Skocz do zawartości

Recommended Posts

icon_smile.gif

Piersi z kuraka - mięso kroję w dość grube plastry ( nie zbijam), na dobę zostawiam w przyprawach i oleju. Żeby nie były suche trzeba moment piec na dużym ogniu, a potem wysoko żeby nie spalić.

Do tego sałatka z fasolki sz[aragowej - faseolkę ugotować pokroić na kawałki ok 3cm, do tego cebulka, duużo natki pietruszki, majonez i przyprawy.

Albo... sałatka ziemniaczana- ziemniaki ugotować w mundurkach, obrać, pokroić w spora kostkę, do tego cebulka, natka, majonez i przyprawy.

Smacznego icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

icon_smile.gif

Piersi z kuraka - mięso kroję w dość grube plastry ( nie zbijam), na dobę zostawiam w przyprawach i oleju. Żeby nie były suche trzeba moment piec na dużym ogniu, a potem wysoko żeby nie spalić.

Do tego sałatka z fasolki sz[aragowej - faseolkę ugotować pokroić na kawałki ok 3cm, do tego cebulka, duużo natki pietruszki, majonez i przyprawy.

Albo... sałatka ziemniaczana- ziemniaki ugotować w mundurkach, obrać, pokroić w spora kostkę, do tego cebulka, natka, majonez i przyprawy.

Smacznego icon_smile.gif


Link do komentarza
Ziemniaczki owszem...

Gotujemy ziemniaki w mundurkach tak na półtwardo, obieramy, smarujemy masłem z solą i pdrobniutko posiekaną natką pietruszki (jak ktos lubi czosnek to polecam), zawijamy w folię aluminiową pieczemy na grilu lub w ognisku icon_smile.gif
Takie ziemniaczki są ekstra do mięcha z grila... np. karkóweczka i pieczone ziemniaczki a do tego cacyki... mniam icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Poproszę o jakieś ciekawe przepisy na grilla. Oczywiście nie chodzi mi o zwykłe kiełbaski lub karkówkę. Marzę o czymś naprawdę oryginalnym.



A ja marze o tym, żeby znajomi zapraszający mnie na grila, nie zmuszali mnie do konsumowania tych potraw bo nie przepadam za nimi. Ludzie, których bardzo lubię i chętnie do nich zaglądam ciągle nie mogą zrozumieć, że ktoś może nie być fanem grilowania. Mnie wystarcza miła rozmowa i coś do picia.

Pozdrawiam dziwaków nie kochających grilowania.
Link do komentarza
Cytat

A ja marze o tym, żeby znajomi zapraszający mnie na grila, nie zmuszali mnie do konsumowania tych potraw bo nie przepadam za nimi. Ludzie, których bardzo lubię i chętnie do nich zaglądam ciągle nie mogą zrozumieć, że ktoś może nie być fanem grilowania. Mnie wystarcza miła rozmowa i coś do picia.

Pozdrawiam dziwaków nie kochających grilowania.


Ja jeśli robię grilla to zawsze oprócz tego są bagietki, ser pleśniowy, wino, piwo, inne napoje chłodzące, jakieś domowe ciasto no i oczywiście minimum dwie sałatki. Wszystko można połączyć, a biesiadę przy grillu uczynić bardzo przyjemną nawet dla "dziwaków" icon_wink.gif nie kochających grillowania.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Składniki: sos sałatkowy paprykowo-ziołowy, 3 łyżki oleju, 2 ząbki czosnku, 1 pęczek posiekanego koperku, kapusta pekińska (200 g), 1 marchewka, 1 ogórek, 1 pomidor, 12 suszonych śliwek, 12 plastrów wędzonego boczku.

Przygotować sos sałatkowy (najlepiej Winiar) i dodać do niego czosnek (przeciśnięty przez praskę) oraz koperek. Pokroić drobno kapuchę, utrzeć grubo marchew. Ogórek przekroić na 4 części (usunąć nasiona), a następnie posiekać na plasterki icon_smile.gif Pomidora też pokroić i do sosu z nim icon_wink.gif Resztę warzywek też! Śliwki moczyć przez 15 minut, odsączyć i zawinąć w plastry boczusia (spiąć wykałaczkami). Piec 10 minut na grillu. I koniecznie podawać z w/w sałatką.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
a ja lubię camembert turka, albo "złotóweczki" z carrefoura z gryyyla z żurawiną!

Składniki:

- camembert ( w ilosci dowolnej, conajmniej jeden na glowe)
- folia aluminiowa
- żurawina

Sposób przygotowania:

-rozpakować camemberta ze wszystkiego ( tylko nie obierać białej skórki icon_biggrin.gif:D)
- owinąć folia aluminiową
- położyć na gryyyla na okolo 10 minut (aż się ugrzeje i rozpuści, trzeba wyczuć)
- odwijamy z folii, kładziemy na talerzu, obok żurawinka i JEMYYYYYYY!!!!

P.S. niektórzy lubią z keczupem, jak nie lubią na słodko, ale wtedy polecam jakieś kombinacje ze smakowymi camembertami, np. z ziołowym icon_smile.gif

SMACZNEGO!!!!
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Dobrze to może zacznę od czegoś na słodko.
Bierzemy brzoskwinie i ananasa z puszki, banany, pomarańcze, mandarynki, winiak, cukier, cynamon i szczyptę imbiru. Wszystkie owoce pokroić na kawałki (wcz4eśniej obrać) po czym zanurzyć na chwilkę w alkoholu, odsączyć nabić na szpikulce i obtoczyć w cukrze pomieszanym z cynamonem i imbirem. Pic na grilu aż cukier zbrązowieje (zrobi się tak pyszna karmelowa skorupka). Jutro ciąg dalszy.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Dla tych co lubią krupnioki (kiszka, kaszanka):
Potrzebne będą krupnioki, ser żółty, cebula i papryka surowa. Bierzemy folię aluminiową smarujemy ją olejem układamy cebulę i paprykę pokrojone w paseczki tak aby przykryć folię w miejscu, w którym będzie krupniok. Na tak przygotowaną kołderkę kładziemy krupniok przekrojony wzdłuż ale ni di końca tak na 1/3 grubości w nacięcie wkładamy paski sera (dość grube), zawijamy w folię i grillujemy.
Smacznego
Link do komentarza
To może teraz coś z rybek. Potrzebne będą pstrągi plasterki surowego, wędzonego boczku po dwa na każdego pstrąga ząbki czosnku też po dwa na każdego pstrąga, oliwa, cytryny, tymianek, szałwia (świeża), rozmaryn też świeży. Świeże pstrągi sprawić, umyć, osuszyć i natrzeć solą z zewnątrz i wewnątrz. Czosnek obrać i pokroić w plasterki, ryby natrzeć w środku oliwą i włożyć plasterki czosnku. Skórę pstrągów ponacinać ostrym nożem po obu stronach dwa razy na krzyż, ale tak aby nie uszkodzić mięsa. Każdą rybę owinąć w dwa plasterki boczku, posiekanymi ziołami i cytryną pokrojoną w plastry obłożyć ryby i włożyć do koszyczków do grillowania ryb ( można użyć też folii aluminiowej,). Grillować z każdej strony po 10 - 20 minut, podawać z bagietką.
Smacznego
Link do komentarza
To specjalnie dla Ciebie Super B - mam nadzieję, że mięsko lubisz.
Pachnące kotlety schabowe z kością.
Potrzebne będą 4 kotlety wieprzowe z kością,1 cebula,1/2 natki pietruszki, ocet ziołowy 2 łyżki, wytrawne białe wino2 łyżki, posiekane zioła ( tymianek, rozmaryn, szałwia) 1 łyżka, sól czosnkowa 1/2 łyżeczki, biały pieprz,sól i olej.
Cebule obieramy i ścieramy na tarce, pietruszkę siekamy. Ocet połączyć z winem dodać zioła, cebulę, natkę, sól czosnkową, pieprz i olej, dokładnie wymieszać. Mięso umyć, osuszyć, ponacinać i natrzeć mieszanką wciskając ją w nacięcia, po czym odłożyć na pół godziny do lodówki. Po tym czasie mięso grillować 8 - 10 min z każdej strony, potem lekko oprószyć solą (solimy dopiero po upieczeniu, żeby były soczyste), najlepiej smakują z pieczonymi ziemniakami i sałatą.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Pstrąg z grila


Składniki
pstrąg, 1 łyzka jarzynki lub przyprawy do ryb pokrojona w pióra cebula, 1 lyzka posiekanego szczypiorku, 1 lyzka posiekanej natki pietruszki, 2 lyzki oleju, sok z cytryny.

Sposób przyrządzania
Rybe oczyscic i natrzec jarzynka lub przyprawą do ryb. Pozostawic na 30 minut. Nastepnie wlozyc do srodka cebulę,szczypiorek i pietruszke. Posmarowac rybe olejem, ulozyc na ruszcie do pieczenia ryb. Piec na nagrzanym grillu ok.6 minut z kazdej strony. Doprawic do smaku sokiem z cytryny


Pyszności ...!
Link do komentarza
Grilek w NIEBIE.

Strach piekielny się sroży
Dym w oczy gryzie
Pręgi po biczu bożym
Płuca w siarczanej bryzie
Smoły, żywice, ostre spiże
Ogniste stosy
Boleśnie ciało liżą
Ogni piekielnych kosy
Zewsząd śmiech szyderczy
W ekskrementach ktoś brodzi
Jakiś kikut sterczy
Tu nikogo to nie obchodzi
Wszędzie mimo dążeń
panuje bezcelowość
Smrodu i upodlenia krążeń
I ab ovo… ab ovo… ab ovo
Święty Piotrze, tam się zawsze coś dzieje?
Tu spokój, cisza, tapety błękit
W różowym puchu dusza się śmieję
I nic nie przerywa drzemki
Rozważ Piotrze w Swoim sumieniu
Grilkiem, chyba świętości nie będziemy kalać
Oczywiście mój drogi Pawle, ale dla dwóch rozpalać?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam jeszxze kilka pytań;   1.Czy płyta budowlana 1 cm jest lepsza niż dwie zielone płyty regipsowe w kwestii izolacji cieplnej?   2.Czy taka płyta budowlana też się nadaje? Jest tańsza niż Budanentu i Ultramentu   https://allegro.pl/oferta/plyta-budowlana-izolacyjna-wodoodporna-maxiterm-w10-120x60-cm-gr-10-mm-14405302704   3.Czy te płyty muszę klejic krawędzi krawędzi bo widziałem że tak na YT robią?      
    • Reklamacja przyjęta. Płytki wymienione.
    • Słyszałem, ze ogień ma moc oczyszczającą.
    • Niczego nie rozumiesz. Azbest nie jest trucizną!!! I nic nie szkodzi, kiedy się go zjada lub wypije!!! Problem polega na tym, ze azbest jest niezniszczalny! I kiedy włókienka azbestu dostają się do płuc, to organizm nie potrafi ich stamtąd usunąć, a są tam przecież ciałem obcym!!! Więc jest bardzo szkodliwy, kiedy się go wytwarza, tnie i wdycha pył, który przy tym powstaje. Ale nie kiedy się go zjada czy wypija, bo te włókna wydalimy.      No właśnie na dachu jest bardzo szkodliwy, bo płyty się na dachu degradują i uwalniają pył azbestowy, roznoszony wiatrem. I my go wdychamy!!! Czego nie rozumiesz?     Bo azbest nie jest trujący!!! On w żołądku i jelitach jest zupełnie neutralny. Azbest szkodzi płucom mechanicznie, a nie chemicznie! Włókna przebijają pęcherzyki płucne, a organizm nie ma możliwości ich usunięcia. Azbest się nie spala, nie trawi i nie ulega degradacji. W płytach azbestowych degraduje się cement, czyli spoiwo, które łączy włókna azbestu, które się uwalniają i wiatr je po świecie roznosi.     Tia... A płaski naleśnik Ziemi podtrzymują cztery słonie. Kiedyś ignorancja była wstydliwa, dzisiaj ludzie się nią chełpią, chociaż wszystkie materiały są na wyciągnięcie ręki w necie.     Którzy "eksperci", sieroto? Ci sami, których kury przestały się nieść z powodu masztu 5G? Nieuszkodzonych płyt azbesto-cementowych na dachach NIE MA!!!! Natura robi swoje, cement się degraduje, a azbest wiatr rozsiewa po okolicy i przenosi jak piasek z Sahary, nawet na inne kontynenty. To że Ty żyjesz, nie oznacza, że Twój azbest nie wykończył juz kogoś mieszkającego znacznie dalej od Ciebie. Bo mu wiatry przynoszą Twój azbest. Tak to jest, jak ktoś z uporem nie chce używać rozumu. 
    • Komentarz dodany przez Gert: Same kłamstwa jak to w Polsce-prawda jest taka i można to łatwo sprawdzić że Polska jako jedyny kraj w Europie sama ustaliła sobie datę graniczną 2032r w żadnym innym normalnym kraju europejskim nikt nie rusza całego nie uszkodzonego eternitu na dachu i nie ma żadnej daty zdjęcia usuwa się tylko uszkodzony -ale polak wiadomo jak to w przysłowiu...sam sobie robi problemy zakopując w ziemi coś co może bezpiecznie leżeć na dachu-NIEUSZKODZONY.Co potwierdzają eksperci tak krajowi jak i zagraniczni...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...