Skocz do zawartości

Czym przykleić pianke delatacyjna do ściany pod ogrzewanie podłogowe?


Recommended Posts

Witam, po rozłożeniu styropianu, zamierzam dalej rozkładać folie ta srebrna pod ogrzewanie podłogowe.

Zauważyłem że wokoło podłogi ludzie dają taka biała piankę poliuretanowa na ścianę.

Zastanawia mnie jednak jak oni ja mocują do ściany?

Na necie widziałem że facet przyczepiał ja tackerem ale wg mnie raz że niszczy piankę a dwa robił to w pustaku.

Co jak ktoś ma ceramikę?

Kleić do bezbarwna taśma do tynków, bo tynki mam gotowe czy jak?

Link do komentarza
24 minuty temu, lukas198820 napisał:

Kleić do bezbarwna taśma do tynków, bo tynki mam gotowe czy jak?

Nie ma najmniejszego znaczenia jak przymocujesz piankę do ściany...

Jej zadaniem jest  zabezpieczanie posadzek przed powstawaniem odkształceń. Pianka dylatacyjna stosowana jest w miejscach, gdzie występuje największe ryzyko wystąpienia odkształceń, np. na styku posadzki z innymi elementami budynku, takimi jak ściany czy schody. Pianka dylatacyjna pełni funkcję ochronną, zapobiegając powstawaniu pęknięć i odprysków na posadzce.

Ważne jest tylko to, żeby w czasie wylewania trzymała się ściany i sięgała do podłoża, na którym ma znaleźć się wylewka... I żeby po wylaniu jej brzeg wystawał ponad poziomem gotowej wylewki co najmniej kilka milimetrów ... czyli żeby skutecznie oddzieliła wylewkę od ściany, schodów, progu...

"Uszkodzenia" zszywkami takera nie są istotne dla roli, jaką pełni pianka dylatacyjna......

Link do komentarza
7 godzin temu, podczytywacz napisał:

Nie ma najmniejszego znaczenia jak przymocujesz piankę do ściany...

Jej zadaniem jest  zabezpieczanie posadzek przed powstawaniem odkształceń. Pianka dylatacyjna stosowana jest w miejscach, gdzie występuje największe ryzyko wystąpienia odkształceń, np. na styku posadzki z innymi elementami budynku, takimi jak ściany czy schody. Pianka dylatacyjna pełni funkcję ochronną, zapobiegając powstawaniu pęknięć i odprysków na posadzce.

Ważne jest tylko to, żeby w czasie wylewania trzymała się ściany i sięgała do podłoża, na którym ma znaleźć się wylewka... I żeby po wylaniu jej brzeg wystawał ponad poziomem gotowej wylewki co najmniej kilka milimetrów ... czyli żeby skutecznie oddzieliła wylewkę od ściany, schodów, progu...

"Uszkodzenia" zszywkami takera nie są istotne dla roli, jaką pełni pianka dylatacyjna......

Nie słuchaj tego @lukas198820 on  ma wiedzę ale tajemną.:takaemotka:

2 godziny temu, lukas198820 napisał:

A czy taka zszywka do tackera utrzyma się w tynku gipsowym  przykrywającym ścianę z cegły?

:takaemotka:

9 godzin temu, lukas198820 napisał:

Witam, Zauważyłem że wokoło podłogi ludzie dają taka biała piankę poliuretanowa na ścianę.

Tak taką piankę daje się do dylatacji zwykłej posadzki a ty napisałeś przecież. że:

 

9 godzin temu, lukas198820 napisał:

 pod ogrzewanie podłogowe.

Więc taka panka się nie nadaje.

:bezradny:  

Link do komentarza
11 godzin temu, animus napisał:

taka panka się nie nadaje.

Przecież takie zakończenie informacji nic nie daje...

Jeśli ja jestem niedoinformowany i podaję błędną podpowiedź, to oprócz powiadomienia świata, że mam wiedzę tajemną, powinieneś - chyba - dokładnie lukasowi wskazać mój błąd i uświadomić go, jaką taśmę dylatacyjną powinien zastosować... może tej złej jeszcze nie kupił i wylewki nie zrobił...

 

No, chyba że wiedzę nietajemną przekazałeś mu w prywatnej wiadomości - :yahoo:-- no to ON błędu wykonawczego nie popełni :yahoo:

Link do komentarza

Zostaw na razie tą taśmę , połóż folię , połóż rurki , przed samym robieniem posadzek bierzesz tą taśmę , wiadro czy taczkę z tą posadzką którą będziesz sypał , i na bieżąco kładziesz ją tam gdzie ma być i sypiesz po kielni czy dwie aby  tylko docisnąć ją w kantach .Posadzka dociśnie resztę...Możesz i po całości ją podsypać posadzką .

Sam będziesz robił posadzki czy bierzesz firmę?

 

Link do komentarza
29 minut temu, lukas198820 napisał:

co jest z nią nie tak?

 

Według zaleceń pianka ma mieć większą grubość - o 2 mm - jeśli stosujesz ją do wylewki z podłogówką (o podłogówce u Ciebie nie doczytałem z Twojego postu :bezradny:)

I o tą grubość chodzi animusowi... chyba...

Nie wiem jaką grubość ma ta taśma, którą kupiłeś...

Szerokość  taśmy powinna być co najmniej taka, jak grubość wylewki...

 

 

 

 

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, lukas198820 napisał:

Zaraz zaraz, jeszcze nie ułożyłem folii metalizowanej ani nie rozlozyłem rurek.

To dobrze, że jeszcze dalej nie zabrnąłeś.

 

1 godzinę temu, lukas198820 napisał:

Teraz tak, ta pianka jest w rolce bodajże 50 m i taka kupiłem, narazie rozłożyłem dwie ściany  w jednym pokoju.

Jej szerokość to 10 cm, co jest z nią nie tak?

 

Ta pisanka się nie nadaje, to do zwykłych posadzek i możesz już ją zrywać z tych ścian.

 

Ty potrzebujesz izolacji o grubości 10mm przy ścianach!!!!!! 

2 minuty temu, podczytywacz napisał:

Oczyyyywiścieee...

Żebyś nie miał wątpliwości...

Dobra, niech tak będzie.

Link do komentarza
3 minuty temu, animus napisał:

Ty potrzebujesz izolacji o grubości 10mm przy ścianach!!!!!! 

Teoretycznie można teoretyzować, ale praktycznie? Któż to praktykuje???

NIELICZNI... bez wiedzy tajemnej...

 

Izolacja, - ta TERMOIZOLACJA - przy ścianach zewnętrznych się przyda - mniejsze prawdopodobieństwo mostka termicznego... chyba...

A wewnętrzne ściany? wystarczy dylatacja... :icon_mrgreen:

 

9 minut temu, animus napisał:

Ta pisanka się nie nadaje

No, tak - już po świętach...

Do następnych nie dotrwa:bezradny:

Link do komentarza
Dnia 23.05.2024 o 11:43, lukas198820 napisał:

Zauważyłem że wokoło podłogi ludzie dają taka biała piankę poliuretanowa na ścianę.

Zastanawia mnie jednak jak oni ja mocują do ściany?

Wracając do pytania jak i co z tym zrobić.

Przy ogrzewaniu podłogowym to w trakcie układania styropianu wstawia się przy ścianie styropian o grubości 10mm i "trzyma go" styropian ułożony na posadzce.

1580201869.webp  

 

Ty już masz ten etap zrobiony, więc co teraz?

:scratching:

Masz laser?

 

Ustawiasz go na wysokość wylewanej posadzki, jak nie to poziomicą przenosisz poziomy dookoła rysujesz kreskę ołówkiem, to jest dość trudne ale da się i kreska musi się zejść po obwodzie ścian.

 

Potrzebujesz kupić styropian, jedynkę twardą  10 mm grubą, wystarczy czasem jedna paczka,  tniesz ten styropian na  paski o odpowiedniej szerokości, mierzysz do linii i przyklejasz te paski do ściany, do wysokości tej kreski.

Przyklejasz klejem  montażowym Tytan Professional FIX²,

Klejenie pasków styropianu na odpowiednim poziomie ułatwi ci potem wylewanie posadzki do prawidłowego poziomu. :icon_idea:

 

Jak jest potrzebna dylatacja na środku posadzki to musisz teraz wyrzeźbić rowek w styropianie i wstawić tą jedynkę w pionie do odpowiedniej wysokości. Taką dylatację też się wstawia w trakcie układania styropianu na posadzce.

:bezradny:

23 minuty temu, podczytywacz napisał:

A wewnętrzne ściany? wystarczy dylatacja... :icon_mrgreen:

Dalej mam cię douczać !!!!!! 

Mostek termiczny to nie wszystko.

 

Weź się nie ośmieszaj, posadzka podgrzewana bardziej się rozszerza i dlatego tamtą piankę w rolce możesz sobie powiesić w kiblu, na haku.

:takaemotka:

 

8 mm to minimum, minimum, wujek Gogleeee już ci chyba wybił to z głowy. :krzeslo:

 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Naprawdę takimi poradami utrudniacie ludziom życie ! ! ! To on ma styropianem wyznaczać poziom posadzki? Od tego jest firma, której zleca się wykonanie posadzki na wyznaczonej wysokości. Naddatek odcinamy nożykiem. . A poza tym po co styropian dylatacyjny kłaść do samego chudziaka jak na załączonym obrazku? W zupełności wystarczy go oprzeć na styropianie  podłogowym. On ma za zadanie niwelować ewentualne "ruchy" posadzki betonowej lub innej.

 

Oczywiście można robić tak jak animus zaproponował tylko po co? Szkoda czasu moim zdaniem.

Edytowano przez Swierol (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
7 godzin temu, animus napisał:

Weź się nie ośmieszaj, posadzka podgrzewana bardziej się rozszerza

 

Oj, weź się nie ośmieszaj, posadzka ogrzana do 40 stopni ile się rozszerzy???

 

7 godzin temu, animus napisał:

tamtą piankę w rolce możesz sobie powiesić w kiblu, na haku.

Jaką TAMTĄ??? Ja nie mam żadnej pianki do powieszenia na haku w kiblu... Mam papier toaletowy...

 

1 godzinę temu, Swierol napisał:

To on ma styropianem wyznaczać poziom posadzki?

Przeczytałeś uważnie po co animus kładzie ten styropian??? To nie ma być wyznaczenie poziomu, tylko podkład pod podłogówkę...

Weź jeszcze raz przeczytaj post animusa, ale tak ze zrozumieniem...

Link do komentarza

Nie bardzo mi się chce kopać z końmi, ale jeszcze dopiszę...

 

Te animusowe, konieczne 10 milimetrowe dylatacje to są dla bezkrytycznych wykonywaczy wylewek...

No i niektórych userów budowlanych forów...

 

Faktycznie potrzebne, bezpieczne dylatacje przy podłogówkach zależą przede wszystkim od wielkości pomieszczenia...

Faktycznie potrzebne dylatacje można w prosty sposób wyliczyć i nawet w pomieszczeniach 15x15 metrów, gdzie niekoniecznie potrzebne są dylatacje dzielące wylewkę z przeciętnego jastrychu wystarcza dylatacja 8 mm...

 

Faktycznie potrzebna dylatacja zależy od wielkości pomieszczenia (!!!), temperatury i rodzaju (sprężystości) dylatacji... i to wszystko...

 

A najlepsze, i zapewne sprawdzone podejście do takiej dylatacji przedstawił praktyk, który z niejednego pieca jadł chleb, a mianowicie joks w poście #10...

 

No i tyle...

 

Link do komentarza

No dzięki za wyczerpujące odpowiedzi.

Ja tylko rozkładam folie, i rurki do ogrzewania podłogowego.

 

Firma mi już to przyjedzie pozalewac najprawdopodobniej anhydrytem.

Ja już zerwałem stara piankę i dałem ta 10mm o szerokości 15cm.Ta pianka ma u góry takie paski co można odrywać,choc pewnie i tak będę musiał docinać nożem.

Co ciekawe musiałem do innego sklepu jechać z wod-kan bo w jednym mieli tylko pianke 8mm i mówili że tylko taka stosują.

 

O opcji ze styropianem słyszałem, fajna sprawa jednak trochę jest z tym roboty bo trzeba to kleić do ściany i docinać na paski.

 

 

Mam pytanie czym jeszcze ta folie mocować do styropianu?

Taśma, czy może tymi klipsami do ogrzewania podłogowego w paru miejscach oczywiście.

 

Dnia 24.05.2024 o 11:17, joks napisał:

Zostaw na razie tą taśmę , połóż folię , połóż rurki , przed samym robieniem posadzek bierzesz tą taśmę , wiadro czy taczkę z tą posadzką którą będziesz sypał , i na bieżąco kładziesz ją tam gdzie ma być i sypiesz po kielni czy dwie aby  tylko docisnąć ją w kantach .Posadzka dociśnie resztę...Możesz i po całości ją podsypać posadzką .

Sam będziesz robił posadzki czy bierzesz firmę?

 

Kolego firma będzie mi robić wylewki, sam nie zrobię tego dobrze.

Link do komentarza
7 godzin temu, Swierol napisał:

Ojjj chłopie, chłopie. Już ci się kreski mieszają więc może je odpuść. Odnoszę wrażenie, że w życiu tego nie robiłeś i nie masz pojęcia o czym mówisz więc zamilcz.

Ja się z tobą nie dogadam, żuć to świństwo albo zmniejsz dawkę. 

:takaemotka:

 

34 minuty temu, lukas198820 napisał:

Mam pytanie czym jeszcze ta folie mocować do styropianu?

A po co ją mocować, przymocuj rurki do ogrzewania podłogowego to ją "przyszyjesz". 

Możesz w rogach położyć cegłówki zanim zaczniesz, żeby nie tańcowała.

Jak chcesz przytrzymać wywinięcie z folii to do góry przy ścianie, to od góry przyszywasz gwoździami a po wylaniu je usuwasz. :icon_idea:

Link do komentarza

budowa cepa jest bardziej skomplikowana

dYlatacja od ściany to wykonanie podłogi tzw "pływającej", tj przede wszystkim oddzielenie jej akustycznie od reszty budynku, potem - ze względów na pracę samej posadzki

moim osobistym zdaniem lepiej zrobić to z cienkiego styro, niż z cienkiej folii, większa tolerancja na błędy, które popełniają ekipy

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Panowie - ojcowie, czy przodkowie, nie ma znaczenia. I tak jest mi wszystko jedno, na czym jadali. Czy co tam nam dali .     Ale nie za wszelka cene. Wyobrazasz sobie ogrom tej pracy - zmiana ph gleby ? Z niewiadomym skutkiem? Wszelkie duze roboty u mnie zakonczone. Finito. Moge poprobowac przeszczepu mchu w kilku miejscach, jak bedzie chcial i mogl sie rozwijac, to swietnie. Jak nie, to trudno, pogodze sie z losem. Zostalo mi troche nasion mikrokoniczyny, jak wyrwe kostrzewe, to je tam posieje. Juz raz zrobilam takie male, doswiadczalne poletko. Pieknie wzeszla i rosla, ale potem musialam wyjechac i teraz jest tam sama kostrzewa. Tak à propos zmiany warunkow glebowych: zagladam czasami na "Ogrodowisko", i jest tam babka, ktora ma dzialke z lasem sosnowym. I ona wymienila cala glebe, nasadzila mnostwo roznych roslin wokol tych drzew. Jest taras dookola domu, z ktorego mozna ten ogrod podziwiac, jak rowniez sciezki do spacerowania. Ale po co w takim razie kupowac dzialke lesna? Nie wiem, moze odziedziczona?
    • Szanowni,   Odpowiadając na pytania:   1. wentylacja jest grawitacyjna   2. są nawiewniki, wszystkie powinny być otwarte teraz?   3. z tą wilgotnością w powietrzy nie zwróciłem uwagi   4. panele przed ich położeniem były składowane w temp pokojowej kilka dni     Wróciłem właśnie z lokalu, raczej nie ma wątpliwości, że na piętrze została woda w posadzce.   1/ Poniżej link z badania higrometrem w przejściach drzwi gdzie ściągnąłem panel, wartości w innych miejscach od 45 do nawet 60, to wzrosło bo podbiło wilgoć z dolnych warstw:   https://drive.google.com/file/d/1sSSEXTJFl3cpUKNj4aRw0wWlceAEo65w/view?usp=sharing   Na parterze pomiary jastrychu dają wartość 30-40, ponieważ po tym jak deweloper nas zalał, suszył podłogę miesiąc w tym podpodłogowo na podciśnieniu, a od miesiąca podłoga jest ogrzewana i niezamknięta. Wydaje mi się, że jastrych nie powinien się odkształcić, na parterze jest prosty w rogach, a deweloper grzał tą posadzkę podpodłogowo dość mocno, do tego 4 nagrzewnice działały i pochłaniacze wilgoci, z 40 stopni w pomieszczeniu. Szczęśliwi parter obecnie nie ma szczególnych spękań posadzki, jest jedna kreska ale bardzo wąska odpowiada dylatacjom w jastrychu. C.O. miałem maks na piecu 29 stopni. Na piętrze można sprawdzić tylko po demontażu paneli, ale one w przejściach między pomieszczeniami też się bujają.    2/ Zdjąłem listwę w jednym miejscu gdzie się mocno bujają panele, wygląda to jak poniżej:   https://drive.google.com/file/d/1FxtqxwOuPXJ7x3VxZZ5MtThem_dMTa_q/view?usp=sharing   Raczej nie mam wątpliwości, że podłoga do demontażu i wygrzewanie, a potem folia, pianka i ponowne położenie.   Czy problematyczne jest ponowne odtworzenie ułożenia paneli?   One są położone nieregularnym wzorem, różnie podocinane, bez zachowania symetrii (tak woleliśmy wizualnie). Powinno się numerować panele w poszczególnych pomieszczeniach, żeby wrócić do tego samego? I jak je składować? Jeden na drugim? Muszą dojść do siebie.   3/ Czy w zaistniałej sytuacji wyłączyć ogrzewanie i zostawić uruchomione pompy mieszające na rozdzielaczach? Z dobę będzie spadała temperatura sama z siebie w zamkniętym budynku.   4/ Zgodnie z moją wiedzą, deweloper wydając lokal nabywcy, jest obowiązany wydać go w stanie nadającym się do wykończenia i zamieszkania. Mokry budynek jest wadą, która została zatajona przed nami. Zgłosiłem wilgoć do protokołu odbioru, wskazując, że wartości wilgoci jastrychu to 4,5-7% zależności od pomieszczenia. Osuszali dodatkowo tydzień i zapewnili, że wydali osuszone (fuszerka i ignorancja). O procedurze wygrzania posadzki dowiedziałem się przypadkowo, niedawno, deweloper odpowiedział mi, że "oni tego nie robią". W instrukcji obsługi lokalu nie ma słowa o konieczności przeprowadzenia podobnego procesu. Czy zgodzicie się ze mną, że mam podstawę do:   a) zgłoszenia wady lokalu i wezwania do wygrzania posadzki na koszt dewelopera - pójdzie kilkaset m3 gazu na to to jest koszt;   b) dochodzenia pokrycia kosztów najmu lokalu z uwagi na niemożność wprowadzenia się, gdzie z rozmysłem i ignorancją wprowadzono nas w błąd co do warunków budynku.   5/ położenie paneli bez foli na tej posadzce to już inna para kaloszy, zawinił wykonawca wykończeniówki, powinien zażądać protokołu wygrzania i mieć miernik wilgoci, a położył to na podkładzie XPS (nie XPRS) bez foli, bo mu na oko było sucho, jestem teraz pewien, że facet po prostu nie zna się na tym ogrzewaniu (porażka), więc jest obowiązany zdemontować teraz te panele i zwrotnie je zamontować po wygrzaniu.    https://www.obi.pl/podklad-pod-panele/home-inspire-podklad-pod-panele-xps-floor-protect-2-mm/p/6963565?wt_mc=gs.pla.Mieszkać.Podłogi.Panelepodłogoweipodłogidrewniane&wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=?wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=&wt_mc=gs.pla.smart.mieszkac.&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAire5BhCNARIsAM53K1gNgPjmuvVrz-nH2cpsIg-II41wX4Q1sZEezCCQIwwLe3X36eW7gBoaApk7EALw_wcB      
    • Nie ojcowie, tylko PRZODKOWIE... jadali na mchu... Czaisz? Nasi przodkowie... itd...
    • Bo nasi ojcowie na m chu jadali. 
    • Jeszcze jedna sprawa, która się nie pojawiła. Jaki tam jest rodzaj wentylacji? Jeżeli jest grawitacyjna to czy są nawiewniki w oknach, bo deweloperzy potrafią o nich zapomnieć. Na ile ta wentylacja jest skuteczna, jaką wilgotność powietrza w pomieszczeniu wskazuje higrometr? Bo może być i tak, że panele wchłonęły wilgoć z powietrza. A tej potrafi być zbyt dużo, jeżeli budynek jest nowy (czyli generalnie jeszcze mokry), a wentylacja jest niewydolna. Kiedy panele przed montażem przeniesiono do budynku? I czy zostały otwarte (odfoliowane), żeby ich wilgotność się ustabilizowała? Jeżeli panele były wcześniej tak przygotowane, wentylacja jest sprawna i wilgotność względna powietrza nie przekracza 50-60% to wracamy do jastrychu.   Wszystko zależy od ilości wilgoci  w jastrychu i od specyficznych cech paneli. Jeżeli wilgoci jest mało. to można zaryzykować jego dosuszenie bez zdejmowania paneli. Dlatego proponowałem prosty test z folią przyklejoną do jastrychu, żeby zorientować się w sytuacji. Całkiem dokładny pomiar można zaś mieć po wycięciu paru próbek, kostek po parę centymetrów, zważeniu ich na dokładnej wadze, wysuszeniu choćby w lekko ciepłym piekarniku przez przynajmniej 20 godzin i ponownym zważeniu na dokładnej wadze. Ubytek masy to nasza woda.    Powolne podnoszenie temperatury jastrychu zaproponowałem ze względu na panele oraz już ułożone płytki. Można wtedy obserwować, czy z panelami nie dzieje się nic złego. Maksymalną temperaturę utrzymujemy przez kilka dni (przynajmniej 3-4). Studzić możemy szybciej, np. w ciągu tygodnia. Ale najważniejsze jest czy wygrzewanie obniży wystarczająco wilgotność jastrychu. Dlatego polecam powtórzyć próbę z folią.    Przy ogrzewaniu kotłem gazowym wyższy opór cieplny podkładu nie będzie miał istotnego wpływu na koszty ogrzewania. To nie pompa ciepła. Folia zaś może być jakakolwiek. Na nią i tak ni trafi wiele wilgoci, jeżeli jastrych będzie suchy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...