Skocz do zawartości

Niska temperatura na poddaszu nieużytkowym


Recommended Posts

Napisano

Hej,

Układ jak na zdjęciu, na ogrzewanym parterze i piętrze 22°C a na ocieplonym, nieogrzewanym, niskim stryszku 10°C. Na zielono zaznaczyłem pion odpowietrzenia kanalizacji (nie ma tam innych rur bo w domu jest rekuperacja), rury idące do odpowietrznika w dachu są nieocieplone i obecnie bardzo zimne, czy to powoduje obniżenie temperatury na poddaszu? Czy powinienem je zaizolować między pianą pur a powieszonym sufitem na którym jest wełna wygłuszająca?

Bez tytułu.png

Napisano
32 minuty temu, arbuz1 napisał:

Hej,

Układ jak na zdjęciu, na ogrzewanym parterze i piętrze 22°C a na ocieplonym, nieogrzewanym, niskim stryszku  pianą pur 10°C.

Za cienka grubość izolacji.

Napisano

Ja mam 20cm Pur i mam 13-14°C bez ogrzewania. Oczywiście od zachodniej strony jest cieplej, mam wrażenie przynajmniej 1-2°C bo tam dlużej słońce operuje, ale świadczy bardziej to o tym, że izolacja zdaje egzamin. Natomiast stropy nie są ocieplone, więc u mnie jest trochę inaczej, jest tylko około 20cm pustki powietrznej w stropach.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano
17 minut temu, vlad1431 napisał:

Ja mam 20cm Pur i mam 13-14°C bez ogrzewania. Oczywiście od zachodniej strony jest cieplej, mam wrażenie przynajmniej 1-2°C bo tam dlużej słońce operuje, ale świadczy bardziej to o tym, że izolacja zdaje egzamin. Natomiast stropy nie są ocieplone, więc u mnie jest trochę inaczej, jest tylko około 20cm pustki powietrznej w stropach.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


 

 

Rozumiem, dzięki! Ja się obawiałem, że jak nie położę wełny na stropach to dźwięk będzie się rozchodził po suficie i będzie słychać domowników z sypialni obok. 

 

A masz wyżej wspomniany wentylowany strych? Jak masz docieplone rury wychodzące od odpowietrzenia kanalizacji? U mnie poglądowo wygląda to tak (jeszcze przed podłączeniem rury do kominka):  

a74a1398-6a5d-4be5-b52c-8a5d40192686.jpeg

Napisano

Nie mam w ogóle ocieplonej rury, to jest rura fi 50 i stwierdziłem, że nie bardzo jest sens ocieplać, bo powietrze jest zasysane z piwnicy, a tam w zimie jest 8-9°C. Natomiast ja nie mam tak jak u Ciebie do samej kalenicy zaizolowane. Ja mam zaizolowane tylko stropy, czyli sufity. Nad stropami do kalenicy jest wolna nieocieplona przestrzeń, na środku jest ~2m wysokości. Teraz przy zabudowie będzie położone 5cm wełny na podłodze, ale akustycznej. Natomiast ten pokój co już jest użytkowany nad kuchnią jest w nim 2-3°C cieplej niż w kuchni.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano

Nie ma w tym nic dziwnego, że na strychu bez ogrzewania jest wyraźnie zimniej. Zgodnie z rysunkiem od pomieszczeń ogrzewanych oddziela go przecież warstwa 15 cm wełny mineralnej. Na zdjęciu widać też podłogę z płyt OSB (pewnie ułożona na jętkach). Tak więc ciepłe powietrze też nie ma raczej jak ucieka na ten strych w większych ilościach. 

Zimna rura pionu kanalizacyjnego jakoś tam odbiera ciepło, ale raczej nie ma to zbyt dużego wpływu. Chociaż jego osłonięcie izolacją jest uzasadnione, bo po co traci ciepło?

Jednak bardziej mnie interesuje, czy ten strych ma przewidzianą jakąkolwiek wymianę powietrza? Dach jest pokryty piną do sanej kalenicy. Otworów wentylacyjnych w ścianach szczytowych na zdjęciu nie widać.

Napisano




Nie ma w tym nic dziwnego, że na strychu bez ogrzewania jest wyraźnie zimniej. Zgodnie z rysunkiem od pomieszczeń ogrzewanych oddziela go przecież warstwa 15 cm wełny mineralnej. Na zdjęciu widać też podłogę z płyt OSB (pewnie ułożona na jętkach). Tak więc ciepłe powietrze też nie ma raczej jak ucieka na ten strych w większych ilościach. 
Zimna rura pionu kanalizacyjnego jakoś tam odbiera ciepło, ale raczej nie ma to zbyt dużego wpływu. Chociaż jego osłonięcie izolacją jest uzasadnione, bo po co traci ciepło?
Jednak bardziej mnie interesuje, czy ten strych ma przewidzianą jakąkolwiek wymianę powietrza? Dach jest pokryty piną do sanej kalenicy. Otworów wentylacyjnych w ścianach szczytowych na zdjęciu nie widać.


Nie chciałem już i tym pisać, bo kilka przypadków tu już było z pytaniem dlaczego cieknie po ścianach szczytowych. Sąsiad tak ma zrobione, ale nie pytałem czy ma szczelinę wentylacyjną, bo jego teść jest szanowanym kierownikiem budów. A efekt jest taki, że wielki wentylator w ścianie szczytowej chodzi non stop.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Napisano

Nie ma przewidzianej wentylacji, Panowie od rekuperacji powiedzieli, że takich pomieszczeń nie trzeba wentylować. Kubatura to 15 M3. Jak miałbym wentylować to pomieszczenie? Jak zrobię kratkę to powietrze ciepłe będzie uciekać z poddasza i będą straty ciepła. 

Napisano
20 godzin temu, arbuz1 napisał:

Nigdy nie widziałem żeby ktokolwiek robił więcej niż 30-35 cm, ile to jest dużo? 

30 cm wełny to jest minimum na teraz.

A Pur to izolacja słaba, porównywalna ze zwykłą wełną.

 

https://www.tiktok.com/@tomek_od_pianek/video/7332877300020628768

 

W kalenicy na stryszku  w zasadzie jest jej za dużo, mogło nie być izolacji w ogóle, ale w skosach w mieszkaniu niestety mało.

 

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Komentarz dodany przez Gsds: Całe szczęście pozbyłem się badziewnej vh. Ciągle problemy od kad mam nową oczyszczalnie nie muszę pamiętać o jej istnieniu
    • Zakup przydomowej oczyszczalni ścieków to decyzja, która wymaga starannego przemyślenia. To inwestycja na dziesięciolecia, która wpłynie nie tylko na Twój budżet domowy, ale także na komfort codziennego życia i ochronę środowiska. Właściwy wybór pozwoli Ci uniezależnić się od miejskiej kanalizacji i znacznie ograniczyć koszty eksploatacji w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań, takich jak szambo. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/115715-jak-wybrac-przydomowa-oczyszczalnie-sciekow-kompletny-przewodnik-2025
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...