Skocz do zawartości

Co na brzydkie parapety?


Skimona

Recommended Posts

Napisano

Po poprzednim właścicielu zostały okna i parapety. Niestety parapety (plastik jak na moje oko) są porysowane, bo prostu wyglądają jak zniszczone, szczególnie w kuchni. Co dać na te parapety - okleinę?

Napisano

Jeśli to tylko rysy, a tak ogólnie są równe, to może być okleina. Ja kiedyś dawałem marmurkową, samoprzylepną, ale na parapety z lastrico. Całkiem nieźle wyglądały i nieźle się trzymały. Ale trzeba było uważać i nie stawiać na nich zbędnych rzeczy.

Napisano
14 godzin temu, Skimona napisał:

Po poprzednim właścicielu zostały okna i parapety. Niestety parapety (plastik jak na moje oko) są porysowane, bo prostu wyglądają jak zniszczone, szczególnie w kuchni. Co dać na te parapety - okleinę?

Daj kwiatki w doniczkach :) Tak całkiem serio - polakieruj/pomaluj farba akrylową lub ewentualnie są takie okleiny/laminaty na gorąco. To najtańsze opcje.

Napisano (edytowany)
18 godzin temu, Skimona napisał:

Po poprzednim właścicielu zostały okna i parapety. Niestety parapety (plastik jak na moje oko) są porysowane, bo prostu wyglądają jak zniszczone, szczególnie w kuchni. Co dać na te parapety - okleinę?

Można kupić cienkie nakładki parapetowe z PVC w różnym kolorze. Na pewno będą wyglądały lepiej niż pomalowany plastik lub okleina.

np. takie

1mb kosztuje 50-60 zł

Można je kupić np. w markecie budowlanym.

 

Przechwytywanie.JPG

2.JPG

Edytowano przez Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Można kupić cienkie nakładki parapetowe z PVC w różnym kolorze. Na pewno będą wyglądały lepiej niż pomalowany plastik lub okleina.

 

Takie właśnie "nakładki" instalowałem u swoich klientów i takie polecałbym! To jest dobra propozycja!

Napisano

Mysle, ze zeby ktos mogl cos sensownie doradzic, to przydalaby sie ogolna fotka tego parapetu, cos w tym rodzaju:

 

 

parapety-top-mob-1694036665.jpg.2b23d838fc1ee3bc5599000c965f32a4.jpg

Zdj. Perfekt Design

 

Po prostu stan przed oknem i zrob mu portret, tak od polowy :)

 

Przydaloby sie rowniez troche szczegolow - jak parapet jest osadzony, wykonczenie przy scianach, oknie, itp.

 

images.jpg.4b644fe49be4c46cd4148b559d481bd3.jpg

Zdj. dom.wp.pl

 

Moze rowniez jakas fotka od spodu, nie wiem, o to i inne szczegoly juz moga pytac osoby radzace.

 

Pozdrawiam

 

Napisano

Ogólnie jest na forum problem pytaczy...

 

Zada taki pytanie, ogólne, bez "ujawniania" szczegółów "drażliwych", acz istotnych. my tu próbujemy coś więcej od pytacza wyciągnąć, on skąpi nam informacji - niekiedy kluczowych... "Dyskusja" się rozwija, często w absurdalnych kierunkach... Skromnie pytam o fotkę, wiem, że w tym momencie jest to mało możliwe, ale po jakimś czasie... sami widzieliście :zalamka:

 

BARDZO rzadko trafia się pytacz, który zreferuje problem, zada pytanie - wystarczą dwie, trzy rady i problem rozwiązany... albo i nie...

 

Tak sobie pomarudziłem...

Napisano
Dnia 8.12.2021 o 17:35, Skimona napisał:

jak komuś przeszkadza wystarczy nie odpowiadać, a nie wylewać swoich marudzeń

Ale też zastanów się, czy nie mam trochę racji...

Skoro odpowiadamy, to - przeważnie - po to, żeby pomóc, rozwiać wątpliwości pytacza, coś podpowiedzieć z racji naszego doświadczenia, naszej praktyki w zakresie naszej wiedzy...

Ale czasem aż chce się "pomarudzić"...

Napisano

Dobrze, nie kwestionuję odpowiedzi udzielonych na postawione przeze mnie pytania. Każdą odpowiedź czytam uważnie i wybieram. To, że już coś tam kupiłam (np[. tapetę) nie znaczy, ze nie mogę zadać pytanie co by lepiej pasowało. Człowiek wiele razy cos kupi a potem się okazuję, ze to nie pasuję. Ja się nie znam na urządzaniu wnętrz, więc zadaje pytania. 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
2 godziny temu, Katarzyna Michocka napisał:

Ja swoje w poprzednim mieszkaniu przemalowałam.

Nie wiesz co zrobił z tym parapetem obecny właściciel mieszkania? Przemalował?

A w swoim, aktualnym mieszkaniu też masz pomalowane?

Napisano
1 minutę temu, Katarzyna Michocka napisał:

noszę się z zamiarem przemalowania.

A z czego masz ten parapet wykonany?

 

Cyknij fotkę teraz, zachowaj ją, powtórz cyknięcie po przemalowaniu, zachowaj ją również, potem cyknij za jakiś rok - i porównaj te fotki...

Ewentualne możesz efektami pochwalić się tutaj...

Co Ci szkodzi...

Przecież nie będzie danych wrażliwych...

Napisano
2 godziny temu, Katarzyna Michocka napisał:

Tworzywo sztuczne

 

Jeśli masz zarysowania, to farbą ich nie zakryjesz. Chyba, że pomalujesz wiele razy. Ale wtedy parapet będzie z farby.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...