Skocz do zawartości

Dodanie okien a zgoda


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry,

 

Mam pytanie dotyczące zmiany liczby okien po zakończeniu budowy. W projekcie mamy wykazane 4 okna dachowe, natomiast deweloper wybudował budynek z 2 oknami. Budynek jest już oddany do użytku, ale wszystkie wyrysy zawierają 4 okna dachowe. Deweloper twierdzi, że możemy dodać 2 okna bez żadnych pozwoleń. Czy faktycznie możemy to zrobić czy musimy uzyskać pozwolenie.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź,

Natalia

Napisano
41 minut temu, Natalia123. napisał:

Chodzi o to czy po wstawieniu samodzielnie okien nadzór nie będzie robił problemów.

Nadzór już odebrał budynek i ma teraz ten budynek w głębokim ....poważaniu ...

Napisano
9 godzin temu, retrofood napisał:

Nadzór ma pracy do cholery, a jeśli coś lub ktoś wygoni go od biurek, to i tak sprawdza tylko dokumenty. A co masz w dokumentach? Ano 4 okna...

Niby tak...

 

Aleeeee...

UWAGA!!! SĄSIAD CZUWA...:icon_rolleyes:

 

Jak masz nieprzychylnego sąsiada, który wie co w Twoich papierach się dzieje - może "zasygnalizować" i rozbudzić nadzór...

Historia zna takie przypadki :bezradny:

Napisano
16 godzin temu, Natalia123. napisał:

Dzień dobry,

 

Mam pytanie dotyczące zmiany liczby okien po zakończeniu budowy. W projekcie mamy wykazane 4 okna dachowe, natomiast deweloper wybudował budynek z 2 oknami. Budynek jest już oddany do użytku, ale wszystkie wyrysy zawierają 4 okna dachowe. Deweloper twierdzi, że możemy dodać 2 okna bez żadnych pozwoleń. Czy faktycznie możemy to zrobić czy musimy uzyskać pozwolenie.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź,

Natalia

Jeżeli masz je w projekcie i wstawisz dokładnie w tym miejscu, w którym są  wrysowane, to montuj to na zgłoszenie.

 

Zgłoszenie montażu okna dachowego

W niektórych przypadkach, zamiast pozwolenia na budowę, wystarczy zgłosić montaż okna dachowego w odpowiednim urzędzie.

Zgłoszenia wymaga:

Informację o inwestorze i obiekcie budowlanym:

 

Tu dopiszesz, że deweloper w ramach oszczędności zmniejszył ilość okien zaprojektowanych przez projektanta tego obiektu, więc zaburzył nasłonecznienie pomieszczeń. 

 

Opis planowanych robót budowlanych:

Wstawienie 2 okien dachowych. 

 

 

Dołączysz ksero projektu budowlanego tych części. 

 

 

Urząd ma 30 dni na wniesienie sprzeciwu. Brak sprzeciwu w tym terminie oznacza, że można rozpocząć montaż okna dachowego.

Napisano

czyli nikogo nie interesuje, tudzież mogą Ci naskoczyć, co zrobisz z oknami, byleby w zgodzie z przepisami - o odległości od granicy, bo tylko to może być zagrożeniem dla tak poważnego przedsięwzięcia budowlanego

9 godzin temu, animus napisał:

....

 

Zgłoszenie montażu okna dachowego

W niektórych przypadkach, zamiast pozwolenia na budowę, wystarczy zgłosić montaż okna dachowego w odpowiednim urzędzie.

...

w jakich przypadkach, jeżeli nie zamiast?

Napisano
16 godzin temu, podczytywacz napisał:

Niby tak...

 

Aleeeee...

UWAGA!!! SĄSIAD CZUWA...:icon_rolleyes:

 

Jak masz nieprzychylnego sąsiada, który wie co w Twoich papierach się dzieje - może "zasygnalizować" i rozbudzić nadzór...

Historia zna takie przypadki :bezradny:

 

 Tak, dlatego napisałem

 

Cytat

jeśli coś lub ktoś wygoni go od biurek, to i tak sprawdza tylko dokumenty. A co masz w dokumentach? Ano 4 okna...

 

Napisano

Pozwolenie już miał 

Dnia 26.05.2024 o 18:41, Natalia123. napisał:

natomiast deweloper wybudował budynek z 2 oknami. Budynek jest już oddany do użytku, ale wszystkie wyrysy zawierają 4 okna dachowe. Deweloper twierdzi, że możemy dodać 2 okna bez żadnych pozwoleń.

Jest jeszcze rękojmia za wady nieruchomości, skrzydła okienne nie spełniają wyżej wymienionego warunku: brak odpowiedniego naświetlenia pomieszczeń na pobyt ludzi.

 

W pomieszczeniu przeznaczonym na pobyt ludzi stosunek powierzchni okien, liczonej w świetle ościeżnic, do powierzchni podłogi powinien wynosić co najmniej 1:8, natomiast w innym pomieszczeniu, w którym oświetlenie dzienne jest wymagane ze względów na przeznaczenie — co najmniej 1:12.

1 godzinę temu, aru napisał:

w jakich przypadkach, jeżeli nie zamiast?

Pozwolenie na montaż tych okien już było i jest powiązane z istniejącym projektem, zgłasza tylko termin  wykonania prac.

Napisano
43 minuty temu, Budujemy Dom - podstawa domu napisał:

Z tym brakiem działań nadzoru to bywa różnie, właśnie czytałem gdzieś o przypadku, że wlepili karę kobiecie za wstawienie w bloku okna o rozmiarach większych niż pozostałe.

 

To były drzwi balkonowe i chodziło bardziej o poszerzenie otworu, czyli naruszenie konstrukcji ściany nośnej w bloku wspólnoty mieszkaniowej i nadzór zaalarmowali wystraszeni sąsiedzi.

Ingerencja w elementy wytrzymałościowe konstrukcji oczywiscie wymagają pozwolenia na budowę, a tego nie było.

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - podstawa domu napisał:

Nie mam tego tekstu, ale wydawało mi się, że chodziło o ingerencję w elewację i kwestie niespójności architektonicznej, a nie naruszenia konstrukcji.  

 

Elewacja to ,zarząd wspólnoty, bo to widzieli :icon_biggrin: . I nie wyrazili zgody nawet po fakcie ( sprawca usiłował z opóźnieniem zalegalizować samowolę). Natomiast konstrukcja to PINB. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hmm... ja się zastanawiam nad instalacją pompy ciepła z ich oferty. W Krakowie przodują. Myślisz, że są zorientowani w temacie rachunków?
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...