Skocz do zawartości

Mieszkanie w bloku przegrzewa się - termoizolacja od środka


Recommended Posts

Mam mieszkanie w bloku z 53 roku. Budynek z cegły, elewacja z betonu imitującego kamień. Elewacja nagrzewa się przez co w lato potrafi być bardzo gorąco. Ściany od południa mają 2 grubości - część 60cm (część nośna) a część około 25cm (wypełnienie między konstrukcją nośną), Mam więc pewnego rodzaju wnęki w ścianie od południa. Rozważam aby te wnęki zaizolować od środka, jako, że na termoizolację budynku nie mamy co liczyć ponieważ budynek jest zabytkiem. Czym byście to zaizolowali i w jakiej grubości? Myślałem o bloczkach Multipooor 6-10cm. Co sądzicie? Dodam, że we wnękach (w cieńkich ścianach) jest okno, a ja sam planuję także montaż klimatyzacji mono, więc zależy mi na ograniczeniu kosztów energii elektrycznej. Dodam też, że w zimę jest ciepło w mieszkaniu bo sam pion CO grzeje i mieszkanie znajduje się pomiędzy innymi mieszkaniami. Potrzebuję izolacji od ciepła, nie zimna. 

Edytowano przez PawelRemont (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Dnia 3.05.2023 o 22:42, animus napisał:

A klimatyzacja?

Klimatyzacja będzie. Ale jeśli mogę coś zrobić aby ograniczyć jej użycie to po pierwsze poprawia komfort przebywania w pomieszczeniu (klima tworzy niefajny mikroklimat) a po drugie pozytywnie wpłynie na stan mojego portfela (rachunki za energię elektryczną). 

 

Dnia 4.05.2023 o 08:45, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Latem pomieszczenia nagrzewają się głównie przez okna, na skutek operacji słońca. Poddasza tu pomijam.

Przede wszystkim warto osłonić okna od zewnętrznej strony. Prowizorycznie mogą być nawet maty, takie jak te na szyby samochodowe. 

Na pewno będę miał rolety ale wewnętrzne. Kupię takie z folią odbijającą światło od zewnątrz. Okna są na południowy wschód wiec. 
 

Zastanawiam się czy jeszcze coś robić. Szczególnie, że obawiam się że ta elewacja z betonu może oddawać ciepło i czy czasem nie odizolować dodatkowo ścian czymś jeszcze. 

Edytowano przez PawelRemont (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Najważniejsze jest skuteczne przesłonięcie okien. Natomiast izolowania ścian od środka w takiej sytuacji bym nie polecał. Tracimy wtedy zalety wynikające z dużej stateczności cieplnej ciężkiego muru. Nawet niewielka porcja ciepła pochodzącego od promieniowania słonecznego błyskawicznie podnosi nam temperaturę w pomieszczeniu. Natomiast jakiekolwiek ochłodzenie powietrza napływającego z zewnątrz  też błyskawicznie ochładza wnętrze. Ciężki mur ze swoją dużą zdolnością do pochłaniania i oddawania ciepła stabilizuje temperaturę we wnętrzach. Izolowanie go od środka tę zdolność osłabia. 

Nieprzypadkowo stare normy różnicowały wymaganą izolacyjność cieplną ścian, właśnie w zależności od ich masy.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Najważniejsze jest skuteczne przesłonięcie okien. Natomiast izolowania ścian od środka w takiej sytuacji bym nie polecał. Tracimy wtedy zalety wynikające z dużej stateczności cieplnej ciężkiego muru. Nawet niewielka porcja ciepła pochodzącego od promieniowania słonecznego błyskawicznie podnosi nam temperaturę w pomieszczeniu. Natomiast jakiekolwiek ochłodzenie powietrza napływającego z zewnątrz  też błyskawicznie ochładza wnętrze. Ciężki mur ze swoją dużą zdolnością do pochłaniania i oddawania ciepła stabilizuje temperaturę we wnętrzach. Izolowanie go od środka tę zdolność osłabia. 

Nieprzypadkowo stare normy różnicowały wymaganą izolacyjność cieplną ścian, właśnie w zależności od ich masy.

Rozumiem, ale co w miejscach gdzie ten mur jest cienki (pod parapetem około 15cm) i wnęka około 30cm. Bo tego który ma 60cm bym nie izolował, ale ten cienkie cos to myslałem aby zaizolować.... 

Link do komentarza
Dnia 12.05.2023 o 12:47, PawelRemont napisał:

Klimatyzacja będzie. Ale jeśli mogę coś zrobić aby ograniczyć jej użycie to po pierwsze poprawia komfort przebywania w pomieszczeniu (klima tworzy niefajny mikroklimat) a po drugie pozytywnie wpłynie na stan mojego portfela (rachunki za energię elektryczną). 

Bluszcz na elewację.

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Też mam mieszkanie które baaardzo mocno nagrzewa się w lato i również rozważałem instalację klimatyzacji. Jednak finalnie zakup kilku klasycznych wentylatorów rozwiązał (przynajmniej częściowo) problem - schładzam akurat to pomieszczenie w którym przebywam, wiatrak jest w każdym więc go włączam od razu po wejściu do danego pokoju/kuchni/łazienki.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 40 zl tona to u nas jest piasek plukany i to niezbyt dokładnie. Objeździłem kilka żwirowni i wszędzie za frakcje 16-32 wołają od 120 do 140 zl za tonę i to zarówno za brzydki i brudny przesiewany jak i niezbyt dobrze umyty plukany a był nawet taki o frakcji 16-50 gdzie były naprawdę wielkie kamulce. W dodatku z wapieniem i marglem. Az w końcu nabyłem piękny umyty za 110zl i jestem zadowolony.  Będzie to przy sypane plukanym piaskiem 0-4mm że 20cm       
    • za 100 lat opowiem, jak działa teraz działa -  8 lat
    • Witam wszystkich forumowiczów! Mam problem z wykonaną przez siebie studnią głębinową. Podam kilka parametrów.  Głębokość studni 30m Filtr studzienny na dnie 3m Woda zaczyna się na głębokości ok 7m. Rura studzienna od spodu nie jest zaślepiona. Rury nie mogę już głębiej wcisnąć więc musi pozostać na tej głębokości co jest. Podczas czyszczenia źródła (pompowania wody) od spodu dostaje się piach i trzeba go wybierać na okrągło szlamówką. Czy są jakieś metody aby zamknąć rurę od spodu po wybraniu całego piachu? Z góry dziękuję za udzielone rady.   
    • Dałem go tylko dla przykładu, żeby zobrazować prawidłowy układ warstw frakcji kruszywa.         Twoje „sito” tylko inaczej się nazywa, ale prawdopodobnie  jest tak samo drobne jak geowłóknina otaczająca dren.  
    • przecież nie napisałem, że stosowanie rur drenażowych to jedyne rozwiązanie. Pytał a rury - to odpowiedziałem - proponujesz, by dedert wywalił teraz rury i studnie? Sposób francuski być może jest wieczny - tylko dlaczego nie jest powszechny - skoro najlepszy?   w ogóle nie przeczytałeś to, co napisałem - tylko dorobiłeś teorię.   Kamień ma pozwolić wodzie opadowej i gruntowej przejśc do rury drenażowej. Ma też stanowić jej otoczkę - by ta warstwa - powierzchnia oddzielała część nawodnionego terenu od budynku. Najważniejszym filtrem przepuszczającym wodę z gruntu ma być geowłóknina, potem ten kamień.  Nie ma żadnego systemu sit - natomiast ten drobny kamień przy geowłókninie, przy rurze i przy izolacji fundamentu ma po prostu być bezpieczniejszy dla tych elementów, bo będzie mniej je kaleczył. Akurat o tym drobnym kamieniu na styrofoam przeczytałem przy instrukcji producenta płyt. Ja tak zrobiłem - bo na zdrowy rozum pasuje.   W systemie francuskim jest rzeczywiście sysyem sit - ten drobny kamień działa jak geowłóknina wg mnie, dalej jest logicznie coraz grubszy - dołem gruby, bo łatwo woda powinna tam przemieszczać się.  Minusy - kwestia podłoża i gruntu wokół - jeśli będzie to teren wód gruntowych z odpowiednim gruntem dla zrobienia szlamu, błotka - to zapchanie takiego kamienistego drenu wydaje się dość prawdopodobne.   Natomiast jeśli poziom wód gruntowych jest niżej - to może być i wieczne.   Co dają studzienki i rury wg mnie? Sprawdzenie i możliwość czyszczenia rur drenażowych, przepłukanie, odszlamienie. W systemie francuzkim nic nie sprawdzisz bez wykopów.    widzę, że piszemy równocześnie     i to samo - o dziwo. jasne - u mnie rura drenarska pcv nie jest owinięta geowłókniną - geowłóknina oddziela ziemię wykopu od kamienia i drenażu.   natomiast dlatego daje się podsypkę pod rurę, a nie daje się na dno wykopu, by ta część pyłu i zanieczyszczeń z kamienia i jeszcze, co tam się przedostanie - siadła pod rurą, a nie w rurze.   co do wiecznoczności - nie wydaje mi się,by przy stojącej wodzie gruntowej i mulistym gruncie jakikolwiek system drenów był wieczny. Wtedy raczej wanna i ciężkie izolacje - a dreny sobie trza odpuścić.   Ja nie mam w ogóle wód gruntowych, bo jestem na zboczu (nie ma problemu z odprowadzeniem wody) i u mnie była kwestia wody opadowej oraz gliny wokół ruszonej kiedyś w czasie budowy domu - oraz izolacji od spodu, której nie było na części - to stary dom. No i tej się nadal nie da zrobić (chyba że przy wielkich kosztach - więc trza było poprawić otoczenie. Po zrobieniu tych drenów (i przyłożeniu płyt styro i folii kubełkowej na sucho) w ciągu 3 lat wszystko się wysuszyło....jest super Nawet tam, gdzie nie mam piwnicy (tam akurat so odizolowane fundamenty od ściany) - ale od strony zbocza - też zrobiłem dreny na głębokość tylko ok 60 cm i też są suche fundamenty pod ścianą - wcześniej były mokre. Izolację przykładałem na sucho do muru fund. + folia kubełkowa - potem ta drobna frakcja kamienia i grubszy     ale czy to wieczne - napiszę za 100 lat może    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...