Skocz do zawartości

Czy konieczne jest wstawienie słupków żelbetowych w ścianę kolankową?


Recommended Posts

W projekcie domu ściany poddasza, na których opiera się konstrukcja dachowa, są zwieńczone betonowym wieńcem – na nim mocowane będą murłaty. Wykonawca sugeruje, aby w te ściany wstawić słupki żelbetowe łączące się z wieńcem, ponieważ dach oddziałuje na ściany rozpierająco. Czy rzeczywiście ich postawienie jest konieczne?


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/porady/9151-czy-konieczne-jest-wstawienie-slupkow-zelbetowych-w-sciane-kolankowa

Link do komentarza
  • 2 lata temu...
To zależy czy dach dwuspadowy jest dachem rozporowym. Dach jętkowy jest dachem rozporowym i konieczne jest zastosowanie słupków żelbetowych w ściance kolankowej (odpowiednio zaprojektowanych). Dach płatwiowy nie jest dachem rozporowym więc stosowanie słupków żelbetowych w ściance kolankowej nie jest konieczne, ale zalecane..
Link do komentarza
  • 4 lata temu...
Gość budowlaniec
Dzień dobry,
konieczność wstawienia takich słupków wynika z obciążeń jakie przekazywane są z dachu, a w szczególności wspomnianych sił rozporowe. Proszę pamiętać, że wszystkie elementy budynku powinny wynikać z obliczeń jakie wykonał projektant. Posiada on odpowiednią wiedzę i znajomość tematu, on powinien podjąć decyzję odnośnie wzmocnień.
Pamiętajcie Państwo, że obliczenia są ważne i płacicie za ich wykonanie (nawet jeśli jest to mały domek jednorodzinny).
Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Gość budujący

Proszę o wytłumaczenie: dach czterospadowy też rozpiera ściany, tylko że 4 a nie dwie, więc skąd to podejście że przy takim nie trzeba słupów. Po drugie skoro jest WIENIEC spinajacy sciany dookoła budynku to gdzie tu rozpieranie scian- przeciez wieniec ma to zablokować WIEC PO CO SA TE SLUPY

Czy słupy nie maja zapobiegac oderwaniu dachy z wieńcem przez silny wiatr - bo patrząc na projekty i otoczki okien w gazobetonie to raczej jest niskie zaufanie projektantów do wiązania gazobetonu

Link do komentarza

Słupy żelbetowe są potrzebne do jednego i do drugiego, czyli aby więźba się nie rozlazła i w słupach wtapia się szpilki do mocowania murłaty po to aby dach nie został poderwany przez wiatr.

Nie zawsze słupy musza występować, to zależy od wysokości ścianki kolankowej, tak samo jak wieniec, do pewnej wysokości nie ma potrzeby stosowania wieńca kolankowego, powyżej danej wysokości ścianki kolankowej wieniec jest obowiązkowy.

Link do komentarza

cyt.z artykułu: 

"Ściany niższych kondygnacji "spinane" są na poziomie stropów wieńcem żelbetowym, usztywniającym niżej położone ściany."

Ściany są spinane i wieńcem i stropami (i sa to zwykle ściany nośne, czyli grubsze). Wieniec te ma wyrównać napór murów następnej kondygnacji (niekoniecznie równo rozłożony) na mur niższej kondygnacji.

Dnia 18.08.2016 o 17:36, Gość budowlaniec napisał:

konieczność wstawienia takich słupków wynika z obciążeń jakie przekazywane są z dachu, a w szczególności wspomnianych sił rozporowe.

Czasem wynika, czasem nie - zależy od konstrukcji dachu! Może być też taka konstrukcja, gdzie będą to siły do środka.

Słupki też zależą od dlugości ściany kolankowej.

5 godzin temu, Gość budujący napisał:

dach czterospadowy też rozpiera ściany, tylko że 4 a nie dwie, więc skąd to podejście że przy takim nie trzeba słupów. Po drugie skoro jest WIENIEC spinajacy sciany dookoła budynku to gdzie tu rozpieranie scian- przeciez wieniec ma to zablokować WIEC PO CO SA TE SLUPY

  Jw. - zależy od konstrukcji dachu! Jeżeli scianka kolankowa jest b. długa , to celowe jest wzmocnienie jej przez słupki zakotwione niżej w wieńcu i stropie - i taki słupek nie jest zbrojony, jak zwykły słupek , a raczej jak wspornik (np.stopień wspornikowy) - bo działa na niego siła odchylająca go.

 w artykule pisze: ' Słupy wzmacniające muszą być zakotwione w wieńcu stropowym niższej kondygnacji, dlatego podczas jego wykonywania nie można zapomnieć o wyprowadzeniu z niego pionowego zbrojenia. "

I tu bym polemizował -  powinno być raczej zbrojenie dla słupa wspornika - taka kombinacja. Powód wyłuszczyłem wyżej.

Na koniec dlaczego przy dachu czterospadowym mniej sa potrzebne słupki. Bo można zalożyć, że wieniec będzie tak sztywny na wyboczenia, że się nie ugnie, a ponieważ jest zamkniętym prostokątem więc będzie stabilny.

Przy dachu dwuspadowym są dwie ściany szczytowe, więc wieniec idzie w górę po skosie szczytów  - może być może mniej stabilny - ale to by musiał policzyć konstuktor. Wydaje się też, że jeśli wieniec ściany bocznej będzie przedłużony w ścianie szczytowej (w poziomie) , a ta będzie odpowiednio gruba  - to też słupków nie trzeba, bo konstrukcja bedzie stabilna.

Na koniec - wieniec pod dachem (murłatą) ma spiąć mur i rozłożyć równo ciężar dachu - oraz - super ważne - zakotwić dach i spiąć go z budynkiem - by w czasie wichury sobie nie poleciał.:yahoo:co widzimyw TV , gdy lecą dachy położone na murkach bez wieńca i kotew

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Można również zastosować podbitkę z blachy trapezowej TP-7P z perforacją, która może być wykonana na dowolny wymiar. Więcej informacji na naszej stronie internetowej:  https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/podbitka/podbitka-z-blachy-trapezowej-tp-7p-z-perforacja/  
    • Przede wszystkim obróbka blacharska jest ewidentnie źle zrobiona, Chodzi o ten pas blachy nad rynną. On powinien kierować wodę do rynny, a chociażby na drugim zdjęciu widać, że woda spływa po nim na bok i dalej po ścianie . Bardzo możliwe, że akurat na tamtym rogu najlepszym wyjściem byłoby dodanie narożnika do rynny i przynajmniej jej kawałka na tej ścianie.  Na pozostałych zdjęciach widać zaś nawet zacieki na ścianie, na której jest rynna. Czyli ewidentnie pas nadrynnowy i rynna nie spełniają swojej roli. Ale patrząc na zdjęcia 3 i 4 nie ma się co temu dziwić. Czy tam krawędź obróbki rzeczywiście jest powyżej poziomu tarasu? Powinna być wpuszczona niżej, tak aby woda spływała po powierzchni tarasu, następnie na obróbkę i z niej do rynny.  Przecież tu nie ma żadnej skomplikowanej techniki. Warto wziąć  parę wiader wody i po prostu wylać je na taras przy krawędzi w tych krytycznych miejscach. Wtedy będzie bardzo dobrze widać którędy spływa woda i gdzie trafia w inne miejsca niż powinna. Dobrym przykładem jest ten kawałek obróbki ze zdjęcia 2. Przecież przy takim jej ukształtowaniu i braku rynny poniżej woda po prostu musi spłynąć z tej blachy na elewację. 
    • W przypadku drewna odległość pomiędzy punktami mocowania może być duża. To akurat istotna zaleta tego materiału. Podbitka z PVC jest natomiast dość wiotka i nie można przekraczać zalecanych odległości. W sytuacji, gdy ma to być podbitka pod całą wiatą prawdopodobnie trzeba będzie najpierw zrobić ruszt nośny z desek (w odstępach np. 0,5 m) i dopiero do niego mocować panele PVC. 
    • Muszę to sprawdzić . Aktualnie nie ma mnie w domu. Generalnie blacha była dodana tydzień temu. Oryginalnie dywan jest zakończony jak wskazane na strzałkach . Obawiam się że bez skucia i dostania się do pasa nadrynnowego się nie obejdzie . W pomieszczeniu użytkowym sucho . hydroizolacja i dywan ma już ponad 3 lata.    Co najlepiej zrobić czy faktycznie kuć czy można próbować to zrobić od spodu . Elewacja i tak do poprawek i malowania na tych dwóch ścianach więc jeśli jest jakiś sposób żeby to poprawić proszę o wskazówki ?  Kołki od balustrady były montowane i zatapiane w hydroizolacji a ta górna część jest tylko nałożona . 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...