Skocz do zawartości

Ściana działowa czy nośna?


Recommended Posts

Napisano

Witam,

Mam problem z rozpoznaniem typu ściany. Zamieszczę plan mieszkania jaki dostałem i zdjęcia.
Chcę usunąć obie ściany, ale mam wątpliwości w ścianie dzieli kuchnie. To tynk, ale nie wiem, co jest w środku - tylko mogę potwierdzić przez demontaż obecnego płyty. Jest kamienica z lat 60.

 

Czy jest możliwość żeby taki cienki ścianki przenosiła jakieś obciążenia?

Z góry dziękuję że wszystkie odpowiedzi i porady.

 

https://paste.pics/CAD9Q

IMG_20210416_150340(1).jpg

IMG_20210416_150351(1).jpg

23_04_2021_16_56_38.png

Napisano
14 minut temu, aru napisał:

jeżeli to ta na prawo od drabinki to śmiało, rypaj :)

a jeżeli ta druga jest prostopadła do tej to rypaj również :)

 

Druga ściana wiem, że mogę usunąć.

 

Z protokołu przeglądu technicznego:

"Usunięcie ściany pomiędzy kuchnią a pomieszczeniem obok, może wiązać się z wykonaniem odpowiedniego słupa lub innych dodatkowych elementów wsporczych, który przeniesie naprężenia. Aby uzyskać informację o dalszym działaniu, trzeba będzie rozebrać obecne płyty g-k."

 

Jeśli trzeba słupie lub innych dodatkowych elementów wsporczych, tylko trzeba poinformować administrację kamienicy (z projektem z architekta), tak? Nie powinien być problemem...

 

Napisano
Dnia 23.04.2021 o 19:44, KarolMichal napisał:

Druga ściana wiem, że mogę usunąć.

 

Z protokołu przeglądu technicznego:

"Usunięcie ściany pomiędzy kuchnią a pomieszczeniem obok, może wiązać się z wykonaniem odpowiedniego słupa lub innych dodatkowych elementów wsporczych, który przeniesie naprężenia. Aby uzyskać informację o dalszym działaniu, trzeba będzie rozebrać obecne płyty g-k."

 

Jeśli trzeba słupie lub innych dodatkowych elementów wsporczych, tylko trzeba poinformować administrację kamienicy (z projektem z architekta), tak? Nie powinien być problemem...

 

może się wiązać ale nie musi:scratching:

patrząc na belkę pod sufitem, to wygląda, że nie musi bo to ona dźwiga strop, dwunastka może być nośną, ale pod takimi warunkami jakich ta Twoja nie spełnia

a w zasadzie jaka grubość tej ściany? wygląda na 12 ale różnicy między 12 a 15 w zasadzie też nie widać klarownie

Napisano
11 godzin temu, aru napisał:

a w zasadzie jaka grubość tej ściany? wygląda na 12 ale różnicy między 12 a 15 w zasadzie też nie widać klarownie

Myślę, że 12, ale nie jestem pewien.
Przed remont:

 

(w lewo)

IMG_9998.thumb.JPG.e638812f246338f2a2620b98fc32ff0e.JPG

 

(w prawo)

IMG_0002.thumb.JPG.79bde750882c289335c44e66c17a01ad.JPG

 

Termowizja:

47129125_2021-04-1615_43.25-1.thumb.jpg.33a8a0850844484e450dd7e4f8c43229.jpg576368486_2021-04-1615_43.25-2.jpg.40e6a2b3f6e5450b94061402b5fd6abb.jpg

Napisano

ostateczny test to nawierć: białe - gips, czerwone -cegła, szare - beton (ale niby skąd, skoro to dwunastka)

burz, tylko kask załóż, żeby  z twarzą wyjść z potencjalnej katastrofy budowlanej :)

:91_thumbsup:

Napisano
27 minut temu, aru napisał:

ostateczny test to nawierć: białe - gips, czerwone -cegła, szare - beton (ale niby skąd, skoro to dwunastka)

burz, tylko kask załóż, żeby  z twarzą wyjść z potencjalnej katastrofy budowlanej :)

:91_thumbsup:

Z istniejących otworów (do instalacji elektrycznej) nie widziałem betonu, ani cegły. Tylko gips.

A kiedy zapukaliśmy na ścianę dźwięk jest pusty.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
    • Nie mam pojęcia, po co chcesz sobie skomplikować aż tak ten malutki kawałek instalacji  Użyjesz to kilka razy w ciągu pierwszych dni, a potem i tak będziesz światła używał lokalnie...   Ale wiem - to Twój wybór, Twoja decyzja...
    • Zwróć uwagę na ten fragment tekstu   Znajdziesz takie?
    • tak poproszę o taka rozpiskę, podoba mi się opcja gaszenia wszystkiego z łóżka 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...