Skocz do zawartości

Rekuperator a oczyszczanie powietrza


Vinny

Recommended Posts

Napisano
Witam,

Chcę założyć instalację z rekuperatorem, jednak nie tylko ze względu na ogrzewanie a na sąsiadów palących miałem i plastikami. Czy to urządzenie przy dobrych filtrach potrafi wyeliminować ten typ zanieczyszczeń z powietrza?
Napisano
Filtry w instalacji wentylacyjnej nie wychwytują substancji gazowych z powietrza, a zatrzymują jedynie drobiny ciał stałych. Trudno więc będzie pozbyć się w ten sposób przedostających się wraz z powietrzem wentylacyjnym zapachów.
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Witam,

Chcę założyć instalację z rekuperatorem, jednak nie tylko ze względu na ogrzewanie a na sąsiadów palących miałem i plastikami. Czy to urządzenie przy dobrych filtrach potrafi wyeliminować ten typ zanieczyszczeń z powietrza?



To nie tyle chodzi ci o wentylację z rekuperatorem, co po prostu o wentylację mechaniczną. Można założyć skuteczniejsze filtry ale to kosztuje i trzeba uwzględnić w projekcie większe opory przepływu powietrza (powodowane przez filtry). Oczywiście same filtry trzeba też często czyścić/wymieniać. Wszystkiego niestety nie wyeliminują.
Są ponadto przepisy zakazujące zanieczyszczania powietrza i emisji uciążliwych dla otoczenia zapachów. Palenie plastikowymi odpadami na pewno pod nie podlega i jest zakazane. Można to wykorzystać i "ścigać" sąsiadów.
Napisano
Cytat

To nie tyle chodzi ci o wentylację z rekuperatorem, co po prostu o wentylację mechaniczną. Można założyć skuteczniejsze filtry ale to kosztuje i trzeba uwzględnić w projekcie większe opory przepływu powietrza (powodowane przez filtry). Oczywiście same filtry trzeba też często czyścić/wymieniać. Wszystkiego niestety nie wyeliminują.
Są ponadto przepisy zakazujące zanieczyszczania powietrza i emisji uciążliwych dla otoczenia zapachów. Palenie plastikowymi odpadami na pewno pod nie podlega i jest zakazane. Można to wykorzystać i "ścigać" sąsiadów.


czy mozesz podac paragraf w ktorym zakazuje sie spalanie plastików?
bo z tego co mnie wiadomo to spalanie jest mniej szkodliwe niz spalanie węgla ?
ale to na marginesie co do filtracji to niesttey czym kolwiek bedzie sasiad palił to filtry beda bardzo szybko sie brudziły chyba ze sąsiad przejdzie na palenie gazem ,lub olejem ewentualnie eko ,a czerpnie powietrza zrobiszz dodatkowym filtrem np EU3 nastepnie w urzadzeniu EU5 lub brdziej wymagajacy to juz filtr EU 7 i najlepiej kieszeniowe aby bardzo długo mogły pracowac bez wymiany wtedy długosc kieszeni zalecana to min 35cm najlepiej 50cm
Napisano
Włączę się do dyskusji. Znalazłem coś takiego nt. spalania odpadów. Zainteresowani mogą poszperać dokładniej w przytoczonych w tych tekstach aktach prawnych.

http://www.rp.pl/artykul/297484,297074_Nie...owym_piecu.html
http://www.nowiny.pl/artykul.php?a=show_art&ida=41221

Są jeszcze przepisy zakazujące np. emisji uciążliwych dla otoczenia zapachów (tak samo jak i nadmiernego hałasu) nawet jesli nie dochodzi przy tym do emisji szkodliwych substancji. Kiedyś się na to natknąłem ale "z głowy" nie przytoczę. Może uda mi się to odnaleźć.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...