Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dnia 14.11.2022 o 13:21, wojciechban1 napisał:

Co ile należy nablijać łaty pod ten trapez w kształcie rąbka, i jakie przekroje łat zastosować?

Dodatkowa informacja.

Montaż odbywa się na wkręty farmerskie lub TORX.
Minimalny spadek połaci to 6 stopnie (10%) a zalecana maksymalna długość blachy wynosi 6m.
Blachę można zamontować "na zaciąg" stosując listwę startową lub pas nadrynnowy jak dla paneli NA RĄBEK, lub zamontować tak samo jak blachę trapezową.

Link do komentarza
Dnia 14.11.2022 o 13:21, wojciechban1 napisał:

i jakie przekroje łat zastosować?

Przekroje są zależne od konstrukcji dachu, rozstawu krokwi, czy jest deskowanie, itd.

Kontralty standard 25x50, łaty j/w. 

 

Dnia 14.11.2022 o 13:21, wojciechban1 napisał:

Co ile należy nablijać łaty pod ten trapez w kształcie rąbka,

Potrzebne jest też krycie wstępne, membrana, papa lub stare pokrycie dachu.

Dnia 17.11.2022 o 10:53, retrofood napisał:

 

Na wsiach przez całe dziesięciolecia rżnęło się na pół nieobcinaną deskę calówkę. 

Można też montować takie pokrycie w miejscach bardziej zaśnieżanych na deskowaniu ażurowym.

Kontralty tak j/w.

Deska zamiast łaty minimum 32x100 w rozstawie 20-30mm  

  

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, animus napisał:

Tak.

Tu trudno oszczędzać. Na takim pokryciu wszystko widać, odbite łaty, każde załamanie zwłaszcza wyciśnięte przez zalegający śnieg.    

Najpierw mnie cytujesz, gdzie piszę o dachach na wsi, a potem łączysz to z dachami mocno zaśnieżonymi. Nie przesadzajmy, na wsiach dominują dachy nachylone pod znacznym kątem (nie dotyczy garaży, ale to małe powierzchnie), więc mocne zaśnieżenie nie zmienia sytuacji. Bo od wielu lat kładzie się blachę na dachy wykonane pod dachówkę, zupełnie nie zmieniając rozstawu łat. A one były mocowane 30 - 32 centymetry pomiędzy obcinanymi krawędziami. Bo tyle potrzebowano do dachówki. I to wystarcza, mimo śniegów, zim i wszystkich innych gradobić.

Oczywiście, pomijam tutaj nowe budownictwo z użytkowymi poddaszami, tutaj jest inna bajka.

 

Link do komentarza

Owszem, są takie blachy o grubości owijki na czekoladki, ale o tych nie mówmy. Natomiast normalną, współczesną blachę (Pruszyński) kładł mi na dach polecony przez ich dealera dekarz, raptem trzy tygodnie temu. Na starych łatach, chociaż od strony północno - wschodniej dachu, część trzeba było wymienić. W końcu miały ponad 70 lat.

Znzczy rozstaw łat dachówkowy, bo kiedyś dach był nimi kryty.

Link do komentarza

U nas wszystkie łaty zrywał, wysuszone na pieprz a część niestety połamanych, za drzewo wyszło 2.6tys to i tak niewiele, bo jeszcze na ganek 3 krótkie krokwie i 2 dłuższe musiał wymienić, bo przegnite. Kojarzysz jaka gruba ta blacha, u nas chyba jakoś coś koło 0.6mm. Chyba ThyssenKrupp.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...