Skocz do zawartości

Hydraulika, czy wycena jest ok?


shuter

Recommended Posts

Witam,

 

Dostałem wycenę na wykonanie instalacji co, cwu, podłogówki oraz kotłowni z wyposażeniem. Dom 90m parterowy. Źródło to kocioł elektryczny 12kw oraz bufor 800l i bojler 200l do cwu. Na podłogówkę pójdzie około 800m rury. Proponowana cena wynosi

50 000zł bez styropianu podłogowego.

Rozdzielacz ze sterowaniem na każdy pokój. Czy cena jest adekwatna do obecnych stawek rynkowych?

Proszę kolegów o opinie.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Link do komentarza

Odpuść sobie tą wodę w podłogówce... dodatkowe straty ciepła, ta cała instalacja rurowo-rozdzielaczowa... a i tak grzejesz prądem... może i drogim, ale chyba najprostszym inwestycyjnie...

2 godziny temu, gawel napisał:

Czego spoczniesz się po tym rozwiązaniu? Jakiego zużycia rocznego zużycia prądu na ogrzewanie i kosztów ? 

Myślisz, że ma taką kalkulację?:scratching:

Link do komentarza

Ciężko coś przewidzieć, jeśli nie było jeszcze użytkowane. Ogrzewanie plus minus 3000zł rocznie. Drożej niż pompa ciepla i taniej niż olej opałowy.

Tak wynika ze strony cieplowlasciwe.

Z drugiej strony, wciąż nie poznałem waszej opinii czy cena 50 000zł za instalacje nie jest zbyt wygórowana?

Link do komentarza

a czego wynika to 3000 zł ? To wychodzi po obecnych cenach około 2000kwh to nie jest realne zużycie roczne na ogrzewanie nawet pompą ciepła. Pc minimalnie zużywa 5000 kwh na rok bez nie to co najmniej 2,5 raza tyle czyli  12500 kWh to obecnie kosztuje około 17 500 złotych na rok . Więc jak pytasz czy twoje rozwiązanie jest tanie to odpowiem owszem tak w porównaniu z kosztami eksploatacji to nawet bardzo 

Link do komentarza

Szanuje Twoje wyliczenia, ale się z nimi nie zgadzam, ponieważ nie znasz parametrów budynku i liczysz ze średniej. Wklejam link do wyliczeń szacunkowych. Na końcu strony w tabelce punkt "Ogrzewanie elektryczne akumulacyjne". https://cieplo.app/wynik/1m64a

 

Co do kosztów instalacji właśnie to sprawdzałem ceny wszystkich wymaganych elementów i wciąż nie mogę zbliżyć się do kwoty zaproponowanej przez hydraulika.

Wydaje się trochę drogo.

Link do komentarza
25 minut temu, gawel napisał:

w linku jest podane zapotrzebowanie na ogrzewanie bez cwu 11 000 kWh ja podałem 12 000 kwh z cwu więc myślałem że masz nieco cieplejszy dom skąd takie durne szacunki że wydasz na ogrzewanie 3000 zł rocznie? prąd powyżej 2000 kWh rocznie jest po 1,4 złotego bez względu na taryfę , przepraszam czy ty masz cement zamiast mózgu bo na prawdę nie jestem się w stanie  zniżyć do takiego poziomu "rozumowania" 

Ok, szanowny Panie jeśli nie potrafisz odnieść się do pytania zawartego w temacie to po co nabijasz posty rozważaniami od czapy? To po pierwsze. Po drugie gdybyś miał w głowie coś więcej niż cement, o którym wspomniałeś to pomyślałbyś o czymś takim jak odzysk energii i inne metody jej magazynowania. Nie będę Ci tłumaczył jak małemu dziecku jakie rozwiązania będę dokładnie montował, bo nie tego dotyczy temat. Wróć tu jeśli nauczysz się czytać ze zrozumieniem. Tak to jest zapytać o coś na forum. Dowiesz się wszystkiego tylko nie tego o co pytałeś.

 

Uprzejmie proszę moderatora o zamknięcie tematu.

Link do komentarza

Napisałem ci że planowany koszt inwestycji jest umiarkowany do przyjęcia. Nie wal fochów i rób dramy bo to słabe. Grzeje dom od 20 lat prądem i mam duże doświadczenie a to w co bezkrytycznie się ładujesz to graniczy z naiwnością blondynki oglądającej pornosa i myślącej ze zakończy on się ślubem. 

Link do komentarza
Dnia 19.05.2023 o 18:26, shuter napisał:

Witam,

 

Dostałem wycenę na wykonanie instalacji co, cwu, podłogówki oraz kotłowni z wyposażeniem. Dom 90m parterowy. Źródło to kocioł elektryczny 12kw oraz bufor 800l i bojler 200l do cwu. Na podłogówkę pójdzie około 800m rury. Proponowana cena wynosi

50 000zł bez styropianu podłogowego.

Rozdzielacz ze sterowaniem na każdy pokój. Czy cena jest adekwatna do obecnych stawek rynkowych?

Proszę kolegów o opinie.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

To tak z czapy trudno odnieść się do tej ceny, najlepiej jakbyś miał jakiś kosztorys poszczególnych  etapów, wtedy łatwiej jest coś wypatrzeć.

A jak zastosowano drogie materiały  to raczej niczego tu nie zobaczymy.

Trzeba oddzielić robociznę od materiału do wbudowania.   

Jak nie ma innej możliwości to musisz zaprosić kilku wykonawców i porównać koszty.  :bezradny:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
    • Dziękuje za zainteresowanie: nie ma żadnej obróbki blacharskiej powyżej jest po prostu 10-15 cm pionowy odcinek zakończenia stropu, będący sufitem u mnie i podłożem powyżej, właśnie dokładnie tak jak Pan napisał woda spływając dostawała się wcześniej do pomalowanej farbą fasadową gładzi i powodowała jej łuszczenie i rozpuszczanie czego konsekwencją były białe plamy na balkonie po deszczu, ten odcinek pomalowanego sufitu wraz z tym pionowym odcinkiem zabezpieczył przed tym tworząc taką jednolitą warstwę. Jednostka została założona wysoko z powodu drzwi balkonowych i jest to podyktowane możliwością wyjścia na balkon i nieuderzenia głową w nią, zastanawiam się teraz nad osłoną pomiędzy sufitem a wylotem powietrza, myślę albo kawałek blachy albo zabezpieczony drewno w formie płyty. Co do gładzi na bazie cementu to czym się ją wykańcza i szlifuje
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...