Pomocy łazienka

[Wiktoria36w]

Witam, mam problem w wynajmowanym mieszkaniu. Ściany pokryte są jakimś tynkiem czy czymś podobnym. Podczas zimy ten tynk zaczął odchodzić. Jak można to naprawić? Ma ktoś jakiś pomysł? Tynk jest na całych kafelkach. Naprawe musze zrobic w swoim zakresie 

[joks]

No to grubo........

 

 

 

 

Masz jakieś doświadczenie w pracach remontowych?

[drzanudz]

Co do tej naprawy w swoim zakresie, to bym się zastanowił. Tą ścianę żre wilgoć. Szedł bym raczej w kierunku udowodnienia właścicielowi, że ten tynk, albo się nie nadawał do łazienki, albo nie był zabezpieczony przed wilgocią, bo może się okazać, że zrobienie tego porządnie, to remont całej łazienki. Albo zrobć "jako tako" i uciekać z tego mieszkania, skoro właściciel czyjąś fuszerką obwinia Ciebie

[podczytywacz]

51 minut temu, drzanudz napisał:

Tą ścianę żre wilgoć

MOCNO przesadzasz!!! Wilgoć widać tylko na kancie wanny, bo była pachwina źle zaizolowana... ściana wyżej jest normalnie sucha...

 

Płytki 15x15 kładzione niezbyt umiejętnie pewnie w dziewięćdziesiątych latach na cement, fuga "na zapałkę", miały prawo odpaść...

 

Teraz trzeba usunąć resztę fugi, wysuszyć i chemicznie wytruć grzyba, zagruntować ściany i normalnie, na klej, nakleić nowe płytki, no i solidnie zafugować i zasilikonować...

 

Dnia 25.05.2023 o 13:07, joks napisał:

Masz jakieś doświadczenie w pracach remontowych?

Nie jest to takie proste, może lepiej wziąć kogoś kumatego niż samemu się bawić, choć podobno nie święci garnki lepią...

Docinki płytek, otwory pod zawory... potrzebne jakieś podstawowe narzędzia i wiedza - trochę większa niż ta z filmików z YT...

[animus]

Dnia 25.05.2023 o 13:03, Wiktoria36w napisał:

Witam, mam problem w wynajmowanym mieszkaniu. Ściany pokryte są jakimś tynkiem czy czymś podobnym. Podczas zimy ten tynk zaczął odchodzić. Jak można to naprawić? Ma ktoś jakiś pomysł? Tynk jest na całych kafelkach. Naprawe musze zrobic w swoim zakresie 

A co za problem, stara łazienka PRL podrasowana na szybko, na tych płytkach masz położony marmolit, trzeba go obciąć w miejscach ubytków i zedrzeć szpachelką, nałożyć nowy, całość pomalować specjalną farbą i wymienić sylikon w obrębie wanny. 

[podczytywacz]

A gdzież Ty marmolit widzisz???

Toż to cement został, którym, jak to w tych czasach było, przyklejano glazurę... ta odpadła prawie wszędzie...

[vlad1431]

Dopiero teraz zauważyłem, że wątek założyła kobieta. Już tu gdzieś chyba pisałem, że moja matka jak pracowała we Włoszech, to była tam Ukrainka, kupiła dom za 60tys € i sama cały wyremontowała łącznie ze zrobieniem centralnego, tylko piec fachowiec przyszedł założyć.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[animus]

9 godzin temu, podczytywacz napisał:

A gdzież Ty marmolit widzisz???

Toż to cement został, którym, jak to w tych czasach było, przyklejano glazurę... ta odpadła prawie wszędzie...

Tam na dole przy wannie po prawej, pierwsze zdjęcie powiększ, są braki marmolitu na obu ścianach,  widać stare białawe płytki, struktura słabo przystała do płytek, pewnie nie przygotowano podłoża.     

[podczytywacz]

Sorry, nie doczytałem:

 

Dnia 25.05.2023 o 13:03, Wiktoria36w napisał:

Tynk jest na całych kafelkach.

  Odszczekuję wszystko co napisałem...!

 

 

Jest

Dnia 25.05.2023 o 13:07, joks napisał:

No to grubo........