Skocz do zawartości

Ściana beton komórkowy 12 cm


Recommended Posts

Napisano

Witam jaka jest nośność ścianki z bloczków komórkowych 12 cm sprzed 45 lat.scianka ma długość 5 m postawiona na fundamencie,u góry ma wylany wieniec zbrojony.

Jaka jest wytrzymałość takiej scianki ?

Napisano

A któż to może DOKŁADNIE wiedzieć :icon_rolleyes::icon_eek::scratching:...

 

Jaka jest wysokość? jest powiązana z jakimś prostopadłym kawałkiem innej ścianki? Stoi sobie na fundamencie, ot, tak, taka prosta i samotna?

 

Jak chcesz ją obciążyć?

Napisano
1 godzinę temu, rstechnology napisał:

Witam jaka jest nośność ścianki z bloczków komórkowych 12 cm sprzed 45 lat.scianka ma długość 5 m postawiona na fundamencie,u góry ma wylany wieniec zbrojony.

Jaka jest wytrzymałość takiej scianki ?

 

Wieniec mógł być wylany bez ścianki, tylko na szalunku, a ścianka dobudowana później. Dlatego nawet na miejscu będzie trudno ocenić na ile podtrzymuje cokolwiek. Poza tym bloczki komórkowe r12 cm raczej nie były materiałem konstrukcyjnym i nie wiem, czy w ogóle projektowano na nich jakiekolwiek obciążenie.

Napisano

Ścianka wysokość 2.6 m, powiazana z ściankami 24 cm.wieniec wylany bezpośrednio na niej,nic domurowywane,ile ile kg wytrzyma taka ścianka dociazajac ją,taka wytrzymałość na ściskanie.

Napisano

Bloczek komórkowy 12 cm ma wytrzymałość 2 MPa.

1MPa = ; 10㎏/㎠ ; 

Czyli 5 metrów takiej scianki z dodatkowo wylanym na niej wieńcu żelbetowym który rozkłada siły równomiernie powinien spokojnie wytrzymać nacisk z 10 ton spokojnie ,czy dobrze to rozumiem?

Napisano

Możecie konkretnie się do tego odnieść, chyba że nie posiadacie wiedzy na ten temat,chodzi mi o konkretną odpowiedź.

A to co pisałem 10 ton to wytrzymałość ścianki z wieńcem żelbetowym.

I to jest moje zdanie które chcę skonsultować z kimś kto posiada wiedzę na temat wytrzymałości ścian na obciążenie.

Napisano
30 minut temu, rstechnology napisał:

Widzę że nikt nie posiada wiedzy, więc zaczerpne ją gdzieś indziej.

 

No bo inżynierowie z kalkulatorami siedzą w niedzielę na dyżurze, aby robić zlecone wyliczenia.

Szanowny Autorze! Rachować większość osób potrafi. Ty też. A podałeś jedynie dane do rachowania. Czego więc oczekujesz? Wytrzymałość rachowaną weź z katalogu. 

A budownictwo (i nie tylko) tym się różni od rachowania, że uwzględnić w wyliczeniach należy również okoliczności towarzyszące. Dlatego nikt odpowiedzialny, nie poda Ci wyniku obliczeń, na podstawie haseł. To tak nie działa. 

Napisano
32 minuty temu, rstechnology napisał:

takich rzeczy nie powinieneś wogule pisać

W ogóle nie pisz wogule...

 

A przy takich jak Twoje pytanie, nie wstydź się podawać więcej informacji tak, abyśmy wiedzieli o co Ci chodzi...

Nie jestem konstruktorem, ale jestem przekonany, że żaden szanujący się, odpowiedzialny konstruktor, na Twoje pytanie, nie odpowiedziałby inaczej...

Napisano
18 godzin temu, rstechnology napisał:

ścianki z bloczków komórkowych 12 cm sprzed 45 lat.

ścianka otynkowana, czy goła?

narażona na wilgoć, czy nie? na przemrożenia na mokro, czy nie?

klejona na jakiej zaprawie?

 

Toż to nie jest jeden bloczek, prosto od producenta...

 

 

 

Napisano

No, i te dane podasz na adres podpowiedziany wyżej...

Dodasz wymiary wieńca, rodzaj betonu, zbrojenie wieńca, rodzaj stali zbrojenia...

Oni przeliczą, wystawią rachunek i podpowiedzą jak dopuszczalnie można obciążyć ścianę...

Podpiszą się pod tym...

 

Nieco inną sprawą jest kwestia obciążenia stropu, opartego na tej i sąsiednich ścianach...

 

Ale oni i to ogarną :icon_mrgreen:

 

Co najwyżej zadadzą jeszcze kilka pytań...

Napisano
7 godzin temu, rstechnology napisał:

nacisk z 10 ton spokojnie ,

Wystarczy w zupełności aby spokojnie i bez bólu zejść z tego łez padołu..

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...