Skocz do zawartości

Działka budowlana czy rolna?


otoja

Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich!Zamierzam kupić działkę "budowlaną" tzn. jako budowlana widnieje w księdze wieczystej no i właściwie była budowlaną do wejścia tej ustawy na mocy której straciły ważnosć plany zagospodarowania z 2003r.Aktualnie w miejscowości nie ma aktualnego planu.Posiadam wypis z i wyrys gdzie oznaczona jest jako grunty orne RV i RIVb. Działka jest mała 533 była wydzielana z 15lat temu znajduje się na terenie osiedla domków z dwóch stron graniczy z działkami zabudowanymi domami sąsiadujące działki mają tą samą wielkość jest to działka narożna. Byłem w urzędzie gminy i powiedziano mi że należy wystąpić o warunki zabudowy z którymi nie powinno być najmniejszych problemów problemów. Teraz moje pytanie czy działka bedzie wymagała odrolnienia czy wystarczy że wystąpi się o warunki zabudowy. Ludzie od których chcę ją kupić mówili że należy podpisać umowę warunkową i jechać z nią do agencji rynku rolnego i wziąść zaświadczenie że nie kożystaja z prawa pierwokupu. Czyli z tego by wynikało że działka jest poprostu rolna.Czy wydanie warunków zabudowy ją odrolni czy może być rolna z warunkami zabudowy. Bardzo prosze o pomoc! Za która z góry dziekuje icon_lol.gif Ps. dodałem plan który sobie rozrysowałem tzn położenia domu bardzo bym prosił żeby ktoś rzucił okiem czy o czymś nie zapomniałem, i czy ogólnie może być.Pozdrawiam Wszystkich!

plan.bmp

plan.bmp

Napisano
Moim zdaniem nie powinno być problemów z zabudową tej działki, pomimo, że aktualnie jest wykazywana jako rolna. Podstawą do tego, aby móc tam budować jest to, ze sąsiaduje z działkami już zabudowanymi. Aby na takiej działce móc budować trzeba najpierw wystąpić o warunki zabudowy, powinny być pozytywne. Następnie mając warunki należy wybrać plan, złożyć dokumenty o pozwolenie na budowę i dopiero wtedy odrolnić np. 5 arów działki. Odrolnienie chyba do 5 arów jest bezpłatne i bezproblemowe, względnie kosztuje grosze.
Przy kupnie tak małej działki rolnej agencja właściwie nie korzysta z pierwokupu gdyż cena za działkę jest zbyt wysoka.
Powodzenia i do działania! icon_smile.gif
Napisano
Najlepiej będzie jeśli obecni właściciele wystąpią o odrolnienie działki, co w tej sytuacji powinno być formalnością załatwioną przez gminę. Mogą też złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy, który później można będzie przepisać na nowych właścicieli.

Drugi wariant, to kupienie działki jako rolnej a następnie wystąpienie samemu o jej odrolnienie i wydania warunków zabudowy, co jednak niesie pewne ryzyko, gdy nie ma pewności jakie warunki będzie musiał spełniać planowany dom.
Napisano
Witam dziekuje za odpowiedzi mam jeszcze jedno pytanie chciałem wziąsc ma wyzej opisana dzialke kredyt tylko ze banki chca zaswiadczenia z wydzialu architektury o planie zagospodarowania a taki nie istnieje, w ksiedze jest wpisane dzialka budowlana a w wypisie dzialka rolna, (w ogole tego nie rozumiem) czy istnieje mozliwosc otrzymania od gminy jakiegos zaswiadczenia ktore pomoglo by w otrzymaniu kredytu na dzialke budowlana. Pan w lukasie mowil ze oni niby sie kieruja tylko wypisem z ksiegi i tam jest ze budowlana no ale mowil ze wypis i wyrys tez chca wiec nie wiem jak to potraktuja, moze ktos mial podobna sytuacje pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
    • Nie jestem budowlańcem więc w wielkim uproszczeniu: Jest krokiew. Na krokwi od zewnątrz jest ta folia membranowa. Później są jakieś łatwy/kontrłaty (nie wiem jak to się zwie) ponabijane i potem na to jest blachodachówka. Ogólnie można wsadzić tam rękę i czuć, że między folią, a blachą jest kilka centymetrów więc nie ma problemu. Więc odstęp między folią, a blachą jest. Zresztą o tym napisałem w pierwszym poście, że folia jest, a jak jest to raczej założyłem, że jest realizowane zgodnie z sztuką. Dach do tego momentu był robiony przez firmę dekarską zgodnie z projektem.   A nie doczytałem.... Między membraną od strony blachy, a wełną jest wymagana szczelina? No to faktycznie tego nie uwzględniałem. Jest szczelina między blachą, a membraną. Czytałem też, że od wewnątrz jak daje się taką srebrną folię odbijającą paroizolacyjną to tam też powinno być 15-30mm szczeliny. Jednak o szczelinie między wełną, a membraną nie pomyślałem. Ma tam być?   Po zapytaniu AI: Czy między wełną mineralną, a folią membranową na dachu powinna być szczelina?  
    • A czy inwestor nie zapomniał tu o szczelinie wentylacyjnej między membraną a wełną mineralną, biegnącą wzdłuż krokwi ? Szczelina taka, standardowo około 3 cm. jest raczej wymagana, jeśli nie chce się mieć zawilgotniałej wełny mineralnej. Jeśli miałaby jednak być, to przy wysokości krokwi ok. 15 cm. nie będzie dość miejsca na takiej grubości warstwę wełny między krokwiami a tylko na ok. 12 cm.  
    • Akurat w moim przypadku nie myślałem o dodatkowym usztywnieniu dachu. Temat ten został poruszony przez inne osoby. Dach w moim przypadku jest nowy (całość razem z krokwiami). Jest pokryty blachodachówką czyli nie ma jakiegoś na nim ciężaru. Krokwie mam z tego co pamiętam 7/8cm na 15cm. Wchodzi jednak ostatecznie, że chyba ze względu na przeznaczenie poddasza najlepiej finalnie będzie tam położyć GK. Czy warto dodatkowo usztywniać więźbę?   Ogólnie ta powyższa porada:   Jest bardzo prosta w realizacji i nigdzie nie koliduje. Nie ma problemu, bo z tymi przykręconymi deskami wiadomo i tak później spokojnie kolejną warstwę wełny się upcha.   Czy jednak na nowym dachu gdzie są nowe krokwie warto taki profilaktyczny zabieg na przyszłość zrealizować?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...