Skocz do zawartości

Instalacja wodna


Recommended Posts

Napisano

Potrzebuje porady.. 

 

Dom w którym mieszkamy, ma swoje lata.. chcemy zrobić remont łazienki, ponieważ jest w tragicznym stanie, ale szczerze powiem że będziemy robić to po kosztach.. aktualnie w łazience jest wanna, chcemy kabinę prysznicową z przeniesieniem baterii na ścianę obok, obecne rury są metalowe. Myślałam nad podłączeniem nowych rur do starych, jednak znajomy hydraulik powiedział że nie ma takiej opcji bez wymiany całej instalacji wodnej ponieważ będzie różnił się przepływ, stare rury mogą nie wytrzymać.. teraz moje pytanie brzmi.. czy faktycznie nie ruszać instalacji i zostawić wannę czy jednak można połączyć stare rury z nowymi? Jakie jest prawdopodobieństwo że stare rury może szlag trafić po połączeniu z nowymi? jeśli starą instalacja się nie rozpada to co mogłoby się stać 

Napisano

Jeżeli stare rury stalowe są w dobrym stanie to można je połączyć z nowymi z tworzywa czy wielowarstwowymi. Odpowiednie złączki-przejściówki kupimy bez problemu - np. z tradycyjnego gwintu na zaciskaną PEX. Jeżeli gdzieś można zdemontować połączenie gwintowane i gwint jest w dobrym stanie to założenie takiej złączki będzie bardzo łatwe. Ewentualnie uciętą stalową rurę można nagwintować, ale to więcej pracy.

Średnice rur dobiera się tak żeby przepływ wody był odpowiedni. 

Osobna sprawa, czy rzeczywiście stan rur jest na tyle dobry, że nie warto wymieniać całej instalacji. Ale to już zależy od konkretnego przypadku i składu wody. W niektórych domach stalowe rury nawet po kilkudziesięciu latach są w bardzo dobrym stanie. Zaś w innych są skorodowane już po dziesięciu. 

Napisano

Sama piszesz "Dom w którym mieszkamy, ma swoje lata". To co, rury wtedy młodniały? Hydraulik ma 100% racji, nawet nie myśl o takich pseudo oszczędnościach, aby stare łączyć z nowym, bo to nic nie da. a wymiana instalacji właśnie podczas remontu jest najlepszym rozwiązaniem.

Ja właśnie zacząłem w drugą stronę, jest kabina (prawie nie używana), a mam zamontować wannę. Rury oczywiście wszystkie do wymiany, nie ma innego wyjścia.  

1 minutę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Jeżeli stare rury stalowe są w dobrym stanie to można je połączyć z nowymi z tworzywa czy wielowarstwowymi. Odpowiednie złączki-przejściówki kupimy bez problemu - np. z tradycyjnego gwintu na zaciskaną PEX.  

Technicznie w teorii możliwe, praktycznie - bez sensu. I nawet rury mogą być w dobrym stanie (co to oznacza?), ale w nowej instalacji będą siały rdzą. Chytry dwa razy traci, przypomnę nieśmiało.

 

PS. Złączki mają swoją cenę, niemałą. Wyjdzie drożej niż nowe rury.

Napisano
24 minuty temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

  Z góry bym ich nie skreślał.

 

Ja skreślam z góry. Bo ryzyko przekracza 99%, więc o jakich wątpliwościach może być mowa? Nie spotkałem starej instalacji, a widziałem ich kilkanaście (chodzi o rozbebeszone), która nie miała rur mocno wewnątrz skorodowanych, ze zmniejszonym prześwitem. Czyszczenie chemiczne było możliwe, ale drogie, więc nikt w domach ;prywatnych tego nie praktykował. Nie ma więc szans, aby połączenie z nowymi elementami zdało egzamin.  

 

Napisano

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Myślę że na ten moment wiem już zdecydowanie więcej niż przed dodaniem tematu. Zdecydowaliśmy wymienić instalacje, dla bezpieczeństwa i myślę że spokoju na lata. Pozdrawiam ☺️

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...