Skocz do zawartości

Jaka wentylacja?


Jarek02

Recommended Posts

Napisano
Kto z was ma wentylację mechaniczną (niekoniecznie z rekuperatorem)? Czy ktoś ma zrobioną hybrydową - taką w której wentylator włącza się tylko kiedy naturalny ciąg jest zbyt słaby? Są takie nasady Fenko, ale nie mam pojęcia jak z ich faktyczną skutecznością?
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Z małej liczby postów, wyciągam wniosek, żee wenttylacja mechaniczna do specjalnie popularnych nie należy icon_sad.gif Wiele osób się nią interesuje ale "odpada" na etapie liczenia kosztów inwestycji.
Swoją drogą dobrze, że pojawiło się rozróżnienie na wentylację mechaniczną i mechaniczną z rekuperatorem. Czy wy też macie wrażenie, że jak gdzieś piszą o wentylacji, to od razu musi być mechaniczna nawiewno-wywiewna z rekuperaatorem. No a przecież sama wentylacja może być choćby tylko mechaniczzna wyciągowa i to bez rekuperatora. Tak w końcu działają wszelkie wentylatory w łazienkach i okapach kuchennych.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
na forach budowlanych można spotkać osoby, które mają wentylacje mechaniczną z rekuperatorem, osobiście kontaktowałem się z kilkoma osobami i wszyscy sobie chwalili to rozwiązanie. Myślę, że wentylacja taka to nie tylko kwestia późniejszych oszczędności, ale i komfortu w pomieszczeniach, do którego dostarczane jest świeże ogrzane powietrze. Wymuszona wentylacja pozwala nam na dobre wentylowanie pomieszczeń, utrzymywanie odpowiedniej wilgotności, znakomicie nadaje się do obecnie zakładanych szczelnych plastikowych okien.
Napisano
Cytat

na forach budowlanych można spotkać osoby, które mają wentylacje mechaniczną z rekuperatorem, osobiście kontaktowałem się z kilkoma osobami i wszyscy sobie chwalili to rozwiązanie. Myślę, że wentylacja taka to nie tylko kwestia późniejszych oszczędności, ale i komfortu w pomieszczeniach, do którego dostarczane jest świeże ogrzane powietrze. Wymuszona wentylacja pozwala nam na dobre wentylowanie pomieszczeń, utrzymywanie odpowiedniej wilgotności, znakomicie nadaje się do obecnie zakładanych szczelnych plastikowych okien.


Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem to faktycznie przede wszystkim komfort. Co do tych oszczędności to nie jest tak różowo jak piszą w prasie/reklamach i niektórym czy nawet większości może ta inwestycja nigdy się nie zwrócić.
Napisano
Cytat

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem to faktycznie przede wszystkim komfort. Co do tych oszczędności to nie jest tak różowo jak piszą w prasie/reklamach i niektórym czy nawet większości może ta inwestycja nigdy się nie zwrócić.

Nie tylko komfort. U mnie licząc zyski ze zastosowania rekuperatora można powiedzieć, że wychodzą one na zero (ogrzewanie domu przy pomocy pompy ciepła). Jednak bez zastosowania rekuperatora musiałbym dać pompę ciepła o mocy grzewczej ok. 2kW większej. To wiązałoby się z większym wymiennikiem gruntowym, zamiast 3 pętli byłyby 4 i zajęte dodatkowe 70m2 działki.
To też warto brać pod uwagę.
Napisano
Cytat

Nie tylko komfort. U mnie licząc zyski ze zastosowania rekuperatora można powiedzieć, że wychodzą one na zero (ogrzewanie domu przy pomocy pompy ciepła). Jednak bez zastosowania rekuperatora musiałbym dać pompę ciepła o mocy grzewczej ok. 2kW większej. To wiązałoby się z większym wymiennikiem gruntowym, zamiast 3 pętli byłyby 4 i zajęte dodatkowe 70m2 działki.
To też warto brać pod uwagę.


Bardzo dobry przykład z tą pompą ciepła.
Następny może być taki jak ktoś ogrzewa dom bezpośrednio prądem(piece elektryczne, akumulacyjne) to wtedy rekuperacja będzie się opłacać. Jeżeli ktoś ma kocioł na gaz płynny - jest cholernie drogi bo porównywalny z prądem.

Jednak w większości domów w Polsce jest piec na paliwo stałe lub kocioł na gaz ziemny i tutaj już zastosowanie went. mechanicznej z rekuperatorem może się nie opłacać ekonomicznie.
Napisano
Pieniądze, ach pieniądze... Zawsze ostatecznie na nich się kończy. Mnie zawsze zastanawia czemu nawet wentylacja wyciągowa, przyjmuje się tak opornie. W końcu koszty wykonania nie są wysokie, a pozwala na regulację i działa niezależnie od warunków na zewnątrz.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...