Beton stał się modny nie tylko na ścianach, ale coraz częściej inwestorzy decydują się na taki materiał również na podłodze. Nasi Czytelnicy zdecydowali się na beton cienkowarstwowy, zacierany, pokryty krzemianowo-litowym preparatem nabłyszczającym. Pod betonem ułożono warstwę podkładową z żywicy. Na całości wodne ogrzewanie podłogowe.
Choć właściciele są ogólnie zadowoleni z wyglądu posadzki (w salonie wygląda świetnie), uczulają by przed decyzją sprawdzić jak wygląda beton z wybranym rodzajem wykończenia. Preparat nabłyszczający nie sprawdził się w kuchni - powłoka jest nieodporna na substancje kwaśne, które nawet w lekkim stężeniu zostawiają wykwity (sok, zupa ogórkowa), natomiast przy większym stężeniu (wino, ocet) wręcz powodują wżery. Konieczny jest więc całkowite zmycie istniejącej powłoki (są do tego odpowiednie środki) i położenie bardziej wytrzymałego preparatu poliuretanowego (matowego lub półmatowego).
Co myślicie o takiej alternatywie parkietu lub płytek?
fot. L. Jampolska