Skocz do zawartości

Wyliczenie ilości spustów i niezrozumiała instrukcja producenta rynien


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Hej,

 

W instrukcji producenta rynien jest informacja

image.png.2e06b0fca744b9e8c5a9a894e7fd4dfe.png

Dla mnie ta informacja nie jest jasna, nie ma wyraznego rozroznienia miedzy 1 a 2 rurami spustowymi. Dla obu przypadkuów jest "do 180m2". Ale zakłądam ze do 180m2 maja byc 1 rynna 135 i 1 rura 80.

Teraz do wyliczenia powierzchni proponuja

image.png.3b05fe09247b5d7241d18f97d6f10d8f.png

U mnie 35st dach wyglada tak

image.png.da03805084262badd89eeb48be73c5fb.png

Powierzchnie połaci to

image.png.f353ffacba4fbbed86db02377dbb1288.png

Rozmawiałem o tym z "doradca technicznym" producenta. Ten mowi ze jedna rura ogarnie 140 m2. Udostępnili mi też coś takiego

image.thumb.png.57048cba2c75bb733493a9db4642a42b.png

I tutaj nie jestem pewnien czy przyjac QN, ale wychodzi na to ze jedna rura ogarnia 127 m2. Też tak to rozumiecie?

 

I teraz czy słusznie zakładam ze moge dla tego systemu zastosowac 4 rury spustowe a nie 6 jak na projekcie (chce usunac te z wykuszu)?

Ze spadkami sobie poradze. Najdłuższa rynna będzie miała około 15m, przy około 2mm spadku bedzie około 3 cm wiec nie powinno mi to jakoś przeszkadzać (woda nie bedzie lała się chyba za rynne) :)

 

Edytowano przez kk22 (zobacz historię edycji)
Napisano

Za rynnę nie, ale wystarczy trochę liści i moment wszystko zatkane. U mnie w miarę wszystko w nowych plastikowych rynnach jest ok, ale raz w roku przynajmniej liście trzeba usunąć. Natomiast na ganku mam z 5 metrów rynny i tam jest jakoś tak dziwnie mały spadek, obstawiam 5mm na metr i ta rynna jest zawsze zapchana. Nie wiem jaki jest standard, ale obawiam się że 2mm to zdecydowanie za mało. Ja mam 5 rur 100mm na 200m2, także jak nie ma w okolicy dużo liści, to nie powinno być problemu, ale 80mm na 130m2 to trochę mało. A tak czy tak wszystke 5 osadników czyszczę przynajmniej 5 razy w roku.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano

Ten pierwszy rysunek z materiałów producenta ma sens. To rozróżnienie wynika z różnicy w sposobie obciążenia wodą leja spustowego, czyli miejsca połączenia rynny i rury spustowej. Gdy rura spustowa jest w środku długości rynny to jest obustronnie symetrycznie zasilana spływającą wodą. Natomiast gdy rury spustowe są na krańcach rynny, to każda z nich zasilana jest tylko z jednej strony (z lewej lub prawej). W efekcie połowa przepustowości każdego leja spustowego zostaje zmarnowana. To zaś przepustowość leja ma krytyczne znaczenie, trzeba dbać o to by w tym miejscu nie nastąpiło nadmierne spiętrzenie wody i się ona nie przelała.  Niektórym łatwiej będzie to zrozumieć na rysunku. 

imag2.png

Zdecydowanie nie radzę rezygnować z rur spustowych na krańcach dachu nad gankiem czy wykuszem. Tam i tak powstają dwa kosze dachowe, miejsca, gzie spływa więcej wody i łatwiej gromadzą się zanieczyszczenia. Do tego mamy jeszcze rynnę skręcającą pod kątem prostym. W projekcie zrobiono to prawidłowo. Na rysunku zaznaczyłem czerwonymi okręgami, gdzie powstaną krytyczne miejsca, w których woda najpewniej się przeleje przy dużych opadach. 

Ponadto nie polecam zmniejszania średnicy rur spustowych z 90 mm (projekt) do 80 mm. Niby niewiele, jednak pole przekroju maleje odczuwalnie. Co najważniejsze jednak, wzrasta ryzyko zapchania rynny przez liście, gałązki, zamarzającą wodę. 

image3.png

Napisano (edytowany)

Masz rację i dziekuję za podpowiedz. Udało mi się dzisiaj dotrzeć do osoby z tej firmy która mi powiedziała to samo. Z moich obliczeń i wniosków z tej ozmowy wynika że musze zastosować 5 lejów

1 - dla polaci A

2 - A

3 - B+D

4 - C

5 - D

I taka ilosc wydaje się mieć jakies uzasadnienie. Dla nich ważniejsze od powierzchni wydaje się byc odległość do leja. Mowili o krytycznych 11-12 m. 

Edytowano przez kk22 (zobacz historię edycji)
Napisano

Zrobiłbym jednak tak jak w projekcie, czyli 6 lejów i rur spustowych. Czyli połacie B oraz D z osobnymi rurami spustowymi. Różnica w kosztach praktycznie żadna, zaś rozwiązanie pewniejsze.

Przedstawiciele producenta pilnują długości rynien, bo im są one dłuższe, tym większe jest ryzyko nadmiernego spiętrzenia wody i przelania się jej z rynien.

Napisano (edytowany)
Dnia 29.10.2025 o 17:55, kk22 napisał:

W instrukcji producenta rynien jest informacja

image.png.2e06b0fca744b9e8c5a9a894e7fd4dfe.png

Dla mnie ta informacja nie jest jasna, nie ma wyraźnego rozróżnienia miedzy 1 a 2 rurami spustowymi. Dla obu przypadków jest "do 180 m2". Ale zakładam ze do 180 m2 mają być 1 rynna 135 i 1 rura 80.

Tam na rysunku są błędy np. pierwszy opis 135/80 do 180 m2  a drugi 135/80 od 180m2

 

Tu masz lepszy innego producenta.

doborsystemu-1.jpg

 

Moim zdaniem te szacunki są nieco przesadzone.

 

Rura spustowa dla dachów-dom,  powinna mieć minimalną średnicę 100 mm, a dla lukarny, ganków, altanek, domków, garaży wolnostojących może być mniejszej średnicy.

 

To ciągłe oszukiwanie klienta jest męczące, coraz mniejsze średnice, coraz cieńsze materiały, itd.  

Dekarz chwali sobie tę sytuację, będzie miał dodatkowe pieniądze za ciągłe czyszczenie rynien.  

 

Rynna 125 mm jest zalecana dla dachów o powierzchni połaci dachu od 50 do 80 m², podczas gdy rynna 150 mm jest przeznaczona do większych połaci dachowych.

 

To prawda, że  przyjdzie ulewa, są okapy, z dachu woda się przeleje w trawę, na podjazd, kto w kałuży odróżni czy ta woda przelała się z rynny, czy z deszczu.  

 

Co do projektu, który pan zamieścił, to układ lejów spustowych rynien jest prawidłowy, nie powinno się zmieniać ich rozmieszczenia, inaczej będą zaburzone przepływy wody deszczowej w rynnach, czyli rynna mniej odprowadzi wody w jednostce czasu, niż podaje norma.

 

Kosze dachowe zbierające wodę z połaci BD i CD one skutecznie zaburzą przepływy w rynnach jeżeli nie wykona pan  lejów spustowych zgodnie z projektem.  

 

Ja bym polecał, zamontować 4 leje spustowe do rury spustowej 100 mm na rogach budynku, oraz 2 leje spustowe do rury spustowej, 75- 80 mm, na brzegu tego ganku?

    

 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry.   Dom parterowy, poddasze nieużytkowe. Obecnie budowany z Ytong.   Czy warto kombinować i zamienić ostatnią warstwę Ytong na Solbet? Podniesie mi to o 4 cm wieniec względem sufitu podwieszanego.  Dla Ytong wieniec zacznie się 4 cm wyżej niż linia sufitu, a dla Solbetu będzie to 8 cm. Czy ma to jakiś wymierny wpływ na izolacyjność termiczną?
    • Szanowny Panie,   Pański przypadek wymaga głębszej analizy, ponieważ z opisu wynika dość duży stopień skomplikowania. Możemy domyślać się, że w pewnych obszarach połaci dachowych lub bezpośrednio do nich przyległych znajdują się ściany budynku, które planuje Pan ocieplić warstwą termoizolacji. W takim przypadku sugerujemy wykonać minimum w postaci ocieplenia fragmentów ścian w obszarze styku z dachem. Należy pamiętać, że każda aktywność na dachu po jego ułożeniu może skutkować zniszczeniem pokrycia dachowego lub jego trwałym uszkodzeniem wymagającym wymiany. Wszelkiego rodzaju zaprawy, kleje i tynki mogą uszkodzić powłokę lakierniczą doprowadzając do jej zniszczenia. Powstałe na późniejszym etapie prac dociepleniowych uszkodzenia mechaniczne profilu do nieszczelności. Jest wiele zagrożeń wynikających z czynnika ludzkiego, które należy brać pod uwagę. Jest więc możliwe wykonanie docieplenia a w późniejszym czasie pokrycia dachowego, wiąże się to jednak z dużym ryzykiem jego uszkodzenia i/lub z niemożliwością jego wykonania. Rekomendujemy w pierwszej kolejności wykonanie docieplenia na całym obszarze ścian, a w kolejnym etapie dopiero montaż pokrycia dachowego. ___________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510, Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
    • Ok  tak to wygląda . Jednym słowem mówiąc bajazol . Chciałem zdystansować podłogę od wełny o jakieś 3 centymetry. Natomiast nie wiem, co z tymi ścianami szczytowymi. ? Zdejmować to robić najpierw jakiś stellarz. Na ścianie też mu chciały mieć jakąś półkę, a popakanie niespodzianka myślałem, że zostawią je gołe.
    • Komentarz dodany przez Mciek: Zdecydowanie odradzam
    • Hurtownia budowlana: OLI - Tomasz Kraska Województwo: lubelskie Miasto: Puchaczów Pełny opis hurtowni pod adresem: https://budujemydom.pl/hurtownie-budowlane/lubelskie/oli-tomasz-kraska
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...