Skocz do zawartości

Czy projekt więźby wykonany poprawnie


Recommended Posts

Napisano

Witam, finalizuję projekt domu u architekta (w zasadzie to wysłał już pozwolenie o budowę). Niestety znalazłem już w projekcie jeden błąd przez który trzeba ponownie przeliczyć konstrukcję stropu. Nie znam się na więźbach i prosiłbym, żeby ktoś tutaj rzucił swoim fachowym okiem czy wszystko jest ok. Według projektu płatew chyba nie jest w żaden sposób podparta, czy to poprawne? Jętka pod płatwią pojedyncza, nie powinny być kleszcze?

dach.png

dach2.PNG

Napisano

A nie ma gdzieś rysunków pokazujących rozstaw podpór (słupów) pod płatwią? Albo opisu? Bo bez podparcia to już zupełnie nie rozumiem czemu ma ona ma służyć.  Jaka jest dokładnie rozpiętość pomiędzy murłatami (i w efekcie pomiędzy ścianami zewnętrznymi)? Bo na tych rysunkach nie ma części wymiarów. Szczerze mówiąc to dziwię się, dlaczego dodano tu płatwie przy tak dużym przekroju (10×20 cm) i rozstawie (ok. 80 cm) krokwi. Ale to już pytanie do projektanta, o to co chciał osiągnąć. 

Jętki byłyby lepsze jako tzw. dwugałęziowe - cieńsze, obustronnie mocowane do krokwi, z przewiązkami (wstawionymi klockami) co maksymalnie 1 m. I łatwiej je mocować , bo wystarczą gwoździe.

Może jest coś więcej o tej więźbie w części opisowej? Bo tak to nie bardzo wiadomo czym kierował się projektant.

Napisano

Na żadnym rysunku nie znalazłem podpór. Nie mam też żadnego opisu odnośnie łączenia ze sobą elementów (np. krokwie z murłatą). Poprosiłem architekta teraz o dosłanie dodatkowych informacji i jak tylko je otrzymam to wrzucę tutaj.

Napisano

czyli masz klasyczną krokwiowo-jętkową, choć to graniczny rozstaw to jednak jest to możliwe, przekroje elementów masz dosyć duże, ale to zrozumiałe, niemniej pokrycie dachu chyba nasz tu zaprojektowane lekkie? dachówki cer/bet to nie dźwignie moim zdaniem

trzeba tylko pamiętać, że jętka musi być osiowo z rzutem krokwi, nie może być nabita z boku, jak sugeruje rzut więźby, przekrój pokazuje to prawidłowo

pozostaje się cieszyć, że nie masz słupów przy tak dużym dachu

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Pracownik budowlany: Jedyny sklep w boguszowicach gdzie można wszystko kupić dwa inne były krótko na osiedlu jedyny na patriotów został no i ten pandemia dużo zabrała ludziom 😡pozamykali sklepy ,cieszmy się z tego co mamy .
    • Co trzeba dodać do gliny albo co można to jest napisane na początku książki. A o piecach grzewczych z cegły będzie kolejna pozycja. W kaflach akurat nie siedzę.
    • Powiedział co wiedział.  Pewnie do gliny trza dodać kobiałkę jajek od kur z wolnego wybiegu. 
    • I czym będą napędzać generatory prądu?, szyszkami z twojego lasu?. 
    • - Nie będziemy mamić górników hasłami, szczególnie związkowców, że będziemy dopłacać x miliardów do nierentownych inwestycji, do nierentownych działań - mówił minister energii Miłosz Motyka w rozmowie z Jakubem Wiechem. - Po pierwsze liczymy, że pokażą ze swojej strony w uczciwej dyskusji, jak zamierzają schodzić  z niektórych kosztów - dodał. Z budżetu na ten rok wynika, że rząd dosypie do górnictwa ponad 9 miliardów złotych. Wyliczono, że każda polska rodzina dorzuci w tym roku do górnictwa średnio 600 zł ze swoich podatków.   Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu podał, że sektor górnictwa węgla kamiennego zanotował w 2024 r. 11,06 mld zł straty netto. Co więcej, zeszłoroczne przychody ze sprzedaży węgla były o jedną trzecią niższe niż rok wcześniej. Wyniosły 25,43 mld zł wobec 37,9 mld zł w 2023 r. Oznacza to, że rentowność sprzedaży wyniosła minus 35 proc. Wgłębiając się w dane jasno widać, że spadły przychody całego sektora (z 56 mld zł do 41 mld zł), ale wzrosły koszty (z 48 mld zł do 54 mld zł). Maleje też udział węgla (kamiennego i brunatnego) w produkcji energii elektrycznej. W zeszłym roku wyniósł 57 procent. Jeszcze 10 lat temu było to 80 procent, a 20 lat temu 90 procent. I ta tendencja będzie prawdopodobnie kontynuowana.    Węgiel traci na znaczeniu i przestaje być opłacalny, dlatego coraz głośniej mówi się o tym, by z niego zupełnie zrezygnować. Górnictwo chroni jednak umowa społeczna z 2021 r., którą podpisał jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Umówiono się w niej, że Polska przestanie wydobywać węgiel kamienny dopiero w 2049 r. Obecny rząd będzie chciał to jednak zmienić. - Myślę, że w perspektywie długoterminowej, umowa społeczna będzie aktualizowana - zapowiedział Miłosz Motyka, zdradzając plan jej rewizji. Z racji, że umowa społeczna to nie ustawa, jest szansa ją zmienić bez zgody Karola Nawrockiego, który zapowiadał, że "będzie obrońcą polskiego górnika i polskiego górnictwa". Wciąż jednak konieczne będzie osiągnięcie porozumienia ze związkami zawodowymi, co może być bardzo trudne. Ekolodzy domagają się, by zupełnie odejść od węgla już w 2035 r.     Polska odejdzie od węgla szybciej, niż się wydawało?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...