Skocz do zawartości

Odprysk podkladu


Robi88

Recommended Posts

Witam forumowiczów.

 

Proszę o pomoc doświadczonych kolegów. Przygotowując ścianę pod malowanie nakładem farbę gruntującą. Niestety w jednym miejscu wałek mi zabrał fragment podkładu chyba z gipsem. Ściana była uprzednio rownana gładzią szpachlową i docierana. Po wszystkim oczywiście odpylona. Narzędzie wałek, farba beckers prime. Załączam zdjęcie. Doradzcie proszę czy teraz szpachlować ubytek i zagruntować farbą? Przejechać całą ścianę czy tylko ten fragment?

1663917519370402139083.jpg

Link do komentarza

Spróbuję załatać zatem ten fragment i polożyć podkład pędzlem. Pewnie wpłynie to na strukturę gdyż włosie zostawia charakterystyczny ślad. Jednak po nałożeniu koloru nie powinno się to rzucać w oczy. Bardziej obawiam się czy kolor w tym miejscu nie będzie się różnił od reszty ściany? 

29 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Wygląda na to, że gładź nie trzyma się podłoża i przy kolejnym malowaniu czy zmianie wilgotności odpadnie.

Co spowodowało że gładź nie trzyma się podłoża? Czy przy nakładaniu koloru będzie dalej odpadać?

Link do komentarza
1 godzinę temu, Robi88 napisał:

Co w takim razie robić? Zerwać farbę i gipsowac od nowa?

Człowieku z byka spadłeś czy jak?

Z powodu jednej łatki bedziesz zrywać farbę i gipsować ?.

Nie masz nic lepszego do roboty?.

Tak jak napisał Cezary - zagipsować i pomalować delikatnie pędzelkiem.

Możesz przedtem pod tą łatką pierdyknąć gruntem, dla lepszej przyczepności i po sprawie.

Link do komentarza
2 godziny temu, Robi88 napisał:

Dzięki za pomoc.

Być może w innych miejscach też może wystąpić tendencja do odłażenia tego podkładu, żeby tego uniknąć jak będziesz nakładał kolor to nie wałkuj za długo w jednym miejscu aż wałek będzie bez farby.

Lepiej nie oszczędzać za bardzo farby i nie walcować za długo bo jak podkład namoknie to może się odklejać.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Dla tych co będą w podobnej sytuacji. Postąpiłem wg rad kolegów z tego wątku. Dałem grunt, potem gips, szlifowanie i dalej farbą gruntującą nakladana pędzlem. Struktura się oczywiście różniła ale po nadaniu koloru trzeba szukać z nosem przy ścianie różnicy. Bardzo dziękuję za rady. Temat uważam za zamknięty.

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Niestety nie ma co się spodziewać spektakularnych efektów. Tu kilka osób dzieli się radami w podobnym temacie:  
    • Po drugiej ścianie nie ma nic z tych rzeczy, stoi po prostu szafka i nie ma tam żadnych rur ani nic Jest to mieszkanie świeżo po remoncie w stanie deweloperskim i nie było na niej żadnych usterek. I tak ślady herbaty były pojedynczymi plamami-a tutaj mam wrażenie, że albo może za mocno przycisnęłam, albo może farba była za gęsta-cięzko powiedzieć, ale spróbuj odmalować na nowo docelową farbą tak jak Pan sugeruje.
    • A czy coś wiadomo czemu ten fragment ściany ma inną strukturę? Bo już samo to jest zastanawiające. Ponadto co jest po drugiej stronie tej ściany? Czasem takie dziwne rzeczy wychodzą, gdy po drugiej stronie jest np. prysznic i ściana ulega nadmiernemu zawilgoceniu. Zakładam, że nie jest to po prostu miejsce, w którym rozlała się ta herbata? jeżeli nie ma jakichś szczególnych przyczyn tego stanu rzeczy i powodów do niepokoju to powinno wystarczyć pokrycie ściany farbą separacyjną (na plamy), potem pomalowanie jej docelową farbą.
    • witam ponownie,   po przeczytaniu paru artykułów oraz obejrzeniu filmów na YT, zdecydowałem się, że zrobię instalacje wodnej na rozdzielaczach 2x rozdzielcze do zimnej wody(7 punktów) do ciepłej 3 punkty i tutaj następujące opcję: - rozdzielacz - 3 punkty na podwójnych kolankach(cyrkulacja)  - rozdzielacz na 2 punkty a przez prysznic podwójne kolanko cyrkulacyjne(prysznic jest pierwszym punktem)   Ale bardziej zastanawia mnie fakt przekrojów/przepływów...od pionu mam wyjście na 1/2 do pierwszego zaworu i tak też poprowadziłem instalację dalej. I nie wiem czy gdzieś dalej w instalacji ma sens używania przekrojów np.: 3/4 lub pex 20, skoro tutaj mamy wąskie gardło. Mam 2 typy rozdzielaczy np.: 3/4 belka i zawory 3/4 drugi belka 3/4 i zawory 1/2. Zastanawiałem się żeby użyć dwa łączone lewy 3/4x1/2 na np.: miskę wc a prawy 3/4x3/4 na np.: prysznic, wannę lub zlewozmywak. Jeszcze inna rzecz mnie nurtuje, będę miał zasobnik pojemnościowy i tutaj zastanawiam się czy może na ciepłą wodę i cyrkulację dać np.: pex 20mm, czy to ma sens skoro wcześniej mamy pex 16 lub gwint 1/2, bo jeżeli dobrze rozumiem to zimna wodą wypycha ciepłą wodę z boilera. Zastanawiam się czy może dać też baterie termostatyczne, ale to jest nowy wątek, choć temp wody będę miał raczej stałą 45/40stopni to po przeczytaniu wstępu, gdzie piszą, że mogą usprawnić utrzymanie temp. w przypadku skoków ciśnienia/przepływu więc tam z tyłu głowy trochę też o tym myślę. Ale tak jak pisałem to jest nowy wątek. Z drugiej strony też tak patrzę, że wszystkie gwinty do baterii wannowej, prysznica są na g1/2. Na pewno lepiej byłoby jakbym instalację do rozdzielacza/czy miał poprowadzoną na np.: 3/4, w tedy chyba puszczenie wszystko na pex 16mm nie stanowiłoby problemu.   Jeszcze mam pytanie w jakiej kolejności podpinać punkty pod rozdzielacz zimnej wody? Wstępnie założyłem, że bliżej od źródła będą elementy z dużym/wrażliwym poborem i tak np.: zasobnik, prysznic, zlewozmywak, wanna(tutaj mogę poczekać odkręcam i czekam), z "drugiej strony" będzie miska wc(tym bardziej mogę czekać), zmywarka itd. Proszę o opinię wszystkich, a na pewno: @Redakcja@animus
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...