Skocz do zawartości

Odpływ liniowy - Problem z uszczelnieniem


KLaz

Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry,

 

W łazience znajduje się prysznic z odpływem liniowym, który jest zamontowany bezpośrednio przy ścianie. Dookoła odpływu był silikon, który należało wymienić - miejscami nie przylegał dobrze, miał początki grzyba oraz był położony niechlujnie(nie jestem pierwszym właścicielem mieszkania). Po pierwszej próbie usunięcia go, ku mojemu zdziwieniu, wyciągnąłem wielki kawał silikonu(pod częścią z wielkim promieniem był jeszcze kawał o szerokości 1cm i wysokości ponad 2 cm). Cały odpływ dookoła był zamontowany jedynie na silikon...a dodatkowo hydroizolacja pod spodem wczepiła się i odchodziła wraz z nim. Był nawet dłuższy fragment, w których stało trochę wody. 

Sytuacja obecnie wygląda tak, że dookoła odpływu nie ma już ani silikonu, ani hydroizolacji (był poszarpana i poprzerywana, więc usunąłem całość). Dodatkowo z boku od strony ściany jest dziura, która też była zawalona silikonem. Po przeciwległym boku jest wysoka ścianka, która była niezabezpieczona w żaden sposób (była pod silikonem).

Dostałem propozycję w markecie budowalnym, żeby dać do środka 2 warstwy folii w płynie, a następnie wypełnić to masą szpachlową wodoodporną elastyczną (zaproponowali Pufas Easy-Fill), a na górze położyć silikon. Próbowałem znaleźć fachowca, który podjął by się tego zadania, natomiast żaden nie miał czasu i jedynie pomogli mi radą, że folia w płynie nie spełni swojego zadania położona w taki sposób, a na taką masę są za duże obciążenia dookoła odpływu.

Dwie niezależne firmy podpowiedziały poniższy sposób:

1. Wypełnienie dziury pod ścianą

2. Zalać całość żywicą epoksydową

3.Położyć na górze warstwę silikonu.

Kolejna firma powiedziała, żeby najlepiej zrobić tak jak było wcześniej, tylko silikon położyć na 2 razy - raz wypełnić koryto dookoła odpływu, a po 24h zrobić na górze jeszcze 1 warstwę uszczelniająco - dekoracyjną.

Pełen nadziei nastawiłem się opcję z żywicą. Wszystko wyczyściłem i zacząłem od wypełnienia dziurę z prawej strony używając Pufas Easy-Fill. Starałem się nie dać jej za grubej warstwy, tak aby poczekać aż zastygnie i położyć jeszcze jedną aby wyrównać do płytek. Chciałem też wyrównać przeciwległy bok z gołą ścianą. Masa miała zaschnąć po 2h - wróciłem do domu po 8h i po stronie gołej ściany było pięknie, natomiast dziura była wciąż wilgotna. Dałem jej 24h i prawie wszystko zaschło oprócz samego rogu, więc pomyślałem, że może za grubo dałem i chciałem jej trochę wygrzebać i niestety wygrzebałem wszystko co włożyłem, a nawet wyszło trochę więcej i powiększyło dziurę. Po tej sytuacji nabrałem obawy, że żywica też się nie utwardzi i będzie wielki problem jak ją wyciągnąć.  Zacząłem więc przygotowywać się na opcję z samym silikon, ale tutaj też mam pewne obawy co do całego procesu.

Opis obecnej sytuacji:

Krótki bok z lewej strony - Zaszpachlowana wysoka ścianka

Krótki bok z prawej strony - duża dziura bez hydroizolacji. 

Długi bok od ściany - wąskie koryto i mini pozostałości czarnej, gumowej folii. Tutaj widać jak krzywo jest obsadzony odpływ - z prawej strony 2mm szpara, z lewej znacznie większa.

Długi bok od wejścia - duże koryto i  z prawej strony na około 10% długości pozostałości hydroizolacji pod klejem (jedyny fragment gdzie dobrze trzymało)

Dodatkowe info: chciałem wymienić również pionowy silikon wzdłuż rogu ściany, gdzie też się okazało że jest dziura na głębokość płytki + kleju. Widać na zdjęciach.

 

Bardzo proszę o radę! Pomocy! 

Dziura z prawej strony oraz dziura w rogu.jpg

Dziura z prawej strony w pełni.jpg

Lewa ścianka  przed.jpg

Lewa ścianka po szpachlowaniu.jpg

Odływ całość.jpg

Silikon wyjęty.jpg

Napisano

Tam gdzie szczeliny są duże (po kilka milimetrów) trzeba je najpierw wypełnić zaprawą cementową. Są gotowe masy wodoszczelne przeznaczone do renowacji. W razie potrzeby nakłada się taką masę w kilku warstwach. Silikon powinien być nałożony dopiero jako ostateczna, niezbyt gruba warstwa. 

Ta masa, która była użyta do wypełnienia dziury jest przeznaczona do wypełnienia ubytków do 5 mm. Prawdopodobnie nie zdążyła ona do końca związać. Ponadto mam wątpliwości, czy warstwa nie była zbyt gruba. 

  • 4 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry ! Czy ktoś jest w stanie polecić ekipę które przeprowadzi renowację kabiny prysznicowej, włącznie z czyszczeniem śladów po kamieniu na szybie kabiny prysznicowej? A może ktoś w Was wie jakie mocne środki użyć, aby albo usunąć smugi kamienia na dole drzwi kabiny? Nie wiem czy wymiana szyby jest konieczna, bo może nie. Podobno są jakieś specjalistyczne środki, które pozostawia się na szybie na kilka godzin. Środki typu Cif nie dają rady. Dzięki za pomoc!
    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...