Skocz do zawartości

Zmiana wymiarów już po wydaniu pozwolenia


Recommended Posts

Napisano
Interesuje mnie jaka jest procedura jeżeli mamy już wydane pozwolenie na budowę.
Moja sytuacja wygląda tak, że miałem projekt domu w technologii szkieletowej.
Aktualnie zostało już wydane pozwolenie na budowę. Ale postanowiłem jednak budować tradycyjnie (pustak+docieplenie).
Niestety chcąc tak zrobić muszę cofnąć się ze ścianami o całą grubość pustaka z dociepleniem.
Wymiary końcowe budynku mam mieć 12x7,5. A jak cofnę się o 0,5m to zostanie mi bardzo mało miejsca.
Dlatego chciałbym uzyskać teraz docelowo wymiary wewnętrzne takie jak mam mieć a tym samym z zewnątrz o te 0,5m więcej, czyli 12,5x8m.
Co teraz należy zrobić? icon_confused.gif??:
Dodam, że działka jest duża i nie ma problemu z zachowaniem odległości od sąsiadów(aktualnie 6m)
Napisano
Cytat

Interesuje mnie jaka jest procedura jeżeli mamy już wydane pozwolenie na budowę.
Moja sytuacja wygląda tak, że miałem projekt domu w technologii szkieletowej.
Aktualnie zostało już wydane pozwolenie na budowę. Ale postanowiłem jednak budować tradycyjnie (pustak+docieplenie).
Niestety chcąc tak zrobić muszę cofnąć się ze ścianami o całą grubość pustaka z dociepleniem.
Wymiary końcowe budynku mam mieć 12x7,5. A jak cofnę się o 0,5m to zostanie mi bardzo mało miejsca.
Dlatego chciałbym uzyskać teraz docelowo wymiary wewnętrzne takie jak mam mieć a tym samym z zewnątrz o te 0,5m więcej, czyli 12,5x8m.
Co teraz należy zrobić? icon_confused.gif??:
Dodam, że działka jest duża i nie ma problemu z zachowaniem odległości od sąsiadów(aktualnie 6m)


Można mieć rozbieżności wymiarów zewnętrznych w granicach 5%.Tak wię wymiar 12m może wynosić 12,60 a wymiar 7,5 może wynosić 7,875m.
Bardziej przeraża mnie fakt, że zmianiasz całkowicie projekt!!!. Pierwotnie dom drewniany zmieniasz na murowany.
Jeśli są jakiekolwiek zmiany w projekcie to projektant może (ale nie musi) wyrazić zgodę na to. Zazwyczaj zmiany te dotyczą dodatkowego okna, przesunięcia otworu drzwi czy okna i są one korygowane w dokumentacji powykonawczej wykonywanej do odbioru.
ALE NIE W KONSTRUKCJI DOMU!!!. Wątpię aby projektant się zgodził, przecież zmieniasz w nim wszystko. Trzebabyłoby zrobić nowy projekt.
W takim przypadku należałoby wystąpić o nowe pozwolenie na budowę.
Napisano
Dziękuję za szybki odzew.
A co do projektu to w zakupionym projekcie jest zgoda na zmianę materiału konstrukcyjnego ścian na inny.
I tak jak mówisz przeniesienie okien itp.

Wystąpiłem kilka dni temu z pismem poprzez MURATORA do projektanta o pozwolenie na zmiany(wymiarów, kąta dachu i zabudowę ganku) I otrzymałem pismo na zgodę (ganek i dach patrz załącznik) a na dole nabita pieczątka o treści: "Wyrażam zgodę na zmiany w ramach adaptacji projektu gotowego do warunków miejscowych. Projektant, który dokonuje adaptacji projektu gotowego do określonej lokalizacji i sporządza projekt zagospodarowania działki budowlanej jest uważany za autora projektu budowlanego w rozumieniu art. 20 prawa budowlanego. Przejmując wszystkie wynikające z ustawy obowiązki i uprawnienia, łącznie z odpowiedzialnością za projekt."
Czy mam z tego rozumieć, że projektant, który mi adaptował projekt do działki może zmienić w nim wymiary?
Bo po adaptacji jest to tak jakby już jego projekt.

Ale z tymi odchyłkami wymiarowymi to mnie pocieszyłeś.
A czy masz na to jakieś podstawy prawne? Normy czy coś?

skanuj0001.bmp

skanuj0001.bmp

Napisano
Cytat

Dziękuję za szybki odzew.
A co do projektu to w zakupionym projekcie jest zgoda na zmianę materiału konstrukcyjnego ścian na inny.
I tak jak mówisz przeniesienie okien itp.

Wystąpiłem kilka dni temu z pismem poprzez MURATORA do projektanta o pozwolenie na zmiany(wymiarów, kąta dachu i zabudowę ganku) I otrzymałem pismo na zgodę (ganek i dach patrz załącznik) a na dole nabita pieczątka o treści: "Wyrażam zgodę na zmiany w ramach adaptacji projektu gotowego do warunków miejscowych. Projektant, który dokonuje adaptacji projektu gotowego do określonej lokalizacji i sporządza projekt zagospodarowania działki budowlanej jest uważany za autora projektu budowlanego w rozumieniu art. 20 prawa budowlanego. Przejmując wszystkie wynikające z ustawy obowiązki i uprawnienia, łącznie z odpowiedzialnością za projekt."
Czy mam z tego rozumieć, że projektant, który mi adaptował projekt do działki może zmienić w nim wymiary?
Bo po adaptacji jest to tak jakby już jego projekt.

Ale z tymi odchyłkami wymiarowymi to mnie pocieszyłeś.
A czy masz na to jakieś podstawy prawne? Normy czy coś?


Szukałem, ale nie mogę znaleźć takiego zapisu prawnego ale gdzieś go widziałem.
Co do projektanta to niby on adoptuje projekt ale musi mieć na to zgodę biura projektowego sprzedającego projekt. Pamiętam, że dostałem takie pismo z Biura Proj. a dokument ten musi być wpięty w projekt do wniosku o pozwolenie na budowę. Dodatkowo musiałem mieć inne pismo, bo dodatkowo przesuwałem komin a standardowych drukach z BP tego nie było.
Zamiana materiału owszem występuje prawie w każdym takim pozwoleniu na zmiany, tyczy się to np zamiany gazobetonu na ceramikę lub odwrotnie. Nie wiem jak to jest w przypadku zamiany drewna na ceramikę. A można wiedzieć jaki to projekt?
Napisano
Wydaje mi się, że po uzyskaniu pozwolenia trzeba się trzymać projektu. Bo jeśli nie, to otrzymasz pozwolenie na jeden doma a wybudujesz inny.

Oczywiście można zmieniać roszaj materiału na ściany, jeżeli nie wpływa to na ich nośnoć. Problem w tym, że robi się właśnie przed otrzymaniem pozwolenia.

Najlepiej jakby redakcja rostrzygnęła ten problem icon_cool.gif
Napisano
" Najlepiej jakby redakcja rozstrzygnęła ten problem"
Tak by było najlepiej.

Bo słyszałem, że można później lub w trakcie napisać odpowiednie pismo do nadzoru budowlanego o zmianach w projekcie. I jeżeli dane zmiany nie są dość znaczące i nie przekroczy się w ten sposób wymaganych odległości to nadzór nic nie zakwestionuje.
Ale czy to jest prawda..? Hmmmm..... icon_confused.gif??: Chciałbym.
Tym bardziej, że nie zmienię drastycznie wymiarów. Zwiększy się o grubość docieplenia, powiedzmy 15-20cm na stronę. icon_confused.gif
Napisano
Trzeba wyraźnie rozgraniczyć zgodę autora projektu na dokonanie zmian, co związane jest z ochroną praw autorskich, a wersją projektu zatwierdzonego do realizacji.

Zmian w pierwotnym projekcie może dokonać projektant z uprawnieniami nanosząc je na rysunki i w treści opisu. Odpowiednie adnotacje powinny też znaleźć się w dzienniku budowy.

Natomiast zakres zmian uznawanych za nieistotne, a więc nie wymagających uzyskania nowego pozwolenia jest dość niejednoznaczny i różnie interpretowany przez urzędników. Generalnie zmiany te nie powinny naruszać innych przepisów i ograniczeń związanych z warunkami zabudowy lub planem zagospodarowania przestrzennego., a także stwarzać zagrożenie dla użytkowników. Dlatego najprościej będzie zlecić wykonanie projektu zamiennego i uzyskać pozwolenie na jego realizację.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Interesuje mnie jaka jest procedura jeżeli mamy już wydane pozwolenie na budowę.
Moja sytuacja wygląda tak, że miałem projekt domu w technologii szkieletowej.
Aktualnie zostało już wydane pozwolenie na budowę. Ale postanowiłem jednak budować tradycyjnie (pustak+docieplenie).
Niestety chcąc tak zrobić muszę cofnąć się ze ścianami o całą grubość pustaka z dociepleniem.
Wymiary końcowe budynku mam mieć 12x7,5. A jak cofnę się o 0,5m to zostanie mi bardzo mało miejsca.
Dlatego chciałbym uzyskać teraz docelowo wymiary wewnętrzne takie jak mam mieć a tym samym z zewnątrz o te 0,5m więcej, czyli 12,5x8m.
Co teraz należy zrobić? icon_confused.gif??:
Dodam, że działka jest duża i nie ma problemu z zachowaniem odległości od sąsiadów(aktualnie 6m)



Chciałabym,aby możliwe było odstępstwo o 5%,ale nie ma nic o tym w przepisach. W prawie budowlanym jest wzmianka o zmianach istotnych i nieistotnych. Te pierwsze wymagają zmian w pozwoleniu bna budowę te drugie jedynie wpisu w dzienniku. Art. 36a Prawo Budowlane.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • @podczytywacz   Jest to salon z aneksem. Wentylacja jest grawitacyjna (czyli taka po prostu kratka). Południowa.  Ma wysoką klasę energetyczną, to pamiętam (A albo A+). Szczegóły doślę, jak będę w domu - ale chyba standardowe ocieplenie - napiszę potem to ocenicie. W tym salonie jest klimatyzacja - ale to pewnie od kilku lat. Nie, jest sypialnia.   @Budujemy Dom - działka i dom A jak mogę to potwierdzić? Czy takie plamy powinny się zmyć? Mam w szufladzie dwie płytki "kamienia", które zostały wymontowane prawdopodobnie na skutek instalacji telewizora podwieszanego. W każdym bądź razie jedną z nich mogę połamać i pozaglądać czy jest tam wyraźna struktura i wysłać tutaj zdjęcia. Mógłbym też wziąć ekspertka mykologa, ale to koszt. Jakie są jeszcze możliwości wykluczenia/potwierdzenia czy to pleśń ?
    • Niektóre miejsca wyglądają, jakby już malowane były strukturalną farbą   Powierzchnia sufitu jest bardzo nierówna i niejednorodna... Moim zdaniem żadna  nie pokryje satysfakcjonująco TEGO sufitu...  Może jakaś strukturalna da radę... może tynk japoński...   W żadne kasetony się nie pchaj, może tapeta strukturalna, ale jednobarwna - tylko umiejętnie położona - przy tym stanie wykończenia ścian byłaby najmniej "inwazyjna" i najmniej mogąca narobić szkód...      
    • Najlepiej doradzi doświadczony elektryk-praktyk, @retrofood już jutro, jak tylko wypocznie!     A moje uwagi? może się nie mylę...   Podwójny przełącznik A pozwoli załączać niezależnie oba punkty na suficie. B i C powinny być schodowe do włączania/wyłączanie kinkietu nad łóżkiem - niezależnie przez leżących po obu stronach łoża...        
    • Kurcze, raczej nie jest wykluczone, że masz rację na pierwszy rzut oka i po przeczytaniu opinii bobiczka, oraz spojrzeniu na pierwsze zdjęcie     - byłem przekonany, że to pleśń...   Ale teraz, jak powiększyłem drugie zdjęcie -      - widać przekrój  i strukturę  docinanego "kamienia"...   Jaka jest nauczka? Na ekranie telefonu zupełnie inaczej to widać, niż na dużym ekranie komputera...   Więc raczej    Ewentualnie można spróbować "zaretuszować" dobraną farbką i małym pędzelkiem tę "niby-pleśń"...     Ale o wentylację trzeba dbać...
    • A czy nie jest tak, że te kropki widać tylko tam, gdzie okładzina była docinana? Ten materiał może mieć po prostu taką strukturę - to nie są płytki z kamienia, tylko z gipsu albo betonu. Jeśli mam rację, to zupełnie nie ma się czym martwić.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...