przy tym pracuje razem z drewnem.Pozdrawiam Adam Link do komentarza
V33 - lakiery i farby Napisano 22 lipca 2009 Udostępnij #4 Napisano 22 lipca 2009 Zabezpieczenie drewna w łazience powinno polegać na zabezpieczeniu biobójczym oraz hydrofobowym. Boazeria zamontowana na poddaszu powinna być zabezpieczona najpierw impregnatem przeciwko grzybom oraz owadom. Zabezpieczenie tego typu może być wykonane (powinno) impregnatem wodorozcieńczalnym, chodzi o "niewprowadzanie" do pomieszczeń LZO (rozpuszczalników). Z oferty V33 polecam Impregnat do drewna konstrukcyjnego, który chroni przed atakiem owadów oraz grzybów. Naniesienie Impregnatu do drewna konstrukcyjnego, byłoby idealnie, aby zostało dokonane przed montażem boazerii (impregnowanie desek ze wszystkich stron). To pozwoliłoby na wyeliminowanie zagnieżdzenia się owadów od tylnej strony boazerii (niewidocznej podczas użytkowania). Jeśli boazeria jest już zamontowana, impregnujemy stronę od wewnątrz pomieszczenia. Warunkiem skutecznej impregnacji jest to, aby drewno było surowe. Impregnat do drewna konstrukcyjnego jest produktem głęboko penetrującym i bezbarwnym. Po wykonaniu impregnacji boazerię należy zabezpieczyć przed działaniem wody. można tego dokonać przy pomocy olejów lub lakierów akrylowych. Olejowanie oddaje nam naturalny charakter drewna, lecz będzie pracochłonne jego użytkowanie. Bardzo dobry efekt zabezpieczenia przed działaniem wilgoci osiągniemy dzięki zastosowaniu lakieru bezbarwnego Formuła niekapiącego żelu V33 (lakier gęsty nie ściekający podczas nanoszenia) - który jest dostępny w aspektach: połysk, satyna i jedwabny połysk. Formuła niekapiącego żelu doskonale sprawdza się podczas nanoszenia na elementy pionowe. Z produktów V33 polecam również Lazurę Ochronną Aqua stop, która jest dostępna w wersji bezbarwnej oraz w kolorach. Wyżej wymienione produkty to linia produktów akrylowych, która pozwoli na bezpieczne i trwałe zabezpieczenie boazerii wewnątrz. Link do komentarza
Adam123 Napisano 22 lipca 2009 Udostępnij #5 Napisano 22 lipca 2009 Cytat Jak zabezpieczyć boazerię w łazience na poddaszu? Temat gorący to może zalakierować go lakierem do jachtów? hehe Link do komentarza
Jan_13 Napisano 23 lipca 2009 Udostępnij #6 Napisano 23 lipca 2009 Nie zawsze wyczuwam żart. Pewnie dlatego nie zawsze łapię pointy w kawałach To jest wskazówka Adam123? Link do komentarza
KAROI Napisano 24 lipca 2009 Udostępnij #7 Napisano 24 lipca 2009 Moim zdaniem wskazówka. Sam zobaczhttp://www.epifanes.pl/dr_uwagi.html Link do komentarza
Adam123 Napisano 26 lipca 2009 Udostępnij #8 Napisano 26 lipca 2009 wydaje mi się, że właśnie te lakiery powinny spełniać te najsurowsze warunki w końcu łódki są ciągle w wilgoci, bardzo narażone na pleśnie grzyby porosty itp jednakże należało by się zapoznać czy faktycznie nadają się do pomieszczeń zamkniętych które ciągle są użytkowane i rzadko wentylowane. Pamiętajmy, że zdrowie jest najważniejsze! Link do komentarza
KAROI Napisano 27 lipca 2009 Udostępnij #9 Napisano 27 lipca 2009 Fajnie, że zwróciłeś uwagę na potrzebe sprawdzenia... Nawet bym nie pomyslał. Dzięki. Link do komentarza
Super B Napisano 28 lipca 2009 Udostępnij #10 Napisano 28 lipca 2009 A co zrobić jeśli boazeria jest czymś pomalowana, ale nie wiem czym, bo to słodka tajemnica poprzedniego własciciela. Teraz wypadałoby boazerię pokryć czyms na nowo, bo tamto pierwsze coś już częściowo sie wytarło. Czy musze wszystko zeszlifować? Czy są jakieś srodki, które można używać na stare bliżej nieokreślone. Jak znam życie to czeka mnie szlifowanko, ale... Czekam, może ktos udzieli mi dobrej rady Link do komentarza
Mathir Napisano 29 września 2009 Udostępnij #11 Napisano 29 września 2009 Przypominam, bo pytanie Super B nie doczekało się odpowiedzi. Link do komentarza
Super B Napisano 27 października 2009 Udostępnij #12 Napisano 27 października 2009 I dalej jest ciężko Z odpowiedzią Link do komentarza
Franek_Janek Napisano 13 czerwca 2010 Udostępnij #13 Napisano 13 czerwca 2010 I pytanie nie doczekało się odpowiedzi do dzisiaj A ja chętnie bym ją poznał, bo mam podobny problem! Link do komentarza
retrofood Napisano 14 czerwca 2010 Udostępnij #14 Napisano 14 czerwca 2010 Cytat A co zrobić jeśli boazeria jest czymś pomalowana, ale nie wiem czym, bo to słodka tajemnica poprzedniego własciciela. Teraz wypadałoby boazerię pokryć czyms na nowo, bo tamto pierwsze coś już częściowo sie wytarło. Czy musze wszystko zeszlifować? Czy są jakieś srodki, które można używać na stare bliżej nieokreślone. Jak znam życie to czeka mnie szlifowanko, ale... Czekam, może ktos udzieli mi dobrej rady Starą boazerię wyrzuciłbym w cholerę i nie zawracałbym sobie głowy. Link do komentarza
retrofood Napisano 14 czerwca 2010 Udostępnij #15 Napisano 14 czerwca 2010 Cytat A co zrobić jeśli boazeria jest czymś pomalowana, ale nie wiem czym, bo to słodka tajemnica poprzedniego własciciela. Teraz wypadałoby boazerię pokryć czyms na nowo, bo tamto pierwsze coś już częściowo sie wytarło. Czy musze wszystko zeszlifować? Czy są jakieś srodki, które można używać na stare bliżej nieokreślone. Jak znam życie to czeka mnie szlifowanko, ale... Czekam, może ktos udzieli mi dobrej rady Starą boazerię wyrzuciłbym w cholerę i nie zawracałbym sobie głowy. Link do komentarza
bajbaga Napisano 14 czerwca 2010 Udostępnij #16 Napisano 14 czerwca 2010 Są środki chemiczne (chyba na bazie sody kaustycznej) do usuwania starych powłok – w tym z drewna.Można również opalić opalarką.Wszystko pracochłonne (ale mniej niż samo szlifowanie), mankamentem jest jednak, że w obu przypadkach jest to dość „toksyczne” – tak wiec raczej nie na dużą skalę w domu zamieszkałym.Plusem, że możesz „wydobyć” naturalny kolor drewna. Link do komentarza
retrofood Napisano 14 czerwca 2010 Udostępnij #17 Napisano 14 czerwca 2010 Przecież żeby to zrobić dobrze, to trzeba by demontować wszystko i obrabiać każdą listwę oddzielnie. A potem ponownie montować. Ja bym to zlikwidował po prostu.Ewentualnie w zaprzyjaźnionym zakładzie stolarskim dobrać frezy i "liznąć" wierzchnią warstwę i boczne. Inaczej to się do niczego nie nadaje. Link do komentarza
Humbak Napisano 15 czerwca 2010 Udostępnij #18 Napisano 15 czerwca 2010 A to się właściciel boazerii zmartwi Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się