Skocz do zawartości

Ściana nośna a działowa jakie pozwolenia


Recommended Posts

Witam!

Jestem właścicielem dwóch mieszkań położonych na parterze. Budynek ma 2 właścicieli ja i sąsiad.

Chciałbym zrobić w ścianie przejście w postaci wybicia otworu aby móc połączyć 2 mieszkania w jedno. Teraz pytanie, jakie pozwolenia potrzebuję, jeżeli ściana będzie nośna a działowa i jak mogę poznać, jaki to jest rodzaj ściany?

Link do komentarza

Czyli nie masz jakiegoś planu/projektu tego budynku...:scratching:

A i my nic o budynku nie wiemy...:bezradny:

Z czego wybudowany...

Jakiej grubości ściany... przeważnie te nośne są grubsze...

Jaki jest układ pomieszczeń - zdarza się, że mieszkania rozdzielone są ścianą działową, nieco grubszą (ze względów lepszej izolacji akustycznej), niż pozostałe ściany działowe... choć częściej ścianami nośnymi...

W ścianie nośnej również można zrobić przejście - przy zachowaniu pewnych dodatkowych zabezpieczeń w postaci zrobienia belki nad planowanym otworem, KONIECZNIE PRZED WYKONANIEM OTWORU  (!!!!!!!) 

 

 

Link do komentarza

Mogę wykonać własnoręczny rysunek przedstawiający układ pomieszczeń Zastanawiam się gdzie mogę zdobyć plan tego budynku, byłoby łatwiej. Dodam, że jest to moje pierwsze mieszkanie, nie wiem co z czym dlatego pytam. 

 

Odnośnie pytania dotyczącego pozwoleń, co dokładnie trzeba zgłosić w przypadku ściany nośnej i gdzie? Wiem, że ścianę działową, to ja mogę całą wywalić nawet samemu.

 

Gdybym zrobił odwiert i zmierzył?

Link do komentarza
9 minut temu, GremziPL napisał:

Wiem, że ścianę działową, to ja mogę całą wywalić nawet samemu.

Nie tak prędko!!! Dużo zależy od konstrukcji budynku...

Powinien to ocenić jakiś budowlaniec z praktyką...

 

A odwiert jest jedną z metod oceny grubości ściany, ale niekoniecznie grubość decyduje o roli ściany...

 

Kształt budynku, układ ścian z ich grubościami i materiałem z którego powstały (widać, co wydostaje się spod wiertła) więcej powie...

Link do komentarza
42 minuty temu, GremziPL napisał:

 Zastanawiam się gdzie mogę zdobyć plan tego budynku, byłoby łatwiej.  

 

U poprzedniego administratora (lub właściciela). Osoba zarządzająca budynkiem ma obowiązek prawny posiadania wszelkiej dokumentacji dotyczącej budynku.

 

43 minuty temu, GremziPL napisał:

Odnośnie pytania dotyczącego pozwoleń, co dokładnie trzeba zgłosić w przypadku ściany nośnej i gdzie?  

 

1. W żadnej ścianie, ani nośnej, ani działowej, nie wolno wybijać otworu. Otwór się wycina. 

2. Aby wyciąć otwór w ścianie nośnej, musisz mieć projekt techniczny tych prac, sporządzony przez projektanta budowlanego ze specjalnością konstrukcyjną, a potem zdobyć pozwolenie na budowę.

3. Podpowiadam, że jeśli budynek jest z gatunku typowych, czyli w Twojej miejscowości jest więcej takich, to jest szansa, że projektant będzie znał konstrukcję i wiedział jaka jest ta ściana. Szukaj u siebie biura projektowego i spróbuj pogadać z ludźmi stamtąd. 

 

Powiem Ci, że ja zrezygnowałem z robienia takiego otworu (2014 rok), chociaż uprawnienia budowlane miał mój szwagier i chciał sam zrobić projekt. Ale skonsultował się z innym konstruktorem, który znał te bloki (z lat 50-tych ubiegłego wieku) i mi to odradzili. Gdyby to było 4 piętro, to nie byłoby problemu, ale to był parter. Doszli do wniosku, że ryzyko naruszenia konstrukcji jest zbyt duże i mogę nie dostać PnB. Dlatego nie chcieli podpisać projektu. Tak też bywa.

A technologia wykonania otworu jest w zarysach prosta. Najpierw na górze ściany wycina się szparę na nadproże, po czym wstawia nadproże i je betonuje. I dopiero kiedy beton zwiąże, można wycinać otwór drzwiowy. I jest kategoryczny zakaz WYBIJANIA! Tego robić nie wolno!

 

Aha, u mnie ściana była zbrojona i wątpliwości dotyczyły właśnie cięcia zbrojenia. Gdyby był sam beton, też nie byłoby problemu. 

Link do komentarza

Dokładnie ja i tak wezmę do tego fachowców, sam nie chce nic robić, żeby potem nie było na mnie,pod tym niech się podpisuje kierownik budowy, niech fachowcy oceniają nośność ścian itd (nie znam się na tym). Gadałem z kilkoma firmami, twierdzą, że nie ma problemu, no ale plan powie więcej, myślę, że póki co nie ma co kopać tematu, ogarnę plan budynku i wszystko się wyjaśni, jest bynajmniej światełko w tunelu, że uda się zrobić przejście z jednego do drugiego mieszkania.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   1 użytkownik

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wariant drugi, z rozdzielonymi podejściami do pionu, jest technicznie korzystniejszy. W tej wersji działanie odpływu z prysznica nie jest bowiem zaburzane przez  ewentualne odkładanie się zanieczyszczeń pochodzących z pralki. A z pralki czasem odkładają się złogi nierozpuszczonego proszku i inne brudy.  Jednak tu pojawia się zasadnicze pytanie, czy faktycznie jest możliwość wykonania 2 osobnych podejść do pionu? Jeżeli nie. to wariant pierwszy, ze wspólnym podejściem, także powinien działać prawidłowo. Odległość od pionu jest tu raczej niewielka, szczególnie od miejsca połączenia odpływów do pionu.  Zaproponowałbym jednak inne rozwiązanie, które pozwoli ograniczyć kucie ścian i podłogi. Rurę kanalizacyjną , do której będzie podłączony odpływ z pralki można ukryć za obudową brodzika. Zaznaczyłem to na rysunku ciemniejszym kolorem. Jeszcze trochę uwag odnośnie sposobu układania rur. Unikamy gwałtownych zmian kierunku. Lepiej dać 2 kolana po 45°, niż jedno 90°. Ponadto unikamy też dużych zmian spadku rur. Odcinki poziome o dużym spadku, np. 30-40°, nie są wcale korzystne. W nich spływające ścieki łatwo wypełniają cały przekrój rury. Wtedy tworzy się tzw. korek wodny, którego ruch  może spowodować wyssanie wody z syfonów. 
    • Mój problem polega na zbyt wąskim otworze drzwiowym do łazienki, którego niestety ze względu na jej bardzo mały metraż nie da się poszerzyć. Otwór ma 60cm szerokości. Na chwilę obecną są tam zamontowane drzwi przesuwne, ale niestety nie zdają egzaminu ze względu na akustykę. Czy jest jakakolwiek szansa na wstawienie tam normalnych drzwi, chociażby takich robionych pod wymiar? 
    • Komentarz dodany przez xxx: Dobry materiał, przydałoby się aby duża część dzisiejszych hydraulików z Internetu zapoznało się z treścią tego artykułu. Od wielu lat udrażniam kanalizację w Warszawie i przeważnie trafiam na nieprawidłowo wykonane odpływy kanalizacyjne - głównie w kuchni. Dwa lub trzy razy widziałem odpływ kuchenny wykonany z rury o średnicy 32 mm, gdzie wyście syfonu miało 40 mm. Czyli za syfonem ktoś dał redukcję 40/32 i potem to podłączył. Oczywiście w ścianie nie zapomniał dać ostrych kolanek o kącie 90 stopni. Zawsze w takich sytuacjach marzy mi się, aby ten co to wykonał przyjechał i spróbował udrożnić taki odpływ. Gratuluję wiedzy i pozdrawiam.
    • Teoretycznie można teoretyzować, a praktycznie trzeba dostosować się do zastanych i czasem niemożliwych do zmiany warunków... A te warunki ograniczone są przez budowę pionu i możliwości ingerencji w tę budowę...   Dlatego pytam o pion kanalizacyjny...
    • spytalem chatagpt   Schemat poprowadzenia rur kanalizacyjnych przedstawiony na ilustracji wygląda poprawnie w ogólnych założeniach, jednak istnieje kilka kwestii technicznych, które warto sprawdzić lub poprawić, aby zapewnić prawidłowe działanie instalacji: 1. Średnice rur Pralka i kabina prysznicowa (Ø 40 mm): Rury Ø 40 mm są wystarczające dla odprowadzenia wody z pralki oraz prysznica, o ile odległość do pionu nie jest zbyt duża (zaleca się maksymalnie do 3–5 m). Umywalka (Ø 50 mm): Średnica Ø 50 mm jest odpowiednia, ale można zastosować Ø 40 mm, ponieważ umywalka generuje stosunkowo mały przepływ. Główna rura do pionu (Ø 50 mm): Rura Ø 50 mm łącząca różne odpływy (pralka, prysznic, umywalka) jest odpowiednia. Pion Ø 110 mm jest standardem dla toalet i głównego odpływu. 2. Spadki rur Prawidłowy spadek to 1-2% (1-2 cm na każdy metr rury). Należy sprawdzić, czy wszystkie odcinki rur na schemacie mają zachowany odpowiedni spadek w kierunku pionu. 3. Szczelność i odpowietrzenie Brak wzmianki o odpowietrzeniu instalacji – jest ono kluczowe dla zapobiegania cofaniu się zapachów i problemów z przepływem. Jeśli pion Ø 110 mm ma wyprowadzenie odpowietrzające (np. na dach), to problem jest rozwiązany. Wszystkie połączenia muszą być szczelne i zaizolowane, szczególnie w przypadku łączenia rur o różnych średnicach. 4. Ryzyko cofania się wody Odpływy z pralki i prysznica łączą się z główną rurą (Ø 50 mm). Jeśli pralka wypuszcza dużą ilość wody pod ciśnieniem, istnieje ryzyko cofania się wody do kabiny prysznicowej. Aby tego uniknąć: Użyj syfonu z zaworem zwrotnym przy pralce. Zachowaj różnicę wysokości odpływów. 5. Skrócenie rur Im krótsze odcinki poziome, tym mniejsze ryzyko zatorów. Na schemacie odległość pralki od pionu wygląda na większą – warto upewnić się, że rura ma wystarczający spadek na całej długości. Podsumowanie Schemat może działać poprawnie, ale wymaga uwzględnienia kilku detali: Upewnij się, że spadki są odpowiednie. Rozważ zastosowanie syfonów z zaworem zwrotnym. Sprawdź, czy pion ma odpowietrzenie. Zachowaj minimalne odległości i unikaj zbędnych zagięć w rurach. Jeśli te kwestie zostaną spełnione, instalacja powinna funkcjonować prawidłowo. ------------- warto korzystać Ja osobiście wybrałbym rozwiązanie 2
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...