Jarek02 Napisano 28 maja 2009 Udostępnij #1 Napisano 28 maja 2009 Producenci prześcigają się w liczbie komór profili, współczynnikach U a chyba nie wszyscy są świadomi, że straty może bardzo zmniejszyć dobre osadzenie okna i osłonięcie ramy węgarkiem ze styropianu. Jakie macie jeszcze sposoby na zminimalizowanie strat ciepła? Szczególnie takie, praktycznie "bezkosztowe"? Link do komentarza
el-instalator Napisano 29 maja 2009 Udostępnij #2 Napisano 29 maja 2009 Okiennice, tyle że otwierane ręcznie jeśli liczysz się z pieniędzmi. A do tego trzeba samozaparcia, by to faktycznie robić.W ogóle w naszych warunkach lepiej nie przesadzać z wielkością okien, w ogólnymrozrachunku za ciepło zawsze powodują straty (a latem często przegrzanie). Link do komentarza
artisan3D Napisano 29 maja 2009 Udostępnij #3 Napisano 29 maja 2009 Bezkosztowo to można zadbać o jakość wykonania. Poza tym trzeba płacić za wszystko. Link do komentarza
Jarek02 Napisano 1 czerwca 2009 Autor Udostępnij #4 Napisano 1 czerwca 2009 Może i tak, ale chodzi mi o stosunek wzrostu kosztów do osiągniętego efektu. Bo co z tego, że współczynnik U dla okna poprawię o 15%, gdy będę musiał za nie zapłacić 2x więcej? Po ilu latach zwróci mi się ta inwestycja? Link do komentarza
el-instalator Napisano 2 czerwca 2009 Udostępnij #5 Napisano 2 czerwca 2009 Racja, ale o jakości montażu nie zapominaj. Ostatnio znajoma pytała mnie o ekipę od okien, bo ona swoje wymieniła w zeszłym roku ale pomiędzy ramą i parapetem ma szparę (taka ekipa)! Marny wykonawca potrafi zepsuć nawet najlepszy materiał i sp... nawet najlepszą technologię. Ergo: nawet najlepsze okno ale źle obsadzone to masa kłopotów. Widziałem nawet efekt działania takich "speców", którzy obsadzili okno tylko na samą piankę (bez kotew). Jak myślisz ile wichur przetrzymało? Link do komentarza
nx1000 Napisano 15 września 2009 Udostępnij #6 Napisano 15 września 2009 Cytat Może i tak, ale chodzi mi o stosunek wzrostu kosztów do osiągniętego efektu. Bo co z tego, że współczynnik U dla okna poprawię o 15%, gdy będę musiał za nie zapłacić 2x więcej? Po ilu latach zwróci mi się ta inwestycja? 2x - to już nie prawda. Ja też sprawdziłem okna aktywne firmy Adams (U<0,9) i okazało sie, że od "standardu" (U>1,3) są droższe o 20-30 proc. Ktoś wyliczył, że to może się zwrócic po 4-5 latach (zależy czym ogrzewasz..). Więc chyba jednak sie opłaca.. Ale, że ogarniety jestem ostatnio ideą pozyskiwania zimą energii słonecznej w pomieszczeniach, to sądzę, że bardzo korzystne powinno być zastosowanie rolet zewnętrznych. Bo z jednej strony uniesione zimą w dzień dopuszczają słońce, a z drugiej opuszczone na noc tworzą dodatkową barierę dla zimna. Poza tym latem częściowo opuszczone stanowią barierę dla nadmiernego nasłonecznienia. Kombinuje własnie jak na moich starych oknach (U>1,5) estetycznie zamontować rolety. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że będzie to tańsze niż inwestycja w nowe, ciepła okna, ale przede wszystkim będzie bardziej funkcjonalne... Nie spotkałem jeszcze wyliczeń korzyści energetycznych z rolet.. Czy u kogos to się sprawdziło? Link do komentarza
Jarek02 Napisano 17 września 2009 Autor Udostępnij #7 Napisano 17 września 2009 Takie obliczenie trzebaby odnieść do bardzo konkretnej sytuacji - nasłonecznienie w sezonie grzewczym (i poza nim jeśli konieczne byłoby chłodzenie), straty ciepła,czy w pomieszczeniu są elementy, które będą nagrzewać się od słońca i akumulować ciepło? (np. ciemna ściana z pełnej cegły).Pomyśł jeszcze o markizach ew. daszku tego rodzaju - będą wpuszczać dużo słońca tylko zimą, gdy słońce jest "nisko". Link do komentarza
nx1000 Napisano 17 września 2009 Udostępnij #8 Napisano 17 września 2009 Cytat Takie obliczenie trzebaby odnieść do bardzo konkretnej sytuacji - nasłonecznienie w sezonie grzewczym (i poza nim jeśli konieczne byłoby chłodzenie), straty ciepła,czy w pomieszczeniu są elementy, które będą nagrzewać się od słońca i akumulować ciepło? (np. ciemna ściana z pełnej cegły).Pomyśł jeszcze o markizach ew. daszku tego rodzaju - będą wpuszczać dużo słońca tylko zimą, gdy słońce jest "nisko". .. z tymi markizami, to tez ciekawy pomysł, ale akurat w moim przypadku bezpośrednio pod oknami mam dojazd do garażu (wąska działka), więc chyba odpada.Ale Jarku, kto mógłby mi wyliczyć te "zyski" ciepła, gdybym podał te wszystkie elementy, o których piszesz? (nasłonecznienie, straty ciepła, elementy "akumulacyjne"..). Musiałby to byc jakis ekstra-audytor czy po prostu wyspecjalizowany inżynier od ogrzewania? pzdr Link do komentarza
E-millennium Napisano 22 września 2009 Udostępnij #9 Napisano 22 września 2009 Podoba mi sie wypowiedz ze bezkosztowo dbamy o jakosc wykonania,chociaz i tu bywaja wyjatki. Za utrzymanie ciepłą w domu trzeba po prostu zapłącic i dołozyc,nie ma wg mnei opcji ze robimy to bz zadnych kosztów. Link do komentarza
HenoK Napisano 28 września 2009 Udostępnij #10 Napisano 28 września 2009 Cytat Ale Jarku, kto mógłby mi wyliczyć te "zyski" ciepła, gdybym podał te wszystkie elementy, o których piszesz? (nasłonecznienie, straty ciepła, elementy "akumulacyjne"..). Musiałby to byc jakis ekstra-audytor czy po prostu wyspecjalizowany inżynier od ogrzewania? pzdr Teoretycznie taką wiedzę powinien mieć każdy "certyfikator energtyczny" - osoba wykonujaca świadectwa charakterystyki energetycznej budynku. W praktyce może być z tym różnie. Link do komentarza
acia Napisano 28 września 2009 Udostępnij #11 Napisano 28 września 2009 Cytat Teoretycznie taką wiedzę powinien mieć każdy "certyfikator energtyczny" - osoba wykonujaca świadectwa charakterystyki energetycznej budynku. W praktyce może być z tym różnie. W praktyce to jest tak, że wrzucają podstawowe dane do komputera na specjalny program i tyle, nikt nie będzie się zastanawiał nad nasłonecznieniem i tego typu sprawami. Owszem miło by było gdyby te świadectwa energetyczne były takie szczegółowe, ale obawiam się, że kosztowałyby o wiele więcej niż teraz kosztują. Aha moim zdaniem to takie szczegółowe podejście do sprawy powinno być załatwione razem z zakupem projektu tzn, że jak ktoś kupuje projekt domu energooszczędnego to w pakiecie powinien dostać usługę dokładnej charakterystyki energetycznej biorącej pod uwagę również usytuowanie na danej działce, a co za tym idzie nasłonecznienie, wpływ wiatru itp.Pozdrawiam Link do komentarza
Jarek02 Napisano 29 września 2009 Autor Udostępnij #12 Napisano 29 września 2009 Acia ma całkowitą rację! Bez tego to jakby kupić "najbardziej oszczędny samochód", nie uwzględniając jak i gdzie będzie eksploatowany.W praktyce z obliczeniam tego rodzaju najlepiej radzą sobie projektanci klimatyzacji, a nie ciepłownicy. Choć i tu czasem program komputerowy zdaje się czasem zastępować myślenie..Czemu markizy miałyby przeszkadzać we dojeździe do garażu? Będą nad oknami więc raczej wyżej niż dach samochodu. Link do komentarza
nx1000 Napisano 8 października 2009 Udostępnij #13 Napisano 8 października 2009 Cytat Czemu markizy miałyby przeszkadzać we dojeździe do garażu? Będą nad oknami więc raczej wyżej niż dach samochodu. No własnie mam ponad 3-metrowego kampera, dlatego z pewnością markizy przeszkadzałyby (chyba, że moznaby je złozyć na czas przejazdu) Link do komentarza
el-instalator Napisano 12 października 2009 Udostępnij #14 Napisano 12 października 2009 Ogromny wóz! Są takie markizy składane nawet z własnym siłownikiem, który można by uruchamiać pilotem. Tyle, że takie rozwiązanie nie będzie tanie, a miało być niewielkim kosztem... Link do komentarza
nx1000 Napisano 16 października 2009 Udostępnij #15 Napisano 16 października 2009 Cytat Ogromny wóz! Są takie markizy składane nawet z własnym siłownikiem, który można by uruchamiać pilotem. Tyle, że takie rozwiązanie nie będzie tanie, a miało być niewielkim kosztem... Nabijasz się z mojego kampera?? Nie szkodzi, czasami i ja sam się z niego nabijam... Z roletami składanymi nie byłoby problemu, bo te kilka razy w roku to i ręcznie mógłbym je złozyć i rozłozyć. Ale zgubilem przez to główną swoją myśl, która dotyczyła tego, żeby kupic mniej "ciepłe" okna, ale za to wraz z nimi szczelne rolety, które bedą chroniły dodatkowo przed mrozem w zimie. Czy użytkownicy rolet widzą rzeczywiście korzyści w ociepleniu z takiego rozwiązania? Link do komentarza
el-instalator Napisano 21 października 2009 Udostępnij #16 Napisano 21 października 2009 Miałem kilka lat temu pomieszkać zimą 1,5 tygodnia w domu z roletami zewnętrznymi. Moje wrażenie było takie, żee przy oknie rzeczywiście jest cieplej gdy opuściło się rolety na noc. Podejrzewam, że dawała o sobie znać nie tylko izolacyjnośc rolety, ale też to, że chroniła przed wiatrem. Rolety mają tylko tę wadę, że trzeba pamiętać o ich zamykaniu na noc, a z tym bywa różnie (rolety z napędem to znów straszne koszty).A co do kampera, to się nie nabijam tylko zazdroszczę... Link do komentarza
nx1000 Napisano 22 października 2009 Udostępnij #17 Napisano 22 października 2009 Cytat Miałem kilka lat temu pomieszkać zimą 1,5 tygodnia w domu z roletami zewnętrznymi. Moje wrażenie było takie, żee przy oknie rzeczywiście jest cieplej gdy opuściło się rolety na noc. Podejrzewam, że dawała o sobie znać nie tylko izolacyjnośc rolety, ale też to, że chroniła przed wiatrem. Rolety mają tylko tę wadę, że trzeba pamiętać o ich zamykaniu na noc, a z tym bywa różnie (rolety z napędem to znów straszne koszty). No własnie taką mam intuicję, że roleta chroni zimą i przed mrozem i przed zimnym wiatrem przez co szyba się tak szybko nie wychładza. Byłem kiedyś w pewnym biurowcu, rozmawiałem z handowcem, gdy w pewnym momencie, zupełnie dla mnie nieoczekiwanie rolety zewnetrzne w pokoju zaczęły sie "same" opuszczać. Wrażenie niesamowite, ale jak się dowiedziałem były połączone z programatorem, który o określonej godzinie (wieczorem) opuszczał je, a o innej (rano) podnosił.. I dlatego własnie zacząłem się zastanawiać czy zamiast wydawac na SUPER-ciepłe okna, nie lepiej wydac na nie nieco mniej, a w to miejsce kupić rolety (automatykę można ponoć dołożyć później).. To zimą, bo przecież latem SUPER-ciepłe okna nie są mi wcale potrzebne, a cień od rolety wtedy własnie by się przydał.. Sama roleta bez napędu i automatyki nie jest już taka droga - czytałem gdzieś, że kosztuje ok. 100 zł/mkw. ... Dobrze kombinuję? Link do komentarza
acia Napisano 22 października 2009 Udostępnij #18 Napisano 22 października 2009 Ja mam u siebie rolety koszt troszkę większy bo są w kolorze. Płaszcz i kaseta ocieplone więc efekt powinien być. Moja sypialnia wychodzi na wschód więc rolety latem pozwolą też troszeczkę dłużej pospać, przynajmniej w weekend. Link do komentarza
nx1000 Napisano 23 października 2009 Udostępnij #19 Napisano 23 października 2009 Cytat Ja mam u siebie rolety koszt troszkę większy bo są w kolorze. Płaszcz i kaseta ocieplone więc efekt powinien być. Moja sypialnia wychodzi na wschód więc rolety latem pozwolą też troszeczkę dłużej pospać, przynajmniej w weekend. No i własnie o ten "efekt" co powinien być mi chodzi... Czy ma ktoś z szanownych forumowiczów jakiś prosty sposób (wzór?) na wyliczenie takiego efektu? Czy da się wyliczyć ile ciepła z c.o. można zaoszczędzić zimą dzięki roletom ? Link do komentarza
HenoK Napisano 23 października 2009 Udostępnij #20 Napisano 23 października 2009 Cytat No i własnie o ten "efekt" co powinien być mi chodzi... Czy ma ktoś z szanownych forumowiczów jakiś prosty sposób (wzór?) na wyliczenie takiego efektu? Czy da się wyliczyć ile ciepła z c.o. można zaoszczędzić zimą dzięki roletom ? Jeżeli znasz U dla okien i dla rolet to nie ma problemu z policzeniem "efektu" .A tak na serio, to ktoś się kiedyś chwalił pomiarami. Przy temperaturze zewnętrznej 0 st. C, miedzy roletami i oknem było 5 st. C. To by wskazywało na spory efekt. Dla samych okien o U=1,4W/(m2*K), U dla okien z roletami można by oszacować na 0,9-1,0W/(m2*K).No i ten drugi efekt - możliwość pospania dłużej w weekend - "bezcenne" .U mnie rolety przydają się także latem od strony zachodniej - ograniczają nagrzewanie się pomieszczeń. Link do komentarza
nx1000 Napisano 23 października 2009 Udostępnij #21 Napisano 23 października 2009 Cytat Jeżeli znasz U dla okien i dla rolet to nie ma problemu z policzeniem "efektu" .A tak na serio, to ktoś się kiedyś chwalił pomiarami. Przy temperaturze zewnętrznej 0 st. C, miedzy roletami i oknem było 5 st. C. To by wskazywało na spory efekt. Dla samych okien o U=1,4W/(m2*K), U dla okien z roletami można by oszacować na 0,9-1,0W/(m2*K).No i ten drugi efekt - możliwość pospania dłużej w weekend - "bezcenne" .U mnie rolety przydają się także latem od strony zachodniej - ograniczają nagrzewanie się pomieszczeń. Kłopot polega na tym, że producenci rolet nie podaja wartości U, bo takich badań nie muszą wykonywać. Poza tym dużo zależałoby tu chyba od jakości uszczelnienia w prowadnicach... W każdym razie 5 st. C różnicy między roletą a oknem (rozumiem między zewnetrznymi ich powierzchniami?) to byłoby całkiem dużo. A jak przeliczyłeś wartość U dla 5 stopni? Link do komentarza
HenoK Napisano 24 października 2009 Udostępnij #22 Napisano 24 października 2009 Cytat A jak przeliczyłeś wartość U dla 5 stopni? Właściwie to nie chciało mi się liczyć . Ale poprawiam się . Jeżeli temperatura zewnętrzna wynosiła 0 st. C, a wewnętrzna 20 st. C i U dla okna wynosiło 1,4W/(m2*K), to strumień ciepła wynosił (20-5)*1,4=21W/m2. Stąd U dla całego zestawu wyniosło 21/20=1,05W/(m2*K). Dużo się nie pomyliłem . Dla samych rolet U=21/5=4,2W/(m2*K). Wydaje się to wartością realną nawet z uwagi na opory przejmowania ciepła wewnętrzne i zewnętrzne przy zerowym oporze przegrody otrzymalibyśmy wartość 1/0,17=5,8W/(m2*K). Link do komentarza
nx1000 Napisano 24 października 2009 Udostępnij #23 Napisano 24 października 2009 Cytat Właściwie to nie chciało mi się liczyć . Ale poprawiam się . Jeżeli temperatura zewnętrzna wynosiła 0 st. C, a wewnętrzna 20 st. C i U dla okna wynosiło 1,4W/(m2*K), to strumień ciepła wynosił (20-5)*1,4=21W/m2. Stąd U dla całego zestawu wyniosło 21/20=1,05W/(m2*K). Dużo się nie pomyliłem . Dla samych rolet U=21/5=4,2W/(m2*K). Wydaje się to wartością realną nawet z uwagi na opory przejmowania ciepła wewnętrzne i zewnętrzne przy zerowym oporze przegrody otrzymalibyśmy wartość 1/0,17=5,8W/(m2*K). Nie, no jestem pod wrażeniem.... wielkie dzięki! Link do komentarza
Jarek02 Napisano 27 października 2009 Autor Udostępnij #24 Napisano 27 października 2009 HenoK ma rację, że rolety przydają się też żeby ograniczyć nadmierne nasłonecznienie. Jak chcemy pospać to są b. fajne bo zdecydowanie szczelniejsze od roet wewnętrznych.Za to nie warto raczej dopłacać za rolety antywłamaniowe, bo klasę odporności na włamanie zwykle mają bardzo niską (wystarczy na nie zwykły łom). Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się