Skocz do zawartości

odległość pomiędzy budynkami


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry
Proszę o pomoc, wskazówki.
Mam warunki zabudowy z których jasno wynika, że nieprzekraczalna linia zabudowy to 2m od granicy działki. Po drugiej stronie granicy działki jest asfaltowa droga o szerokości ok 3,5m i dalej jest następna działka na której w ścisłej granicy stoi stary, murowany dom. Jeżeli wybuduje swój dom zgodnie z WZ, tj. 2m od granicy działki to odległość mojego domu od domu sąsiada po drugiej stronie ulicy będzie ok 6m. 
Znajomy zwrócił mi uwagę, że to co jest w WZ nie ma większego znaczenia bo zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi odległość między budynkami musi być minimum 8m. Jak to się ma do WZ, co ma wyższy priorytet? Dlaczego WZ nie uwzględniają tych przepisów? Czy istnieje możliwość wybudowania się zgodnie z WZ? 

 

image.png.aa52c48b5108acc25bf4b3afd25bff0d.png

Napisano

Co do zasady, zapisy zawarte w decyzji o warunkach zabudowy nie zwalniają z obowiązku spełnienia wymogów zawartych we wszelkich innych aktach prawnych (ustawach, rozporządzeniach, aktach prawa miejscowego). Tak więc to te inne regulacje mają pierwszeństwo. Ponadto nieprzekraczalna linia zabudowy oznacza jedynie, że nie wolno jej przekroczyć z zabudową. W przeciwieństwie do obowiązującej linii zabudowy nie narzuca wymogu budowy już od tej linii. I bynajmniej na taki sposób budowy nie zezwala. Nieprzekraczalna linię zabudowy mogła zostać równie dobrze wyznaczona na kilkuset metrach, ta sama dla wielu działek. Nie wszędzie więc powoduje jakąś potencjalnie kolizyjną sytuację. 

 

Osobną kwestią jest minimalna odległość planowanego budynku od granicy działki. Po pierwsze, obowiązują ogólne zasady usytuowania budynku od granicy działki. Czyli 3 m w przypadku ściany bez okien lub drzwi, oraz 4 m, jeżeli w ścianie są otwory. W pewnych sytuacjach dopuszcza się zmniejszenie tych odległości, przede wszystkim, jeżeli działka ma nie więcej niż 16 m szerokości. Dokładniej opisuje to §12 Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, którym powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (WT). 

Tu pojawia się zasadnicze pytanie, czy na tej działce mamy do czynienia z sytuacją, w której przewidziano możliwość zmniejszenia minimalnych odległości? Takie lub inne wyznaczenie nieprzekraczalnej linii zabudowy nie jest przesłanką do tego. 

Natomiast wyznaczenie minimalnej odległości ze względu na przepisy przeciwpożarowe nie jest takie proste. Szczególnie, jeżeli jeden z budynków już istnieje. Wtedy trzeba brać pod uwagę jego klasę odporności pożarowej, to jakie pomieszczenia znajdują się w budynku itd. W rozporządzeniu o warunkach technicznych (WT) samo usytuowanie budynków ze względu na przepisy przeciwpożarowe to cały rozdział 7 (od §271). Są tam rozmaite złagodzenia i obostrzenia podstawowych warunków. Sugerowałbym zwrócenie się do specjalisty w zakresie zabezpieczeń przeciwpożarowych, który znając szczegóły konkretnej sytuacji będzie w stanie dokładnie określić wymogi. 

W załączniku umieszczam rozporządzenie (WT).

 

WT2022 D20221225.pdf

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
    • Nie jestem budowlańcem więc w wielkim uproszczeniu: Jest krokiew. Na krokwi od zewnątrz jest ta folia membranowa. Później są jakieś łatwy/kontrłaty (nie wiem jak to się zwie) ponabijane i potem na to jest blachodachówka. Ogólnie można wsadzić tam rękę i czuć, że między folią, a blachą jest kilka centymetrów więc nie ma problemu. Więc odstęp między folią, a blachą jest. Zresztą o tym napisałem w pierwszym poście, że folia jest, a jak jest to raczej założyłem, że jest realizowane zgodnie z sztuką. Dach do tego momentu był robiony przez firmę dekarską zgodnie z projektem.   A nie doczytałem.... Między membraną od strony blachy, a wełną jest wymagana szczelina? No to faktycznie tego nie uwzględniałem. Jest szczelina między blachą, a membraną. Czytałem też, że od wewnątrz jak daje się taką srebrną folię odbijającą paroizolacyjną to tam też powinno być 15-30mm szczeliny. Jednak o szczelinie między wełną, a membraną nie pomyślałem. Ma tam być?   Po zapytaniu AI: Czy między wełną mineralną, a folią membranową na dachu powinna być szczelina?  
    • A czy inwestor nie zapomniał tu o szczelinie wentylacyjnej między membraną a wełną mineralną, biegnącą wzdłuż krokwi ? Szczelina taka, standardowo około 3 cm. jest raczej wymagana, jeśli nie chce się mieć zawilgotniałej wełny mineralnej. Jeśli miałaby jednak być, to przy wysokości krokwi ok. 15 cm. nie będzie dość miejsca na takiej grubości warstwę wełny między krokwiami a tylko na ok. 12 cm.  
    • Akurat w moim przypadku nie myślałem o dodatkowym usztywnieniu dachu. Temat ten został poruszony przez inne osoby. Dach w moim przypadku jest nowy (całość razem z krokwiami). Jest pokryty blachodachówką czyli nie ma jakiegoś na nim ciężaru. Krokwie mam z tego co pamiętam 7/8cm na 15cm. Wchodzi jednak ostatecznie, że chyba ze względu na przeznaczenie poddasza najlepiej finalnie będzie tam położyć GK. Czy warto dodatkowo usztywniać więźbę?   Ogólnie ta powyższa porada:   Jest bardzo prosta w realizacji i nigdzie nie koliduje. Nie ma problemu, bo z tymi przykręconymi deskami wiadomo i tak później spokojnie kolejną warstwę wełny się upcha.   Czy jednak na nowym dachu gdzie są nowe krokwie warto taki profilaktyczny zabieg na przyszłość zrealizować?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...